Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1 Nicole Snow
- Autor:
- Nicole Snow
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 4.3/6 Opinie: 3
- Stron:
- 472
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis
książki
:
Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1
Takie rzeczy po prostu się zdarzają. Trzynastego w piątek Sabrina Bristol złamała obcas i straciła pracę. Nic nie wyszło z obiecującej randki. Jej próba pocieszenia się cynamonową latte na ławce w parku zakończyła się awanturą z aroganckim przystojniakiem w jedwabnym garniturze. Satysfakcję sprawiło jej jedynie rozbryzganie kawy na jego włoskie buty. Na szczęście ten piątek minął, a już następnego dnia Sabrina otrzymała zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Zaoferowano jej wyjątkowo dobrze płatne stanowisko asystentki osobistej. Brzmiało wspaniale... był tylko jeden problem: jej szefem miał być arogant z parku.
Nazywał się Magnus Heron i jak dotąd nikt na stanowisku jego asystenta osobistego długo nie wytrzymał, co więcej wiele z tych osób potrzebowało terapii. On z kolei potrzebował kogoś błyskotliwego i z temperamentem: takiego jak Sabrina, której śliczne oczy i kobiece kształty zwróciły jego uwagę. Postanowił więc dać dziewczynie posadę asystentki.
Magnus był wymagającym i burkliwym szefem, a praca asystentki okazała się wykańczająca. Wkrótce oboje zrozumieli, że napięcia między nimi nie wynikają wyłącznie z niechęci. Romans nie wchodził w grę. Byłby zbyt skomplikowany. Zbyt ryzykowny. Skończyłby się katastrofą.
Wredny szef. Urocza asystentka. Zasady nie do złamania...
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Moja "rozmowa kwalifikacyjna" z przełożonym arcypalantem nie była pod żadnym względem normalna.
Wybrał najgorszy dzień na próbę przepędzenia mnie z mojej ulubionej ławki.
Odegrałam się na nim, rozbryzgując cynamonową latte na jego włoskie buty.
Po czym z jakichś niewyjaśnionych przyczyn Magnus Heron zaoferował mi pracę.
Nawet jego imię i nazwisko brzmi jak kawał skurczybyka.
I wiecie co? Świetnie to do niego pasuje.
Ale gdy jesteś spłukaną singielką, która z trudem utrzymuje się w Chicago, wskakujesz na darowanego konia z sześciocyfrową wypłatą i ujeżdżasz go.
Tyle że ten rumak zmierza prosto do piekła.
Nie chodzi o niekończące się godziny pracy dla Zrzędoszefa.
Nie chodzi o to, że jest burkliwy, wymagający, obrzydliwie bogaty i jak wyrzeźbiony dłutem.
Nie chodzi nawet o tę moją irytującą przypadłość, że rumienię się za każdym cholernym razem w jego pobliżu.
Mag jest moim szefem. Jestem jego uroczą asystentką. Są pewne nienaruszalne zasady.
To moja mantra aż do wspólnego zachodu słońca, zbyt pięknego, by o nim zapomnieć.
Sam na sam z błądzącymi ustami, szeptanymi sekretami i wiszącą w powietrzu katastrofą.
Plan był prosty: odbijać zegar, dostawać wypłatę i nienawidzić szefa.
Co jednak zrobić, gdy biurowy zrzęda kompletnie mnie przytłoczy?

Wybrane bestsellery
-
Bestseller Nowość Promocja
Szybko jednak zmienił zdanie, kiedy do jego rąk trafiło coś, co dziewczyna pozostawiła na kawiarnianym stoliku. Wydał swoim pracownikom polecenie odnalezienia brunetki i zaproszenia jej na spotkanie. Okazało się, że nazywała się Eliza Angelo i była pasjonatką kawy. Podporządkowała swoje życie tworzeniu prawdziwych aromatycznych dzieł sztuki. I była w tym wybitna. Musiał pozyskać ją do swojego laboratorium. Choćby na kilka miesięcy. Za każde pieniądze. Rzucił więc dziewczynie wyzwanie.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Promocja
Arogancki bufon nazywał się Lincoln Burns i był władcą imperium modowego. Zgodził się zatrudnić Dakotę tylko dlatego, że była najlepszą kandydatką, jednak nie miał zamiaru puścić w niepamięć upokorzenia, które przeżył w cukierni. Szybko się przekonał, że dziewczyna jest świetna w swoim fachu. Ostre sprzeczki wkrótce zmieniły się w flirt, a niechęć w fascynację. I wtedy przedstawił Dakocie kolejną propozycję. Z pewnych względów potrzebna mu była dziewczyna, najlepiej narzeczona, choć Lincoln nie planował się żenić. Śliczna, inteligentna Dakota świetnie się do tej roli nadawała.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Promocja
Warren Ford nie znalazł się w Heart’s Edge przez przypadek. Przybył rozwikłać paskudną historię zaginięcia swojej siostry. Przysiągł sobie, że odkryje tę tajemnicę i wymierzy sprawiedliwość tym, którzy skrzywdzili Jennę. Właśnie wtedy los zetknął go ze śliczną, bezczelną Haley. Zrobiła na nim duże wrażenie! Warren wiedział jednak, że musi ją skłonić, by jak najszybciej opuściła Heart’s Edge. Jeśli jakimś trafem zostałaby wplątana w jego krucjatę, mogłoby się to bardzo źle skończyć i dla niej, i dla jej siostrzenicy.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(22,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
44.90 zł (-67%) -
Nowość Promocja
Kiedy zamieściła ogłoszenie o poszukiwanym współlokatorze, ostatnią osobą, której się spodziewała, był on Caleb Mills. Przystojny, pewny siebie, nieco zbyt uroczy i całkowicie zakazany. Dlaczego? Bo to były chłopak jej najlepszej przyjaciółki. Nie miało być flirtu. Nie miało być tych ukradkowych spojrzeń, napięcia w powietrzu i dziwnych motyli w b- ePub + Mobi 27 pkt
(25,33 zł najniższa cena z 30 dni)
27.97 zł
32.90 zł (-15%) -
Nowość Promocja
King, pierwszy tom emocjonującego cyklu „Tylko moja” Aleksandry Możejko, to elektryzująca opowieść o namiętności, władzy i przekraczaniu własnych granic. Anabella to kobieta niezależna i pewna siebie. Stara się w pełni kontrolować swoje życie. Ale wystarcza jedno spotkanie z Kingiem – mężczyzną niebezpiecznym, pociągającym i pełnym tajemnic – by jej świat stanął na głowie. Jego intensywne spojrzenie i mroczna charyzma wciągają Bellę w wir wydarzeń, które zmienią ją na zawsze.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 25 pkt
(23,45 zł najniższa cena z 30 dni)
25.80 zł
46.90 zł (-45%) -
Nowość Promocja
William Lancaster, po dziesięciu latach spędzonych w Indiach, wraca do Anglii, by objąć zarząd nad odziedziczonymi dobrami. Podczas rejsu opiekuje się Anną, siostrą przyjaciela, która przysparza mu wielu kłopotów. Uparta i niezależna, wciąż powtarza, że sama potrafi o siebie zadbać. Cięte riposty Anny początkowo irytują Williama, lecz z czasem zacz- ePub + Mobi 13 pkt
(12,74 zł najniższa cena z 30 dni)
13.93 zł
16.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Milioner Ammar Tannous, po tym jak cudem uratował się z katastrofy helikoptera, inaczej spojrzał na swoje życie. Zrozumiał, że największy błąd popełnił, porzucając dziesięć lat temu swoją żonę Noelle Ducasse. Odnajduje ją w Paryżu i prosi, by do niego wróciła, lecz głęboko zraniona Noelle nawet nie chce z nim rozmawiać. Ammar jednak nie należy do m- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Zabawna, wzruszająca i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji historia podbiła niejedno serce na całym świecie. Win McNulty to uosobienie niezależności od zawsze udowadnia sobie i światu, że poradzi sobie z każdą przeszkodą. Ale los bywa przewrotny Wszystko zmienia się po jednej gorącej nocy z czarującym Bo. Kiedy sytuacja się komplikuje, mężczyzna z- ePub + Mobi 32 pkt
(32,34 zł najniższa cena z 30 dni)
32.76 zł
42.00 zł (-22%) -
Bestseller Nowość Promocja
Prawda wreszcie wychodzi na jaw, ale nawet to nie wystarczy, gdy w grę wchodzą intrygi i szantaże. Alison decyduje się zdystansować od Dominica i na jakiś czas zakończyć ich skomplikowaną relację. W końcu Sinners jest jej szefem, który w dodatku nadal zamierza się ożenić z inną kobietą.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 25 pkt
(23,45 zł najniższa cena z 30 dni)
25.80 zł
46.90 zł (-45%) -
Nowość Promocja
Zaczęło się od niewinnej gry ale się skomplikowało Cameron to pewny kandydat do NFL który grać lubi i potrafi nie tylko na boisku. Na Maddie nie robi to jednak wrażenia. Dziewczyna kiedyś się wprawdzie w nim kochała, lecz uczucia przygasły. Teraz skupia się na przygotowaniach do egzaminów na medycynę. Podczas ferii wiosennych nagle wszystko staje- ePub + Mobi 31 pkt
(28,41 zł najniższa cena z 30 dni)
31.37 zł
36.90 zł (-15%) -
Nowość Promocja
Ta książka świeci niesamowitym blaskiem do ostatniej strony i jeszcze dłużej... W ciągu zaledwie kilku godzin cały świat Jillian Limy legł w gruzach.. Tego samego wieczoru Brock "Bestia" Mitchell złamał jej serce, a nieznajomy mężczyzna z pistoletem w ręce nieodwracalnie odmienił jej życie. Dopiero po sześciu latach Jillian jest gotowa zerwać z prz- ePub 32 pkt
(31,61 zł najniższa cena z 30 dni)
32.93 zł
43.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Owen nie chciał przyjąć do wiadomości, że ta historia nie będzie miała dalszego ciągu. Że wszystko skończy się na jednej cudownej nocy. Zaczęło się od tego, że niczym rycerz na białym koniu wyratował tajemniczą piękność z opresji. Zamiast podziękowań jednak usłyszał od niej, że jest dupkiem. Nim zdołał ochłonąć z irytacji, dziewczyna w ramach przeprosin zaprosiła go na drinka. A potem wylądowali w łóżku. I ta noc... nigdy nie przeżył nic równie pięknego!- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Dziewczyna z prowincji Connie Weston i włoski milioner Dante Cavelli wydają się najbardziej niedobraną parą, ale oboje wiedzą, jak korzystne będzie dla nich to małżeństwo. Dante spełni warunek testamentu - ożeni się - i dzięki temu zyska spadek, a Connie zatrzyma rodzinny dom. Jakoś przetrwają te półtora roku zapisane w umowie. Tyle że zaraz po ślu- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%)
O autorze książki
Nicole Snow jest autorką bestsellerów z list USA Today i Wall Street Journal. Swój pierwszy romans wydała w 2014 roku. Uwielbia pisać o burkliwych samcach alfa i temperamentnych kobietach, a w jej powieściach nie brakuje niewiarygodnego suspensu i wzruszających do głębi scen. Uwielbia siedzieć ze swoim kotem przy kominku i czytać dobre książki.
Ebooka "Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Recenzje książki: Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1 (34)
Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
[ Ocena ] 4,5 / 5⭐ 🦎 [ Opis ] 🦎 Takie rzeczy po prostu się zdarzają. Trzynastego w piątek Sabrina Bristol złamała obcas i straciła pracę. Nic nie wyszło z obiecującej randki. Jej próba pocieszenia się cynamonową latte na ławce w parku zakończyła się awanturą z aroganckim przystojniakiem w jedwabnym garniturze. Satysfakcję sprawiło jej jedynie rozbryzganie kawy na jego włoskie buty. Na szczęście ten piątek minął, a już następnego dnia Sabrina otrzymała zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Zaoferowano jej wyjątkowo dobrze płatne stanowisko asystentki osobistej. Brzmiało wspaniale... był tylko jeden problem: jej szefem miał być arogant z parku. Nazywał się Magnus Heron i jak dotąd nikt na stanowisku jego asystenta osobistego długo nie wytrzymał, co więcej wiele z tych osób potrzebowało terapii. On z kolei potrzebował kogoś błyskotliwego i z temperamentem: takiego jak Sabrina, której śliczne oczy i kobiece kształty zwróciły jego uwagę. Postanowił więc dać dziewczynie posadę asystentki. Magnus był wymagającym i burkliwym szefem, a praca asystentki okazała się wykańczająca. Wkrótce oboje zrozumieli, że napięcia między nimi nie wynikają wyłącznie z niechęci. Romans nie wchodził w grę. Byłby zbyt skomplikowany. Zbyt ryzykowny. Skończyłby się katastrofą. 🌸 [ Moja Opinia ] 🌸 Szczerze nie wiem od czego zacząć. Ta książka była moim wybawieniem z zastoju czytelniczego. Odnośnie moich odczuć co do tej książki. Przyznaje dobrze się przy niej bawiłam, dopiero od niedawna zaczełam lubić wątek związany z biurem. Dlaczego więc 4,5 a nie 5⭐? Ponieważ była mała rzecz co mi nie przypadła powiązana z fabułą ( nie chce dawać spoilerów ). W tej książce znajdziecie motywy takie jak np. Porwanie, trudna relacja rodzinna, przemoc. Jest to książka 18+ więc nie zalecana dla młodszych czytelników. Uwielbiam moment początkowy z cynamonową latte 😆. To był jeden z momentów co wypisał się mi w pamięć. Relacja bohaterów pokazywała, że nie zawsze jest idealnie. Ale zachęcam was do czytania może wy też przepadniecie w tej historii?🤭
Recenzja: olivciakbook Jończyk AniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Jestem mile zaskoczona. To jeden z najlepszych romansów, jakie czytałam w ostatnich tygodniach! Może po prostu miałam wyjątkową ochotę na romans biurowy, ale gdy dodamy do tego relację hate-love, mężczyznę z problemami (który zachowuje się trochę jak gburek, ale to są tylko twarde mury, które kryją w sobie miękkie wnętrze), otrzymamy powieść z gatunku tych, które chce się czytać! Sabrina jest dziewczyną, która ma ogromnego pecha w piątek trzynastego - gdzie wisienką na torcie okazuje się starta pracy, bo chociaż jest genialną graficzką, to dział kreatywny postanowił ją zwolnić celem cięcia kosztów (korzystając z tego, że podłapali jej metody pracy). W piątek trzynastego Sabrina poznaje też jednego z największych buców, jakich miała okazję spotkać - facet dosłownie żądał, żeby przesunęła się z publicznej ławki, bo akurat ją chciał ująć na filmiku kampanii medialnej. Można więc bardzo delikatnie powiedzieć, że u głównej bohaterki przelało to czarę goryczy - więc dosłownie pluje na niego łykiem swojej cynamonowej kawy. Magnus - lider branży marketingowej - wyjątkowo nie ma jej jednak tego za złe. Widzi natomiast dziewczynę, która nie da sobie w kaszę dmuchać, umie o siebie zawalczyć i nie boi się konsekwencji swoich działań. Postanawia zrobić więc wszystko, aby ją zatrudnić, bo akurat brakuje mu osobistej asystentki - a chociaż poprzedni pracownicy na tym stanowisku mieli ogromne kwalifikacje, nie mieli odpowiednio twardego charakteru, aby wytrwać dłużej. Sabrina, gdy dostaje ofertę pracy, ma wrażenie, że świat sobie dosłownie z niej kpi. Że to żart lub jakaś próba odwetu. Tyle, że za wszelką cenę potrzebuje pieniędzy, aby opłacić czynsz i aby pomóc swoim rodzicom, którym także nie wiedzie się zbyt dobrze. Zgadza się więc na to, by pracować dla wrednego szefa... ale szybko uświadamia sobie, że Magnus może wcale nie jest taki zły, jak początkowo sądziła, co zaczyna ją tym bardziej przerażać. "Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1" to wcale nie jest taka krótka pozycja. Kolejny tom jest już o kimś innym - seria łączy się chyba tylko tym, że opiera się o romanse biurowe z wrednymi szefami, którzy tak naprawdę skrywają w sobie więcej niż się początkowo myśli i potrafią wyciągnąć asy z rękawa w odpowiednim momencie. W sumie to nie wiem dlaczego ta pozycja Nicole Snow aż tak bardzo mi się spodobała - ale wydaje mi się, że dosłownie spełniła ona wszystkie moje wymagania co do romansu biurowego. Nawet tempo akcji było niespieszne, co jest dla mnie ogromnym plusem. Żałuję tylko trochę zakończenia, bo tam autorka już odrobinę za bardzo popłynęła - nie współgrało mi to z kreacją Magnusa do końca, ale w sumie ludzie z miłości są w stanie robić głupie rzeczy i godzić się na różne pomysły. Właśnie gdyby nie to zakończenie, to wydaje mi się, że dałabym jeszcze wyższą notę. Za to odjęłam jeden punkcik. Drugi natomiast odjęłam za to, że powieść ta nie ma skrzydełek, jest to kartonowa oprawa, a ja odnoszę wrażenie, że nawet jak się na nią bardziej krzywo spojrzę, to już się uszkadza. Jak jednak widzicie, nie podaję w "Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1" zbyt wielu minusów - bo myślę sobie, że ich po prostu zbyt wielu nie ma. Spodobała mi się ta historia. Widzę, że nowość od Nicole Snow otrzymuje różne noty - ale ja akurat należę do grona fanów, mimo że nie wszystkie opowieści od tej pisarki przypadły mi aż tak bardzo do gustu. "Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1" jest jednak miłą odmianą. Dodam też, że sceny erotyczne się pojawiają, więc docelowa grupa to faktycznie ta, która ma powyżej osiemnastu lat. Są to sceny zwykle dosyć pikantne, ale bywają też sensualne. Dla tych, którzy lubią tego typu opisy, będzie to spora frajda, bo autorka umie być kreatywna i dosyć barwny język w tym zakresie ma. Jeśli tylko macie ochotę: ja bardzo polecam i podpisuję się pod tym rękami oraz nogami!
Recenzja: Książkowir Gałęziowska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
"(...) bez przygód miłość trafia w ślepy zaułek." Dla jednych przesądy nic nie znaczą ale są też tacy, którzy w nie wierzą. A już w szczególności w piątki 13. To właśnie ten dzień stał się pechowy dla Sabriny Bristol. Złamany obcas czy nieudana randka były niczym w porównaniu co jeszcze czekało w tym dniu na Bistol. Chwila relaksu w parku przemieniła się w awanturę z aroganckim facetem, który doprowadził ją do ostateczności co zakończyło się opluciem jego włoskich butów. Zdenerowana ale pełna satysfakcji pozostawia oniemiałego mężczyznę. Jakież jest jej zaskoczenie kiedy na drugi dzień, niespodziewanie otrzymuje zaproszenie na rozmowę w sprawie pracy. Propozycja jaka została jej przedstawiona jest wręcz nie do odrzucenia, jest tylko jeden problem. Jej szefem ma być arogant z parku. Dziewczyna zdaje sobie sprawę, iż stanowisko asystentki jest wymagające, gdyż jak dotąd nikt długo nie zagrzewał na nim miejsca, a co niektórzy potrzebowali nawet terapii. A to wszystko dlatego, iż Magnus Heron był nie tylko pracoholikiem ale i bardzo wymagającym szefem o czym wkrótce przekona się Sabrina. Od samego początku dochodzi między nimi do spięć, dlatego też nie było mowy o żadnych bliższych relacjach, gdyż mogłyby wywołać niejedną burzę. Czy zasady, które zostały stworzone dadzą się złamać? "Biurowy tyran" jest pierwszym tomem najnowszej serii WREDNI SZEFOWIE Z CHICAGO. To było moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Głównym motywem były relacje szef - asystentka. Ona spokojna choć z ciętym językiem. On gburowaty i bardzo pewny siebie arogant. Co powstanie z takiej mieszanki? Z pewnością spora dawka sarkazmu. Magnus od samego początku był burkliwy, a jego wymagania nawet mnie przerażały. Bardzo podobała mi się książka, choć były momenty, że niektóre sceny przeciągały się niepotrzebnie. Mimo to zachęcam do sięgnięcia po lekturę.
Recenzja: @do_zaczytania Winczewska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1 - Nicole Snow Mogę powiedzieć całkowicie szczerze, że z każdą kolejną książką staję się coraz większą fanką autorki. W biurowej przestrzeni zamknięto dwa nieustannie ścierające się charaktery. Każdy z bohaterów jest naprawdę silną postacią, która odważnie reprezentuje swoje wartości. Przedstawiona tutaj relacja, mimo że oparta na schematach znanym już czytelnikom biurowych romansów, ma w sobie pewnego rodzaju świeżość i lekkość. W tym piórze jest jakiś uzależniający mechanizm, który z czegoś z pozoru zwykłego, tworzy historie od której nie możesz się oderwać. Mnóstwo śmiechu i błyskotliwych dialogów, nieco dramatyzmu i grozy. Do tego wszystkiego niekończąca się dynamika, która nie pozwala odłożyć książki bez poznania zakończenia tej historii. Mimo, że książki autorki mają wiele punktów wspólnych, dzięki którym nie da się ich pomylić z historiami innych twórców, to każda z nich ma w sobie jeszcze coś tak wyjątkowego, co pozwala zakochać się w danej historii w zupełnie inny sposób. Nie mogę doczekać się kolejnych części.
Recenzja: readingjk Kriger JoannaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna: -
Nicole Snow po raz kolejny serwuje czytelnikom pełną emocji, humoru i chemii opowieść o miłości, która pojawia się w najmniej spodziewanym momencie i w najbardziej nieodpowiednim miejscu. A to dopiero początek przygód Sabriny, bohaterki najnowszej książki Nicole Snow "Biurowy tyran". Sabrina ma wyjątkowego pecha w piątek trzynastego. Traci pracę, łamie obcas, nic nie wyszło z obiecującej randki i wdaje się w awanturę z przystojniakiem na którego wylewa kawę. Ten pechowy dzień to początek czegoś większego. Już następnego dnia trafia na rozmowę o pracę a jej nowym szefem będzie mężczyzna, którego oblała kawą. Autorka funduje nam klasyczny romans typu enemies to lovers, z błyskotliwymi dialogami, emocjami i świetną dynamiką między bohaterami. Już od pierwszych stron jej historia wciąga czytelnika i trzyma w potrzasku humoru i napięcia do samego końca. "Biurowy tyran" to lekka, wciągająca i pełna iskier opowieść o tym, że granica między niechęcią a pożądaniem bywa naprawdę bardzo cienka. Fabuła oparta jest na znanych schematach romansu biurowego to autorka potrafi nadać im świeżości. Jej lekki styl, błyskotliwe dialogi i barwni bohaterowie sprawiają, że książkę pochłania się niemal jednym tchem. Autorka zgrabnie łączy humor z chwilami wzruszenia, a także porusza temat granic w relacjach zawodowych. Snow delikatnie i z wyczuciem rozwija relacje głównych bohaterów, daje im czas by dojrzeli do swoich uczuć, co czyni tę historię bardziej wiarygodną. "Biurowy tyran" to świetna propozycja dla romantycznych komedii z pazurem.
Recenzja: Czytam erotyki Adamczyk MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
„Biurowy tyran” to klasyczny romans biurowy z nutą humoru, napięcia i emocji, które od pierwszych stron wciągają czytelnika w wir relacji między bohaterami. Na pierwszy plan wysuwa się Sabrina - młoda kobieta, której życie w jeden pechowy piątek staje na głowie. Złamany obcas, zepsuta randka i strata pracy brzmią jak początek katastrofy, ale to właśnie ten dzień okazuje się punktem zwrotnym. Los wplątuje ją w relację z aroganckim, przystojnym i niezwykle wymagającym szefem - Magnusem Heronem. Opis na okładce obiecuje historię pełną sprzeczności - iskrzące napięcie między szefem a asystentką, zakazane emocje, balans między nienawiścią a fascynacją. I dokładnie to dostajemy: dynamikę, która momentami bawi, innym razem wywołuje frustrację, a przede wszystkim sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. Podczas czytania można poczuć cały wachlarz emocji : irytację wobec Magnusa, którego chłód i arogancja potrafią doprowadzić do szału. Empatię dla Sabriny, bo łatwo utożsamić się z jej pragnieniem stabilności, a jednocześnie z walką o własną wartość, przyjemne podekscytowanie, gdy napięcie między bohaterami przeradza się w coś więcej niż tylko zawodową relację. Nicole Snow potrafi bawić się kontrastami zestawia surowego, burkliwego szefa z ciepłą, wrażliwą bohaterką, która nie daje się całkowicie zdominować. To sprawia, że książka nie jest jedynie lekkim romansem, ale historią o zderzeniu charakterów, o granicach między pracą a uczuciami i o ryzyku, jakie niesie ze sobą zakazany związek. Romans biurowy, gdzie chemia i napięcie między bohaterami grają pierwsze skrzypce. #BiurowyTyran #NicoleSnow #RomansBiurowy #CzytamRomans #Książkoholiczka #NowośćKsiążkowa #CzytamBoLubię #BookstagramPolska #CzytamPolskiBookstagram #RecenzjaKsiążki #KsiążkaNaWieczór #RomansCzytelniczy #BookLover #PolecamKsiążkę
Recenzja: Zaczytana1001_ Grudzinska PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Recenzja zawiera spojlery ❗ Lubicie romanse biurowe, ale nie oczekujecie od nich niewiadomo czego? To ta książka będzie dla was. Piątek 13-go. Sabrina złamał obcas, straciła prace, facet nie pojawił sie na umówione spotkanie, a do tego kłóciła się z aroganckim przystojniakiem w garniturze, która kończy się rozbryzganiem kawy na jego buty. W końcu dzień się kończy i w sobotę 14-go dostaje zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną. Dobrą płatną pracę. Wszystko super, ale szefem okazał się arogant z parku. Wymagający szef, wykańczająca praca i…. Napięcie miedzy tą dwójką. Enemies to lovers, zakazany związek, Age gap, wredny szef x asystentka, spicy sceny 💙💙💙 Biurowych romansów na rynku znajdziemy wiele. I to jest jeden z nich. Prosty, ten sam schemat. Znienawidzony szef, napięcie, zakazana relacja. Początek książki bardzo zachęcił i wciągnął mnie tak, że przeczytałam całą książkę na raz. Byłam bardzo ciekawa jak się potoczy historia tej dwójki. Zmieniłabym jednak motyw Enemies to lovers, bo nienawiść tej dwójki trwała kilka stron, szybko przeszli na lovers. Wątek poboczny książki to rodzina bohaterów. - Mama Sabriny jest autorką książek, które nie sprzedają się najlepiej, a ona sama kupuje książki matki, by zapewnić im pieniądze na życie,co dla mnie było urocze. - Magnus nagle musi zająć się przyrodnim bratem- Jordanem, po tym jak jego matka zapadła w śpiączkę. Były tez rzeczy, których nie rozumiałam Jak np. to że Jordan ( przyrodni brat Magnusa ) wychodzi ze szpitala z ojcem, którego widzi pierwszy raz na oczy. Mimo, ze jego matka leży w pokoju obok w śpiączce, a brat mówi mu że to zła osoba. Albo Sabrina zerwała ( przez SMS ) z Magnusem po tym jak powiedział, żeby wyszła ze szpitala i wróciła do domu, po sytuacji z jego ojcem. Ta książka nie jest ani super romansem, ani najgorszym romansem. Jeżeli macie ochotę na szef x pracownica, dawkę humoru i nie macie dużo wymagań to polecam sięgnąć.
Recenzja: Kazia_czyta Górecka KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Ta książka to zdecydowanie duże zaskoczenie tego roku! Na początku bałam się, że długość historii może okazać się przytłaczająca. Zazwyczaj romanse nie potrzebują tak wielu stron, szczególnie, że czcionka również była mała. Mimo to z czasem wkręciłam się w historię Sabriny i Magnusa. 🫶 To zabawna i urocza opowieść od nienawiści do miłości z biurem w tle. 🥰 Jeśli chodzi o bohaterów… Brina to bardzo dobrze napisana postać kobieca z twardą ręką. Jest pewna siebie w nie irytujący sposób i naprawdę potrafi popalić. Wie czego chce i twardo stąpa po ziemi, a dodatkowo jest urocza i zabawna ✨ Magnus natomiast jak przystało na biurowego gbura na początku nie zyskuje naszej sympatii, ale z czasem przekonuje nas do siebie, że w głębi stwardniałego serca kryje się ciepło i uczucie. Czasem irytowało mnie, że bardziej skupia się na cielesnych atutach bohaterki, ale prawdopodobnie taki był cel autorki🫤 Poza tym postacie są super wykreowane i prawdziwe ❤ Świetnie poznajemy historię bohaterów i ich przeszłość dzięki czemu lepiej możemy wczuć się w ich opowieść i emocje, które nimi kierują. Choć odejmuje gwiazdkę za długość książki. Uważam, że romans tego typu mógłby być krótszy. W pewnym momencie po prostu mi się dłużyło, choć to dodaje też autentyczności całej historii. 🤷 Podoba mi się, że wszystko idzie tu w swoim tempie. Jeśli więc macie ochotę na romans biurowy to naprawdę polecam spróbować pozycję Nicole Snow! To urocza historia i przyjemna, choć nie tak popularna 🤭 𝒪𝒸𝑒𝓃𝒶: 4/5
Recenzja: _zakladk_ Chlewicka WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
„Biurowy tyran” Nicole Snow trafił do mnie w ramach współpracy recenzenckiej i… przepadłam! 🖤 Sabrina Bristol ma za sobą najgorszy piątek 13-go w życiu: traci pracę, łamie obcas i… wylewa kawę na buty mężczyzny, który okazuje się być Magnusem Heronem - bezwzględnym miliarderem i najtrudniejszym szefem w Chicago. Los bywa przewrotny, bo to właśnie on oferuje jej nową pracę. A chemia między nimi? Iskrzy od pierwszego dnia w biurze! 🔥 Nicole Snow stworzyła historię pełną humoru, pasji i słodko-gorzkich emocji. „Enemies to lovers” w najlepszym wydaniu, z bohaterami, których łatwo polubić i jeszcze trudniej zapomnieć. Ta książka to idealny romans biurowy na długie wieczory!
Recenzja: Poczytane_zapisane Nowrot BarbaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
"🄱🄸🅄🅁🄾🅆🅈 🅃🅈🅁🄰🄽" to pierwszy tom cyklu [Wredni szefowie z Chicago] od Nicole Snow. Solidna cegiełka (472 strony) przepełniona pożądaniem, docinkami i sunasoidą przyciągania i odpychania... #biurowytyran to typowy romans biurowy, w którym sporo się dzieje! Kreacja postaci pozostawia sporo do życzenia w szczególności postaci męskiej. Sabrina wypadła lepiej, choć jej wiara w przesądy i zabobony troszkę przesadzona. „ᴄᴀᴌᴏᴡᴀᴌ ᴍɴɪᴇ ᴊᴀᴋ ᴏᴘęᴛᴀɴʏ. ᴄᴀᴌᴏᴡᴀᴌ ᴍɴɪᴇ ᴊᴀᴋ ʜᴜʀᴀɢᴀɴ. ᴄᴀᴌᴏᴡᴀᴌ ᴍɴɪᴇ ᴅᴏ ᴏśʟᴇᴘɪᴇɴɪᴀ, ᴏɢᴌᴜꜱᴢᴇɴɪᴀ ɪ ɴɪᴇᴘʀᴢʏᴛᴏᴍɴᴏśᴄɪ. ᴀ ᴘᴏᴛᴇᴍ ꜱᴛᴡɪᴇʀᴅᴢɪᴌ, żᴇʙʏśᴍʏ ɴɪɢᴅʏ ᴏ ᴛʏᴍ ɴɪᴇ ᴡꜱᴘᴏᴍɪɴᴀʟɪ.” Podczas czytania bezustannie miałam ochotę na cynamonową latte, przez ilość wzmianek na jej temat... 😂 Muszę ponarzekać trochę na zbyt długie rozdziały, według mnie momentami przeciągane na siłę. 🤷 Teksty przy #spicy scenach wielokrotnie żenujące i wręcz niesmaczne! 🙄 Nie będę ukrywała, ale takie zwroty mocno mnie irytują i z miejsca dana historia traci w moich oczach. Wątek dotyczący przyrodniego brata Magnusa dobry! Każda wzmianka na temat Jordana wywoływała uśmiech na mojej twarzy, zwłaszcza fragmenty z jego pyskówkami. 😂 "Biurowy tyran" może i nie należy do najlepszych romansów, jakie czytałam, ale ogólnie nie wypadł tak źle...
Recenzja: Mol_nad_molami Czajkowska SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Główna bohaterka Sabrina po okropnym poranku wybiera się do parku, lecz nie zaznaje tam spokoju. Główny bohater Magnus jest przystojnym i bogaty mężczyzną, którego w parku spotyka dziewczyna. Po pewnym incydencie Sabrina dostaje od Magnusa pewną propozycję. Relacja między bohaterami rozwija się bardzo powoli. Nie za bardzo podobała mi się postawa bohatera na początku. Bohaterka bardzo stara się pomóc swoim rodzicom. Relacja między bohaterami była bardzo burzliwa. To jak mężczyzna pomógł rodzicom bohaterki było bardzo słodkie. Nie polubiłam się z bohaterem. Ciekawy był wątek z chłopcem wprowadził wiele zmian w relacji bohaterów. Cieszę się, że mimo trudności wszystko się ułożyło. Zachęcam do przeczytania.
Recenzja: book_wika_56_ Gubas WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Nie od dziś sięgam po romanse i są autorki, które szczególnie mnie kuszą. Jedną z nich jest niewątpliwie Nicole Snow. "Biurowy tyran" to pierwszy tom nowego cyklu Wredni szefowie z Chicago. I ja już jestem nim kupiona. Choć nie brak w niej szowinizmu, gburowatego, przekonanego o swej wyjątkowości szefa, ognistych, naprawdę ognistych scen oraz poż@dania. Ale to romans więc one rządzą się swoimi prawami. Sabrina jest przesądna, więc gdy nadchodzi piątek trzynastego, szykuje się na niespodzianki. I je dostaje...traci pracę, chłopak z którym umówiła się na randkę ją olewa a na koniec gburowaty przystojniak chce ją przepędzić z publicznej ławki. Wystarczy, wystarczy...Ale nieoczekiwanie z tej sprzeczki wykluwa się coś dobrego, bo proponuje jej pracę. Czy się nie pozabijają? A może nieoczekiwanie wybuchnie między nimi coś innego? Poż@danie? Tego dowiecie się z książki. Jest to romans i to niegrzeczny romans, pełen ognia, wyrazistych bohaterów oraz hot scen. Ale nie brak w niej też humoru, ironii oraz skomplikowanych relacji rodzinnych i wydarzeń z przeszłości, które mają wpływ na teraźniejszość. I to jest spoko. Główni bohaterowie są wyraziści i nieźle między nimi iskrzy. Ale mam co do tej książki pewne zastrzeżenia...przede wszystkim wkurzały mnie tu określenia: maczuga, pompowanie no i to mokro w majtkach. To są zdecydowane minusy, oczywiście w moim odczuciu. Ale na pewno sięgnę po kolejny tom. A czy przeczytać czy nie, to sami zdecydujcie.
Recenzja: W biblioteczce Renaty Kozłowska RenataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Są książki, które wciągają nas w swój świat, nie pozwalając odłożyć ich na bok, zanim nie poznamy finału. "Biurowy tyran" autorstwa Nicole Snow zdecydowanie do nich należy. To nie jest kolejna przewidywalna opowieść o pięknej dziewczynie i przystojnym milionerze, jakich wiele czytałam. To pełnowymiarowa komedia romantyczna z pazurem, która potrafi rozbawić, wzruszyć i rozgrzać atmosferę do czerwoności. Właśnie takiej książki potrzebowałam. Odskoczni od codziennego zgiełku, problemów i szarawej rzeczywistości. Każdy sposób jest dobry, czy mój się sprawdził? Czy to jedna z tych historii, które bawią i sprawiają, że poczułam się zrelaksowana? Czasami jedno spotkanie, jedno wydarzenie potrafi zmienić wszystko. Główną bohaterką książki autorstwa Nicole Snow pod tytułem „Biurowy tyran” Sabrina Bristol, to kobieta, której trudno nie polubić. Piątek trzynastego zdecydowanie nie należy do łatwych io przyjemnych dni, dla nikogo. Dla bohaterki to apogeum niepokojących zdarzeń. Sabrina traci pracę, łamie obcas, doświadcza upokorzenia podczas nieudanej randki. Na domiar złego wdaje się w słowną przepychankę w miejskim parku z aroganckim nieznajomym w eleganckim garniturze. Z pozoru błaha sprzeczka kończy się chlupnięciem gorącej kawy na jego luksusowe buty. Sabrina, pełna gniewu i frustracji, nie podejrzewa, że los właśnie postawił na jej drodze człowieka, który już wkrótce całkowicie wywróci jej życie do góry nogami. Los jednak wydaje się do niej uśmiechać, kiedy otrzymała zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko osobistej asystentki w renomowanej firmie. Warunki są zaskakująco dobre, jest tylko jeden drobny problem. Jej przyszłym szefem ma być Magnus Heron, ten sam mężczyzna z parku, który do dziś pewnie zmywa cynamonowe latte ze swoich włoskich butów. Czy uda jej się dostać tą posadę? Czy Magnus Heron nadal będzie trzymał urazę do tej uroczej kobiety? Co połączy tą dwójkę? „Biurowy tyran” to książka, która wprawiła mnie w dobry nastrój, sprawiła, że przeniosłam się do Chicago w świat wielkich firm, wyjątkowo wrednych szefów. Nicole Snow wykreowała znacznie więcej niż typowy romans biurowy oparty na znanych schematach. Autorka z wyczuciem łączy humor, napięcie i głębsze emocje, tworząc historię, która nie tylko bawi, ale też porusza i skłania do refleksji nad relacjami, samotnością, granicami oraz zaufaniem. To opowieść o zderzeniu dwóch silnych charakterów, ale też o emocjonalnym dojrzewaniu i potrzebie bliskości, nawet u tych, którzy przez lata unikali jej za wszelką cenę. Nicole Snow udowadnia, że nawet najzimniejsze serca potrafią mięknąć o ile znajdą kogoś, kto nie przestraszy się ich lodowatej powłoki. „Biurowy tyran” to historia, w której Nicole Snow nie tylko świetnie buduje chemię między postaciami, ale także dba o tło, zarówno emocjonalne, jak i narracyjne. Relacja Magnusa z bratem czy subtelne spojrzenie na temat wypalenia zawodowego wzbogaca tą historię. Język, którym posługuje się autorka jest przystępny, lekki, ale nie infantylny, dialogi brzmią naturalnie i dynamicznie. Nicole Snow wie, kiedy przyspieszyć akcję, a kiedy zwolnić, by wybrzmiały emocje. To pozycja warta przeczytania, zostawia z uśmiechem, ale i z myślą, że czasem właśnie najtrudniejsze początki prowadzą do najpiękniejszych zakończeń.
Recenzja: Snieznooka Wróblewska AgataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
„Całował mnie jak opętany. Całował mnie jak huragan. Całował mnie do oślepienia, ogłuszenia i nieprzytomności. A potem stwierdził, żebyśmy nigdy o tym nie wspominali.” Wredny, wymagający i przystojny szef, który wykańcza asystentki z prędkością światła. Tylko teraz trafiła mu się zadziorna asystentka, która miała go tylko znosić, ale sytuacja się skomplikowała. Piątek trzynastego sprawił, że wszystko wymknęło się Sabrinie spod kontroli. Zaczęło się od złamanego obcasa, utraty pracy, po niesmak nieudanej randki. Ale to kłótnia z nieznajomym w parku i oplute kawą włoskie buty stają się początkiem nietuzinkowej relacji i propozycji. Magnus jest szefem z piekła rodem, a jego wymagania przekraczają granice profesjonalizmu. Nic dziwnego, że po raz kolejny potrzebuje nowej asystentki i tym razem ma nią być Sabrina. Kobieta, która nie ma żadnego doświadczenia na tym stanowisku. Czy to ma być jego zemsta za kłótnie, a może kryje się za tym coś innego? Czy Sabrina podoła wymaganiom Magnusa? Ta historia wciąga od pierwszej strona, ale pozostawia mieszane uczucia. Autorka sprawnie buduje napięcie między bohaterami, chociaż niekiedy ma się wrażenie, że to nie chemia a frustracja. Romans biurowy z motywem enemies to lovers i pikantnymi scenami. Lekki styl, humor i żywe, błyskotliwe dialogi to plus tej książki, ale niektóre wątki były jak dla mnie za bardzo rozwleczone, co zaczynało być nużące. Kolejnym plusem to postać Sabriny, jest temperamentna, błyskotliwa i nie boi się wyzwań. Jej irytacja na Magnusa zmienia się w grę pełną złośliwości i napięcia. Fabuła niczym nie zaskakuje i da się przewidzieć co niektóre sytuacje. Ale mimo to czytało mi się ją szybko i przyjemnie, dzięki humorowi i słownym przepychanką.
Recenzja: historie_budzące_namiętność Skoczylas KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Piątek trzynastego nie jest dla naszej bohaterki łaskawy, traci pracę, wystawia ją randka z Tindera, a na dodatek jakiś gbur przepędza ją z publicznej ławki. Ona jednak nie daje się, dzielnie z nim walczy na koniec plując mu resztką cynamonowego latte, a jednak on chce ją zatrudnić na swoją asystentkę. Tak, coraz dziwniejsze te wstępy... No więc tak, mamy fajny pomysł na biurowy romans. Mamy ciekawych bohaterów, którzy są świetni w swoich charakterach. Mamy motyw z problemami rodzinnymi. Przeróżnymi. Od finansowych do trochę mocniejszych. To też jest bardzo dobre, bo nie mamy płaskiej rzeczywistości bohaterów, ale różnorodne tło, do którego też możemy się odnosić w kontekście wpływu na bohaterów. A jednak wpływ jest ogromny, jak to z rodzicami bywa. Bywały śmieszne momenty, wiele razy miałam zaciesz na twarzy z ich przekomarzania, z myśli czy z działania, które niekoniecznie zawsze szło w parze z rozsądkiem. Niestety czasami brakowało w fabule logiki. Jeśli Brina przynosi kawę, Magnus przychodzi godzinę później, to jak piją ciepłą kawę, która rozgrzewa gardło? Magia papierowego kubeczka? A czasami niestety było trochę żenująco. W opisach scen erotycznych nie toleruję melonów, skał, berła, czy POMPOWANIA. Nie, nie. Dziękuję za takie określenia. Gdyby nie to, ta książka by była świetna. No, ale cóż. Do czego jeszcze mogę się przyczepić? Do tłumaczenia, momentami nie miało zupełnie sensu. Typu ''doszła jak lipiec w styczniu''. Co to w ogóle znaczy? Za to bohaterowie całkiem całkiem, gbur i dziewczyna do bólu szczera i nie dająca sobą pomiatać. Duet idealny. Poboczni bohaterowie cudowni, Ruby i Armstrong to postaci drugoplanowe, a jednak wnosiły sporo do fabuły. Końcówka mnie mocno wzburzyła. Emocjonująca, na całego. Bo takich nerwów dała, że miałam ochotę tak jak bohater coś zniszczyć. Polecam Wam, jako lekki miły romans 💙
Recenzja: basniowakrainaksiazek Majkut KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
🌿 RECENZJA 🌿 "Całował mnie jak opętany. Całował mnie jak huragan. Całował mnie do oślepienia, ogłuszenia i nieprzytomności." Dla Sabriny dzień zaczął się jak każdy inny, jednak to, co później ją spotkało, było pasmem samych nieszczęść. Piątek trzynastego dał jej nieźle w kość. Wspomnienia złe zostają zadośćuczynione już kolejnego dnia, kiedy to dostaje pracę, i to taką, która pomoże jej odegnać wszystkie problemy. Jednak w nowej ofercie jest jeden minus o imieniu Magnus, z którym już miała nieprzyjemność się spotkać. Nie może sobie pozwolić na odrzucenie takiej oferty, bo pomaga z daleka rodzinie i choć mężczyzna, którego asystentką ma być wydaje się być najgorszym wcieleniem człowieka, są bardziej podobni do siebie niż początkowo ktokolwiek by zakładał. Piątek trzynastego przyniósł im coś nieoczekiwanego, co zmieni życie obydwojga już na zawsze. Historia ukryta kartach tej książki jest niezwykle nieprzewidywalna, jak jej bohaterowie. Sabrinę poznajemy w najprawdopodobnie najgorszym dniu jej życia, kiedy to spotykają ją same nieszczęścia. Poznaje w nim także pewnego gbura, z którym stoczy walkę o parkową ławkę, a którego imię przyjdzie jej poznać odrobinę później. I tutaj nadchodzi przełom, bo fatalne spotkanie sprawi, że dostanie ofertę pracy nie do odrzucenia. Ma być asystentką osobistą "gbura" Magnusa. Nie jest to łatwe zadanie, bo jest tyranem, który zdaje się w ogóle nie odpoczywać. Godziny pracy Briny wydają się nie mieć końca, a ona nie ma czasu na życie prywatne, ale dopóki dostaje wynagrodzenie, nie przeszkadza jej to za bardzo. Córka szalenie kreatywnej lecz niedocenianej pisarki, ma przed sobą trudne zadadania. Magnus będzie testował ją i dawał prace prawie niemożliwe do wykonania, ale jego zdziwienie staje się ogromne, kiedy zostają wykonane za każdym razem. Przy niej zacznie ściągać swoje maski, za którymi kryje się całkiem inne oblicze, znane zaledwie garstce osób. Obydwoje z wrogów, przemienią się dosyć bliskie osoby, zwłaszcza, że w pracy będą spędzać mnóstwo czasu razem. Pożądanie między nimi zaczyna rosnąć, ale nim dadzą się porwać emocjonalnej fali uniesień, staną przed wielkimi wyzwaniami. Są cichymi aniołami pomagającymi z daleka, tak by nikt nie wiedział, ale kiedy trzeba potrafią też pomoc realnie, i wtedy stają na wysokości zadania, choć te wydają się mało wykonalne kiedy strach przejmuje dowodzenie. Dają dużo miłości, ale obawiają się to zrobić oficjalnie. Mają dużo uczuć w sobie skrywanych głęboko, które powoli zaczyną wychodzić na światło dzienne. Dokonają w sobie nawzajem wielkich zmian, znajdą szczęście i miłość, na które oboje bardzo zasługiwali. Są doskonałym przykładem na to, że coś z pozoru niemożliwego, staje się realne, o ile ma się przy sobie osobę, którą ramię w ramię można pokonać najgorsze przeszkody na drodze do szczęścia. Zaskakująco ciekawa książka, od której nie sposób się oderwać, śmieszna, szokująca i wzruszająca. Początek kolejnej świetnie zapowiadającej się serii. Bardzo polecam, romans, do którego powrócicie nie raz.
Recenzja: kaktus_love_book Kwiatkowska KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Biurowy tyran 💼💼💼💼💼/💼💼💼💼💼 Piątek 13-tego nie jest szczęśliwym dniem dla Sabriny. Zacznijmy od początku. Sabrina w pośpiechu wybiega z mieszkania, jest spóźniona. Kobieta pracuje w Purry Furniture & More. Kiedy dociera na swoje piętro jest zdruzgotana, obcas jednego buta złamał się do tego czeka ją rozmowa z szefową. Okazuje się, że kobieta od dzisiaj jest bezrobotna, postanawia utopić smutki w swojej ulubionej cynamonowej latte. Postanawia usiąść w parku niby plan idealny, jednak jest piątek 13-tego. W oddali widzi plan zdjęciowy i wysokiego przystojnego mężczyznę. Chwilę później ten sam mężczyzna z kamienną miną podchodzi do kobiety z informacją aby zmieniła miejsce wypoczynku. Briana reaguje złością, po długiej wymianie zdań kobieta nie wytrzymuje napięcia i opluwa mężczyznę resztami swojego napoju. W tym samym czasie Magnus Heron jest jednocześnie wstrząśnięty i zafascynowany temperamentem Sabriny. Postanawia ją zatrudnić w swojej firmie. Kilka dni później Briana przyjmuje propozycję pracy. Trochę jej to zajęło, jednak spora wypłata zachęciła kobietę do zostania osobistą asystentką Magnusa. Dzięki tej pracy będzie mogła wspierać rodziców. Myślicie, że ich współpraca była łatwa ? Odpowiem - zdecydowanie nie. Codziennie docierają się wzajemnie. Jednak wszystko ulega zmianie podczas wieczoru w Phoenix….. O wow. Romans biurowy ? Tak ! Od nienawiści do miłości oczywiście że tak. Słuchajcie co to była za historia nuta pikanterii ogrom śmiechu i te emocje 🥹. Uwielbiam. Sabrina skradłaś moje serce dziewczyno ! Mag przeszedł tak wielką przemianę przez całą książę, że jestem w szoku. 🤯 zakończenie ? Cóż wam mogę powiedzieć dość syrenkowe 😆 ale więcej wam nie zdradzam ! Jeżeli macie ochotę na książkę z dużą dawką śmiechu i pikanterii to cóż tak wiecie co robić 🤭❤. Pssttt Sir kwikwik ma potencjał 😆.
Recenzja: Donczebook Kwapich DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
�� On - bezwzględny tyran w garniturze. Ona - urocza i pyskata dziewczyna z pechem do piątków. A kiedy los zmusza ich do współpracy, iskry lecą szybciej niż służbowe maile. Nicole Snow otwiera nowy cykl romansów biurowych z humorem, pazurem i dużą dawką chemii między bohaterami. Biurowy tyran to historia spod znaku enemies-to-lovers, która choć nie odkrywa gatunku na nowo, dostarcza dokładnie tego, czego oczekujesz: rozrywki, flirtu, napięcia i gorących emocji za szklanymi drzwiami korporacyjnych gabinetów. �� Pechowa dziewczyna kontra lodowaty szef Piątek trzynastego nie oszczędza Sabriny Bristol: traci but, randkę i robotę - wszystko jednego dnia. Gdy próbuje osłodzić sobie życie kawą, wpada na aroganckiego faceta z wyższych sfer i… oblewa jego drogie buty cynamonowym latte. Satysfakcja? Ogromna. Problem? Jeszcze większy, bo wkrótce okazuje się, że nowa wymarzona praca oznacza współpracę z tym samym facetem - Magnusem Heronem. Jest wredny, wymagający, nieznośnie przystojny… i absolutnie nie do ruszenia. Sabrina zaś - błyskotliwa, pyskata i wyjątkowo odporna na jego burkliwość - staje się dla niego wyzwaniem nie tylko zawodowym. ⚡ Co iskrzy, to wybuchnie Nicole Snow umiejętnie prowadzi klasyczną relację w stylu hate-to-love, bawiąc się kontrastem między chłodnym profesjonalizmem a buzującą pod powierzchnią namiętnością. Dialogi są żywe, pełne ciętej riposty, a napięcie seksualne między bohaterami daje się niemal ciąć nożem. Choć historia nie unika typowych dla gatunku schematów (niespodziewane zbliżenie, służbowe konflikty, zakazane uczucia), to chemia między bohaterami i sympatycznie zarysowane tło biurowe sprawiają, że czyta się to z przyjemnością - i uśmiechem. �� Styl i klimat Snow pisze lekko, z humorem i bez zbędnego patosu. Zgrabnie łączy zabawne sceny z momentami większej emocjonalnej głębi, nie popadając w przesadę. Mimo przewidywalnej osi fabularnej, autorka utrzymuje czytelnika w zainteresowaniu, głównie dzięki dynamicznej relacji między głównymi bohaterami i zgrabnie skonstruowanej narracji pierwszoosobowej. �� Dla kogo? Dla fanek (i fanów) romansów biurowych, enemies-to-lovers, szybkich dialogów i bohaterów z temperamentem. Jeśli lubisz książki Vi Keeland, Lauren Asher czy T.L. Swan - Biurowy tyran będzie trafionym wyborem na poprawę humoru lub leniwe popołudnie. �� Podsumowanie: "Biurowy tyran" to romans z przymrużeniem oka, który daje to, co obiecuje - dużo flirtu, dużo ognia i odrobinę dramatyzmu. Idealna odskocznia od codzienności, przy której łatwo się uśmiechnąć, czasem westchnąć, a na pewno… szybko przewracać kolejne strony. Ocena: 7,5/10 - klasyczny, zabawny i pikantny romans biurowy z nutą sarkazmu i sporą dawką chemii.
Recenzja: Zaczytana Archiwistka Bookstagram Paulina KamienieckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Czasem życie robi z nas bohatera czarnej komedii. W jeden dzień potrafi odebrać ci spokój, wiarę w ludzi… i obcas z ulubionych szpilek. Sabrina Bristol wie o tym aż za dobrze. Piątek trzynastego: najpierw traci pracę, potem nadzieję na obiecującą randkę, a na koniec wylewa kawę na faceta, który wygląda jak milion dolarów i zachowuje się jak człowiek, którego stać na kupno całego Manhattanu, ale nie na odrobinę pokory. Los bywa ironiczny. Na pierwszy rzut oka książka to klasyczny romans biurowy ona i on, gniew i chemia, zasady i pokusa, ale im dalej w fabułę, tym bardziej odkrywamy, że to nie jest tylko historia o tym, „czy będą razem”. To opowieść o walce charakterów, o granicach, o tym, że czasami to właśnie ktoś zupełnie od nas inny staje się lustrem, w którym widzimy swoje mocne i słabe strony. Magnus uczy Sabrinę, że pewność siebie to nie tylko uśmiech i cięta riposta, ale też odwaga mówienia „nie” - nawet jeśli komuś takiemu jak on. Ona z kolei pokazuje jemu, że bycie szefem to nie tylko egzekwowanie, ale i zaufanie. To nie jest historia, w której jedna strona się zmienia dla drugiej. To historia, w której oboje rosną, choć każdy z nich wciąż walczy o to, by nie stracić siebie. Lubię w takich książkach moment, kiedy orientuje się, że nie tylko kibicuje parze, ale też zaczynam myśleć: „A jak ja zachowała bym się w takiej sytuacji?”. Książka zmusza do tej refleksji, bo ile razy w pracy zaciskaliśmy zęby, bo szef wymagał więcej, niż chcieliśmy dać? Ile razy spotkaliśmy kogoś, kto wkurzał nas do granic, a jednocześnie w dziwny sposób popychał nas do działania? Dla mnie to książka o ryzyku i tym w miłości i tym w życiu. O tym, że czasem warto wejść w sytuację, która od początku wydaje się złym pomysłem, bo właśnie w niej kryje się szansa na coś wyjątkowego. Najlepsze rzeczy często rodzą się z chaosu, a czasem to właśnie ten jeden „wredny” człowiek w twoim życiu okazuje się tym, który nauczy cię, jak być silniejszą wersją siebie. Książka to emocjonalna przepychanka, która bawi, irytuje, podnieca i skłania do myślenia. 💙
Recenzja: joanna.czyta Świś JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Dla niektórych piątek trzynastego to zwykła data w kalendarzu, a dla innych zwiastun katastrofy. Przekonała się o tym Sabrina Bristol, dla której ten dzień nie mógł potoczyć się gorzej. Bo jak się wali, to wszystko na raz. W jeden dzień traci pracę, jej randka nie raczy się zjawić, a na domiar złego wdaje się w nieprzyjemną dyskusję z gburowatym przystojniakiem o.. publiczną ławkę. Paradoksalnie to nieszczęsne spotkanie okazało się dla Sabriny wybawieniem, bo dzięki niemu dostała wręcz zbyt idealną propozycję pracy. Problem? Stanowisko asystentki osobistej.. tego samego aroganckiego gbura. Choć książka z pewnością nie aspiruje do miana arcydzieła literackiego, muszę przyznać, że błyskawicznie pochłaniałam kolejne strony. Fabuła dość przewidywalna, ale jeśli macie słabość do romansów biurowych, warto dać mu szansę! Idealna pozycja na wieczór, aby odprężyć się po ciężkim dniu w pracy i z uśmiechem uświadomić sobie, że ktoś inny miał jeszcze gorzej niż Ty 😂🙌 Niektóre przemyślenia Magnusa (gbura z parku) wołały o pomstę do nieba- parę razy łapałam się za głowę i śmiałam pod nosem. Ale duży plus za postać głównej bohaterki, bardzo podobał mi się jej upór i wytrwałość. Mimo że tytułowy biurowy tyran zasypywał ją wręcz nierealnymi wymaganiami, radziła sobie perfekcyjnie. Autorkę trochę poniosło z tym 18-godzinnym dniem pracy, ale można na to przymknąć oko.. w końcu za ścianą siedział wyjątkowo przystojny szef 😉😂 Nie zabrakło spicy scen, które zostały naprawdę dobrze poprowadzone i jeśli macie ochotę na lekki romans biurowy z, uwierzcie, bardzo charakternymi postaciami i szczyptą biurowych napięć, to ta historia może przypaść Wam do gustu.
Recenzja: _zaczytanadusza_ Herian WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Czasem życie robi z nas bohatera czarnej komedii. W jeden dzień potrafi odebrać ci spokój, wiarę w ludzi… i obcas z ulubionych szpilek. Sabrina Bristol wie o tym aż za dobrze. Piątek trzynastego: najpierw traci pracę, potem nadzieję na obiecującą randkę, a na koniec wylewa kawę na faceta, który wygląda jak milion dolarów i zachowuje się jak człowiek, którego stać na kupno całego Manhattanu, ale nie na odrobinę pokory. Los bywa ironiczny. Na pierwszy rzut oka książka to klasyczny romans biurowy ona i on, gniew i chemia, zasady i pokusa, ale im dalej w fabułę, tym bardziej odkrywamy, że to nie jest tylko historia o tym, „czy będą razem”. To opowieść o walce charakterów, o granicach, o tym, że czasami to właśnie ktoś zupełnie od nas inny staje się lustrem, w którym widzimy swoje mocne i słabe strony. Magnus uczy Sabrinę, że pewność siebie to nie tylko uśmiech i cięta riposta, ale też odwaga mówienia „nie” - nawet jeśli komuś takiemu jak on. Ona z kolei pokazuje jemu, że bycie szefem to nie tylko egzekwowanie, ale i zaufanie. To nie jest historia, w której jedna strona się zmienia dla drugiej. To historia, w której oboje rosną, choć każdy z nich wciąż walczy o to, by nie stracić siebie. Lubię w takich książkach moment, kiedy orientuje się, że nie tylko kibicuje parze, ale też zaczynam myśleć: „A jak ja zachowała bym się w takiej sytuacji?”. Książka zmusza do tej refleksji, bo ile razy w pracy zaciskaliśmy zęby, bo szef wymagał więcej, niż chcieliśmy dać? Ile razy spotkaliśmy kogoś, kto wkurzał nas do granic, a jednocześnie w dziwny sposób popychał nas do działania? Dla mnie to książka o ryzyku i tym w miłości i tym w życiu. O tym, że czasem warto wejść w sytuację, która od początku wydaje się złym pomysłem, bo właśnie w niej kryje się szansa na coś wyjątkowego. Najlepsze rzeczy często rodzą się z chaosu, a czasem to właśnie ten jeden „wredny” człowiek w twoim życiu okazuje się tym, który nauczy cię, jak być silniejszą wersją siebie. Książka to emocjonalna przepychanka, która bawi, irytuje, podnieca i skłania do myślenia. 💙
Recenzja: joanna.czyta Świś JoannaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna: -
„Biurowy tyran” autorstwa Nicole Snow to książka, która mimo swojej całkiem pokaźniej grubości umili Wam ten letni wieczór. Pierwsze spotkanie naszych głównych bohaterów bardzo mnie rozbawiło i sprawiło, że tak szybko zakochałam się w nich. Sabrina wierzy w przesądy i kiedy w piątek trzynastego łamie obcas oraz traci pracę wie, że ten dzień musi się skończyć jak najszybciej. W parku próbuje się zrelaksować przy towarzystwie swojej ukochanej kawy, ale jej relaks bardzo nie podoba się pewnemu marudnemu gościowi w garniturze, który domaga się jej przesunięcia. Brina ma dość, od słowa do słowa próbując zrobić mężczyźnie na złość wypluwa resztkę swojej kawy na jego drogie buty. Dziewczyna spodziewa się go już nigdy nie spotkać, ale ku jej zdziwieniu kilka dni później dostaje od jego firmy zaproszenie na rozmowę o pracę. Na jakie stanowisko? Osobistej asystentki swojego ulubionego gbura. Książka sprawiła, że wiele razy uśmiałam się jak nigdy. Nasza bohaterka nie gryzie się w język i zdecydowanie nie pozwala sobie wejść na głowę nawet swojemu nowemu szefowi. Jeśli zachęcił Was motyw „enemies to lovers” to od razu rozbije waszą bańkę… niestety wrogami są bardzo krótko. Nasz szef - Magnus - przepada dla swojej asystentki bardzo szybko. Nie szczędzi sobie przemyśleń na temat swojego zachwytu jej ciałem oraz swoimi niecnymi zapędami. Scen zbliżeń mamy dużo, nawet dla mnie trochę za dużo, ale są one spójne do postaci naszego głównego bohatera, który ma zdecydowanie DUŻY apetyt. Poza dogryzaniem sobie i natłokiem pracy książka porusza wiele ważnych tematów. Jak ważne jest wspieranie rodziny, jak kłamstwa wychodzą na jaw w najgorszy sposób, jak dźwigane problemy z naszych barków zawsze odbiją się na naszym życiu. Autorka zauroczyła mnie swoim piórem. Książke czytało się bardzo szybko a historia była niesamowicie wciągająca. Na pozór może wydawać się tylko zwykłym kolejnym romansem, ale zagłębiając się w tę historię możemy wyciągnąć wiele ważnego. Podsumowując - 4 gwiazdki.
Recenzja: moniakczyta Skuza MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
"Przygody są bezcenne. A bez przygód miłość trafia w ślepy zaułek." Wierzycie w pechowy piątek trzynastego? Główna bohaterka Sabrina powinna wierzyć. Gdyż ma wyjątkowo pechowy dzień. Traci pracę, złamała obcas, nic nie wyszło z obiecującej randki. Jej pocieszeniem jest cynamonowa latte, którą uwielbia. Chciała ją wypić w parku jednak i tam nie ma spokoju. Pewien niezwykle przystojny arogancki, elegancik podniósł ciśnienie Sabrinie. W akcie zemsty kobieta rozlewa mu kawę na eleganckie buty. To było rewelacyjne posunięcie, mina Magnusa Herona bezcenna. Mimo tego co się wydarzyło Sabrina następnego dnia dostaje propozycję pracy. Ma być osobistą asystentką właśnie tego mężczyzny. Romans biurowy z dawką humoru, który czyta się lekko i szybko. Opowiada o relacji między młodą pracownicą, a jej naprawdę wymagającym szefie. Magnus, to dominujący i nie znoszący sprzeciwu mężczyzna. W świecie biznesu idzie po trupach, a swoje asystentki zmienia jak rękawiczki. Mimo tego iż na zewnątrz emanuje siłą i bezwzględnością, to w środku skrywa masę emocji, które dusi w sobie. Za to Sabrina jest młodą i naprawdę inteligentną kobietą, która mimo przeciwności losu podnosi się i nie poddaje. Potrafi odpyskować jak nikt inny. Nawet Magnus nie potrafi poskromić jej ciętego języka i temperamentu. To robi na nim wrażenie. Ich relacja rozwija się z każdą kartką. Wyczekiwałam tych bliższych momentów. Czy się doczekałam? Oczywiście, że tak. Tylko przyszło mi sporo poczekać. Ale było warto. Sabrina idealnie radziła sobie z wybuchowym charakterem szefa i nie tylko. Było sporo śmiechu, gdyż niektóre dialogi tryskają humorem. Bawiłam się rewelacyjnie. #biurowytyran to idealna lektura na dłuższe popołudnie. Jeżeli szukacie lekkiego romansu, to trafiliście idealnie. Historia czaruje, rozbawia i wzrusza. To naprawdę świetna pozycja dla fanów romansów biurowych, chociaż jest dość przewidywalna. Czy polecam? Oczywiście, że tak. Ja bawiłam się świetnie i myślę, że u was również książka wywoła uśmiech na twarzy i wciągnie was pod powierzchnię, wstrzymacie oddech, aż nie zamkniecie ostatniej strony.
Recenzja: ewela_czyta Polińska EwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Piątek trzynastego był niesamowicie pechowym dniem dla Sabriny Bristol. Nie tylko złamała obcas w drodze do pracy, ale została z niej również zwolniona, a raczej zrestrukturyzowano jej stanowisko. Na jej nieszczęście to nie był koniec pechowych zdarzeń tego dnia. Mężczyzna, którego poznała na Tinderze, wystawił ją, dlatego postanowiła pójść do parku i rozkoszować się ulubioną kawą. Niestety pech jej nie opuszczał, ponieważ kobieta wdała się w kłótnię z przystojnym, choć niesamowicie aroganckim mężczyzną. Jedyną satysfakcję tego dnia dało jej rozbryzganie kawy na zarozumiałego faceta. Następnego dnia Sabrina otrzymuje wiadomość, której się nie spodziewała. Ów mężczyzna z parku proponuje jej pracę osobistej asystentki, co w jej sytuacji jest zbawieniem, jednak perspektywa pracy z aroganckim dupkiem stawia jej ostateczną decyzję pod znakiem zapytania. Magnus Heron jest wymagającym szefem i to głównie dlatego tak trudno mu znaleźć asystenta, który wytrzyma jego dosyć ciężki charakter. On sam potrzebuje kogoś błyskotliwego i z temperamentem - dlatego Sabrina Bristol jest idealną kandydatką, a jej wdzięki są tylko dodatkowym atutem. Ich współpraca momentami przypomina walkę w klatce. Oboje czują, że napięcie między nimi nie wynika wyłącznie z niechęci. Romans w pracy nie wchodzi w grę i oboje mają tego świadomość, jednak czy uda im się utrzymać pożądanie w ryzach? Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Byłam niesamowicie ciekawa, czy zdoła mnie zaciekawić swoją historią, i będąc już po lekturze, mogę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem. „Biurowy tyran” to gorący romans biurowy z ogromną ilością sarkazmu (głównie ze strony głównej bohaterki). Historia nie jest przesłodzona ani przeciągana na siłę. Co więcej, książkę czyta się bardzo szybko, a czytelnik pragnie dowiedzieć się, co wydarzy się dalej pomiędzy bohaterami. Zdecydowanie polecam tę książkę każdej osobie, która uwielbia cięty język, niepohamowaną żądzę i nieoklepaną fabułę.
Recenzja: monika_czyta Smagała MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Plan był prosty : odbijać kartę, dostawać wypłatę i nienawidzić szefa. Co jednak, zrobić gdy biurowy Tyran kompletnie mnie przytłoczy?.. „ Piątek trzynastego jak dla wielu z nas bywa pechowy dla naszej głównej bohaterki Sabriny również taki był niczym katastrofa - złamany obcas, utrata pracy i zderzenie z rzeczywistością, która niestety nie oszczędza. Chcąc odreagować siada a w parku ze swoją ulubiona latte cynamonową licząc na chwilę spokoju i wyciszenia. Los jednak jak zwykle jest przewrotny i ma inny plan.. Przypadkowa awantura z aroganckim nieznajomym kończy się opluciem jego świecach butów reszta kawy i.. Propozycja pracy. I tak oto staje się osobista asystentka Magnusa mężczyzny, który jest ucieleśnieniem słowa tyran. Jak potoczy się ich relacja i Współpraca? A może to wszytko zakończy się dużo szybciej niż oboje przypuszczają? „Biurowy Tyran „ romans biurowy który nie idzie utartym szlakiem, inny niż te które spotykamy na polskim rynku. Nie ma tu natychmiastowego wybuchu miłości po kilku stronach, nie ma przewidywalnych schematów ta książka to zupełnie innym rodzaj romansu biurowego, które miałam już okazję czytać. Magnus to prawdziwy Boss z piekła rodem- wymagający, zimny totalnie nie do zniesienia. Miał już sporo asystentów lecz przez jego podejście i nadmiar obowiązków żadna z osób nie wytrzymała z tyranem dłużej niż dwa tygodnie. A jednak Sabrina z pozoru zwykła dziewczyna, ma w sobie coś, co go fascynuje i przyciąga. Ich relacja rozwija się powoli i bardzo wiarygodnie, mamy tu naprawdę mnóstwo dobrego humoru, emocji i nutkę tajemnic , które sprawiają że nie sposób oderwać się od lektury. Autorka świetnie balansuje między subtelnym romansem, a gorącymi scenami, jej styl pisania jest leciutki bez skomplikowanych opisów czy nużących chwil, ale jednocześnie z pazurem nadający całej książce pikanterii. „Biurowy Tyran „ to jedna z tych książkę, która wzrusza, rozbawia i potrafi idealnie podkręcić atmosferę. Tą historię naprawdę czyta się błyskawicznie mimo iż jest grubaskiem, jest świeża pełna emocji i przede wszystkim co dla mnie jest ogromnym plusem nie jest szablonowa. To propozycja idealna dla osób które oczekują czegoś więcej od książek niż tylko szablonu tu mamy wciągająca powieść z charakterem i świetnie wykreowanymi bohaterami więc nie wahajcie się ani chwili i czytajcie bo ta książka to strzał w dziesiątkę jeżeli chodzi o romanse biurowe.
Recenzja: Domii_zaczytana Milarska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
🩵Po wyjątkowo pechowym dniu Sabrina marzy tylko o chwili spokoju w parku, kawałku ciasta i ulubionej kawie. Jednak przeszkadza jej w tym arogancki mężczyzna, który prosi, by zmieniła miejsce, bo zasłania światło podczas sesji zdjęciowej organizowanej przez jego firmę. Sabrina najpierw odmawia, później pluje mu na buty i odchodzi. W ten sposób zaczyna się jej znajomość z Magnusem, który wkrótce proponuje jej pracę. 🩵Najbardziej w tej historii polubiłam Sabrinę. To zadziorna i pewna siebie kobieta, która potrafi zawalczyć o swoje. Szczególnego uroku dodawała jej wiara w przesądy i doszukiwanie się znaków w codziennych sytuacjach. Ten drobny element sprawił, że zapadnie mi w pamięć na dłużej. 🩵Magnus to tytułowy "Biurowy tyran" i trzeba przyznać, że autorka świetnie oddała tę jego cechę. Momentami zastanawiałam się, czy naprawdę istnieją szefowie z tak wygórowanymi oczekiwaniami. Mam wobec niego mieszane uczucia. Z jednej strony jest lojalny i pomocny, z drugiej potrafił zirytować mnie raniącymi, nieprzemyślanymi słowami wypowiedzianymi pod wpływem emocji. W takich chwilach sprawia wrażenie niedojrzałego. 🩵Relacja Sabriny i Magnusa od początku jest pełna napięcia i namiętności. Gdy są razem, naprawdę czuć chemię, dlatego książka zdecydowanie przeznaczona jest dla czytelników dorosłych. Jeśli lubicie odważniejsze sceny, ta historia może się wam spodobać. 🩵Styl pisania Nicole Snow jest jak zawsze lekki i przyjemny. Pomimo sporej objętości książkę czyta się błyskawicznie. Jeśli znacie jej twórczość, ta powieść również przypadnie Wam do gustu, bo pojawiają się w niej charakterystyczne dla autorki motywy. Czy to wada? Moim zdaniem nie. Dzięki temu wiem, czego się spodziewać i mogę być pewna, że się nie zawiodę. 🩵Jednak jeśli jeszcze nie mieliście okazji czytać jej książek, a lubicie zadziorne bohaterki, przystojnych i bogatych mężczyzn oraz romanse biurowe, nie wahajcie się sięgnąć po tę powieść. Ocena: 7/10
Recenzja: jeszczejednastrina Siwiec JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Jest piątek trzynastego. Sabrina wie, że ten dzień okaże się porażką. Jednak nie wiedziała, że aż tak. Najpierw łamie obcas, później zostaje wyrzucona z pracy. Próbuje ratować sytuację cynamonową kawą, ale nawet to nie pomaga. Trafia w parku na ekipę zdjęciową, której nagle zaczyna przeszkadzać jej obecność w tle... Gdy podchodzi do niej szaf całego przedsięwzięcia żąda od niej aby odeszła z ławki. Nasza dzielna Sabrina jednak nie daje za wygraną i koniec końców pluje kawą na buty tegoż oto pana wszechświata. Jakież wielkie zdziwienie maluję się na jej twarzy, gdy dostaje od jego firmy zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną. Sama nie wie czy to ściema i próba zemsty, czy serio chcą jej na tak wysokim stanowisku... Z szefem gburem na czele musi podjąć decyzji co do pracy. Moim skromnym zdaniem, ta książka jest jednym z wielu typowych romansów biurowych. Historia Magnusa i jego przeszłość jest ciekawie okazana. Brakuje mi tutaj tylko jakiś większych zwrotów akcji. Jest tutaj motyw slow-burn. Do pierwszych zbliżeń dochodzi o w miarę normalnej porze, a nie zaraz na początku. Drażniły mnie tutaj sceny erotyczne, a raczej niektóre słowa typu "berło". Wolę jednak nazywanie narządów po imieniu 🙈. Co do naszej główek bohaterki, jestem pełna podziwu, że nie rzuciła tą pracą już po pierwszym dniu. Jest to bohaterka, która stawiała jasne granice i nie bała się mówić co myśli. Jest to jak najbardziej na plus. Podsumowując jednym zdaniem : Jeśli macie ochotę na romansik biurowy z Panem Maggburem to serdecznie polecam.
Recenzja: MAŁAKSIĄŻKOCHOLICZKA Witko KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
„Nie mieszam biznesu z przyjemnością. Nigdy. Zrobiła na mnie jednak bezprecedensowe wrażenie i nie sposób zaprzeczyć, że jej chce. W moim zespole. W łóżku. Na biurku. Na czworakach. Nie potrafię zdecydować, która z tych opcji byłaby najfajniejsza” Cześć w piątek! 🙋🏻 Wierzycie w przesady? Sabrina, budzi się w piątek trzynastego i jak to zawsze w ten dzień bywa.. wszystko idzie felernie, fatalnie a wręcz tragicznie. Zaspana, spóźniona i ze złamanym obcasem odrazu trafia na dywanik, gdzie na dobitkę traci pracę. Próba wyciszenia się, w parku przy smacznej cynamonowej kawie, zostaje jej brutalnie przerwana, a gburowaty mężczyzna, z którym wymienia pyskówkę, kolejnego dnia proponuje jej pracę. Czyżby sobota czternastego, oznaczała nowy przesad? 🤭 Magnus, to typowy rekin biznesu. Bystry, obrotny i.. cholernie przystojny mężczyzna, który skrada spojrzenia wszystkich kobiet. Każda chciałaby się znaleźć na miejscu Sabriny, lecz tylko ona wie, jak przycisnąć TEN pas 😁🤌🏼 I gdy pojawia się nadzieja, przejścia z HATE na LOVE, znienawidzona przeszłość, którą Magnus kryje głęboko w sobie, wygląda na światło dzienne. Mężczyzna potrzebuje pomocy. Jednak proszenie nie jest w jego stylu. To on zawsze był cichym bohaterem Czy zaryzykuję odkrycie swych tajemnic przed pyskatą asystentką? Czy Sabrina udźwignie humory tyrana? I zagłębi się w nieznane jej horyzonty? ROMANS NIE WCHODZI W GRĘ! On wie, jak to może się skończyć… Zasady nie do złamania? Boże, łamcie je ile się da! W takim stylu, jak najbardziej! 😄 Romans w którym OSTRO iskrzy, pełen humoru, zaskakujących momentów, trudnych wątków oraz owianych tajemnicami , spraw z przeszłości. Miodzik czytelniczy. Przyjemny styl, porywający od pierwszych stron. Gwarantuje, że spędzicie z Magnusem i Sabriną wspaniałe chwile 🥰 To książka którą totalnie polecam wam #doprzeczytania 💕
Recenzja: do_przeczyt_Ania Frąszczak AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
"Biurowy tyran" autorstwa Nicole Snow to druga książka autorki jaką miałam okazję czytać. Nie pamiętam kiedy czytałam romans biurowy, a ten zapowiadał się bardzo fajnie. Ta książka, do najcieńszych nie należy, liczy prawie 500 stron, ale bardzo dobrze się to czyta, choć czasami odnosiłam wrażenie, że ta historia jest przeciągana. Tak 150 mniej i było by o wiele lepiej😅🤭. Piątek 13-tego, nie zawsze musi być pechowy, ale naszej bohaterki akurat był. Nie dość, że zaspała i złamała obcas, to została zwolniona z pracy. Na dodatek jakiś dupek wygania ją z publicznej ławki w parku. Nic więc dziwnego, że puściły jej nerwy i karmelowa latte wylądowała na jego butach 🤭🤭🤭. Wybuchła i od razu lepiej🤭🤭🤭. Tylko ten dupek, Magnus, potem ją wyśledził i proponuję jej pracę. Ma zostać jego asystentką. Jak sobie poradzi na stanowisku do którego nie ma kwalifikacji i na którym najdłużej ktoś wytrzymał pół roku??? Czy wytrzyma z Panem Macgłąbem🤭? Nasz bohaterka, Sabrina, tak łatwo się nie poddaje. Wie, że dobrze płatna praca pomoże jej rozwiązać wiele problemów. Nie dość, że musi siebie utrzymać to pomaga rodzicom. Jej matka jest autorką romansów, a Sabrina kupuje jej książki anonimowo przez internet. Jest to jej sposób, by wspierać matkę w realizowaniu marzeń. Praca asystentki, to nie jej marzenie, ale da sobie radę. Będzie genialna w tej pracy i nawet to polubi. Z szefem będzie darła koty, jedyna w biurze nie będzie się bać stawić mu czoło. Ale czuć miedzy nimi napięcie od samego początku. Bardzo fajnie autorka poprowadziła ten motyw. Czuć to enemies, a nawet jak się zmieni w lovers to oni nie są za słodcy tylko uparci i wojowniczy. Jeżeli chodzi o Magnusa, ma on wielkie wymagania co do asystentki. W pracy obowiązują reguły zero romansów i nawet on się ich trzyma. Nie chce być takim jak jego ojciec, który uwikłał się w skandal w pracy. Nienawidzi go i wcale mu się nie dziwię. Mag jest jak maszyna perfekcyjny i wymaga by każdy też taki był. Sabrina wystawia jego cierpliwość na wielką próbę 🤭, ale tylko w niej znajdzie wsparcie jak będzie mu potrzebne. Ta historia to nie tylko fajnie wykreowany motyw enemies to lovers, to też bolesna przeszłość, historia przyrodniego brata, opieka nad nastolatkiem i sekrety rodzinne. Bardzo fajnie to autorce wyszło, choć trochę za bardzo rozciągnięta, co nie zmienia faktu, że świetnie się na tym bawiłam. Polecam 😊
Recenzja: agnban Banasiak AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
WREDNY SZEF. UROCZA ASYSTENTKA. ZASADY NIE DO ZŁAMANIA… Piątek trzynastego dla Sabriny Bristol okazuje się pechowy, najpierw łamie obcas, później traci pracę, a na dokładkę pewien gburowaty przystojny mężczyzna zaczyna się z nią awanturować w parku, żeby było śmiesznie, na zakończenie tej sprzeczki kobieta opluwa mu buty swoją cynamonową latte. Na szczęście piątek dobiega końca, a Brina jest pewna, że znów minie sporo czasu aż znajdzie nową pracę, ale los ma dla niej niespodziankę, gdyż następnego dnia otrzymuje zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, do firmy w której CEO jest mężczyzna z parku. Magnus Heron, skupia się jedynie na pracy, dlatego nie rozumie co takiego stało się w parku, że nie może przestać myśleć o Sabrinie. Ta pyskata kobieta tak zawróciłam mu w głowie, że postanawia dać jej pracę na stanowisku swojej asystentki. Tych dwoje to mieszanka wybuchowa, on wymagający i zawsze mający ostatnie zdanie, a Ona pyskata, nie przejmująca się jego marudzeniem. Co wyniknie z ich relacji? Czy w końcu uda im się dogadać? Co jeśli na światło dzienne wyjdą tajemnice, które mężczyzna stara się trzymać w ukryciu? Słoneczka! Co to była za historia, niby romans biurowy jakich pełno na rynku książkowym, ale uwierzcie, ten jest totalnie nie szablonowy. Od pierwszych stron między głównymi bohaterami lecą iskry, sprawiając, że czyta się ich losy z zapartym tchem. Z twórczością Nicole Snow miałam do czynienia po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Bardzo spodobał mi się styl pisania autorki, ponieważ mimo, że w książce znajduje się motyw slow burn to rozdziały i relacja głównych bohaterów była napisana dynamicznie, nie szło się z nimi nudzić. Jeśli lubicie romanse biurowe to ten będzie idealny, mimo swoich ponad 400 stron, czyta się go bardzo płynnie i szybko. 🖤
Recenzja: Nataliaa.czytaa Pietrzak NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
"To coś z Briną nie jest przelotnym romansem. Chcę to rozwijać. Pragnę jej tak bardzo, że mógłbym rozerwać swoją zbroję i pokazać jej swoje prawdziwe wnętrze, a nie tego warczącego szefa-dzikusa, którego zna. Intryguje mnie w sposób, w jaki żadna kobieta mnie nie intrygowała. Wiedziałem od chwili, gdy ochrzciła moje buty cynamonową latte". Romans to gatunek, gdzie właściwie wszystko już było. A kiedy zawęża się go do tego biurowego, jeszcze ciężej utrzymać uwagę czytelnika. Jednak tu między mną, a tą książką kliknęło. W końcu! Piątek trzynastego to dla Sabriny Bristol wyjątkowo pechowy dzień. Nie dość, że złamała obcas, wylali ją z pracy, to jeszcze jakiś wymuskany koleś prosi, aby przesiała się w parku, bo to uwaga „jego ławka”. Dla Briny to dosłownie kres cierpliwości, więc mówi parę słów mężczyźnie, po czym opluwa jego błyszczące buty kawą. Dziecinne? Zapewne. Ale jakże satysfakcjonujące. Magnus Heron nie spodziewał się takiego zachowania. Nieznajoma z parku nie dość, że nie wiedziała kim jest, to nie próbowała z nim flirtować. Dlatego postanawia ją odszukać i zaproponować pracę osobistej asystentki. No i się zaczyna. Sabrina przyjmuje pracę, bo tak naprawdę nie ma innego wyjścia. Ma zaledwie dwadzieścia trzy lata i brakuje jej doświadczenia. Wiadomo, pieniądze są jej potrzebne, a fakt, że jej rodzice nie radzą sobie zbyt dobrze, sprawia, że właściwie ma nóż na gardle. Postanawia więc zagryźć zęby i być najlepszą asystentką, jaką tylko może być. Mag jest zaintrygowany nową pracownicą. Kobieta nie boi się powiedzieć mu co myśli i to pewna świeżość. Przyzwyczajony był do tego, że albo się go bali, albo wchodzili w tyłek bądź próbowali usidlić. Heron jednak ma bardzo rygorystyczne zasady jeśli chodzi o umawianie się w miejscu pracy. Po skandalu, który wywołał jego ojciec, mężczyzna bacznie się pilnuje. "Przegrałem. Mam wrażenie, jakbym na minutę wróst w ziemię. Stoje jak przygłup, który zapomniał, jak się chodzi. Wszystko przez to, że arizońskie stońce zmieniło Sabrinę Bristol w dzieło sztuki". Podobała mi się ich dynamika. Nie było tutaj nic nachalnego. Czuć było między nimi chemię, ale wszystko toczyło się raczej powoli. Moje ukochane acts of service! Mag wcale nie musiał załatwić jej kierowcy, nosić jej walizki czy zabierać z nudnej konferencji. Te drobne elementy zdecydowanie mnie kupiły. A także to, że z czasem mężczyzna zdawał sobie sprawę z tego, że to on jej potrzebuje bardziej niż ona jego. Ach, man in love! Nie znaczy to, że Magnus to typ faceta, który zawsze podejmuje dobre decyzje, bo tak nie jest. Ma swoje potknięcia. Bywa niesamowicie uparty, robiąc coś dla czyjegoś dobra, a koniec końców jedynie cierpiał. Rozumiałam czemu miał sekrety i nie chciał ich wyjawiać, ale tak naprawdę nie do końca był osobą, która powinna je ujawniać. Bardzo mi się podobało jak zajął się swoim bratem. Samo to, że porzucił pracę i oddał ją w czyjeś ręce w jego wykonaniu niemal zakrawało o cud. To mężczyzna naprawdę zdolny do poświęceń. Ale i potrafiący przeprosić, jeśli naprawdę nawywija. "Nie sposób zaprzeczyć, że jest coś uroczego i niewinnego w tym, jak wtula się w moje ramię, a ja bezwiednie przykładam wargi do je głowy". Jednak to Brina skradła moje serce najbardziej. To mieszanka sarkazmu, humoru i niewinności. Pokochałam ją od samego początku. Jej zabobony, nieco chaotyczną naturę, a także to jak potrafiła się przemienić w kogoś niezwykle zdyscyplinowanego i kogoś na kim można polegać. Miała naprawdę serce jak na dłoni. Widać było, że troszczy się o swoich bliskich i ta część charakteru sprawiła, że nie sposób się w niej nie zakochać. A Paige? Ha! Dziesięć punktów w kategorii rzut ciastem! 😁Świetna dynamika przyjaciółek. O takiej babskiej solidarności chce się czytać! No i nie sposób nie wspomnieć Ruby 💙 Autorka oprócz wątku romantycznego wplotła również takie tematy jak choroba bliskiej osoby, zdrada, czy zwyczajne życie zwyczajnych ludzi - tak, oprócz tych obrzydliwie bogatych istnieją i tacy. Całość mi się naprawdę podobała! Jest zabawna, w sobie coś lekkiego, jak i są w niej ważne tematy dotyczące bliskich, przyjaźni czy po prostu dorosłości. Choć ma niemal 500 stron, naprawdę szybko się ją czyta. W połowie zaczęłam się obawiać, że coś pójdzie nie tak, ale doszedł jeden wątek i akcja na nowo się rozkręciła. Lubię takie nieoczywistości. Ja jestem w pełni usatysfakcjonowana. Dawno nie czytałam dobrego romansu biurowego, a tym razem naprawdę miło spędziłam czas, śmiejąc się w głos na niektórych scenach 😁.
Recenzja: P_d_hutton_pisze_czyta Drążek PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
To pełna humoru, napięcia i emocji opowieść o relacji, która zaczyna się od zgrzytów, a przeradza się w coś znacznie głębszego. Nicole Snow sprawnie buduje klimat biurowego romansu z pazurem, serwując dynamiczną, wciągającą fabułę bez zbędnych dłużyzn. Idealna lektura na poprawę humoru i oderwanie się od codzienności.
Recenzja: peaches..smile Siecińska RoksanaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Biurowy tyran - Nicole Snow Lubisz biurowe romanse pełne napięcia, iskrzących dialogów i bohaterów z charakterem? W takim razie ta książka jest właśnie dla Ciebie! Nicole Snow zabiera nas do świata biznesu, gdzie wszystko może się zdarzyć. Autorka to osoba o prostym, ale wciągającym stylu pisania. Jej książki pochłania się błyskawicznie, a język, którym się posługuje, potrafi wywołać całą gamę emocji — od uśmiechu, przez wzruszenie, aż po prawdziwe poruszenie. Potrafi tworzyć bohaterów z krwi i kości, a każda historia spod jej pióra ma w sobie coś, co zostaje w czytelniku na długo. W piątek trzynastego w życiu Sabriny Bristol wszystko się posypało. Złamała obcas, straciła pracę, a obiecująca randka okazała się totalną klapą. Próbując poprawić sobie humor cynamonową latte na ławce w parku, natknęła się na aroganckiego, ale przystojnego mężczyznę w jedwabnym garniturze. Jedyną satysfakcją z tej absurdalnej konfrontacji było to, że jej kawa wylądowała na jego drogich włoskich butach. Na szczęście pechowy piątek nie trwa wiecznie. Już następnego dnia Sabrina dostaje zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, a chwilę później - propozycję wyjątkowo dobrze płatnej pracy jako osobista asystentka. Sabrina to bohaterka, która z łatwością wzbudza sympatię, choć muszę przyznać, że momentami jej charakter był dla mnie trudny do zrozumienia. Często mówi jedno, myśli drugie, co może nieco irytować - ale jednocześnie czyni ją bardziej realistyczną i ludzką. Magnus Heron - arogancki nieznajomy z parku i... nowy szef Sabriny. Do tej pory nikt nie zagrzał miejsca na stanowisku jego asystentki na dłużej - a niektóre z tych osób ponoć potrzebowały później terapii. Magnus był wymagający, nieprzyjemny, burkliwy, ale też cholernie inteligentny. Potrzebował kogoś bystrego, z charakterem - i trafił na Sabrinę. Choć z początku trudno go polubić, z czasem odkrywamy jego drugie oblicze. Przystojny, opanowany (z pozoru), a w środku - pełen emocji, uczuć i wewnętrznego chaosu. Im dalej, tym bardziej go pokochałam. Magnus to typ dominującego mężczyzny, który nie potrafi zapanować nad sobą w obecności kobiety, która go fascynuje. Mimo że nie lubił ryzyka, dla niej był gotów zaryzykować wszystko. Magnus i Sabrina to para, w której uczucia kipią pod powierzchnią. Każdy moment zbyt bliskiego kontaktu mógł skończyć się katastrofą - lub... czymś zupełnie przeciwnym. Z czasem oboje zrozumieli, że napięcia między nimi nie da się już dłużej ignorować. Tylko co wtedy? Romans z szefem przecież był absolutnie wykluczony! A może jednak...? To relacja pełna ognia, sprzeczności i magnetycznego przyciągania. On - dominujący, opanowany, pozornie zimny. Ona - zadziorna, impulsywna, nieprzewidywalna. Ich przeciwieństwa nie tylko się przyciągały, ale też tworzyły duet, który idealnie się uzupełniał. Większość moich współprac wywoływało we mnie pozytywne odczucia. Tym razem nie było inaczej. Biurowy tyran to idealna pozycja na wieczorny relaks. Na pewno łatwo nie zapomnicie o bohaterach i ich bólu. Dlatego z czystym sumieniem polecam zasięgnąć po pozycję spod pióra Nicole Snow.
Recenzja: zaczytana_.wika Wenerska WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna: -
Romanse biurowe kiedyś należały do moich ulubionych motywów i sama nie wiem, dlaczego je porzuciłam. Ta książka przypomniała mi, za co je kocham! Połączenie pracy i napięcia między bohaterami było naprawdę wciągające, pełne emocji, chemii i świetnych dialogów. Zdecydowanie muszę wrócić do takich historii. Romans tutaj miał świetne tempo, ponieważ pomimo, że książka była długa, to przez to nie dawało się tego odczuć. Relacja głównych bohaterów również była świetna - pełna iskrzenia, przekomarzanek i stopniowego budowania napięcia. Byli wiarygodni, zabawni, czasem uparci, ale dzięki temu ich historia wydawała się naturalna i bardzo angażująca. Mimo długości książki, całość czyta się lekko i z przyjemnością. Zdecydowanie polecam każdemu, kto ma ochotę na emocjonujący romans z biurowym twistem!
Recenzja: nala.wie Wiencek NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- Tytuł oryginału:
- Office Grump (Bad Chicago Bosses #1)
- Tłumaczenie:
- Marcin Machnik
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-9153-6, 9788328391536
- Data wydania książki drukowanej :
- 2025-07-21
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-9154-3, 9788328391543
- Data wydania ebooka :
-
2025-07-21
Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 209818
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.6MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 8.2MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
- Pobierz przykładowy rozdział EPUB »
- Pobierz przykładowy rozdział MOBI »
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: gpsr@helion.pl
- Zgłoś erratę
- Kategoria wiekowa: 18+
Dostępność produktu
Produkt nie został jeszcze oceniony pod kątem ułatwień dostępu lub nie podano żadnych informacji o ułatwieniach dostępu lub są one niewystarczające. Prawdopodobnie Wydawca/Dostawca jeszcze nie umożliwił dokonania walidacji produktu lub nie przekazał odpowiednich informacji na temat jego dostępności.
Editio Red - inne książki
-
Bestseller Nowość Promocja
Parker, jesieniara i miłośniczka cmentarnego vibe’u, miała wynająć dom ze swoją najlepszą przyjaciółką i zacząć nowy etap życia. W przededniu przeprowadzki zostaje jednak wystawiona, a przez to musi zamieszkać z niejakim Cameronem, który okazuje się hałaśliwym i irytująco pogodnym mięśniakiem. O konflikt nietrudno, tym bardziej że Parker potrzebuje ciszy, by nagrywać swoje ukochane ASMR-y, a Cameron…- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(35,69 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
54.90 zł (-73%) -
Nowość Promocja
Niespodziewanie w życiu Julii pojawia się Raphael Lambert. Należący do europejskiego półświatka mężczyzna przedstawia się jako znajomy jej ojca. Lambert proponuje pewien wzajemnie korzystny układ. Dodatkowe okoliczności, które zupełnie ją zaskakują, sprawiają, że Julia decyduje się przyjąć ryzykowną ofertę nowego znajomego. Tymczasem Michael Harrison nie odpuszcza. Psychopata w furii zrobi wszystko, by odnaleźć kobietę.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 29 pkt
(26,45 zł najniższa cena z 30 dni)
29.10 zł
52.90 zł (-45%) -
Nowość Promocja
Ava Sackler nie zaprząta sobie głowy problemami. Została wychowana przez matkę, która wpoiła jej, że kobieta ma być jedynie ozdobą u boku bogatego mężczyzny – i właśnie takiego kandydata na męża jej znajduje. Obrzydliwie zamożny Roger Walton nie wyjawia, czym się zajmuje, a Ava udaje, że nie widzi, że pieniądze, które wydaje z konta narzeczonego, pochodzą z nie do końca legalnych źródeł. Sielanka kończy się w chwili, gdy Roger prawie traci życie w strzelaninie, a do Avy zgłasza się jego wspólnik i oznajmia, że dziewczyna musi przejąć obowiązki menadżera ekskluzywnego nowojorskiego klubu Awangarda.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(34,93 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Bestseller Nowość Promocja
Los nie sprzyjał Royal Elizabeth McPierson. Córka dobrej kobiety, którą jednak świat znał jako striptizerkę i prostytutkę, szybko zostaje sama i musi sobie radzić najlepiej, jak umie, by przetrwać. Jakby tego było mało, w dniu osiemnastych urodzin Royal na światło dzienne wychodzą fakty, które sprawiają, że życie dziewczyny, już dostatecznie trudne, jawi jej się jako ciąg niepowodzeń, oszustw i tajemnic.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
44.90 zł (-67%) -
Bestseller Nowość Promocja
Theo Silva, seksowny ujeżdżacz byków, cieszył się zasłużoną sławą kobieciarza. Zauważył śliczną blondynkę na stacji benzynowej. Wydawało mu się, że puściła do niego oko. Szybko się przekonał, że dziewczyna ma ostry temperament i nie przebiera w słowach, gdy coś jej się nie spodoba. A po tym, co przeszła w małżeństwie, raczej żaden facet nie miał u niej większych szans. Ale Theo był uparty. Coś go ciągnęło do tej pięknej kobiety, tym razem jednak chciał czegoś więcej niż jednorazowego seksu bez zobowiązań. Chciał zdobyć jej zaufanie i zawsze być obok niej.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(27,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
54.90 zł (-73%) -
Nowość Promocja
Kendall Holland jest nieprzewidywalna jak rozgrywka pokera. Zresztą jest mistrzynią w tej grze. Ta kobieta została stworzona do ryzyka, hazardu i mydlenia oczu słodkimi kłamstwami. Gdy pewnego dnia postanawia rzucić wyzwanie samemu Diabłu, robi to w sposób wyjątkowo bezczelny, pewna, że sobie poradzi.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Wszystko się zmieniło podczas pewnej imprezy w klubie. Zobaczył ją. Trudno było jej nie zauważyć. Tańczyła, ale jak! Macon od razu jej zapragnął. Dziewczyna poruszała się w hipnotyzujący, magnetyczny sposób, jej ciemne włosy falowały, a intensywne spojrzenie niebieskich oczu lśniło w półmroku. Młody miliarder szybko się przekonał, że nie przyszła tu dla jakiegokolwiek mężczyzny, nawet dla niego. Przyszła, aby tańczyć i cieszyć się muzyką. Jej wdzięk, zapach i… obojętność sprawiały, że Macon pragnął jej tak, jak żadnej innej kobiety w życiu.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Bestseller Nowość Promocja
Dwudziestopięcioletnia Astra Flaganan, zdolna programistka, wiedzie poukładane, satysfakcjonujące życie. Ma pracę, którą lubi, tego samego partnera od lat i paczkę znajomych z firmy, z którymi spędza wolny czas. Idylla kończy się niespodziewanie w momencie, gdy przyłapuje swojego narzeczonego Patricka z inną kobietą. Szybko się okazuje, że zdrada to dopiero początek przykrości, jakie mają spotkać Astrę. Niewierny Patrick bowiem postanawia do reszty uprzykrzyć dziewczynie życie i pozbawia ją mieszkania, pracy i wsparcia kolegów.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(27,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
54.90 zł (-73%) -
Promocja
Luizy Markiewicz, beztroskiej, nieco naiwnej studentki malarstwa, już nie ma. Po porwaniu i koszmarze życia w ciągłym zagrożeniu pod dachem byłego gangstera Dragona, po tym, jak trafiła w szpony handlarzy ludźmi i niespodziewanie została uratowana, Luiza zmienia się bezpowrotnie. Wbrew sobie zaczyna czuć wdzięczność wobec swojego oprawcy. Wciąż go nienawidzi, równocześnie nie pozostaje ślepa na jego starania.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(24,95 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Promocja
Jako dorośli ludzie Jasper i Sloane pozostali sobie bliscy. On patrzył na nią już trochę inaczej, a ona przyznawała w duchu, że go kocha. Ta tajemnica jednak nie mogła wyjść na jaw. Jasper był utalentowanym hokeistą, rozegrał wiele znakomitych meczów i stał się obiektem westchnień licznych fanek. Ktoś taki nie mógł poślubić Sloane Winthrop, sławnej primabaleriny, pochodzącej z rodziny, która niemal zmonopolizowała rynek usług telekomunikacyjnych w kraju. Sloane miała narzeczonego, Sterlinga, syna wspólnika jej ojca, ale nie czuła się szczęśliwa. W dniu ślubu wydarzyło się coś, co rozbiło jej świat na kawałki. Niebawem bolesna przeszłość Jaspera i niełatwa sytuacja Sloane sprawiły, że przyjaźń między nimi stała się jeszcze trudniejsza.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(27,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
54.90 zł (-73%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana


Oceny i opinie klientów: Biurowy tyran. Wredni szefowie z Chicago #1 Nicole Snow
(3)(2)
(0)
(0)
(0)
(0)
(1)
więcej opinii