ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Inni ludzie

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Inni ludzie Dorota Masłowska - okładka ebooka

    Inni ludzie Dorota Masłowska - okładka ebooka

    Inni ludzie Dorota Masłowska - okładka audiobooka MP3

    Inni ludzie Dorota Masłowska - okładka audiobooks CD

    Zajrzyj do książki

    Wydawnictwo:
    Wydawnictwo Literackie
    Wydawnictwo:
    Wydawnictwo Literackie
    Ocena:
    4.0/6  Opinie: 1
    Stron:
    160
    Czas nagrania:
    3 godz. 3 min.
    Czyta:
    Małgorzata Biela, Monika Borzym, Karolina Czarnecka, Szymon Falaciński, Marcin Januszkiewicz, Paulina Puślednik, Franciszek Przybylski, Patryk Szwichtenberg
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi
     
    Audiobook w mp3
    Czytaj fragment

    Ebook (17,94 zł najniższa cena z 30 dni)

    29,90 zł (-23%)
    22,90 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 17,94 zł najniższa cena z 30 dni)

    Audiobook w mp3 (22,14 zł najniższa cena z 30 dni)

    36,90 zł (-24%)
    27,90 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 22,14 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Do przechowalni

    Zagubienie w smogu języka

    Inni ludzie to zapis trzech dni z życia niedoszłego rapera – Kamila. Szwenda się po Warszawie wymyślając nawijki, albo usiłując komuś sprzedać jakiegoś dropsa, by podreperować budżet. Dni mijają mu bezcelowo, a jedynymi kompanami są przypadkowi ludzie. Jednak pewnego dnia spotyka Iwonę… Inni ludzie to gatunkowa hybryda, polifoniczny utwór-potwór, którego komiksowo uproszczone postacie, jak to u Masłowskiej, zdają się bohaterami posiłkowymi. Bo prawdziwym, najważniejszym bohaterem jest tu język, którym mówią (albo który mówi nimi): buzujący energią i dowcipem, a jednocześnie brutalny, kaleki, pełen niechęci i uprzedzeń. To w nim rozgrywa się erozja więzi, resztek wyższych uczuć i ludzkiej solidarności. To on, śmieszny i potworny jednocześnie, zadaje bolesne pytania o moment, w którym znaleźliśmy się jako wspólnota. Czy inni ludzie to nie przypadkiem my?

    (…) To był

    PONIEDZIAŁEK. Za oknem niebo ołowiane, na dywanie igły

    opadłe z choinki jak złudzenia; dźwięk jeżdżenia windy

    zbudził go i uczucie otwartego okna, choć kołdra mokra

    od potu, sucha morda, napoi wyskokowych posmak, to znak,

    że trochę wczoraj pogrzał. Miał powód. Dochodzi dziesiąta.

    Widząc to, wstał. Wątpił, że zdąży, na szybkości się wykąpał;

    wyglądał jak z gardła psu, ale chuj, się ogolił, ubrał spodnie,

    kurtkę, co mu kumpel niedawno obstawił, chociaż może

    z powodu, że kradziona, się zbrylała wata w środku, dobra

    marka, ale karma trochę zła, bo śmierdziała też jak zmokła,

    jakąś psem czy owcą, teraz także wyczuł jakąś nutę słodką,

    dezodorant młodszej siostry, po brutalnym śledztwie odkrył,

    że se w niej chodziła palić fajki na balkonie, serio? sory,

    na papciu wbił do pokoju, cały kubek jej na biurko wypierdolił,

    ta od skurwli go wyzywa, bo jej zeszyt zalał, może – bywa;

    matka z wersalki coś tam męczy, nieszczęśliwa, że się znowu obudziła żywa.

    Przez szacunek do niej tego nie powie, ale też niech lepiej zamknie ryja;

    ogólnie był dość drażliwy, wczoraj za kołnierz jednak nie wylał.

    Telefon mu wyłączyli, bo nie płacił, dzień pojebany od rana, się plany

    mu krzyżowały jak Marszałkowska z Alejami, jak z choinki igły na dywanie (…)

     

    Fragment książki

    Wybrane bestsellery

    Dorota Masłowska - pozostałe książki

    Wydawnictwo Literackie - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint