ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Ktokolwiek. Wiersze na szary papier i czarny atrament Jan Wołek

Autor:
Jan Wołek
Wydawnictwo:
Czytelnik
Ocena:
Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
Stron:
128
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Czytaj fragment
Ebook
38,25 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Mam nadzieję nie dożyć takiego poziomu błogostanu, by przeszło mi przez usta - "jestem poetą!". Pomijając to wybłyszczone od nadużywania "poetą się bywa", owo "poeta" raczej zastrzegłbym dla literackich matuzalemów, którzy oblani miodem spiżu już tylko tkwią na wyżynach, a jeśli raczą wydać słowo, to nosi ono znamiona boskości, zanim jeszcze wybrzmi. Jest wielki i już!

Wolę tych mniejszych, niezależnych od namaszczenia przez historię, leksykony, krytyków i nauczycielki od polskiego (lub innego).

Tego wybranego przez każdego z czytelników jako swojego spowiednika, alter ego, któremu winien wdzięczność za pokrewieństwo dusz.

Ja piszę wiersze i piosenki. Po swojemu. Bez tego całego intelektualnego "prężenia firan". Mniej z mózgu, bardziej z serca. Mniej z biurka, bardziej z ulicy.

Poezja jest dla mnie stanem permanentnego napięcia. Permanentnej gotowości. Stanem czujnego rozglądania się wokół. Odsączoną, wyżętą prozą. Potem tylko dodać wody i już mamy. Ale nie tą udręczoną, wyszarpniętą torturami odpowiedzią na pytanie, "co poeta miał na myśli". Każdy dolewa swoją wodę. Współtworzy. Zatem Ty, który czytasz to, co napisałem, jesteś także odpowiedzialny za ten wiersz. Napisaliśmy go razem.

Jan Wołek

Wybrane bestsellery

Czytelnik - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
38,25 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności