ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Psy wojen. Od Indochin po Pakistan: polscy najemnicy na frontach świata Krzysztof Wójcik

Autor:
Krzysztof Wójcik
Serie wydawnicze:
Varia
Wydawnictwo:
Dom Wydawniczy REBIS
Ocena:
6.0/6  Opinie: 1
Stron:
320
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi

Dla ludzi o mocnych nerwach

Byli członkowie GROM-u, antyterrorysta z jednostki specjalnej, żołnierz Formozy, gangster, a potem świadek koronny oraz młokos z prowincji szukający przygód i zarobku – co ich wszystkich łączy? Wszyscy na pewnym etapie życia zostali najemnikami: czy to w Legii Cudzoziemskiej, w firmach ochroniarskich w Iraku i Pakistanie, czy w ochronie statków przed piratami. Dzięki książce Krzysztofa Wójcika poznajemy fragmenty życia ludzi, którzy doświadczyli czegoś wstrząsającego. Nic tu nie jest fikcją. Autor oddaje głos bohaterom poszczególnych rozdziałów, fundując czytelnikom bardzo emocjonalne przeżycia.

(…) Wojna w Wietnamie to moje dzieciństwo. Chodziłem jeszcze do przedszkola, miałem chyba z pięć lat, gdy pierwszy raz usłyszałem o bitwach w Indochinach.

Kiedy rodzice nie mogli się mną zajmować, zostawiali mnie u dziadków. Babcia wieczorem leżała na kanapie i w okularach o grubych szkłach czytała książki. Ja zasypiałem w pokoju obok. Dziadek zawsze siedział na fotelu przy kanapie. Nie czytał mi do snu książek, tylko opowiadał o wojnie w Wietnamie. Dla kilkulatka to były niesamowite historie. Lepsze niż wszystkie bajki. No i żaden z moich kolegów z przedszkola nie mógł pochwalić się dziadkiem, który walczył w Legii Cudzoziemskiej w dalekiej Azji. To był inny świat…

Pamiętam ciepłe światło lejące się przezniewielkie dziurki metalowej lampki wiszącej na ścianie, kiedy dziadek godzinami opowiadał o dżungli i Wietnamczykach. Czułem się, jakbym sam stał po pas w bagnie, a wokół wiły się kolorowe węże i pływały krokodyle. W zaroślach czaiły się dzikie koty i cały czas trzeba było uważać na jadowite pająki i skorpiony.

Jako dziecko poznawałem historię pierwszej wojny w Indochinach. Była mi ona bliższa niż „nasza” II wojna światowa i późniejsza, wietnamsko-amerykańska nagłaśniana przez komunistyczną propagandę. Już wtedy znałem takie nazwy jak Sajgon czy Dien Bien Phu, a dźwięcznie brzmiący Légion Étrangère obrastał chłopięcą legendą (…)

                                                                                                                      Fragment książki

Wybrane bestsellery

Dom Wydawniczy REBIS - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Sposób płatności