- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 5.6/6 Opinie: 5
- Stron:
- 272
- Czas nagrania:
- 7 godz. 37 min.
- Czyta:
- Natasha Johanson
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis
książki
:
A miało być tak pięknie
Siedem lat to szmat czasu. Tyle powinno wystarczyć, aby zapomnieć o paskudnej sytuacji, w jakiej Adele znalazła się w wyniku młodzieńczego zauroczenia. Miała wtedy osiemnaście lat i myślała, że wszystko skończy się dobrze. Tak się jednak nie stało. Uwodzenie starszego o piętnaście lat mężczyzny, który był przyjacielem i równocześnie pracownikiem jej ojca, nie było najlepszym pomysłem. Efekt? Złamany nos ukochanego Pete'a, firma na skraju bankructwa i wymuszony wyjazd Adele z domu. Na długo.
Przyjazd na wesele ojca nie mógł być więc dla niej łatwy. Zwłaszcza że gościny na tych kilka dni udzielił jej... Pete. Adele bardzo chciała zachowywać się poprawnie i nie zepsuć rodzinnej uroczystości. Bo przecież narzeczona taty okazała się przemiłą kobietą, a sama wizyta miała trwać tylko pięć dni. W końcu, do cholery, Adele była już dorosła, dojrzała i umiała nad sobą zapanować! A jednak dotrzymanie postanowienia okazało się trudniejsze, niż sądziła. Wspomnienia wróciły. Dziewczyna nagle zdała sobie sprawę, jakimi dupkami byli wszyscy mężczyźni, z którymi spotykała się po opuszczeniu domu. Liczył się tylko Pete. Uparty, chimeryczny, ale wciąż ukochany.
Okazało się, że siedem lat to za mało, aby ludzie po prostu zapomnieli o skandalu. Adele próbowała jakoś wyjaśnić tę historię, ale... przeszkodziły jej własne uczucia. Była dorosła, więc zdawała sobie sprawę, czym może się skończyć zakazana miłość i że sekretny romans rzadko kiedy jest dobrym pomysłem. Tylko jak połączyć odpowiedzialne postępowanie z bezmiarem uczuć i pożądaniem, które narasta z każdą chwilą i staje się nie do zniesienia?
Pierwsza, zakazana, ale jedyna prawdziwa miłość. Ile jesteś w stanie dla niej poświęcić?
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Adele nigdy nie łudziła się, że powrót do domu na wesele taty będzie dla niej łatwy. Jeśli nie dlatego, że została odesłana z domu w wieku osiemnastu lat, to z pewnością z powodu awantury wywołanej przez próbę uwiedzenia partnera ojca w interesach. Starszy od niej o piętnaście lat Pete był jej obiektem westchnień, odkąd pamiętała. Jednak źle oceniła sytuację - pomyliła przyjaźń z dozgonną miłością. Zrobiło się niezręcznie. Dodajmy do tego jej ojca i skończyło się na złamanym nosie Pete'a i firmie na skraju upadku. Pete zapewne równie mocno co inni cieszył się z jej wyjazdu.
Siedem lat później wszystko wygląda inaczej. Adele nie jest już dzieckiem, lecz dorosłą kobietą zdolną do tego, by przetrwać wesele i zachowywać się uprzejmie. Jednak na sam widok Pete'a wszystkie dawne uczucia wracają...
Czasem to pierwsza miłość jest tą najprawdziwszą.
Wybrane bestsellery
-
Nowość Promocja
Znana i lubiana hokeistka właśnie poszła na układ z bad boyem Gigi Grahamwyznaczyła sobie trzy cele: zakwalifikować się do narodowej reprezentacji hokejowej, zdobyć olimpijskie złoto i wyjść z cienia swojego ojca. I idzie jej całkiem nieźle, poza dwiema małymi przeszkodami. Dobra, jedną wielką marudną przeszkodą. Bo żeby poprawić swoją technikę jaz- ePub + Mobi 36 pkt
(36,00 zł najniższa cena z 30 dni)
36.96 zł
48.00 zł (-23%) -
Nowość Promocja
Kiedy Sara po raz pierwszy zobaczyła Camerona, poczuła się, jakby ktoś rzucił na nią zaklęcie. Ujął ją podziw w jego oczach, nagle zapomniała, że socjeta uważa ją za nieurodziwą dziwaczkę, którą rodzina od pięciu sezonów próbuje wydać za mąż. Dla Camerona jest piękna jak anioł, ale trudno mu zapomnieć, że ich światy dzieli przepaść. Ona pochodzi z- ePub + Mobi 13 pkt
(10,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.93 zł
16.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Anna Douglas jedzie do Hiszpanii na ślub swojej przyjaciółki Emily. Ma być druhną, a drużbą - brat pana młodego, Sebastian Romero. Emily ostrzega Annę, że niezwykle przystojny Sebastian jest kobieciarzem. A jednak Anna, mimo wszystko, nie potrafi mu się oprzeć i spędza z nim weselną noc. Nie może o nim zapomnieć i gdy po kilku miesiącach spotykają- ePub + Mobi 8 pkt
(7,90 zł najniższa cena z 30 dni)
8.99 zł
11.99 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Christina Lauren powraca z wyśmienitym nowym romansem. Annę i Westa, głównych bohaterów, wydawałoby się, że różni wszystko. Ona jest artystką żyjącą od wypłaty do wypłaty, a on profesorem na Uniwersytecie Stanforda. West może zostać jednym z czworga dziedziców konglomeratu Weston Foods. Jednak odziedziczenie stumilionowego spadku obwarowane jest wa- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 43 pkt
(42,27 zł najniższa cena z 30 dni)
43.92 zł
54.90 zł (-20%) -
Bestseller Nowość Promocja
Miłość i dom pogrzebowy? Tak, dobrze słyszycie! Callum Flannelly, nieśmiały spadkobierca rodzinnego biznesu pogrzebowego, musi znaleźć żonę przed trzydziestymi piątymi urodzinami, aby nie stracić firmy. Wyobraźcie sobie facet, który wolałby zanurkować w otwartym grobie, niż iść na randkę! Ale na jego drodze staje Lark Thompson pełna życia młoda wdo- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 31 pkt
(29,25 zł najniższa cena z 30 dni)
31.20 zł
39.00 zł (-20%) -
Nowość Promocja
Mężczyzna nazywał się Colby Lennon i był nowym właścicielem lokalu, który Billie wynajmowała, by prowadzić w nim salon tatuażu. Colby’ego zafascynował jej zadziorny charakter i drzemiąca w niej siła. Właściwie od razu zapragnął poznać Billie lepiej, bo czuł, że była bystra, odważna i utalentowana. Zdawał sobie sprawę, jak bardzo się od niej różnił. Oboje pochodzili z dwóch różnych światów ― ale polubili swoje towarzystwo. Pojawiła się szansa na przyjaźń i prawdziwą bliskość. Tyle że Billie bała się zaangażować i nie chciała kolejnego rozczarowania. Jednak nic nie mogło przygotować dziewczyny na karuzelę doznań, jaką zafundował jej Colby.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia dobrze wiedziała, że interesy ojca nie są legalne, ale niewiele ją to obchodziło. Aż do momentu, w którym się okazało, że to jej przyszło zapłacić za tę pozorną sielankę.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Po śmierci ojca Chloe Stapleton nie radzi sobie z prowadzeniem firmy. Prosi o pomoc przybranego brata, Lao Monteleone. Lao, by móc swobodnie rozporządzać majątkiem Chloe, bierze z nią ślub. Rozwiodą się, gdy Chloe zdobędzie potrzebne doświadczenie. Pięć lat później Chloe jedzie do Lao na Sycylię z przekonaniem, że chce on zakończyć ich małżeństwo.- ePub + Mobi 9 pkt
(7,90 zł najniższa cena z 30 dni)
9.25 zł
11.99 zł (-23%) -
Nowość Promocja
Amelia Seymore i jej siostra od lat planowały, jak zrujnować braci Rossi, którzy swoimi decyzjami zniszczyli ich rodzinę. Gdy nadchodzi decydujący moment, młodsza siostra odwraca uwagę jednego z braci, uwodząc go podczas rejsu, a Amelia - najbliższa współpracownica Alessandra Rossiego - ma doprowadzić do podpisania kontraktu, który spowoduje bankru- ePub + Mobi 9 pkt
(7,90 zł najniższa cena z 30 dni)
9.30 zł
11.99 zł (-22%)
O autorze książki
Kylie Scott - jest autorką bestsellerów wielokrotnie wyróżnianych przez New York Timesa i USA Today. W 2013 i 2014 roku otrzymała wyróżnienia Australijskiego Stowarzyszenia Autorów Romansów. Jej fascynujące książki zostały dotychczas przetłumaczone na kilkanaście języków. Od wielu lat jest gorącą miłośniczką romansów, rocka i horrorów klasy B. Mieszka w Queensland w Australii z mężem i dwójką dzieci. Odwiedź jej stronę internetową pod adresem www.kylie-scott.com.
Kylie Scott - pozostałe książki
-
Promocja
Jak pamiętasz, David, Mal i Jimmy znaleźli cudowne kobiety, które najpewniej zostaną z nimi na dobre i na złe. Ciemnooki Ben, czwarty członek kultowej kapeli Stage Dive, świetnie gra na basie, ma fantastyczne muskularne ciało, jest pełen magnetycznego wdzięku i… interesuje go tylko dobra zabawa. Do stałego związku z całą pewnością się nie nadaje. Zwłaszcza że Lizzy Rollins, chyba jedyna dziewczyna, która budzi w nim prawdziwą czułość i trudne do opanowania pożądanie, stanowi dla niego zakazany owoc. Nie wolno mu jej tknąć, w grę nie wchodzi nawet niewinny podryw.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 17 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
17.45 zł
34.90 zł (-50%) -
Promocja
Oto książka, w której brzmienia gitary przechodzą w zmysłową melodię miłości. To opowieść o rozstaniach i powrotach, o bolesnych tajemnicach z przeszłości, nadziei i odwadze, która każe zaryzykować wszystko, by spełnić marzenia. Znajdziesz tu cząstkę własnej historii, w niesamowitym klimacie rocka! Nadciąga prawdziwa rockowa rewolucja!- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 17 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
17.45 zł
34.90 zł (-50%) -
Promocja
Kiedy Anna budzi się ze śpiączki po wypadku samochodowym, odkrywa, że życie toczyło się dalej bez niej. Mąż zdradził Annę z jej najlepszą przyjaciółką, a ją samą już dawno zastąpiono w pracy. Podczas gdy dawne życie jest odległym wspomnieniem, nowe sprawia wrażenie pustej skorupy. I wtedy kobieta spotyka nieznajomego, który w dniu wypadku uratował jej życie. To spotkanie wszystko zmienia.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 25 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
25.71 zł
34.30 zł (-25%) -
Promocja
Kylie Scott, bestsellerowa autorka New York Timesa i USA Today, przedstawia kolejny romans, któremu nie można się oprzeć. Kiedy w wyniku brutalnego ataku Clementine traci pamięć, musi zacząć wszystko od nowa. Pragnie dowiedzieć się, kim była i dlaczego dokonywała takich a nie innych życiowych wyborów. Jak choćby opuszczenie przed zaledwie miesiącem- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 23 pkt
(20,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.92 zł
31.90 zł (-25%) -
Promocja
Wróć do Dive Bar, by znów spotkać pełnokrwistych bohaterów, dzięki którym to miejsce jest jedyne na świecie. Tym razem Eric, który w pełni zasłużył na złą opinię, zorientował się, że ma duży problem ze znalezieniem interesującej kobiety. Trzeba przyznać, że było to dla niego frustrujące odkrycie. Oto pierwszy playboy w okolicy musiał znosić prawdziwą seksualną posuchę!- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 19 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
19.95 zł
39.90 zł (-50%) -
Promocja
W drugim tomie serii Dive Bar znajdziesz kolejną emocjonującą opowieść o uczuciach, nadziei na miłość i wielkiej namiętności. Joe Collins, barman w Dive Bar, któregoś dnia postanowił zlikwidować konto na portalu randkowym. Konto należało do jego brata Erica, który jednak uznał, że nie będzie z niego korzystał. Kiedy Joe się na nie zalogował, jego uwagę przykuł profil Alex Parks. Zaczęli wymieniać się mailami. Mężczyzna prędko doszedł do wniosku, że jego nowa znajoma ma wszystko to, czego od dawna szukał w kobietach. I choć już wkrótce wyznali sobie swoje najskrytsze sekrety, najważniejsze pozostało niewypowiedziane.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 19 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
19.95 zł
39.90 zł (-50%) -
Promocja
Do dnia ślubu Lydia Green była najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. Chris zachowywał się jak czuły narzeczony i był miłością jej życia. Drobne niepokojące sygnały Lydia po prostu lekceważyła. W końcu jej ukochany był chodzącym ideałem, a po ślubie ich życie miało być co najmniej bajkowe. Niestety, jakąś godzinę przed uroczystą ceremonią dziewczyna odkryła, że Chris ma... faceta, który zresztą miał być jego drużbą! Ucieczka z własnego wesela była więc najlepszym możliwym rozwiązaniem. Szukając schronienia przed zdrajcą, tłumem gości i własną rozpaczą, niedoszła panna młoda włamała się do uroczego bungalowu i schowała w łazience.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 19 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
19.95 zł
39.90 zł (-50%) -
Promocja
Lena to chłodna i zdeterminowana realistka. Bardzo się stara, aby przystojny i sławny szef nie zawrócił jej w głowie. Tymczasem Jimmy, który do tej pory zawsze dostawał to, czego chciał, najwyraźniej ma wielką ochotę nieco ocieplić tę zawodową relację... Piękna Lena szybko staje się dla niego kimś wyjątkowo ważnym. Porusza w jego sercu struny, o których nie miał pojęcia. Czy zdoła ją przekonać, aby dała mu szansę?- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 19 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
19.95 zł
39.90 zł (-50%) -
Promocja
W drugim tomie z serii Stage Dive znajdziesz uzależniającą mieszankę namiętności, czułości, humoru i erotyzmu. To wyjątkowo wciągająca, lekka i zabawnie napisana historia o zakrętach i trudnościach, jakie trzeba pokonać, aby spełnić swoje marzenia i znaleźć prawdziwą miłość. To opowieść burzliwa i niepokojąca, jak dźwięki bębnów, emocjonalny romans, który toczy się w rytmie dobrego, mocnego rocka. Zanim otworzysz tę książkę, pamiętaj, że już po pierwszych kilku stronach nie oderwiesz się od jej kart!- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 18 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
18.50 zł
37.00 zł (-50%)
Ebooka "A miało być tak pięknie" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "A miało być tak pięknie" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "A miało być tak pięknie" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: A miało być tak pięknie (67) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: upolowane Dudek AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: audiobookCzy recenzja była pomocna:
Po siedmiu latach nieobecności w domu ojca, Adele przyjeżdża na jego ślub. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jej wcześniejszy wyjazd z miasta w aurze skandalu. Mogą być problemy, bo teraz Pete, dawna miłość Adele, zaproponował jej gościnę na czas przygotowań do wesela. On wciąż jest starszy od niej o piętnaście lat, a z pracownika awansował właśnie na wspólnika jej ojca. Ona choć dużo młodsza, wydaje się o wiele dojrzalsza i wiedząca czego chce. Związek między tą dwójką wydaje się skazany na niepowodzenie, ale przecież serce nie sługa. Nie mam pojęcia, dlaczego "A miało być tak pięknie" jest dopiero pierwszą książką Kylie Scott, jaką miałam okazję poznać. Lekkie pióro autorki, oraz styl powieści, nieustannie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Nie wiem tylko, co pomyślały o mnie osoby jadące ze mną w autobusie. Ale co tam. To była przyjemność, w środku zimy przenieść się do słonecznej Australii. I kibicować związkowi tej dwójki. Polecam.
-
Recenzja: justabooks CIECHOWICZ JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lekka, przyjemna opowieść o przyjaźni przeradzającej się w miłość... Relacja głównych bohaterów nie jest prosta, poznają się podczas wakacji, ona szesnastolatka odwiedza ojca w wakacje, on pietnaście lat od niej starszy mężczyzna zatrudnia się w firmie jej ojca. Zbliżają się do siebie, spędzają wspólnie czas, co roku mężczyzna z radością wyczekuje przyjazdu dziewczyny. Jednak czy to tylko przyjaźń? Gdy ona kończy osiemnaście lat postanawia pokazać jak bardzo mu na nim zależy, wykonać pierwszy krok... Przez jej szalony pomysł minęło siedem lat A oni nie wiedzieli się ani razu, nie utrzymywali kontaktu... Jednak los postanowił że pora to naprawić, ojciec głównej bohaterki żeni się, dorosła już kobieta nie ma wyjścia i wybiera się do niego w odwiedziny.... przyjaciele sprzed lat znowu się spotkają, Ci z tego wyniknie... Zabawna, z dowcipnymi dialogami opowieść o nadziei, upartości i dąrzeniu do celu... nic nie jest nie możliwe. Świetna historia, na jeden wieczór, ma drobne minusiki ale i tak jestem na tak! :) .
-
Recenzja: wariatka_wsrod_ksiazek ZAŁUSKA JOANNARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Często mówi się, że miłość nie zna granic, że pokona wszelkie przeszkody, że nie są jej straszne wszelakie różnice, w tym również i wiek, status społeczny i społeczne oczekiwania wobec wybranków Amora. A co jeśli faktycznie różnica wieku jest tym co może prowadzić na szczyt szczęścia, lub wręcz przeciwnie stać się przyczyną wszelkich udręk. Temat różnicy wieku jest mi znany z autopsji, między moimi rodzicami była różnica ponad dwudziestu lat, pomimo wszelkich przeciwności, w większości społecznych oczekiwań i standardów, przeżyli ze sobą ponad trzydzieści lat. Nic dziwnego, że sięgnęłam po pierwszy od lat romans gdzie między Adele a Peta jest spora różnica wieku, jest uczucie i postanowiłam poznać ich historię. Historie tym ciekawszą, że zaczyna się od młodzieńczej fascynacji, a kończy się… no tego nie zdradzę, ale pewnie się domyślacie. Adele jest dwudziestokilkulatką, która po siedmiu latach przyjeżdża na ślub swojego ojca do rodzinnego miasta i na czas uroczystości to właśnie Pete gości ją w swoim domu. Niemal co rozdział, urywkami poznajemy historię wydarzeń sprzed kilku lat i historię skandalu, który obrósł w miejscową legendę zmuszając Adele do opuszczenia domu i przeniesienia się na drugi koniec Australii. Czytelnik więc równocześnie poznaje i dawną Adel oraz Pete oraz to co dzieje się tu i teraz w ich życiu. Równocześnie poznajemy również postacie drugo i trzecioplanowe, które miały wpływ na to kim są nasi kochankowie - ojciec Adel, jego druga żona, ojciec Pete i historię jego rodziny. Autorka stara się zbudować wokół naszej dwójki realny świat, więc jest sporo opisów i wydarzeń związanych z firma bodowlaną w której pracuje ojciec bohaterki i Pete, przy jednoczesnym dość “zabawnym” procesie zatrudnienia swojej córki jako zastępczyni czy asystentki w biurze. “Zabawnym” ponieważ jest dość nierealny jeśli chodzi o współczesny świat w jakim mogą funkcjonować dobrze prosperujące firmy budowlane. Takich mało realnych wstawek w książce jest więcej, podobnie jak i wydarzeń które spotykają na swojej drodze główni bohaterowie. Narratorem całej opowieści jest Adele i to z jej relacji poznajemy zarówno historię współczesną jak i miniony skandal, to jej zawdzięczamy wszelkie przemyślenia na temat jej życia uczuciowego, jej rozterek, nadziei i dlaczego tak bardzo pragnie być z Pete. Pewnie dlatego polubiłam główną bohaterkę, przy jednoczesnym kompletnym niezrozumieniu charakteru Pete. Cały czas miałam wrażenie, że Adel ciężko zdobyć się na obiektywizm wobec niego i w związku z tym mnie osobiście wydaje się dość “ładnie malowanym” draniem. Romans, erotyk napisany z perspektywy bardzo młodej kobiety ma całkiem sporo plusów. Dziewczyna nadal odkrywa siebie. Można zadać sobie pytanie czy kobieta dojrzała może o sobie powiedzieć “znam siebie, wiem czego chcę na 100%”. Przedstawienie właśnie tego młodzieńczego uczucia, które nie wygasło jest bardzo wiarygodne, to nie jest tylko płytkie zakochanie, ale wzajemna fascynacja, chęć poznania i bycia bliżej ukochanego, choćby na przykład podczas budowy jego domu, który po wielu latach odwiedza i widzi, że część rozwiązań aranżacyjnych to były właśnie jej pomysły. Ten wątek rozwinięcia miłości od młodzieńczego zakochani po namiętność już dorosłej Adele jest naprawde fajnie opisany, i sami dajemy uwieść się tej żądzy do dużo starszego Pete. Poznajemy powoli też i jego. Główny główny bohater wydaje się być mężczyzną dojrzałym odpowiedzialnym wrażliwym, w końcu jest o piętnaście lat od niej starszy, ale wraz z kolejnymi kartami jego obrazek nie jest idealny. Mężczyzna jest wyraźnie zagubiony w swoich uczuciach do Adele, ale i do innych kobiet, które potrafi porzucić w bardzo niedelikatny wręcz chamski sposób. Opisanie jego toksycznej relacji z siostrą czy z ojcem raczej nie jest tym co może go tłumaczyć z tych wszystkich zachowań. Ponieważ jest to mimo wszystko narracja Adele, powoduje to, że nie do końca mogę utożsamić się z Pete, uwierzyć mu w jego uczucie. Historia ma wiele zwrotów akcji, raz z oni się schodzą, raz odchodzą, jest mnóstwo śmiesznych sytuacji, które mam wrażenie są troszeczkę naciągane, a niektóre wręcz niewiarygodne. “A miało być tak pięknie” to trochę historia takich wspólczesnych dorosłych pogubionych w swoim życiu, nie ufającym swoim uczuciom i nie do końca wiedzących czego chcą. Autorce mimo to udało się stworzyć dwójkę bohaterów która jest ciekawa, to dwoje inteligentnych ludzi, ale nie wiedzieć czemu robiących mnóstwo głupich rzeczy. Tutaj jednak chyba można mieć pretensję do autorki, która nie bardzo umiała pokierować wiarygodnie swoimi bohaterami. Miałam wrażenie, że ta historia spokojnie mogła skończyć się “i żyli długo i szczęśliwie” kiedy po raz pierwszy wylądowali razem w łóżku. Jest wyraźna różnica między pierwszą połową historii a jej kontynuacją, pisaną chyba nieco na siłę. Wydarzenia są coraz bardziej pogmatwane i zamiast romansu mamy komedię romantyczną z erotycznymi wstawkami, które mimo że całkiem soczyście i fajnie rozpisane nie wnoszą nic do powieści. Miałam tez nadzieję że ten skandal sprzed lat to naprawde coś odrażającego czy kontrowersyjnego, tymczasem “śmiechłam” jak przeczytałam… nie zdradzę może ktoś się skusi. Gdyby to był dowcip to powiedziałabym że jest wyjątkowo suchy. Jedyne co wydaje się być kontrowersyjne dla autorki w relacji między Pete a Adel to różnica wieku, która wynosi piętnaście lat. Osobiście dla mnie to za mało jak na kontrowersję, zwłaszcza że Kylie Scott nie podejmuje w ogóle polemiki z tym tematem. To, że Adele zakochuje się w bardzo młodym wieku w Pete i mówi mu o tym w jej osiemnaste urodziny będąc kompletnie pijana, też nie jest niczym nadzwyczajnym. Ludzie od lat opowiadają swoje wspomnienia jak po kilku głębszych byli wreszcie gotowi wyznawać gorące uczucie - to naprawdę nie jest kontrowersyjne, co najwyżej zabawne lub żenujące w zależności od kontekstu. Sama relacja między nimi też z tego powodu nie jest toksyczna, może wydawać się nieco inna, ale nie różni się od żadnej mi znanej relacji. Autorka opisała ich rozterki uczuciowe, wątpliwości w sposób wiarygodny, jednocześnie pisząc absolutnie niewiarygodne relacje z innymi, oraz wydarzenia, które im towarzyszą, kiedy akurat nie są w sypialni jak: zawał serca czwartoplanowej postaci, wypadek przy wspinaczce na drzewo choć drzwi do domu raczej zamknięte nie były, a czterdziestoletni facet bzyka się bez prezerwatywy bo mu tak wygodnie itd. Im bliżej końca doskonale rozumiałam dlaczego Święty Walenty został patronem psychicznie chorych. Autorka Kylie Scott miała na pewno pomysł na stworzenie ciekawych charakterów swoich postaci, ale niekoniecznie miała pomysł co z nimi zrobić, zwłaszca że kolejne sceny erotyczne, choć naprawde dobre, zastępowały dialogi miedzy nimi. Książkę czyta się się szybko, ale ciekawość raczej pobudza atmosfera minionego skandalu i chęć jej poznania, a nie to co wydarzy się między Adele i Pete. Moim zdaniem jest to zmarnowany potencjał na dobrą historię. Samo wydawnictwo powinno jednak zwrócić uwagę na redakcję, w tłumaczeniu jest sporo zauważalnych kalek z języka angielskiego. “A miało być tak pięknie” Kylie Scott jest to romans erotyk opowiadający historię Adele i Pete, których łączy namiętne uczucie, skandal i wspomnienia. Sięgając po tę książkę nie dostaniecie prostej odpowiedzi czy różnica wieku ma znaczenie, ponieważ bohaterowie są wystarczająco niedojrzali aby nad tym się zastanawiać. Dostaniecie za to porządny erotyk, w którym aż skrzy się od namiętności i jeśli tego szukacie, czystej rozrywki, relaksu i australijskich klimatów to będziecie zadowoleni. Jeśli natomiast szukacie miłości, w którą moglibyście uwierzyć, tutaj może być problem… Bardzo polubiłam Adele, jej naiwna wiara w miłość, poszukiwanie siebie jest tym co naprawdę fajnie się czyta, ale sam Pete nie wzbudził u mnie ciepłych uczuć. Kończąc książkę bardziej wierzyłam w miłość Adel do niego niż odwrotnie, dlatego zakończenie książki było dla mnie mało wiarygodne i bardzo rozczarowujące. Sięgnęłam po tę książkę jako eksperyment, jest to mój pierwszy romans od dekady i mam mieszane uczucia, ale nie żałuję. Jeśli nie wiecie co czytać, albo obawiacie się blokady czytelniczej, czy po prostu chcecie przeczytać coś innego niż zazwyczaj polecam, jeśli szukacie czegoś z ikrą i sensownego, logicznego i wiarygodnego odradzam, pokochacie Adele lecz nie jej przygody. “A mialo byc tak pieknie” Kylie Scott to książka rozrywkowa, do przeczytania i zapomnienia, ale u mnie z dużym poczuciem rozczarowania, choć bywało pięknie momentami.
-
Recenzja: Bookholiczka_poleca Sarnecja MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie wiem czemu zdecydowałam się na tę książkę. Coś mnie do niej ciągnęło, ale autorki nie kojarzę w ogóle. Adele w przeszłości była zakochana w sporo starszym od niej, współpracowniku jej ojca. To nie mogło się dobrze skończyć. Po latach znów się spotykają. Czy uczucia odżyją ? Bardzo przyjemna i lekka lektura do przeczytania w jeden wieczór. Bez jakiś zawrotnych zwrotów akcji, ale zupełnie tego nie oczekiwałam. Uwielbiam gdy bohaterowie książki sobie dogryzają i to tutaj znalazłam. Jestem usatysfakcjonowana, ponieważ lekki styl autorki sprawił, że książkę przeczytałam błyskawicznie. Relaksująca i odrywająca od rzeczywistości historia. Polecam!
-
Recenzja: Bookwizja Ratajczak SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Nie. Nie zrozum mnie źle: szybkie może być czasem przyjemne. Ale częściej chodzi właśnie o to, żeby sprawy szły powoli. Żeby poświęcić czas, by wszystko zrobić jak należy i upewnić się, że każdy dostaje to, czego potrzebuje - powiedział spokojnie, od niechcenia..." Siedem lat to szmat czasu. Tyle powinno wystarczyć, aby zapomnieć o paskudnej sytuacji, w jakiej Adele znalazła się w wyniku młodzieńczego zauroczenia. Miała wtedy osiemnaście lat i myślała, że wszystko skończy się dobrze. Tak się jednak nie stało. Uwodzenie starszego o piętnaście lat mężczyzny, który był przyjacielem i równocześnie pracownikiem jej ojca, nie było najlepszym pomysłem. Efekt? Złamany nos ukochanego Pete’a, firma na skraju bankructwa i wymuszony wyjazd Adele z domu. Na długo. Okazało się, że siedem lat to za mało, aby ludzie po prostu zapomnieli o skandalu. Adele próbowała jakoś wyjaśnić tę historię, ale... przeszkodziły jej własne uczucia. Była dorosła, więc zdawała sobie sprawę, czym może się skończyć zakazana miłość i że sekretny romans rzadko kiedy jest dobrym pomysłem. Tylko jak połączyć odpowiedzialne postępowanie z bezmiarem uczuć i pożądaniem, które narasta z każdą chwilą i staje się nie do zniesienia? Pierwsza, zakazana, ale jedyna prawdziwa miłość. Ile jesteś w stanie dla niej poświęcić? Na pierwszy rzut oka - zwykły, gorący romans. A jednak jest w tej książce coś takiego, że aż chce się dobrnąć do końca. Prosty, ale ciekawy język, kontrastowi i barwni bohaterowie i intrygujące tło akcji - to wszystko składa się na całkiem przyjemną pozycję na jesienny wieczór. Oczywiście z nieco piekielnymi scenami podsycającymi całą atmosferę. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam, byłam ciekawa zakończenia historii głównej bohaterki. Poruszony tutaj został motyw starszego faceta oraz pewnego rodzaju stereotypów z tym związanych. Czy w miłości wiek ma znaczenie? Czy jednak liczy się tylko gorące uczucie? Czy mimo przeciwności losu dwoje ludzi mimo wszystko będzie ze sobą do końca? Jak zakończy się ta historia? Warto przeczytać. Książka mimo wszystko jest jednak przewidywalna, ale co z tego? Nie miałam wielkich oczekiwań, jednak zaskoczyła mnie - akcja pędzi bardzo szybko, nie da się przy niej nudzić. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością, wątek goni wątek, a relacje bohaterów na każdej z kartek rozwijają się. Można wyczuć dużą dawkę humoru i dowcipu, jednocześnie sam romans buduje duże napięcie. Lekkie pióro autorki sprawia, że mimo, iż jest to moje pierwsze z nią spotkanie, to na pewno nie będzie tym ostatnim. Ukazanie tego nastoletniego uczucia do mężczyzny starszego, dojrzalszego udało się naprawdę bardzo dobrze. Niezdecydowanie głównego bohatera, jego reakcje i wątpliwości - to wszystko budowało niezłe napięcie. Również zetknięcie dwóch różnych światów głównych postaci to mieszanka wybuchowa, od której bardzo trudno się oderwać. Przeczytałam jednym tchem. Ostatecznie, bardzo polecam sięgnąć po tę pozycję jako przerywnik między innymi pozycjami, ponieważ jest to kawałek dobrej, pełnej humoru i miłości literatury. Lektury o dokonywaniu wyboru, szukaniu szczęścia i miłości mimo przeciwności losu.
-
Recenzja: Mieszkajaca.miedzy.literami Malinowska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Macie czasem tak, że zaczynacie czytać jakąś książkę i macie do niej takie podejście, że "eee nie nastawiam się na nic szczególnego"? A później się okazuje, że to ciekawa historia i Wasze spojrzenia się diametrlanie zmienia?⬇️ 🔥 🔥 Ja tak mam sięgając od czasu do czasu po coś z gatunku romans /romans erotyk. Przychodzą mnie momenty, gdy mam ochotę na coś w tym guście ale nie nastawiam się za bardzo bo z nimi różnie to wychodzi. Ale historia Adele i Pete była na tyle intrygująca, że mnie wciągnęła i nie chciała wypuścić. Siedem lat temu Adele próbowała uwieść o piętnaście lat starszego pracownika ojca. Wyszła z tego straszna awantura, a sama dziewczyna musiała wyjechać. Jak się okazuje po 7 latach, przyjeżdżając na ślub ojca, a gościnę udziela jej nie kto inny jak Pete. W tym że na około nikt nie zapomniał o małym incydencie sprzed lat, w tym sam Pete. I teraz zaczyna się zabawa, ponieważ jak się okazuje, żadne z tej dwójki nie wyrzuciła z serca siebie nawzajem i mimo początkowego dystansu ich podchody zmierzają w jednym kierunku. Relacja między dwójką głównych bohaterów została naprawdę fajnie przedstawiona, to co łączyło ich jak się tylko poznali i powolny etap bydowania czegoś większego. Oraz porównanie do ich reakcji z teraz, która nie dość że jest bardzo dynamiczna to jeszcze charakterna. Całość wzbogacona jest w humor, przez co strony płyną jedna za drugą a my zbliżamy się do końca. Tylko czy może być aż tak pięknie? Musicie przekonać się sami
-
Recenzja: oceniam_po_opisie Król MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pamiętam, że gdy zobaczyłam okładkę tej książki, to pomyślałam, że to może być idealna lektura na kończące się wakacje. A gdy przeczytałam jej opis, to już byłam pewna, że będzie ona jak lekki podmuch nocnej bryzy morskiej, która w przyjemny sposób wywołuje ciarki na ramionach. Mniejsze lub większe zawirowania pocztowo-kurierowe sprawiły, że 'A miało być tak pięknie' dotarła do mnie późną jesienią i mój po-wakacyjny plan legł w gruzach. Ale gdy w końcu zabrałam się za jej czytanie, znowu znalazłam się na plaży, słońce mocno grzało moje ciało, a obok koca stał kubek z mrożoną herbatą. Ta historia to romans z gatunku tych zakazanych. On jest od niej piętnaście lat starszy i na dodatek jest pracownikiem, a zarazem najlepszym przyjacielem jej ojca. Niefortunne zdarzenie/spotkanie pierwszego stopnia sprawia, że Adele musi wyjechać. Pete zostaje ze złamanym nosem, ona ze złamanym sercem. Mija siedem lat.. Ci dwoje ponownie mają się spotkać na weselu ojca dziewczyny. Czy okaże się, że stara miłość nie rdzewieje? Tej historii trochę brakuje do mojej ulubionej z tego rodzaju (mam na myśli 'Birthday girl'), ale 'A miało być..' znajduje się tuż za nią. Bohaterowie są zabawni, chemia pomiędzy nimi jest niezaprzeczalnie gorąca, a emocjonalne turbulencje, jakich oboje doznali w przeszłości wywołały sporo komplikacji i przeszkód do pokonania. Adele nie brakuje sarkazmu, ale jest przy tym inteligentnie dowcipna, Pete zaś to niezły uparciuch, który ciągle (niepotrzebnie) rozpamiętuje to, co było kiedyś, a co powinno być już za nim. Czytało się to naprawdę dobrze. Jeśli ktoś lubi niegrzeczne romanse z dużą dozą ironii, humoru, słownych przekomarzanek to w książce Scott wszystkie te elementy znajdzie. To nie do końca romantyczna komedia, w której jest kilka gorących scen i kilka dramatów. Ja się bawiłam świetnie! :)
-
Recenzja: wybitna.marzycielka Oliwia JanaszakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gdybym miala zgadywać, kto napisał tą książkę, bez wcześniejszego poznania, powiedziałabym, że jest to historia spod pióra duetu Ward&Keeland. Ale to nie są te autorki tylko Kylie Scott, z której twórczością spotkałam się pierwszy raz. Idealnie dobrana okładka. Bohaterowie są wobec siebie bardzo zgryźliwi i uwielbiają się droczyć. Są sobie przeznaczeni i wlasnie to odgrywa bardzo dużą rolę w tej opowieści. Autorka pokazuje nam w niej dwie strefy czasowe - przeszłość (o ktorej glowna bohaterka usiłuję zapomniec xd) przeplata się z teraźniejszością. Dwoje najlepszych przyjaciół, których poróżnił jeden mały wybryk xd Jeszcze nie czytałam książki, gdzie bohaterka ma na imię Adele, a rzadko spotkam również męskie imię Pete. A nawiązując do niego to był niezłym dupkiem. Książka dla tych, którzy szukają między bohaterami sporej różnicy wieku 😊 Znajdziemy tez tu trochę o homoseksualizmie. Przez całą książkę panuje dosyć luźna atmosfera, przyjemnie się czyta. W pewnych momentach mozna bylo sie niezle przy niej uśmiać🤭 bylo tez słodko ale nie zbyt słodko co tez jest na plus! Historia fajna na jeden wieczór. Jedyne moje zastrzeżenie - myślałam, że mnie bardziej zaskoczy.
-
Recenzja: zaczarowana.czytaniem Biegańska KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adele jako nastolatka była zakochana w pracowniku jej ojca. Nie przeszkadzało jej,że był dużo starszy. On jednak traktował ją jak przyjaciółkę, nic więcej. Nigdy nie dawał jej żadnych znaków ale to jej nie wystarczało. Imponował jej i starała wzbudzić sobie u niego choć trochę sympatii. Jednak jeden błąd wystarczył by zaprzepaściła tą szansę. Od tego czasu minęło 7 długich lat. Adele wraca do rodzinnego domu by uczestniczyć w ślubie ojca. Jednak czy przez te lata zapomniała o tym co było kiedyś? Nie. Nie zapomniała i dalej żywiła jakieś uczucia do Pete'a, to nie była tylko młodzieńcza miłość choć teraz wie,że wszyscy pamiętają o jej niecnym występku. Nie wstydziła się tego lecz po ujrzeniu dawnego przyjaciela wszystko wróciło. Wiedziała,że go straciła i żywi do niej urazę i nie cieszy się na jej powrót. Wiele razy starała się go przeprosić ale to za mało. Czy w końcu Pete ulegnie jej staraniom i zakopie topór wojenny Przecież Adele to już kobieta a nie pogrążona w wyobraźni nastolatka.. Na pewno nie będzie tak jak powinno.. Miało być tak pięknie, ale czy było? Historia,która może zdarzyć się naprawdę i na pewno tak się zdarza. Wielu kobietom czy dziewczynom podobają się i imponują starsi mężczyźni. Jednak tutaj mija 7 lat od ostatniego spotkania. Myślę,że prawdziwa miłość nigdy nie wygasa i tutaj mamy tego przykład lecz tylko jednostronny, przynajmniej tak może się wydawać na pierwszy rzut oka. Lekka i dość spokojna historia, która potrafi złapać za serce. Zakazany owoc smakuje najlepiej i tutaj się to sprawdziło. Nie mam się do czego przyczepić , gdyż też nie oczekiwałam czegoś mocnego. Motyw starszego mężczyzny i młodej dziewczyny w tym wydaniu bardzo mi się podobał i nawet nie pamiętam czy czytałam już książki z takim motywem. Książka idealna na jeden spokojny wieczór.
-
Recenzja: myreadingimagination Jurczyk SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka Kylie Scott "A miało być tak pięknie" jest romansem, który już od samego początku na podstawie opisu zachęcił mnie do przeczytania. Sama w sobie spełniła moje oczekiwania jako lekki romans, który pomaga czytelnikowi się odprężyć. Główna bohaterka książki Adele jest osiemnastolatką, przed którą czego wiele wyzwań w życiu. Po rozwodzie rodziców mieszka z matką w Sydney w Australii. i co jakiś czas odwiedza ojca mieszkającego na drugim wybrzeżu w Queensland. Jak każdy młody człowiek popełnia ona błędy. Jedne z nich idą w zapomnienie, natomiast inne ciągną się za nią latami. Jednym z tego rodzaju błędów było uwiedzenie o piętnaście lat starszego Pete'a, który był pracownikiem ojca bohaterki. Koniec tej znajomości niestety nie był dobry. Bohaterka mimo obaw i przykrych wspomnień przyjeżdża na wesele ojca. Postanowiła, że będzie trzymała swoje uczucia, które były skrywane przez bardzo długi czas na wodzy. Jednak sprawy się komplikują, gdy Adele ma spędzić kilka dni u Pete'a. Otóż bohaterka w przeszłości była zakochana właśnie w pracowniku ojca i oznajmiła mu to w swoje osiemnaste urodziny. Cała sprawa natomiast nie skończyła się szczęśliwie. Nie będę zdradzała szczegółów, aby je poznać przeczytajcie książkę. Obiecuję będzie ciekawie. Książka niby nie różni się niczym od klasycznych romansów, jednak podoba mi się w niej to, że sama autorka już na początku podaje czytelnikowi kilka bardzo ważnych informacji, które wzbudzają ciekawość i chęć przeczytania książki. Wspomina o skandalu z przeszłości bohaterów, jednak nie do końca wyjaśnia jak do niego doszło i o co w nim chodzi, dlatego czytelnik czuje niedosyt i nie może oderwać się od pozycji. Kolejnym plusem jest to, że oprócz teraźniejszych wydarzeń, autorka wraca do przeszłości bohaterów. Dzięki temu mamy pełny obraz postaci i możemy się o nich jeszcze więcej dowiedzieć. Zauważamy, jak zmienili się na przestrzeni lat, zaś kolejne bardzo ważne szczegóły są ukazywane stopniowo. Niebanalni i ciekawi bohaterowie również są pozytywną częścią tej pozycji. Znajdziemy tutaj typową przyjaciółkę od serca, która potrafi ochrzanić, gdy wymaga tego sytuacja. Fabuła nie jest zbyt dynamiczna, ale nie jest też nudna. Jest ciekawa z dozą dreszczyku emocji, dobrego humoru i lekkości. Jest to lekka i zabawna książka, dzięki której możemy się oderwać od codzienności. Polecam ją wszystkim czytelnikom romansów.
-
Recenzja: czytam_o_zmroku Aleksandra TomasikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mając osiemnaście lat, świat stoi przed nami otworem, popełniamy masę błędów, bo młodość ma do tego prawo. Nie wszystkie błędy jednak idą w zapomnienie, a ich konsekwencje ciągną się za nami latami. Tak właśnie było w przypadku Adele, postanowiła uwieść o piętnaście lat starszego Pete'a, pracownika jej ojca. Nie skończyło się to jednak dobrze i zwiastowało koniec ich znajomości. Przyjeżdżając na wesele ojca, postanowiła nie dopuszczać do siebie uczuć, które tłumiła przez siedem długich lat, jednak nie będzie to takie proste, bo sprawy znacznie się komplikują, gdy te kilka dni ma spędzić u Pete'a. Sięgając po książkę, nie wiem sama, czego oczekiwałam. Liczyłam na lekki romans, który dostarczy mi wrażeń i rozrywki. Nie pomyliłam, się, bo wszystko to znalazłam w „A miało być tak pięknie” Schemat może i nie jest niczym zaskakujący, ale autorka na samym początku podając nam kilka informacji, wzbudza w nas ciekawość. Wiemy, że w przeszłości bohaterów wybuchł jakiś skandal, ale jak do tego doszło? Kylie Scott świetnie zaplanowała tę historię, bo oprócz poznania teraźniejszości bohaterów, wracamy również do ich przeszłości. Dzięki temu możemy dostrzec wszystko, tak jak należy, a samo to dobrze nakreśla obraz postaci. Widzimy jakie zmiany w nich zaszły, a resztę istotnych szczegółów odkrywamy stopniowo. Fabuła nie pędzi w zatrważającym tempie, ale to nie znaczy, że jest nudna. Właściwie jest ciekawa, może nie znajdziemy w niej zaskakujących zwrotów akcji, ale pewien dreszczyk emocji w niej zagościł, a także ogromny zastrzyk dobrego humoru, który kupił mnie od samego początku. Mogę śmiało stwierdzić, że jest to lekka i zabawna książka, przy której można spędzić miło czas.
-
Recenzja: BooksOfShadow Bocian ViolettaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Usiądźcie wygodnie, ta książka to wasze australijskie wakacje wydrukowane i oprawione w seksowną okładkę. Adele jako młoda osiemnastoletnia dziewczyna podkochuje się w 15 lat starszym facecie. Pete jest kumplem - przyjacielem - jej ojca i jego pracownikiem. Ona zaś podlotkiem wysyłającym sprzeczne sygnały. Gdy pewnego razu postanawia pójść na całość okazuje się to gigantycznym błędem, który sprawia, że ona opuszcza dom rodzinny i wyjeżdża na siedem długich lat a on... On ma złamany nos. Po siedmiu latach Adele wraca do domu i traf chce, że zakwaterowanie jest konieczne właśnie u jej obiektu młodzieńczych westchnień. Adele nie jest już zainteresowana swoim niedoszłym kochankiem a On oczywiście zdążył puścić wszystko w niepamięć więc jak to zwykle bywa w takich historiach... Pora na rozdział drugi ;) Ta książka to fajna historia, w której przeszłość i teraźniejszość mieszając się ze sobą prowadzą nas przez kolejne strony wartko, z humorem i w pięknych okolicznościach australijskiego luzu. Postacie są zbudowane dobrze, są różne i tak świetnie do siebie pasujące a całość tworzy kompletny, zabawny utwór, który pozostawia nas z usmiechem na ustach i niemal odczuwalnymi promieniami słońca na skórze.
-
Recenzja: BooksOfShadow Bocian ViolettaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Throwback evening :) Usiądźcie wygodnie, ta książka to wasze australijskie wakacje wydrukowane i oprawione w seksowną okładkę. Adele jako młoda osiemnastoletnia dziewczyna podkochuje się w 15 lat starszym facecie. Pete jest kumplem - przyjacielem - jej ojca i jego pracownikiem. Ona zaś podlotkiem wysyłającym sprzeczne sygnały. Gdy pewnego razu postanawia pójść na całość okazuje się to gigantycznym błędem, który sprawia, że ona opuszcza dom rodzinny i wyjeżdża na siedem długich lat a on... On ma złamany nos. Po siedmiu latach Adele wraca do domu i traf chce, że zakwaterowanie jest konieczne właśnie u jej obiektu młodzieńczych westchnień. Adele nie jest już zainteresowana swoim niedoszłym kochankiem a On oczywiście zdążył puścić wszystko w niepamięć więc jak to zwykle bywa w takich historiach... Pora na rozdział drugi ;) Ta książka to fajna historia, w której przeszłość i teraźniejszość mieszając się ze sobą prowadzą nas przez kolejne strony wartko, z humorem i w pięknych okolicznościach australijskiego luzu. Postacie są zbudowane dobrze, są różne i tak świetnie do siebie pasujące a całość tworzy kompletny, zabawny utwór, który pozostawia nas z usmiechem na ustach i niemal odczuwalnymi promieniami słońca na skórze.
-
Recenzja: bookolandi.a Kubiak AnielaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
'A miało być tak pięknie' to - aż wstyd się przyznać - pierwsza książka Kylie Scott, którą przeczytałam. Książka naprawdę dobra, czytało się ją świetnie i wiem, że nie raz sięgnę po pozycję jej autorstwa, bo przecież muszę to wszystko nadrobić! • Młodzieńcza miłość z pewnością nie należy do tych łatwych. Wtedy myślimy o happy endzie, nie biorąc pod uwagę innych zakończeń. Myślimy irracjonalnie, a to, co wydawało się wtedy rozsądne, teraz okazuje się takie nie być. Czasami może ciągnąć się za nami, wracać wraz ze wspomnieniami, mimo że to nas zraniło i wtedy to bardzo przeżyliśmy. To przecież tylko nastoletnie zauroczenie, a może jednak nie? 'Gdyby światem rządziła sprawiedliwość, wyglądałby fatalnie. Na przestrzeni lat zmieniłby się w ledwie wspomnienie dawnej chwały. Oczywiście nic podobnego nie nastąpiło. Nie miałam aż tyle szczęścia. - Dotarlas - stwierdzil, schodząc boso po schodach prowadzących do jego drzwi - Nie dziw się tak. To ty nauczyłeś mnie prowadzić. Obrzucił mnie beznamiętnym spojrzeniem błękitnych oczu. W jego włosach nie dostrzegłam najmniejszej oznaki siwizny. Jeszcze nie. -Cześć, Pete.' Siedem lat temu, gdy Adele miała jeszcze osiemnaście lat, wdała się w romans. Nic w tym złego, prawda? Zwykła młodzieńcza miłość, ale gorzej, gdy tym mężczyzną okazuje się facet starszy od niej o piętnaście lat, jeszcze gorzej, gdy jest nim przyjaciel jej ojca, a w dodatku ta relacja kończy się nie najlepiej. Wszystko wraca, gdy przyjeżdża na wesele swojego ojca. Jest już dorosła i dojrzała, ale czy na pewno wszystko potoczy się tak, jakby chciała? Czy to wystarczy, by historia się nie powtórzyła? • Naprawdę dobra książka, którą się dosłownie pochłania. Nie jest długa, więc przeczytałam na raz i po paru godzinach miałam ją już za sobą. Szczerze, było mi mało, za szybko skończyłam. O stylu - nie ma co dyskutować, byłoby to nawet nie na miejscu. Książka jest naprawdę dobrze napisana i widać, ze autorka dobrze wie, co robi, panuje nad piórem i ma doświadczenie. Mnóstwo emocji, nie da się w tę książkę nie wczuć! Nudzić też się nie będziecie, ciekawa, oryginalna fabuła i fajnie wykreowane postacie! To, co jest między bohaterami nie dzieje się szybko, fajnie rozwija się relacja między nimi. Podobał mi się również sposób prowadzenia historii; to, że raz mieliśmy okazję przeczytać coś z przeszłości, a później coś z teraźniejszości. Lekka, przyjemna lektura!
-
Recenzja: zozo.land Łazarczyk ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jaki wątek miłości w romansach jest waszym ulubionym? Miłość rodzącą się z przyjaźni, czy miłość z przypadku? • Przyznam, że wcześniej się nad tym nie zastanawiałam i chyba nie mam swojego typu. Uwielbiam kiedy dwójka przyjaciół zaczyna czuć do siebie coś więcej, ale równie mocno lubię historie, kiedy to bohaterowie poznają się w pracy, kawiarni, czy jakimkolwiek innym miejscu. Chyba po prostu kocham wszystkie romanse. • • Jest to pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Napisana jest lekkim piórem przez co bardzo szybko się ją czyta, a pokuszę się nawet o stwierdzenie, że wręcz pochłania. Pokochałam także głównych bohaterów, którzy są bardzo wyraziści i charakterni, a przez to zapewnienia nam ogromną dawkę emocji i wrażeń. Nadaje się wręcz idealnie na relaksujące wieczór z kieliszkiem wina, czy kubkiem herbaty. • • Która z książek tej autorki jest według was najciekawsza i najbardziej warta uwagi?
-
Recenzja: Felczak.paula_books_travel Felczak PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wciągająca jak wszystkie książki Kylie Scott, chociaż ta pozycja nie porwała mnie tak samo jak jej poprzednie książki. „A miało być tak pięknie” to historia o zakazanej miłości. Styl autorki jest ostry, dowcipny i zabawny. Postacie są interesujące, chociaż pomiędzy głównymi bohaterami zabrakło mi chemii, nie do końca uwierzyłam w ich miłość. Sam koniec książki był bardzo przyspieszony. Jest to historia, która zapewni Wam dawkę niezobowiązującej rozrywki. Jeśli, podejdziecie do książki bez żadnych oczekiwań to będziecie się przy niej dobrze bawić.
-
Recenzja: @magical_daily Wójcik AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„A miało być tak pięknie” to gorący romans, który udało mi się przeczytać pod koniec wakacji. Jednak niech was nie zmyli okładka. Ta historia ma sobie coś co sprawia, że zaczynając ją ciężko się oderwać. Po prostu się ją pochłania. Historia ta cechuje się barwnymi postaciami, dobrze wykreowanymi. Napisana jest prostym językiem, który sprawiał nie raz uśmiech na mojej twarzy. Autorka poruszyła tutaj fajny wątek, do którego wiele ludzi ma wciąż stereotypowe podejście: mianowicie motyw związku ze starszym mężczyzną. Muszę przyznać, że historia ta idealnie nada się na jesienne wieczory. Rozgrzeje was gorącymi scenami podczas których świetnie się bawiłam. 😈 Ciekawiły mnie losy Adele i z przyjemnością szłam z nią do końca tej opowieści. Opowieść ta jest trochę schematyczna, ale nie przeszkadzało mi to ani odrobinę. Akcja była zaskakująca i szybka, więc nie nudziłam się ani minuty. Fabuła dzieli się na rozdziały z przeszłości i teraźniejszości co pozwala lepiej zrozumieć bohaterów. Humor jest genialny i to kolejny plus po stronie „A miało być tak pięknie”. Polecam wam tę książkę z całego serca. Będzie idealna na wieczór lub dwa. Czytając otrzymacie solidną dawkę humoru, miłości - będziecie wraz bohaterami stawiać czoła przeciwnościom losu. Nie będziecie się nudzić!
-
Recenzja: Detektyw Książkowy Natalia KleczewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
A miało być tak pięknie! A skończyło się jak zawsze. Siedem lat temu życie Adele było idealne. Miała wszystko o czym marzyła, oprócz jednego.... Miłości swojego najlepszego przyjaciela. Przez jeden błąd straciła wszystko - bezpieczną oazę, bratnią duszę i ukochane miejsce. Teraz po siedmiu latach wróciła i nie wie co ją czeka. Czy w miejscu gdzie wszyscy wiedzą o jej upadku odnajdzie swój spokój? Czy Pete zobaczy w niej starą przyjaciółkę czy dojrzałą i świadomą kobietę? Kylie Scott powróciła i strasznie się cieszę z tego powodu. Uwielbiam jej twórczość, ponieważ w każdej jej książce odnajduję humor, miłość i przesłanie ukryte między wierszami. Czy tym razem Kylie Scott mnie uwiodła? A może jestem zawiedziona historią opowiedzianą przez Adele? Nic z tego! Opowieść Adeli od początku mnie zaintrygowana i wciągnęła na maxa. Jak dla mnie ta książka jest jedną z najlepszych Pani Scott. Pełna humoru, miłości, napięcia seksualnego i ukrytej urazy. Szczerze? Przez długi czas nie rozumiałam urazy Pete do Adele. Nie wiedziałam dlaczego on był na nią zły, skoro ona nie zrobiła nic złego 😎 Poświęciła dla jego dobra wszystko. A on być może od niej tego nie oczekiwał.... W każdym razie miłość i uczucie unosiły się w powietrzu. Ale czy stara uraza i duża różnica wieku zwiastują coś dobrego? Z tym pytaniem Was zostawię. Do powyższej powieści nie mam żadnych zastrzeżeń. Moim zdaniem ta historia jest naprawdę bardzo dobra. W końcu znalazłam historię, gdzie jest mój ulubiony wątek, czyli duża różnica wieku i zakazany związek. Czy może być coś lepszego na jesień? Oj chyba nie. Rozgrzewająca, pochłaniająca i szalona - właśnie taka jest najnowsza powieść Kylie Scott. Moim zdaniem jest to bardzo przyjemne czytadło. "A miało być tak pięknie" to książka z dużą dawką humoru, energii i szalonych sytuacji. Czy jesteś gotowa, aby przeczytać coś bardzo gorącego i zakazanego? W takim razie szybko sięgnij po książkę Kylie Scott.
-
Recenzja: eroticbookslover SZAFFFA ANETA BONDARENKORecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🤍🤍🤍RECENZJA🤍🤍🤍 Adele już jako szesnastolatka zakochała się w piętnaście lat starszym od siebie, pracowniku swojego ojca - mega przystojnym i seksownie męskim. Pete od początku traktował ją jak uroczego dzieciaka, którym trzeba się opiekować, mimo, że spędzali ze sobą dużo czasu na rozmowach i wygłupach, nigdy ale przenigdy nie pomyślał o niej w dwuznaczny sposób. Natomiast Adele pragnąca jego atencji w swoje osiemnaste urodziny w dość osobliwy sposób wyznała mu swoją niewinną, dziewczęcą, ale prawdziwą ( w jej mniemaniu ) miłość. W efekcie, Pete skończył, ze złamanym ( zresztą prze jej ojca ) nosem, a Adela uciekła do Sydney. Po piętnastu latach spotykają się ponownie na ślubie jej ojca, który obecnie jest wspólnikiem Pete’a i żeby było śmieszniej to właśnie on gości Adele u siebie podczas przygotowań do ślubu. Okazuje się, że mimo wielu związków, czy jednorazowych przygód, dziewczyna wciąż darzy go uczuciem. Natomiast Pete cały czas traktuje ją jak nastoletnią smarkulę. Nie przeszkadza mu to jednak, wodzić wzrokiem po jej już bardzo kobiecym ciele, a mimo złości, kłótni i nieustających wspominek i potyczek słownych, nie wytrzymują napięcia i uprawiają niesamowicie ostry a nawet zwierzęcy sex ... na kuchennej podłodze w jego domu. Niestety, nie poprawia to absolutnie sytuacji między nimi. W dodatku ojciec prosi Adele, aby została na stałe i zaczęła pracę w jego firmie, co Pete przyjmuje raczej bez entuzjazmu. Jednak dziewczyna wie, że z taką obojętnością, z jaką traktuje ją Pete, nie wytrzyma pracując i przebywając codziennie w jego otoczeniu. Kolejne dramatyczne wydarzenia i brak odwagi Pete w określeniu swoich uczuć w stosunku do Adele, nie pozwalają przyjąć propozycji ojca i ze złamanym sercem ponownie wraca do Sydney... Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby Pete uświadomił sobie, że można kochać i być kochanym, a nie zmieniać dziewczyny jak rękawiczki i przed żadną nie potrafić się otworzyć jak zwykł to robić zarówno przed nastoletnią i już dorosłą Adele. Wiecie jaka to jest urocza książka, parę razy się uśmiałam, parę razy nawet łezkę uroniłam, ale też, to na co ja w książkach zwracam szczególną uwagę, czyli sceny sexu... na prawdę świetnie i gorąco opisane, tylko troszkę się musiałam naczekać, aż nie wytrzymają i w końcu rzucą się na siebie. Polecam tą książkę, bo na prawdę, bardzo przyjemnie mi się czytało. I zakończenie mnie nie zawiodło a tak na prawdę to Pete mnie nie zawiódł.
-
Recenzja: @studentkaczyta Keler AnitaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To moja pierwsza styczność z twórczością Kylie Scott. Nie zniechęciłam się, a wręcz przeciwnie - jeżeli kiedyś będę miała okazję sięgnąć po książki tej autorki to zrobię to. „A miało być tak pięknie” czytało mi się bardzo przyjemnie. Jest to fajna pozycja na odprężenie, ponieważ jest bardzo lekka w odbiorze i szybko się ją czyta. Bohaterowie są bardzo mili i mają świetne poczucie humoru. I choć historia była przewidywalna i schematyczna to w ogóle mi to nie przeszkadzało. Akcja dzieje się we własnym tempie, nie ma tu zaskakujących zwrotów. Podobało mi się to, że autorka nie przeciąga niepotrzebnie fabuły. Wszystko było na swoim miejscu. Autorka fajnie buduje napięcie i sprawia, że czytelnik chce poznać dalsze losy Adele i Pete. Polecam jako lekką lekturę na chłodne wieczory. Nie znajdziecie w niej nic odkrywczego, ale też nie będziecie się nudzić :)
-
Recenzja: Instagram.com/motheroftworeads Edyta GierszRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czytałam już kilka książek Kylie Scott i lubię sięgać po jej twórczość, bo wiem, że zawsze będę się dobrze bawić podczas lektury. „A miało być tak pięknie” jest naprawdę bardzo przewidywalna i dosyć schematyczna, a jednak nie przeszkadzało mi to jakoś bardzo. Tak naprawdę sięgając po tę książkę nie miałam wysokich oczekiwań, liczyłam po prostu na szybką i lekką lekturę, i właśnie taką dostałam. Historia nie zaskoczyła mnie niczym, bo nie znajdziemy w niej całej masy wydarzeń czy szybko pędzącej akcji. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością, stopniowo pozwalając nam zauważyć jak rozwijała się relacja między bohaterami i jak na nowo starają się odbudować to co utracili. Autorka zagwarantowała dodatkowo dużą dawkę humoru i zabawę podczas czytania, jednocześnie budując napięcie samym romansem. Niewielka ilość dramatu, która pojawia się w pewnym momencie, dodatkowo podkręca atmosferę, dzięki czemu nie możemy się nudzić. Jeśli szukacie naprawdę szybkiej lektury stanowiącej przyjemny przerywnik między innymi lekturami, to „A miało być tak pięknie’ będzie dobrą pozycją. Polecam!
-
Recenzja: instagram.com/madziara.malfoy Magdalena SpirydowiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kochani zrobiło mi się już strasznie zimno ,więc polecam serdecznie książkę na ciepłe dni ,nawet pod kocykiem z cieplutko herbatka 😊 "A miało być tak pięknie" Kylie Scott Czytało mi się ja bardzo przyjemnie Jest lekka,to moje pierwsze spotkanie z autorką ,ale na pewno nie ostanie ,coś mnie ciągnie do tego pióra ! Romans pełen emocji ,który gdzieś mnie porwał ,ale tylko na nie długą chwilę 😉 Gówna bohaterka o imieniu Adele podkochuje się w starszym od siebie o 15 lat Pete W dniu swoich urodzin postanawia mu wyjawić swój sekret ! I tu się zaczyna Cała historia o uczuciu ,które zostało odrzucone i do tego jeszcze ojciec dziewczyny na to wszystko ! Faktem jest ,że Pete jest kolegom ojca ,oraz razem pracują To dopiero mieszanka wybuchowa ( Galimatias ) Jeżeli jesteście ciekawi jak skończy się ta szalona namiętność młodej dziewczyny to zapewne ,że nie będziecie się tu nudzić A może uczucie powróci po latach Kiedy Adel wróci do swojego miasta na ślub swojego ojca . Przecież. Nie które noce mogą być magiczne ? 🤭 No dobra polecam książkę kochane Molki 😊 Takie 7 na 10.
-
Recenzja: lifeasbooklover Olejnik DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
25-letnia Adele wraca w rodzinne strony na ślub swojego ojca, jednak robi to bardzo niechętnie ze względu na rzeczy, które wydarzyły się 7 lat wcześniej. Jako nastolatka zakochała się w mężczyźnie, a zarazem przyszłym wspólniku jej ojca, starszym od niej o 15 lat. Z biegiem akcji odżywają stare uczucia kobiety i z pozornie mało obiecującej przyjaźni lub pogodzenia się wywiązuje się między nimi romans. Pomysł na fabułę od początku wydaję się nieco irracjonalny, jednak przy dalszej lekturze pogłębia się on coraz bardziej. Główna bohaterka jest bardzo infantylna i podejmuje wszystkie swoje życiowe decyzje bardzo pochopnie. Pete, czyli obiekt westchnień Adele, doskonale wykorzystuje sytuację oraz bardzo często manipuluje nią. Książka była typowym romansem, który bardzo szybko wypada z pamięci czytelnika. Jedynym do czego można mieć zastrzeżenia to niewątpliwie tłumaczenie, które nieraz potrafiło wprowadzić w konsternacje czytelnika. Mianowicie chodzi o takie przypadki jak na przykład tiszert. Spolszczanie angielskich słów w ten sposób nie wygląda najlepiej i dużo ujmuje książce. Książka jest idealna na czas, w którym jesteśmy zmęczeni i potrzebujemy szybkiej rozrywki. Uzyskała ode mnie 6/10, ponieważ nie wyróżniała się ona niczym szczególnym, jednak była po prostu przyjemną lekturą.
-
Recenzja: Zamknięta w książkach Wieczorek KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adele od siedmiu lat nie odwiedziła rodzinnej miejscowości. Teraz jednak jej tata bierze ślub, na którym dziewczyna musi się pojawić. Adele nie bez powodu unikała przyjazdu w rodzinne strony. Kiedy miała osiemnaście lat była zakochana w mężczyźnie starszym od niej o piętnaście lat. Na domiar złego Pete był także pracownikiem i przyjacielem jej taty. Nie powstrzymało to jednak nastolatki przed wyznaniem mu swoich uczuć. Niestety doszło do nieporozumienia i od tego czasu Pete nie chce mieć z nią nic wspólnego. Problem w tym, że podczas wizyty, Adele ma spać właśnie w jego domu. „A miało być tak pięknie” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kylie Scott, ale na pewno nie ostatnie. Bardzo pozytywnie mnie ta książka zaskoczyła. Nie mogłam się od niej oderwać. Historia była lekka i zabawna, bardzo przyjemnie się ją czytało. Fabuła była ciekawa, a bohaterowie fajnie wykreowani. Autorka stworzyła wiele świetnych postaci. Na uwagę zasługują nie tylko główni bohaterowie, ale także wielu bohaterów drugoplanowych, zwłaszcza Shanti i Hazel. Adele i Pete’a też bardzo polubiłam, choć niezdecydowanie głównego bohatera momentami trochę mnie irytowało. W książce nie zabrakło humoru i emocji. Wciągnęła mnie od samego początku. Bardzo mi się podobała. Polecam!
-
Recenzja: sylwiaczyta Ozga SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ocena: 8/10 ~ Adele po siedmiu latach wraca do swojej rodzinnej miejscowości na ślub swojego ojca. Dziewczyna zatrzymuje się na kilka dni u Pete’a, ponieważ tylko u niego w domu jest wolne miejsce, a wszystkie hotele w miejscowości zarezerwowane są dla gości weselnych. Ich relacja siedem lat temu z najlepszych przyjaciół zmieniła się we wrogów. Dlaczego? Odpowiedzi powinniśmy szukać w tym pamiętnym wieczorze - 18 urodzinach Adele, która w miłosnym zauroczeniu zabrnęła za daleko i została odrzucona przez kogo? No właśnie mowa tu o Pete. Czy Adele i Pete są gotowi na to, aby wreszcie wyjaśnić sobie tamtą niefortunną sytuację? ~ “A miało być tak pięknie” jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością tej autorki i jestem pewna, że nie ostatnie. Powyższa książka to romans pełen emocji. Lekkie pióro autorki sprawia, że bardzo przyjemnie czyta się każdą stronę tej historii Fabuła ciekawa, bohaterowie oryginalni. Czego chcieć więcej. Będę bardzo dobrze wspominać tę książkę Polecam serdecznie
-
Recenzja: http://witchmargoczyta.blogspot.com/ Margareta StanekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"A miało być tak pięknie" jest książką, która całkowicie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba. Głównie dlatego, że autorka zamieniła rolę. To zwykle kobieta jest tą niezdecydowaną, a mężczyzna jest tym pewnym który nakierowuje ich związek. Tym razem to ona jest tą zdecydowaną Adele, a on jest tym niezdecydowanym Pete. Czy młodzieńcza miłość może przetrwać próbę czasu? Och tak! Adele jest jedną z tych postaci, którą na pewno pokochacie. Kobieta zdecydowana, z pazurem i determinacją, jednakże to Pete będzie Was trochę irytował, gdyż to jemu przypadła ta rola irytującego i niezdecydowanego. Ale dzięki temu wiele się dzieje, i mogę Was zapewnić że to właśnie sprswia, że ta książka jest tak bardzo wciągająca. To moje pierwsze spotkanie z Kylie Scott, ale już mogę zapewnić siebie i Was że na pewno nie ostatnie. Jej pióro, jej sposób wyrażania się, jej świat jest tym co przyciągnie każdą czytelniczkę. Czyta się szybko, przyjemnie i przede wszystkim już po paru stronach widać, że coś się dzieje. Akcja jest cały czas napędzana nowymi sytuacjami. To z pewnością jeden z tych dobrych romansów, który będzie na dłużej zapamiętany. Jeśli lubicie takie klimaty, to musicie przeczytać.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/kseniula/ Ksenia Klimas-KupisRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To jest dobry romans, serii. Chociaż wiem, że pewnie już nigdy do niego nie wrócę, to bardzo się cieszę, że sięgnęłam po tę książkę, bo to była świetna rozrywka. „A miało być tak pięknie” od @editio.red to historia nie akceptowanej miłości młodej dziewczyny do dużo starszego mężczyzny, która mimo upływu czasu nie wygasła. Adele przyjeżdża w rodzinne strony na ślub swojego ojca. Nie ukrywa, że jest to dla niej dość stresująca sytuacja, bowiem siedem lat temu opuściła to miejsce w atmosferze skandalu - w dniu swoich osiemnastych urodzin postanowiła wyznać miłość jednemu z pracowników swojego ojca. Facet skończył z rozbitym nosem, a ona niestety musiała wrócić do matki. Jak Adele poradzi sobie z obecnością mężczyzny, którego skrycie kocha od tak wielu lat? Fajny pomysł na fabułę, niezwykle wyraziści bohaterowie i ciekawie ukazana rodząca się przyjaźń, która z czasem zamienia się w pierwszą miłość. Bardzo mi się podobało, liczę że Wam też przypadnie do gustu.
-
Recenzja: m.oniska__czyta__ Boćwińska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po prostu uwielbiam twórczość autorki po thrillerach czy kryminałach lubię się "odmóżdżyć" i... ta książka idealnie się do tego nadaje. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, przez co książkę się nie czyta tylko pochłania. Fabuła wciągająca i uzależniająca, od której nie mogłam się oderwać. Co jest dużym plusem. Bohaterowie wyraziści i charakterni. Adele i Pete to mieszanka wybuchowa, która daje nam dużą dawkę emocji. Bardzo ich polubiłam, tylko czasem denerwował mnie Pete'a. Mimo, że ma 40 zachowywał się jak nastolatek, który nie wie co chce od życia. Na pewno z tą parą nie będziecie się nudzić. Jeśli nie znacie jeszcze autorki, to polecam.
-
Recenzja: kobietainspiruje Kasper MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Romans ze starszym mężczyzną? Jeśli kręcą Was takie klimaty, to jest to książka dla Was! Adele pozwoliła sobie na upojne chwile z pracownikiem swojego ojca. To miałyby tylko romans, przelotne zauroczenie, ale mija 7 lat i okazuje się że dziewczyna nie umie obdarzyć uczuciem nikogo innego. Gdy znów przychodzi jej się spotkać z Petem, jej uczucia odżywają. To dojrzała, emocjonalna historia, którą trudno nazwać erotykiem. Tu naprawdę liczą się uczucia..Te, które rodzą się na nowo lub po prostu odżywają. Lektura godna uwagi i niech Was nie zmyli okładka. Po przeczytaniu tej książki będziecie wiedzieli co miałam na myśli 🤔 ☺️
-
Recenzja: Czarno na kreatywnym Klaudia UrbaniakRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Lato już dawno za nami, a wspomnienia to jedyne, czym możemy nacieszyć się do następnego roku. Właśnie tym z pozoru była dla Adele jej dziecięca miłość, Pete - bolesnym, a jednocześnie cudownym wspomnieniem. Gdy po siedmiu latach drogi tej dwójki znowu zostają złączone przez wesele ojca bohaterki, wszystko ma prawo pójść nie tak… albo i wręcz przeciwnie. Złączeni dachem nad głową przez remont rodzinnego domu dorosłej już kobiety muszą wytrzymać zaledwie kilka dni w swoim towarzystwie, aby po wyjeździe młodej pary na miesiąc miodowy wreszcie wrócić do szarej rzeczywistości. Bohaterowie zostają jednak wystawieni na wiele prób, które ociekają nawiązaniami do błędów przeszłości… oraz okazjami do ich naprawy. Jak skończy się spotkanie dwóch naprawdę odmiennych postaci? I czy tym razem mają szansę na szczęśliwe zakończenie? To była pierwsza książka Kylie Scott, którą przeczytałam i nie bardzo wiedziałam, czego mogłam się po tej autorce spodziewać. Przerażało mnie, że „A miało być tak pięknie” miało niespełna trzysta stron, bo tak krótkie powieści pochłaniam naprawdę szybko, a do jej połowy nie działo się nic przełomowego. Autorka jednak doskonale wiedziała z czym to wszystko się je, a niespodziewane zwroty akcji na koniec sprawiały, że byłam pod ogromnym wrażeniem. Ważne było dla mnie również zachowanie chronologii czasowej, co przyniosło na moją twarz uśmiech, ponieważ i to nie zostało pominięte podczas pisania. Brakowało mi jednak rozwinięcia wątku z przygotowaniami do ślubu. Kończąc scenę wesela sprawdziłam raz jeszcze ilość stron i szkoda było mi zmarnowania tak dobrego wątku, który został potraktowany po macoszemu. Bohaterowie zostali wykreowani na naprawdę ludzkich, chociaż Peter chwilami pozostawiał sporo do życzenia. Niby jest o paręnaście lat starszy od Adele, a jednak zachowywał się gorzej niż dzieciak. Uważam to jednak za część budowy jego postaci, co ostatecznie ulega zmianie wraz z decyzjami, które zostają przez niego podjęte na przestrzeni kolejnych stron. Co do postaci drugoplanowych, pokochałam ich bez reszty, chociaż brakowało mi mamy głównej bohaterki, o której pojawił się może akapit. Końcówka książki sugerowała kreatywne rozwiązanie, które nie jest często spotykane w romansach. Ostatecznie jednak wszystko skończyło się dobrze… i było tak pięknie, jak być miało, chociaż sam tytuł sugerował coś zupełnie innego. „A miało być tak pięknie” to krótka historia ponownego spotkania dawnych przyjaciół, którzy teraz całkowicie wyrośli z dawnych zachowań. I chociaż oboje mogli myśleć, że przeszłość pozostała w tyle, pewne uczucia powróciły. Spora różnica wieku tym razem nie stanowiła problemu, a dojrzali bohaterowie zdolni byli do podejmowania (w większości) racjonalnych decyzji oraz radzenia sobie z ich konsekwencjami. Z ręką na sercu polecam ją na jesienne wieczory, aby chociaż przez moment powrócić do lata, upału oraz chwil spędzonych na radosnych wygłupach.
-
Recenzja: www.instagram.com/ilona_czyta/ Ilona MalkowiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"A miało być tak pięknie” Kylie Scott to powieść obyczajowa z wątkiem romantycznym. Główna bohaterka Adele przyjeżdża do swojego ojca pomóc mu w przygotowaniach do ślubu ze swoją nową partnerką. Gościnności w tym czasie udzielił jej przyjaciel z dawnych lat Pete. Mężczyzna jest od niej piętnaście lat starszy i jest pracownikiem jej ojca. Dziewczyna podkochiwała się w nim w swojej młodości. Wtedy znalazła się w dziwnej sytuacji, o której chciałaby zapomnieć, dobrze się to nie skończyło, musiała wyjechać. Teraz ma szansę to wyjaśnić i naprawić. Czy przyjazd na ślub ojca pogodzi Adele i Petera? Czy dawna przyjaźń przetrwa? Książki od wydawnictwa Editio Red zawsze wybieram w ciemno i są niesamowite, tak jest tym razem. Pierwszy raz mam przyjemność przeczytać powieść Kylie Scott, bestsellerową autorkę. Lekka lektura na jesienny wieczór. Fabuła świetnie dopracowana i wymyślona. Czytałam tę książkę długo, ponieważ zawiera małą czcionkę. Styl autorki przyjemny w odbiorze. Nie mamy w tej powieści banalnej historii miłosnej, która się zdarza teraz często. Główna bohaterka dojrzała jak na swój wiek, choć nie wiedziała czego tak naprawdę chce od życia, przyjaźni czy miłości. Mamy tutaj także mężczyznę z przeszłością i problemami. Irytowała mnie Leona, piękna kobieta,nie mająca krzty rozumu. Oczywiście nie obyło się bez scen intymnych, ale były one delikatne i subtelne, nie zawierające wulgarności. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło, jak dla mnie nieprzewidywalne, nie tego się spodziewałam. Okładka nie pasuje mi do tej pozycji, choć przyciągnęła mój wzrok. Powieść polecam, godna przeczytania.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaapach.paapieru/ Paulina ŚwietlickaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„A miało być tak pięknie” to książka, na którą ja dość długo czekałam. Jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach, od razu zapisałam na swoją listę 'must have'. Okładka i opis z tyłu to totalnie moje klimaty. Adele jako nastolatka, mocno zadurzyła się w dużo starszym mężczyźnie, pracowniku i przyjacielu swojego bojcs. Jejj zachowanie doprowadziło do tego, że obiekt jej westchnień - Pete, skończył ze złamanym nosem, a ona sama musiała opuścić miasto. Po siedmiu latach wraca na ślub ojca, nieuniknionym więc było ponowne spotkanie Peta. Jak się okazuje, mężczyzna dalej budzi w niej silne uczucia. Trochę żałuję, że ta pozycja nie była grubsza, bo historia Adele i Peta, bardzo przypadła mi do gustu. Taka miła, trochę zabawna, bardzo przyjemna w odbiorze. Sami bohaterowie byli wykreowani tak, że po prostu nie dało się ich nie polubić. Choć ich początkowe spotkanie po latach było dość niezręczne, a Pete ewidentnie nie miał pojęcia jak ma się zachować, więc czasami był trochę.. nieprzyjemny, to patrząc na to co się wydarzyło, miał trochę do tego prawo. Adele za to starała zachowywać się jak gdyby nigdy nic, co czasem wychodziło jej trochę lepiej, czasem trochę gorzej. Jednak ukrywanie prawdziwych uczuć bywa niekiedy męczące. To nie tak, że książka ociekała emocjami, a uczucia wypływały z każdej kolejnej strony. Nie. Była to jednak lektura wciągająca, która dość mocno mnie zauroczyła. Od początku do końca czytało mi się ją bardzo dobrze. Autorka ma lekkie i przyjemne pióro, dzięki czemu czytanie idzie gładko i szybko. Sam pomysł na książkę nie był może jakoś szczególnie wyjątkowy, ale motyw różnicy wieku to coś co ja lubię i po co sięgam chętnie, co by nie było. Fajnie, że autorka podzieliła książkę na to co było kiedyś i na to co dzieje się obecnie, lubię takie rzeczy. Tym co jeszcze się wahają - POLECAM! Nie czekajcie, naprawdę warto przeczytać.
-
Recenzja: bookstagram Urbańska EwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Więc tak, co mi się nie podobało? To, że główny bohater miał 40 lat. Po prostu. Adele, która miała 25 lat zauroczyła się, a może po prostu zakochała się w współpracowniku swojego ojca. Może historia jest nie typowa, bo jednak zakazany romans, duża różnica wieku, no mogło zapowiadać się wspaniale, że jeszcze w dodatku, ona przyjeżdża na ślub swojego ojca po 7 latach opuszczenia swojego rodzinnego domu. Miłości się nie wybiera, ale przy tej książce, nie czułam żadnych iskier między nimi. Na początku dowiadujemy się, że Adele będzie tymczasowo mieszkała właśnie u głównego bohatera (Pete). Przyjeżdża po 7 latach do domu i spotyka właśnie jego. Ale nie pomijajmy szczegółu, że nadal on jej się podoba. I czytając początek miałam takie, ale to tak szybko? Myślałam, że później się spotkają, a potem pójdzie z górki, a tutaj? Odrazu przyjeżdża, spotyka go normalnie, rozmawia. Po prostu nie rozumiem tej historii 🤷♀️ .
-
Recenzja: @zaczytana_optymistka Binkowska AnetaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka opowiada o 25-letniej Adele, która po 7 latach wraca do Sydney na ślub ojca. Czemu po 7 latach? Pewien incydent z młodości sprawił, że nie chciała tam wracać... Wtedy lubiła spędzać wakacje u swojego ojca, bo opiekował się nią jego współpracownik - Pete - starszy od niej o 15 lat mężczyzna... Adele towarzyszyła mu wszędzie: w projektowaniu jego domu, na plaży, nawet na randkach z innymi dziewczynami! Pete traktował Adele jak swoją młodszą siostrę... byli nierozłącznymi przyjaciółmi do momentu kiedy wkradło się uczucie ze strony Adele. W dniu swoich 18-stych urodzin pokazała Pete'owi swoje nagie ciało. Niestety, Pete nie był z tego faktu zadowolony, a jej ojca bardzo to zdenerwowało i spowodowało osłabienie ich relacji. . Gdy Adele wróciła po 7 latach to myślała, że jej uczucia do mężczyzny o 15 lat starszego już wygasły... Niestety obudziły się ze zdwojoną siłą. Uświadomiła sobie, że nigdy nie potrafiła pokochać nikogo innego jak Pete'a - swojego opiekuna i przyjaciela. Natomiast Pete zorientował się, że Adele to już nie jest ta sama mała dziewczynka z przeszłości lecz piękna kobieta o której nie może przestać myśleć. . Czy między nimi pojawi się gorące uczucie? I jak sobie z nim poradzą? Musicie przeczytać sami! . Polecam Wam goraco tą lekką książkę:) Czyta się ją przyjemnie i szybko. Za egzemplarz bardzo dziękuję @editio.red
-
Recenzja: Szczesciarrra_czyta Milewska AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Rodzice szesnastoletniej Adele rozwiedli się. Dziewczyna wakacje spędza u taty, który ma firmę budowlaną. Zatrudnia Petera. Wolny czas spędza on z córką szefa opiekując się nią. Z czasem Adele zakochuje się w nim, pomimo że jest on od niej starszy o piętnaście lat. W dniu swojej imprezy osiemnastkowej postanawia wyznać mu uczucia. Ale nie jest to standardowe wyznanie uczuć. Pete jest zszokowany, a ojciec bardzo zły. Adele opuszcza dom ojca i już nie wraca. Po siedmiu latach jej tata się żeni. Adele przyjeżdża na kilka dni. Pete nadal pracuje w firmie jej ojca, a dziewczyna ma w tym czasie spędzać z nim dużo czasu. I wszyscy pamiętają o skandalu, który wywołała przed laty. Czy pierwsza nastoletnia miłość już wygasła? Jak zareaguje Pete na spotkanie z Adele? W końcu nie rozstali się w dobrych stosunkach. 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞 Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Widziałam wiele pozytywnych opinii o jej książkach. Czy moja też będzie pozytywna? Oczywiście, że tak. Autorka ma lekkie i przyjemne pióro, zatem książka wciąga od pierwszych stron. Ciekawy pomysł na fabułę, wiele zaskakujących, ale również komediowych, wątków. A wszystko owiane nastoletnim uczuciem. Bardzo polecam tę książkę. Idealna na spędzenie miłego (jeszcze letniego) wieczoru. 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞 A jak to jest z Wami? Czy Wasza pierwsza miłość okazała się być tą ostatnią? U mnie tak nie było. Na mojego męża musiałam sobie trochę poczekać, ale później wszystko potoczyło się błyskawicznie ❤️ 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞 Za możliwość przeczytania dziękuję @editio.red
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_opisana Aleksandra KuszczakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"A miało być tak pięknie" to przyjemna, lekka książka, z którą miło spędziłam czas. Historia zakazanej miłości Adele i Peta. Ona wygadana, zabawna, nie bojącą się mówić tego co myśli. On starszy o kilkanaście lat, poważny facet, który ma problemy z wyrażaniem uczuć. W przeszłości byli ze sobą blisko, jednak doszło między nimi do pewnej sytuacji, która wszystko zmieniła. Adele wyjechała, teraz wraca po kilku latach na ślub ojca. Wie, że ta sytuacja nie będzie łatwa, gdyż mimo czasu, który minął bohaterka wciąż nie zapomniała o mężczyźnie, który zawrócił jej w głowie. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdyż będzie musiała się zatrzymać w domu bohatera. Autorka ma przyjemny styl przez co czas spędzony na lekturze jest naprawdę przyjemny. Historia może nie jest jakaś wyszukana, jednak ja bardzo lubię motyw z różnicą wieku, więc chętnie sięgnęłam po tą lekturę. Zabrakło mi jednak chemii między bohaterami. Wogóle nie czułam tego, że między nimi dzieje się coś więcej. Oprócz tego nie mam zastrzeżeń do lektury. Bo i sama historia mi się podobała i bohaterowie również przypadli mi do gustu. Polubiłam te ich słowne przepychanki, które sprawiały, że uśmiech często gościł na ustach. Bywały również smutniejsze momenty, które wprawiały w refleksje. "A miało być tak pięknie" to bardzo dobra książka, która pokazuje, że mimo upływu czasu prawdziwe uczucie nigdy nie traci na sile. Lektura o tym, że w miłości wiek nie ma znaczenia. O dokonywaniu wyborów i stawianiu na własne szczęście. O tym jak ważne jest wsparcie i pomoc najbliższych. O tym, że czasem w najmniej spodziewanym momencie dzieje się coś, co na zawsze odmieni nasze życie. Urocza, ciepła, wciągająca książka, którą polecam!
-
Recenzja: books_shine_like_the_stars Gułajska MilenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy różnica wieku jest istotna? To pytanie powinien zadać sobie każdy kto chce przeczytać tą książkę. Ale mogą ją czytać również Ci, którzy dużą różnicę wieku traktują jako coś co nie powinno mieć w związku miejsca, bo może akurat zmienią zdanie. . . Książka Kylie Scott „A miało być tak pięknie” to książka o przyjaźni, miłości, związkach. Ale także o trudnych relacjach, potrzebach emocjonalnych i fizycznych. Czy piękna przyjaźń zapoczątkowana w wieku 16 lat z ponad dekadę starszym mężczyzną, na dodatek współpracownikiem ojca, ma szansę przerodzić się w coś więcej? . . Poznajemy tu młodą Adele i Petera, których kiedyś łączyła silna przyjaźń, a teraz są skłóceni. Z czasem dochodzimy do tego co ich poróżniło. Spotykają się ponownie po 7 latach na ślubie ojca dziewczyny. Żeby nie było problemów muszą przejść do porządku dziennego ponad swoimi zwadami. Ale czy mogą pozostać sobie obojętni, jeśli dziewczyna nadal, mimo tylu lat czuje coś do Petera? On zdaje się pozostawać obojętny, ona w ukryciu pragnie czegoś więcej. Minęło wiele lat, a oni nadal nie związali się z nikim na stałe, czy to jakiś znak? Czy są sobie pisani? Ale jak rozwiązać problem różnicy wieku? Czy jest to w ogóle możliwe? . . Ciekawa, wciągająca historia uświadamiająca nam co w życiu jest ważne i czy naprawdę powinniśmy się przejmować opinią innych. Czy bliscy powinni dyktować warunki naszego życia, czy powinniśmy żyć dla siebie, czy dla innych? Dla większości z nas odpowiedź jest oczywista, ale czy zawsze tak jest? Chyba nie, każdy ma inne warunki życia, każdy znajduje się w innych okolicznościach i każdy inaczej pojmuje szczęście. . . Polecam z całego serca przeczytać tą książkę, bo naprawdę może pozmieniać w naszym myśleniu. Dziękuję wydawnictwu @editio.red za egzemplarz. Ale żeby nie było tak idealnie to muszę zaznaczyć, że tłumaczenie jest fatalne, błędy stylistyczne, konstrukcyjne i estetyczne pojawiają się bardzo często, więc tłumaczka trafi chyba na moją listę nędznych tłumaczy. Ale kiedy już się to jakoś zaakceptuje to robi się naprawdę ciekawie. Jeszcze raz polecam.
-
Recenzja: Instagram Hunzek AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy jako nastolatki zdajemy sobie sprawę ile naszych czynów może ciągnąć się za nami latami? Wtedy błahostki by po latach zrozumieć jaki cień po sobie potrafią zostawić... . 7 lat, Adele myślała, że tyle wystarczy żeby Pete zapomniał o jej młodzieńczym wybryku. Jednak uwodzenie o 15 lat starszego mężczyzny, który był jej przyjacielem i jednocześnie pracownikiem ojca może zostawić ślad po sobie na dłużej.. Zwłaszcza, jeżeli jest to dość spektakularne.🙈 . Po upływie lat Adele zostaje zaproszona na wesele ojca. Na jej nieszczęście zostaje ulokowana na nocleg w domu swojego ukochanego po którym nie wie czego się spodziewać. Czy zapomniał on już o dość niecodziennym sposobie uwodzenia? Czy złamany wówczas nos nie pali go wstydem za sytuację w jakiej znalazł się on i Adele? . Uczucia Adele nie wygasły, po powrocie uświadomiła sobie jak wiele nadal znaczy dla niej Peter. Zakazana miłość może mieć głównie jeden koniec... Sekretny romans rzadko bywa dobrze odebrany... Ale czy da się połączyć rozsądne i dorosłe zachowanie z uczuciami i pożądaniem, które stałe rosną i nie da się ich powstrzymać? . Książka bardzo wciąga, barwne opisy i walka między tym co się czuje a tym co jest dobre, oczekiwane przez rodziców. Czyta się ją jednym tchem. ❤️ Oczekiwałam od niej dużo (z racji ilości romansów /erotyków jakie już w swoim życiu przeczytałam) i nie zawiodłam się 🥰😍 . Ocena :8 /10 .
-
Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com Beata MatuszewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwsza miłość jest, czymś pięknym i niesamowitym. Nie zdarza się tak często, lecz kiedy ją odnajdziemy powinniśmy walczyć o nią. Tak było w przypadku głównej bohaterki, która jako nastolatka zakochała się w mężczyźnie starszym o piętnaście lat. Ja akurat wieżę w taka miłość i jestem osobą, która kibicuje i trzyma kciuki, aby wszystko się ułożyło. Lecz można zakochać się z wzajemnością? Nigdy nie dowiemy się, jeśli nie spróbujemy. Autorka wykreowała bohaterów, którzy borykają się z problemami natury osobistej. Jedno z nich zakochało się i to chyba bez wzajemności. Tylko szczera rozmowa mogła spowodować mniejsze szkody, lecz może zacznę od początku. Pete zaczął pracę u Andrew. Po śmierci matki nie mógł dogadać się z ojcem, więc postanowił osiedlić się gdzie indziej. Pracuje bardzo ciężko i swoją pracowitością, więc zasłużył sobie na zaufanie szefa. Jego zadaniem jest opiekowanie się nastoletnią córką, która w wakacje przyjeżdża do ojca. Adela i Pete rozmawiają prawie o wszystkim i dzielą się skrawkami o swojej przeszłości. Z dnia na dzień nastolatka zaczyna darzyć uczuciem mężczyznę. Staje się on jej ucieleśnieniem fantazji i w kocu postanawia wyjawić prawdę. Wyznanie Adele staje się bolesne nie tylko dla niej, ale i dla wszystkich najbliższych. Nastolatka wyjeżdża i wraca dopiero po siedmiu latach na ślub ojca. Czy dziewczyna, jako dorosła kobieta zapomniała o Pete? Jak zachowa się mężczyzna, kiedy zobaczy Adele? A może Pete też darzył dziewczynę miłością tylko bał się konsekwencji? Czy tak naprawdę można zapomnieć o pierwszej miłości? Autorka postanowiła stopniowo dawkować nam informację z przeszłości i teraźniejszości. Dlatego spodobało mi się, że mogliśmy wraz z głównymi bohaterami wtopić się w ich historię i przeżyć to, co oni. Kylie Scott jest kolejną pisarką, która mnie zaskoczyła. Jej powieść tak bardzo wciągnęła mnie, że nie mogłam odłożyć książki dopóki nie skończyłam czytać. Świetny styl i dopracowani bohaterowie nadają całej tej historii pewien urok. Grzechem byłoby gdybym nie wspomniała słowem o okładce. Przyciąga wzrok i każe stanąć na chwilę gdyż nie możemy przejść obok niej obojętnie. „A miało być tak pięknie” jest to historia, która może i jest podobna do innych, lecz ma w sobie coś innego. Fabuła książki jest nietypowa a historia jest idealna dla fanek romansów. Mnie ta powieść wciągnęła i czekam z niecierpliwością na kolejne powieści autorki.
-
Recenzja: em.love.book Studniarz MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy 15 lat to dużo? To zależy o co pytamy, bo składa się na to mnóstwo czynników. Adele i Pete poznali się, kiedy dziewczyna była jeszcze nastolatką, mimo łączącej ich różnicy wieku, zostali przyjaciółmi. Połączyła nich niezwykła więź, której nie potrafili odnaleźć z żadną inną osobą. Niestety ich znajomość zakończyła się ogromnym skandalem i przez 7 kolejnych lat nie mieli ze sobą kontaktu. Ich drogi znów się krzyżują, kiedy Adele przyjeżdża na ślub swojego ojca, z którym Pete prowadzi biznes i to właśnie dawny przyjaciel udostępnia jej nocleg na ten czas. Dawne uczucia odżyją, ale z jakim skutkiem? . Historia tej pary jest opowiadana w dwóch płaszczyznach czasowych. Naprzemiennie dowiadujemy się jak doszło do pamiętnego wydarzenia z przeszłości oraz śledzimy ich obecną relację. Bardzo lubię, kiedy jest podejmowany temat związku z różnicą wieku, tym bardziej w tej sytuacji, autorka idealnie pokazuje, jak nasze podejście zmienia się na przestrzeni lat. Z biegiem czasu, główni bohaterowie mają już inne spojrzenie na pewne sprawy, są bardziej dojrzali, zmieniły im się priorytety, życie ukształtowało ich charaktery, a mimo to, tak trudno czasami wyrzec się starych przekonań. . Bardzo podobał mi się humor zawarty w książce, dialogi okraszone dużą dozą dystansu i sarkazmu. To opowieść o pierwszej miłości, która została zbudowana na przyjaźni, doskonale pokazuje, że uczuć nie da się zamieść pod dywan i udawać, że z czasem znikną. Adele jest bardzo pozytywną bohaterką, która ma swoje wady, zalety, dzięki temu, ma się poczucie, że jest taka realna i szczera. Na jej tle, Pete prezentuje się jako ta bardziej zachowawcza osoba. Miałam momenty, że chciałam nim potrząsnąć, chciałam żeby wreszcie zebrał się na odwagę, lecz on mi idealnie pokazał, że jest specjalistą w budowaniu napięcia! :) . Książkę czytało mi się bardzo dobrze, była to moja pierwsza pozycja tej Autorki, ale myślę, że nie ostatnia! Jeśli szukacie niebanalnych dialogów i bohaterów, z którymi można się z łatwością utożsamić, to sięgnijcie po ten tytuł!
-
Recenzja: raczki_wspaczki Raczyńska MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po 7 długich latach samowygnania, Adele wraca do domu. Ma nadzieję, że wszystko co wydarzyło się przed jej wyjazdem odeszło w zapomnienie. Niestety na dzień dobry okazuje się, że uwodzenie o 15 lat starszego mężczyzny nie tak łatwo wymazać z pamięci dawnym znajomym. Peter nadal pracuje u jej ojca, jak na złość został również jego wspólnikiem. Sprawy skomplikują się, gdy na siłę chce się komuś coś udowodnić. Czy Pete i Adele znajdą dobre wyjście z sytuacji i zakopia topór wojenny? Książkę czyta się szybko. To taka ciepła, wesoła historia w sam raz na ciepłe wieczory lub patrząc na pogodę za oknem, wieczory pod kocem, czy przy kominku. Przeplatane rozdziały teraźniejszości z przeszłością dziewczyny dodają uroku i rozjaśniają nam całą sytuację. Jej upartość, zadziorność i niezdecydowanie, a raczej walka z sama sobą w dążeniu do celu bawi na całego. Nie potrafiłam sobie tylko wyobrazić Pete'a w dlugich włosach. To niestety nie mój typ, ale jego pewne kroki na końcu historii, twarde zasady w kontraście do zachowania Adele to istny plusz na serducho. Czytało się przyjemnie. Czasem denerwowało, częściej bawiło, jeszcze bardziej ciekawie czekało się na zakończenie. Niby erotyk, a bardziej obyczajówka z dozą romansu i szczyptą pikantych scen. Było miło i przyjemnie. Zakończenie tylko umocniło mnie w moim przekonaniu. Książkę będę wspominać z uśmiechem na twarzy.
-
Recenzja: minimalistkaczyta Schrubka NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adele po tym jak jej rodzice się rozwiedli pomieszkuje z matką w Australii, w Sydney. Z ojcem ma normalny kontakt i odwiedza go dosyć często w Queensland. Pewnego dnia dostaje zaproszenie na ślub ojca, pomimo jej obaw co do tego jak zareagują na nią inni ludzie postanawia jechać. W przeszłość Adele podkochiwała się we współpracowniku ojca, który był od niej o dużo lat starszy. Niestety po tym jak dziewczyna zdobyła się na odwagę i powiedziała o swoich uczuciach ich przyjaźń dobiegła końca. Ojciec Adele proponuje aby została na pare dni u Peta (jej dawnej miłości) jako, że nie ma gdzie przenocować swojej córki na czas ślubu.😈🥰 __________ Powiem szczerze, że opis książki mnie nieco do niej zniechęcił, zdecydowanie zbyt długi. Obawiałam się nawet, że za dużo zdradzi, na szczęście tak nie było. Fabuła jest bardzo interesująca, cały czas coś się dzieje i szybko się ją czyta. Książka podzielona na części przed i po, dzięki czemu mamy obraz całej historii. Jeśli ktoś liczy na dobry erotyk to myślę, że w tym przypadku się nieco zawiedzie, dla mnie miłośniczki romansów była to jedna z lepszych pozycji jaką przeczytałam. Postacie są fajne, niebanalne, które każdy na pewno polubi. Polecam każdemu na miły jesienny wieczór! 🌿☕️
-
Recenzja: Altellia Mencel BeataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Do tej pory nie czytałam jeszcze nic od Kylie Scott. Tak naprawdę nie kojarzyłam żadnej książki z całego dorobku autorki. Natomiast bardzo lubię sięgać po dzieła nieznanych mi autorów. Zawsze sobie myślę, że może akurat trafi się coś dobrego, niespotykanego. Ostatnio przeczytałam bardzo dużo thrillerów, dlatego fajna była taka odskocznia w postaci tej książki. Autorka głównie skupiła się na dwóch bohaterach czyli Adele i Pete. Moja sympatia do tych postaci była bardzo zmienna. Od Adele odczuwałam takie stałe podkreślanie że już siedem lat minęło od jej przyjazdu więc także od tamtego czasu dorosła i zmądrzała. No nie do końca bym się z tym zgodziła, bo czasami bardzo irytowała swoim zachowaniem. Pete czasami był niezdecydowany, raz myślał tak a później inaczej. Na szczęście było także dużo momentów kiedy mogłam ich polubić, więc dla mnie nie byli źle wykreowani ale mogłoby być lepiej. Przez całą książkę bardzo szybko się płynie. Gdybym miała trochę więcej czasu, jestem pewna że skończyłabym ją w jeden dzień lub nawet w kilka godzin. Cała powieść mieści się w prawie 270 stronach. Wydaję mi się, że jest to idealny limit stron, nie za dużo ale też nie za mało. Bardzo podobało mi się jak przebiega cała historia naszych bohaterów. Naprawdę jestem zadowolona z całej historii. Jedyne co mi brakowało, to takiego momentu który wyróżni tą książkę od innych, przez co zapamiętam ją na bardzo długo. Lubię takie fragmenty, bo czyni powieść wyjątkową. Tutaj mi tego brakowało, ale nie świadczy o tym że cała historia jest zła, bo dla mnie jest w porządku. Podsumowując, fajnie bawiłam się przy czytaniu "A miało być tak pięknie". Styl pisania autorki jest poprawny, dlatego jestem pewna że sięgnę po inne jej powieści. Jednak liczę na to, że bardziej mnie zaskoczą.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/dark_romance_books/ Agata MazurekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"A miało być tak pięknie" to moja pierwsza przeczytana książka Kylie Scott. Skusiłam się na nią, ponieważ bardzo zaciekawił mnie jej opis. Do tego motyw z dużą różnicą wieku między bohaterami jest jednym z moich ulubionych, a tutaj Adele i Pete dzieli aż... piętnaście lat! W dniu swoich osiemnastych urodzin Adele, postanawia spróbować uwieść przyjaciela swojego ojca, w którym się podkochuje. Nie kończy się to jednak dobrze i wkrótce po całym incydencie dziewczyna wyjeżdża z miasta. Po siedmiu latach postanawia jednak wrócić, a jej ścieżki z Pete przecinają się po raz drugi. Jak się okazuje mężczyzna wygląda tak samo dobrze jak kiedyś, a serce Adele na jego widok znowu zaczyna bić mocniej... Jesteście ciekawe do czego to doprowadzi..? "A miało być tak pięknie" to lekka, błyskotliwa historia z poczuciem humoru i fajnym pomysłem na fabułę. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny w odbiorze, dzięki czemu książeczkę czyta się błyskawicznie. Poza tym nie jest ona wcale gruba, bo liczy jakieś dwieście sześćdziesiąt stron. Moim zdaniem idealna lektura na jeden, góra dwa wieczory z kubkiem kakao. Albo herbaty. Mimo, że jest niewymagająca, to jednocześnie zapewnia czytelnikowi wiele wrażeń i przyspiesza bicie serca. Osobiście jestem tą książeczką po prostu zauroczona. Autorka udowodniła, że czasami ta młodzieńcza, pierwsza miłość może okazać się tą jedyną prawdziwą, a wiek to jednak zawsze tylko cyferki. Gorąco polecam!
-
Recenzja: Jadzka_czyta Dziura KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwsza, zakazana, ale jedyna prawdziwa miłość. Ile jesteś w stanie dla niej poświęć? Mogłoby się wydawać, że pierwsza miłość rzadko kiedy jest ,w stanie się przeobrazić w jedyną. Jednak są takie sytuację, że pierwsza miłość jest tą na zawsze.. Pete i Adele byli przyjaciółmi, wspierali się, pomagali sobie i doradzali. Byli wobec siebie fair ich przyjaźń się umacniała, nic nie wskazywało na to, że kiedyś los zadecyduje inaczej. Pete był starszy od Adele o piętnaście lat, nie wyobrażał sobie ,że ich znajomość może wskoczyć na całkiem inny tor. Adele podczas swoich osiemnastych urodzin zdecydowała się na odważny krok, który okazał się błędem i ciągnął się za nią do tej pory. Pewnego dnia przyjeżdża na ślub swojego ojca. Pomieszkuje w tym czasie w domu Pete'a , a wspomnienia odżyły i zaczęły przytłaczać, już raz została odrzucona, co jeśli nie będzie w stanie przeżyć tego po raz kolejny? Czy Pete czuje coś do niej? Spotkanie z tą lekturą okazało się bardzo przyjemne. Książka nie tylko bawi czytelnika, ale zmusza nas w pewnym sensie do refleksji. Ile jesteśmy w stanie poświęcić dla miłości? Ile jesteśmy w stanie znieść? Historia lekka, momentami zabawna, ale także chwytająca za serce. Dialogi świetne, a fabuła ani nie jest zawiła, a ani chaotyczna. Postać Adele bardzo mi się podała, między innymi za jej cięty język — uwielbiam to w książkach. Historia przedstawiona w dwóch płaszczyznach — kilka lat wstecz i obecnie — a problemu ze zrozumieniem treści nie zauważyłam. Sceny seksu opisane ze smakiem, nie były mimo wszystko wulgarne. Wszystko pięknie utrzymane w ryzach. Choć zakończenie było przewidywalne, to nie wpłynęło ono jakoś na negatywnie na całokształt książki. Lektura jest wspaniała odskocznia od cięższych książek. Polecam 🖤
-
Recenzja: Gypsy_Girl_Recenzuje Pańczyk EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zapytacie czemu sięgnęłam po tę książkę? Opis. Opis kupił mnie totalnie. Powiedzcie sami. Siedem lat to szmat czasu. Tyle powinno wystarczyć, aby zapomnieć o paskudnej sytuacji, w jakiej Adele znalazła się w wyniku młodzieńczego zauroczenia. Miała wtedy osiemnaście lat i myślała, że wszystko skończy się dobrze. Tak się jednak nie stało. Uwodzenie starszego o piętnaście lat mężczyzny, który był przyjacielem i równocześnie pracownikiem jej ojca, nie było najlepszym pomysłem. Efekt? Złamany nos ukochanego Pete’a, firma na skraju bankructwa i wymuszony wyjazd Adele z domu. Na długo. Przyjazd na wesele ojca nie mógł być więc dla niej łatwy. Zwłaszcza że gościny na tych kilka dni udzielił jej... Pete. Adele bardzo chciała zachowywać się poprawnie i nie zepsuć rodzinnej uroczystości. Bo przecież narzeczona taty okazała się przemiłą kobietą, a sama wizyta miała trwać tylko pięć dni. W końcu, do cholery, Adele była już dorosła, dojrzała i umiała nad sobą zapanować! A jednak dotrzymanie postanowienia okazało się trudniejsze, niż sądziła. Wspomnienia wróciły. Dziewczyna nagle zdała sobie sprawę, jakimi dupkami byli wszyscy mężczyźni, z którymi spotykała się po opuszczeniu domu. Liczył się tylko Pete. Uparty, chimeryczny, ale wciąż ukochany. Okazało się, że siedem lat to za mało, aby ludzie po prostu zapomnieli o skandalu. Adele próbowała jakoś wyjaśnić tę historię, ale... przeszkodziły jej własne uczucia. Była dorosła, więc zdawała sobie sprawę, czym może się skończyć zakazana miłość i że sekretny romans rzadko kiedy jest dobrym pomysłem. Tylko jak połączyć odpowiedzialne postępowanie z bezmiarem uczuć i pożądaniem, które narasta z każdą chwilą i staje się nie do zniesienia? Pierwsza, zakazana, ale jedyna prawdziwa miłość. Ile jesteś w stanie dla niej poświęcić? No i jak? Ja po przeczytaniu tych kilku zdań przepadłam. A teraz się przekonacie czy środek książki był tak samo dobry jak opis. Powiem wam, że okładka zupełnie nie oddaje treści książkę. Naga klata...pierwsze skojarzenie romans. Prosty, oklepany, nudny. Nic bardziej mylnego. Jednak zacznę od tego, że stał się cud. Nie polubiłam głównego bohatera. Ani ciut ciut. Pete drażnił mnie od samego początku do samego końca. Jako dojrzały mężczyzna, powinien wziąć się w garść, a nie mieć pretensję do Adele. Nie wiem czemu, ale dla mnie był zarozumiały. Zbyt pewny siebie. Zazwyczaj pewność siebie jest cechą pozytywną, ale nie w jego przypadku. Myślałam, że może pod sam koniec da się facet lubić, ale nic z tego. Za to kobiece postacie to miód na moje uszy. Macocha Adele, jej przyjaciółka i sama Adele. Wszystkie zostały fantastycznie wykreowane. Adele to dla mnie naprawdę spoko dziwczyna, która w pewnym momencie swojgo życia pokierowała się sercem, a nie rozumem. Co doprowadziło do skandalu i jej wyjazdu. A co najlepsze....wszystkiego dowiecie się z książki, ponieważ mamy tutaj pomieszanie czasów i poznajemy historię w przeszłości i teraźniejszości. Dla mnie super zagranie. Jeżeli zaglądacie na mojego bloga lub FP to wiecie, że Kylie Scott wydała w naszym kraju dwie inne serię. I wiecie co wam powiem...jak tamte dwie są do siebie w miarę podobe, tak ta różni się od nich diametralnie. Ta powieść wydaje się być bardziej stonowana, wyważona. Jednak mam wrażenie, że na taki odbiór tej powieści może mieć fakt, że jej bohaterowie to nie są szalone gwiazdy rocka czy faceci prowadzący bra/knajpę. Od taka moja mała dygresja, z którą z pewnością część z was się nie zgodzi. Co do książki, to tak jak poprzednie pozycje autorki, czytało mi się ją nadwyraz przyjemnie. Pani Scott ma fajny lekki styl z nutką humoru, którą bez problemu da się wyczuć w powietrzu. Bazuje ona na dialogach, przez co bardzo ubolewam, ponieważ jestem mega fanką opisów, ale wiem, że jestem w mniejszości. Tak więc wy jako czytelnicy, powinniście być zadowoleni. Dodać jeszcze muszę, że spodobało mi się to, że książka i samo uczucie pomiędzy bohaterami nie jest oparte na seksie. Bardziej skupiamy się tutaj na emocjach i na tym, że stara miłość nie rdzewieje. Czy polecam?? Tak. A miało być tak pięknie to idealna powieść na zbliżającą się jesień. Może nie jest to książka jakaś wybitna i górnolotna, ale czytanie to ma być rozrywka i mile spędzony czas, i jestem więcej niż pewna, że tak samo jak ja, wy też go mile spędzicie. Oczywiście razem z książką.
-
Recenzja: Naszksiazkowir.blogspot.com/ Dominika SmoleńRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Znowu mam wrażenie, że opis jest zbyt obszerny - szczególnie, że po zapoznaniu się z treścią książki, uważam, że można byłoby go skrócić, a dalej byłby on ciekawy i potrafiłby zaintrygować czytelnika. Ostatnio strasznie zwracam uwagę na opisy - głównie z racji tego, że ostatnio trafiam w nich na zbyt dużo spojlerów. Tu, na szczęście, nie ma za dużo zdradzonej fabuły - natomiast coś mi jednak w tym opisie nie gra. W skrócie, przechodząc jednak do większych konkretów: "A miało być tak pięknie" to jednak cudowna powieść - romans z różnicą wieku - który polecam wszystkim fanom tego typu literatury. I moglibyście w tym momencie przestać czytać recenzję - ale mam nadzieję, że przeczytacie moją opinię do końca! Adele była kiedyś zakochana w pracowniku swojego ojca, który był od niej dobre kilka lat starszy: jeśli nie kilkanaście. Wydawać by się mogło, że to przelotne zauroczenie. Ba, Adele w pewien sposób wywołała nawet skandal - bo to, że świeciła piersiami przed obiektem swoich uczuć w jej osiemnaste urodziny, to już opowieść, którą wręcz stała się legendą. Od tego czasu Adele nie pojawiała się w okolicy miejsca zamieszkania swojego ojca. Jest z mamą (z racji tego, że jej rodzice wzięli rozwód) w innym miejscu, bodajże Sydney, gdzie także ma szczęśliwe życie. Ma nawet świetną przyjaciółkę, ale... główna bohaterka nie umie obdarzyć uczuciami nikogo innego. W jej sercu jest tylko Pete - pracownik jej ojca. Kiedy Adele przyjeżdża po kilku latach na ślub swojego ojca, to okazuje się, że musi ona spędzić kilka dni w domu Pete'a, z racji tego, że nie ma miejsc w hotelu, a pokoje gościnne w domu jej ojca są pozajmowane. Główna bohaterka jest już jednak dorosłą kobietą, więc ma nadzieję, że wszystko przebiegnie w porządku: w końcu minęło już wiele lat od pamiętnego odrzucenia jej zalotów. Tylko... Pete jakoś to wszystko komplikuje... A na dodatek czym Adele dłużej z nim przebywa, tym jej uczucia znowu są bardziej żywe. No i jak tu się zachowywać odpowiednio? "A miało być tak pięknie" to opowieść, która według mnie jest bardzo emocjonalna, pełna cudownej atmosfery. Nie ma tu jakichś nachalności i okropieństw - np. nie ma seksu na pierwszych stronach. Wszystko tu rozwija się bardzo powoli - a na dodatek autorka skupia się na tym, żeby przedstawić jak najlepiej przemyślenia bohaterów oraz to, żeby wszystko przedstawić w taki sposób, żeby książkę się po prostu przyjemnie czytało. To miłe, bo nie jest to jakiś erotyk, żeby tylko zaspokoić jakieś chore fantazje pewnych osób (chociaż jestem z nurtu tych, że jeśli nie chodzi o nic nielegalnego, typu umawianie się z dziesięciolatką, to wszystko jest okej), tylko to bardziej dojrzała historia budującej się na nowo relacji. To orzeźwiające. Kylie Scott zafundowała mi emocjonalny rollercoaster. Od czytania nie mogłam się praktycznie oderwać, pożerałam tę książkę wzrokiem. "A miało być tak pięknie" to historia, która zostanie ze mną na dłużej - bo w swoim życiu spotkałam może z kilka innych książek w tej tematyce... natomiast zwykle były one gorzej napisane. Ta zasługuje w pełni na polecenie! Znowu największym minusem powieści jest... okładka. Czemu do takiej historii dodano półnagiego mężczyznę? Męskie klaty sugerują coś bardziej pikantnego, a dla mnie "A miało być tak pięknie" pikantne nie było. Dla mnie ta oprawa graficzna w ogóle tu nie pasuje. Trochę to mylące... Podsumowując: "A miało być tak pięknie" to książka, którą gorąco Wam polecam! Pełna emocji, cudownego klimatu... Nawet bohaterowie są w porządku, chociaż czasem ma ochotę się nimi potrząsnąć. Jestem fanką tej pozycji - bez żadnego wątpienia. Mam nadzieję, że też sięgnięcie po tę historię, bo nie powinniście żałować czytania tego romansiku! Żałować natomiast będziecie, jak tę powieść zignorujecie.
-
Recenzja: https://www.facebook.com/Zakochana-w-Romansach-115133196562951/ Karolina ŁataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Wiedziałam, że powrót będzie oznaczał zstąpienie na pewien poziom piekła, nie sądziłam jednak, że na tak głęboki" Czy pierwsza młodzieńcza miłość może być tą jedyną i prawdziwą? Adele i Pete ostatni raz widzieli się siedem lat temu. Był od niej piętnaście lat starszy, do tego pracował u jej ojca. Wtedy ona, jako osiemnastolatka próbowała go uwieść, co skończyło się złamanym nosem i wyjazdem, bez możliwości powrotu. Dziś spotykają się znów. Adele przyjeżdża na ślub swojego taty, a na czas pobytu zamieszkuje u Pete'a. Czy te lata rozłąki sprawiły, że Adele zapomniała o mężczyźnie? Czy może jej uczucie, nigdy tak naprawdę się nie wypaliło? Sekrety, zakazane uczucie, duża różnica wieku. Czy to w ogóle ma szanse się udać? Wiecie, uwielbiam takie książki, gdzie pod niepozorną okładką znajduję historię, która przypomina mi, za co tak kocham romanse. "A miało być tak pięknie" jest taką właśnie książką. Okładka jakich wiele, kawałek gołej klaty, w sumie nic szczególnego. Jednak historia w środku nadrabia w zupełności. W tej książce łączy się kilka wątków, które uwielbiam. Spora różnica wieku, spotkanie po latach, zakazane uczucie i spora dawka humoru. Pióro autorki nie jest mi obce. Czytałam jej serię o gwiazdach rocka tak jak i serie drive bar, więc wiedziałam, z czym się mierzę. I kolejny raz się nie zawiodłam. Historia bohaterów wciągnęła mnie od samego początku. W książce mamy zabieg, który bardzo lubię, czyli powroty do przeszłości. Fajnie było na bieżąco dowiadywać się, co działo się kilka lat temu.. Bohaterzy jak dla mnie idealni do tej powieści. Nie dało się, ich nie polubić. Nie powiem, że nie miałam ochoty czasami nimi potrząsnąć, zwłaszcza Pete'em oraz ojcem Adele, jednak mimo to, zżyłam się z nimi i z zapartym tchem śledziłam ich losy. "A miało być tak pięknie" jest pozycją idealną dla każdej miłośniczki romansów. Znajdziecie w niej humor, napięcie między bohaterami, wyczuwalną aurę tajemniczości i sporą dawkę namiętności, co wcale nie równa się wielu scenom erotycznym. Bardzo Polecam! Spędziłam z tą książką kilka naprawdę udanych godzin.
-
Recenzja: My world by Dagmara Rek Rek DagmaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Już na samym początku muszę Wam powiedzieć, że ta książka bardzo mi się spodobała. Tak bardzo, że przeczytałam ją w kilka godzin, tak wiecie do kawki i jakiegoś smacznego ciasteczka. Nie wiem czemu, ale bardzo lubię książki, gdzie są jakieś intrygi rodzinne, albo romanse. Cóż chyba każda z kobiet takie lubi, prawda? No więc Kylie Scott spisała się świetnie, bo treść mega wciąga - przynajmniej u mnie tak było. O czym jest książka? Czytajcie dalej... Adele to młoda kobieta, która po rozwodzie rodziców zamieszkała ze swoją mamą w Sydney. Gdy dowiaduje się, że jej tata ponownie się żeni postanawia jechać do niego na kilka dni przed planowanym ślubem. Dość dawno jej tam nie było, dlatego obawia się jak znajomi zareagują na jej przyjazd. Siedem lat temu, gdy obchodziła swoje osiemnaste urodziny zrobiła coś co do dzisiaj zostaje na ustach wszystkich. Boi się, że tamta sytuacja w jakiś sposób wpłynie na jej obecność na ślubie ojca. Co takiego zrobiła? Koniecznie musicie przeczytać książkę! Adele, gdy była nastolatką zakochała się w starszym od siebie pracowniku ojca. Jak na złość Pete - jej pierwsza miłość, miał ofiarować jej nocleg, gdyż wszystkie hotele w pobliżu były zajęte przez gości weselnych. Niechętnie ale przyjęła jego pomoc. Niestety ze względu na dawne uczucia młodej kobiety wspólne mieszkanie jest dość ciężkie. Czyżby Adele wciąż kochała tego mężczyznę? Pewnego dnia ojciec proponuje kobiecie pracę 'za biurkiem' w swojej firmie. Zauważył, że mieszkanie z matką źle wpływa na jego córkę, dlatego dzięki przyjęciu posady będzie mógł ją mieć nie tylko blisko siebie, ale Adele będzie w końcu szczęśliwa - przynajmniej tak mu się wydaje. Jak na złość okazuję się, że Pete zostaje wspólnikiem w firmie jej ojca. Czy kobieta przyjmie propozycję pracy? Książka pisana jest w pierwszej osobie z podziałem na bohaterów. Uwielbiam takie książki, więc z radością przeczytałam ją. Dodatkowo cała historia podzielona jest na działy - to co działo się kiedyś i to co jest teraz. Dzięki temu mamy świetny wgląd na poczynania naszej bohaterki i widzimy jak rodzi się uczucie do Peta i dlaczego zachowuje się teraz tak a nie inaczej. Szczerze polecam!
-
Recenzja: werka_books Rybak WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
✨"Życie to coś wspaniałego, pełnego możliwości i doświadczeń, czego nie należy marnować na zamartwianie się." . . Czasami mimo upływu lat nie sposób zapomnieć o niespełnionym uczuciu. Szczególnie ta pierwsza miłość zdaje się, że na zawsze pozostaje jak żywa w naszym sercu... Siedem lat temu, w swoje osiemnaste urodziny Adele, w dość specyficzny sposób wyznała piętnaście lat starszemu pracownikowi, a zarazem przyjacielowi ojca uczucia. Pete zawsze opiekował się dziewczyną. Gdy odwiedzała tatę w wakacje, zabierał ją za sobą na spotkania i randki. Zwierzał się, a ona służyła mu dobrą radą. Ta dwójka wiedziała o sobie dosłownie wszystko. Jednak Pete nigdy nie dawał jej do zrozumienia, ani nie wysyłał sygnałów, iż między nimi może być coś więcej, niż tylko przyjaźń. Aczkolwiek Adele uległa młodzieńczej, zakazanej miłość, co niestety przyniosło nieprzyjemne konsekwencję. Osiemnastolatka wywołała na swoim przyjęciu urodzinowym skandal, a niczemu niewinny Pete skończył ze złamanym nosem. Adele przez wiele lat nie odwiedzała ojca, ale w końcu, po siedmiu latach, zjawia się w mieście, aby poznać jego narzeczoną i uczestniczyć w ich zaślubinach. Przyjazd nie jest dla niej łatwy. Do tego, na jej nieszczęście, wolny pokój na te kilka dni oferuję jej właśnie Pete. Dziewczyna postanawia zachowywać się jak dorosła i odpowiedzialna kobieta, którą przecież jest i przetrwać ten czas. Okaże się to dla niej jednak niezwykle trudne. Uczucia, które kiedyś żywiła względem starszego mężczyzny mimo upływu lat wcale nie zniknęły, a ona się z nich nie wyleczyła. Powróciły natomiast ze zdwojoną siłą i nic nie będzie w stanie ich zatrzymać. Pożądanie między nimi z każdą kolejną chwilą coraz bardziej wzrasta oraz staje się niemożliwe do okiełznania. Czy ta dwójka mu ulegnie i zdecyduje się na rozpoczęcie zakazanego romansu? Czy pierwsza miłość Adele okaże się również tą jedyną, a zarazem ostatnią? Ile te całkowicie inne osobowości będą w stanie poświęcić, aby być ze sobą już na zawsze? . W mojej domowej biblioteczce mam wszystkie wydane w Polsce powieści Kylie Scott. Ten fakt jest doskonałym przykładem na to, iż uwielbiam historię tworzone przez tę autorkę. Zarówno w serii "Stage Dive" jak i "Dive Bar" mieliśmy do czynienia z niegrzecznymi członkami zespołu rockowego oraz śledziliśmy losy pracowników tętniącego życiem znanego baru. W "A miało być tak pięknie" autorka odkrywa przed nami całkiem inną odsłonę swojej twórczości. Tu przedstawiła nam piękną, pełną ciepła i uroku historię o zakazanej miłości i walce o nią. Kylie Scott posługuje się prostym stylem oraz językiem, zrozumiałym dla wszystkich czytelników. Jej powieści zawsze są lekkie, przyjemne, aczkolwiek nie pozbawione schematów. Mają jednak w sobie niewątpliwie "to coś", dzięki czemu ich wady stają się mało zauważalne. Ja jestem ogromną fanką romansów z różnicą wieku, a tutaj bohaterów dzieli, aż piętnaście lat, co tylko dodaje pikanterii oraz dreszczyku emocji tej opowieści. Główne postacie to niebanalne, pełne pozytywnej energii osobowości, szczególnie żywiołowa Adele. To osoba niezwykle odważna, wygadana, bezpośrednia. W miasteczku swojego ojca znana jako skandalistka. Siedem lat temu obdarzyła młodzieńczą miłością przyjaciela ojca, czyli mężczyznę dla niej zakazanego. Myślała, że uda jej się o nim zapomnieć, wyrzucić go ze swoich myśli, ale niestety srogo się pomyliła. Mieszkając w Sydney, nie potrafiła zaangażować się w jakikolwiek związek. Liczył się dla niej tylko seks oraz krótkotrwałe relacje bez przyszłości. Wynikało to głównie z faktu, iż żaden z jej partnerów nie był Peterem. Dla Adele niemożliwe okazało się zapomnienie o przeszłości. Teraz kobieta jest już dorosła i nic nie stoi jej na przeszkodzie, aby ułożyć sobie życie z wymarzonym partnerem, ale czy uda jej się zdobyć faceta, który nigdy nie zamierza zakładać rodziny? Pete to urodziwy mężczyzna, który wiele osiągnął dzięki swojej ciężkiej pracy. Odkąd nie poszedł zawodowo w ślady ojca, w jego rodzinie zapanowały dość chłodne relację. Utwierdziło go to w przekonaniu, iż lepiej nie wiązać się na stałe, ani nie angażować uczuciowo, gdyż przysparza to tylko same cierpienia. Od wielu lat wybiera przelotne znajomości i jest mu z tym dobrze. Ale przy Adele kompletnie traci głowę. Ta dziewczyna to istne utrapienie, które spędza mu sen z powiek. Ale czy przyciąganie między nimi okaże się na tyle silne, iż ulegnie córce swojego szefa i uwikła się w zakazany romans? W końcu to, co zabronione smakuje najlepiej... Jak postać Adele bardzo polubiłam, tak Pete momentami mnie naprawdę irytował. Mężczyzna mający prawie czterdzieści lat zachowywał się niedojrzale, niczym nastolatek. Nie wiedział czego chce, bał się zaryzykować, a co więcej wycofywał się cały czas z relacji z Adele mimo iż mu na niej zależało. Rozumiem, że jego relację rodzinne nie należały do łatwych, ale naprawdę trudno mi zrozumieć, dlaczego w pewnych sprawach postępował jak nie znający życia nastolatek. Akcja tej powieści toczy się dynamicznie, autorka ciekawie poprowadziła losy bohaterów. Nie brakowało w tekście nieszablonowych dialogów pełnych humoru, sarkazmu oraz ironii. Wielkim plusem okazały się dla mnie też rozdziały w których przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Dzięki temu otrzymaliśmy idealny obraz tego jak rozwijała się, krok po kroku znajomość Adele oraz Pete'a. A na deser zostały nam sceny erotyczne, które zresztą zostały świetnie napisane. Czuć w nich pożądanie, namiętność, a przede wszystkim ogień. . "A miało być tak pięknie" to przepiękna opowieść przy której świetnie spędziłam czas. Od tej historii nie da się oderwać. Autorka wciąga nas do świata Pete'a i Adele bez możliwości wyrwania się z niego, dopóki nie przeczytamy ostatniej strony. To lektura idealna na wakacje, gdyż jej czytanie sprawia nam radość i dostarcza pozytywnych wibracji. Kylie Scott stworzyła powieść o zakazanej miłości w której nie zabrakło wzruszeń oraz emocji. Autorka udowodniła, iż wiek w miłości nie ma znaczenia. Nie ważne czy mamy 18 czy 40 lat, uczucia pojawiają się niespodziewanie i trudno nad nimi zapanować. To również historia o tym, jak ważne bywa wsparcie i rady najbliższych przyjaciół. Bohaterowie zostaną postawieni przed trudnymi wyborami i decyzjami. Zrozumieją, że nie da zapomnieć się o miłości. Mimo upływu lat, ona nie znika, lecz wciąż w nas żyje. Serdecznie polecam Wam zwrócić uwagę na "A miało być tak pięknie". Gwarantuję, iż świetnie będziecie bawić się przy tej lekturze.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/wioletreaderbooks/ Wioleta KuflewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy istnieje coś takiego jak różnica wieku, jak ludzie szczerze się kochają ? Gdy nie robią tego dla pieniędzy, sławy albo żartu ? Czy nastoletnia miłość do dojrzałego mężczyzny jest w stanie przetrwać próbę czasu i udowodnić to, że uczucie nigdy nie zgasło, a czas tylko je bardziej ugruntował ? Potrzebny tylko jeden krok, aby spróbować, ale czasem ten jeden krok wymaga od nas szczególnych poświęceń. „Z powodu pierwszej miłości możesz przez resztę życia szukać tej właściwej osoby w innych…” To miał być szybki powrót do domu na ślub ojca. Jednak z tym miejscem, z tymi osobami związane są wspomnienia zarówno te wspaniałe, jak również te najbardziej bolesne. Przyjaciel jej ojca, starszy o piętnaście lat mężczyzna, który zawładną jej sercem i nigdy się z niego nie wyniósł. Jednak powrót na stare śmieci nie będzie taki jak oczekiwała. Nic już nie będzie takie samo… „Myślałam, że powrót i ponowne spotkanie z nim rozwiąże część moich problemów.” Adele jest kobietą, która w głębi serca zawsze kochała jedynego mężczyznę. Tego, który ją wspierał, spędzał z nią czas i otwierał się na nią - Pete. Jednak jedna szalona, uwodzicielska akcja niszczy jej marzenia o związku. Adele wyjeżdża, ucieka od swoich uczuć i od mężczyzny, który odrzucił jej serce. Jednak przychodzi czas na powrót, a on wcale nie będzie taki jak się oboje spodziewają. „W trakcie PMS-u miałam mniejsze wahania nastroju niż on.” Akcja wciąga od pierwszych chwil, Adele jest bohaterką, które lubię. Umie pokazać pazura, nie boi się wyznać prawdy i stanąć w obliczu niej. Jednak to Pete był irytującym, niezdecydowanym mężczyzną, który boi się swoich uczuć i woli od początku stopować dziewczynę, odrzucać ją i ranić. Nie potrafi postawić sprawy jasno i zdecydować się na cokolwiek. Jednak pióro Kylie Scott jest przyjemne, intrygujące i pomysłowe. Akcja nie nudzi, jest napisana rześko, przyjemnie. Ma wszystkie cechy jakie powinien posiadać dobry romans. Jedna rzecz jednak była niezmiernie irytująca, a właściwe jedno tłumaczenie, z właściwie słowo. „Tiszert”. No jak można taki zapis stosować w książkach ? Niezmiernie mnie to irytowało, a występowało to już parę razy. Wiem, że może komuś wydawać się to śmieszne, ale mnie okropnie takie spolszczenia denerwują. Całość oceniam pozytywnie i zachęcam do lektury.
-
Recenzja: zaczytanaori.blogspot.com Paula OrubaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Wiesz co skrzywdziłeś? Moje serce.” Osiemnastoletnia Adele zakochuje się w pracowniku swojego ojca- starszym o piętnaście lat Pete. Jednak popełniła ona błąd, który ciągnie się za nią do dnia dzisiejszego. W efekcie mężczyzna ma złamany nos, a Adele wyjeżdża... Po siedmiu latach Adele wraca do miasta na kilka dni by być na ślubie swojego ojca. Przez te kilka dni to właśnie Pete gości ją u siebie w domu... Nietrudno się domyśleć, że wspomnienia odżyły a Adele zrozumiała, że liczy się dla niej tylko Pete. Ale czy to samo czuje mężczyzna? Już raz ją odrzucił... jak się okazuje to nie ostatni problem jaki stanie na drodze kobiecie... Lekka książka, niewymagająca. Czyta się szybo i przyjemnie. Historia lekko przewidywalna ale mimo wszystko zawarte w niej sytuacje były bardzo fajnie opisane, nie nudziłam się. Główna bohaterka momentami mnie irytowała, ale nadrabiała ostrym językiem. Historia fajna, niebanalna. Do tego mamy tutaj historie dwójki dorosłych ludzi, 25 i 40 latka. Tutaj nie ma typowych, oklepanych schematów i problemów z którymi borykają się młodsi ludzie. Zakończenie przewidywalne, aczkolwiek fajnie napisane. Przez chwile autorka trzyma w niepewności i przyłapałam się na tym, że wstrzymuje oddech. Idealna książka na leniwe wieczory.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaczytana_matka_patka/ Patrycja PiaseckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Część z Was zapewne zna twórczość Kylie Scott. Na naszym rynku wydawniczym już jakiś czas temu pojawiły się serie ,, Stage Dive" oraz "Dive Bar". Były one w nieco innym klimacie, niż najnowsza powieść autorki, zatytułowana: ,,A miało być tak pięknie". Zarówno Stage, jak i Bar, były naszpikowane niegrzecznymi mężczyznami w rockowym stylu. W najnowszej powieści Scott otrzymujemy bohaterów, bardziej realnych i ludzkich. Która strona autorki spodobała mi się bardziej? Zdecydowaniem ta, z którą obecnie się zapoznałam. Być może jest to spowodowane tym, że w "A miało być tak pięknie" znalazł się mój ulubiony wątek z różnicą wieku. Historia opowiada o trudnej, zakazanej miłości, która przysporzyła sporo bólu naszym bohaterom. Ich drogi się rozeszły, ale po siedmiu latach znów muszą stawić czoła swoim uczuciom i wciąż palącego się w nich ogniu pożądaniu. Główny bohater wywoływał we mnie skrajne emocje. Często czułam do niego złość i pogardę, chociażby przez to, że miał pretensje do Adele za uczucia, jakimi go darzyła. Natomiast sam niejednokrotnie wysyłał jej sprzeczne sygnały. Ona była dziewczyną, która w życiu potrzebowała bliskości, oparcia i bezpieczeństwa. I tym kimś niegdyś był dla niej Pete... Moim zdaniem jest to najlepsza książka autorki. Spokojniejsza, ale nie nudna. Bardziej wyważona i emocjonalna. Fabuła może nie była niczym nowatorskim, ale została dobrze poprowadzona. Styl autorki lekki, nieskomplikowany i przyjemny. Jeśli chcecie spędzić przyjemne chwile z książką, gdzie akcja nie przytłacza, to powieść ,,A miało być tak pięknie" będzie idealnym wyborem.
-
Recenzja: Ksiazkomiloscimoja.blogspot.com Justyna LeśniewiczRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
W trzech punktach: 1. Miłość, kiełkująca od lat. 2. Erotyzm podany ze smakiem. 3. Ciepła i klimatyczna opowieść o miłości. „Stara miłość nie rdzewieje” czy nie tak brzmi stare znane wszystkim, a z pewnością większości, przysłowie? W przypadku tej powieści sprawdza się idealnie i w doskonały sposób oddaje klimat tej powieści. Adele wraca w rodzinne strony na wesele swojego ojca... dachu nad głową udzielił jej na te kilka dni Pete. Wspomnienia wracają do dziewczyny niczym bumerang, a w nich króluje tylko i wyłącznie on — starszy chłopak, który już lata temu skradł jej serce, a teraz rozpala zmysły. Można się domyślić, co wyniknie z tego połączenia uczuć... Chyba właśnie taki wątek miłości lubię najbardziej, zbudowany na fundamencie dawnej znajomości. Dla mnie brzmi to zawsze wiarygodnie i w niezwykły sposób rozczula moje serce. W powieści nie brakuje również pikanterii, ale wszystko zostało idealnie wyważone z tłem obyczajowym i żadna sprawa nie przytłacza czytelnika nadmiarem zdarzeń. To lekka historia, ale przyjemna w odbiorze i z pewnością dobra na wieczorny relaks z kieliszkiem wina. „A miało być tak pięknie” dobra romantyczna opowieść, jedna z tych, które pozostawiają po sobie ciepło na sercu, sprawiając, że kończymy książkę z taki przeciągłym „oooo jak miło”. Myślę, że wielbiciele gatunku, smakosze dobrych historii o miłości, zostaną usatysfakcjonowani lekturą.
-
Recenzja: Instagram.com/gilbertwedelreaders Joanna DębickaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak już niejednokrotnie wspominałam, uwielbiam książki Kylie Scott, mogę nawet śmiało powiedzieć, że jest to jedna z moich ulubionych autorek romansów. Dlatego też bardzo chętnie sięgnęłam po jej najnowszą powieść, czyli po „A miało być tak pięknie”. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy podczas czytania, to fakt, że ktoś, kto tworzył opis na okładce albo nie czytał książki, albo dodał od siebie sporą dawkę dramatyzmu. Blurb sugerował, że będzie to ciężka i poważna lektura, w pewien sposób oparta na wydarzeniach z przeszłości i rodzinnych konfliktach, a to nie do końca prawda. Owszem, opisywane wydarzenia miały miejsce, ale wcale nie wyglądały one tak dramatycznie, jak sugeruje wydawca. Zanim jednak powiem Wam o tej książce coś więcej, to może pokrótce zarysuję samą fabułę. Adele po siedmiu latach nieobecność przyjeżdża do rodzinnego domu na ślub swojego ojca. Tak długa rozłąka z najbliższymi była spowodowana sytuacją, która miała miejsce w jej osiemnaste urodziny. Wtedy też dziewczyna postawiła wyznać miłość, starszemu od siebie o 15 lat, pracownikowi ojca. Niestety zrobiła to w tak niefortunny i zawstydzający sposób, że upokorzona natychmiast wyjechała do Sydney. Nie trudno się więc domyśleć, że powrót do domu po tylu latach nie jest dla niej łatwy, zwłaszcza, że ma zamieszkać z swoim dawnym obiektem westchnień, który dalej żywi do niej pewną urazę. To faktycznie brzmi dość smutno, ale nic bardziej mylnego. „A miało być tak pięknie” to idealna lektura na wakacje. Cała historia jest lekka, nieskomplikowana, momentami trochę cukierkowa, ale jednocześnie bardzo zabawna. Nie jest to może najlepsza powieść tej autorki, ale i tak świetnie się przy niej bawiłam. Wprawdzie pod koniec wkurzał mnie trochę główny bohater, który sam nie wiedział czego tak naprawdę chce, ale jednocześnie w pewnym sensie rozumiałam skąd wynikały dręczące go wątpliwości.
-
Recenzja: booklover_52 Płaza KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"A miało być tak pięknie" to zaskakująca i pełna ciepła opowieść o przyjaźni, nastoletniej miłości i drugiej szansie. Obdarzenie uczuciem swojego o 15 lat starszego przyjaciela, nie mogło dobrze się skończyć. Adele to młoda dziewczyna, która po pewnym czasie wraca do domu ojca. Jej ostatnia wizyta miała nieprzyjemne konsekwencje w postaci upokorzenia, złamanego nosa i serca. Gdyby tego było mało, kobieta musi zamieszkać u Pete'a, sprawcy całego zamieszania, ponieważ tylko tam znajduje się wolny pokój. Czy dawne uczucia powrócą? Czy łatwo jest zapomnieć o drzemiącym w środku pożądaniu? Kylie Scott oczarowała mnie tą historią. Była ona naprawdę urocza, pełna ciepła i wywołująca wiele pozytywnych uczuć. Autorka zastosowała pewien zabieg w książce. Mianowicie, wydarzenia z przeszłości przeplatają się z teraźniejszymi. Czasami zdarza się, że taki element denerwuje mnie, jednak tutaj panowała niezwykła harmonia między tymi zdarzeniami. Adele to dziewczyna o specyficznym poczuciu humoru. Dawno temu przeżyła coś, co nie pozwoliło jej w pełni cieszyć się życiem. Mimo to, pozostała sobą, pełną energii młodą kobietą, która mimo obaw wróciła do domu, na zaproszenie ojca. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, której zachowanie często wywoływało mój śmiech. Momentami miałam jednak problem z Pete'm. Był bardzo zamknięty w sobie i czasami ciężko było mi zrozumieć jego postępowanie. Brakowało mi fragmentu z jego perspektywy, abym mogła lepiej go poznać. "A miało być tak pięknie" to lekka powieść, którą warto wziąć ze sobą na wakacje. Dostarczy wam sporo uśmiechu i napełni pozytywną energią. Ja bawiłam się przy niej całkiem dobrze i myślę, że jeszcze kiedyś do niej wrócę.
-
Recenzja: zuu.reads Adamczyk ZuzaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dawno nie leciałam tak szybko przez książkę i w oka mgnieniu byłam już na końcu. Akcja książki rozgrywa się w Australii, w każdym rozdziale mamy doczynienia z krótkimi wspomnieniami z przeszłości, dzięki czemu bliżej poznajemy bohaterów. Jak już o nich mowa to muszę dodać, że zostali świetnie wykreowani i nie są to łatwe osoby. Z początkiem stron można się domyśleć toku wydarzeń, ale to nie umniejsza zalet książki. Jednym z plusów jest długość lektury, zazwyczaj wolę dłuższe pozycje, ale cieszę się, że autorka nie ciągnęła z tematem, tylko w polskim wydaniu kończy się na niespełna trzystu stronach. Poznajemy ^rodzinę^/przyjaciół, między którymi kilka lat wcześniej coś zaszło i poprzez ślub ojca głównej bohaterki, nadarza się okazja do ponownego spotkania. „A miało być tak pięknie” to zdecydowanie lekka lektura, w której nie brakuje humoru jak i scen dla dorosłych. Zachęcam po nią sięgnąć na od stresowanie czy podczas wolnej chwili! A wy planujecie czytać książkę Kylie Scott?
-
Recenzja: calkiem_zwyczajnie Kruszewska EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adele po rozwodzie rodziców mieszka wraz z matką w Sydney w Australii. Co jakiś czas odwiedza jednak ojca w na drugim wybrzeżu w Queensland oddalonym dwanaście godzi jazdy od Sydney. Dawno jej jednak tam nie było i jadąc na ślub ojca ma pewne obawy jak zareaguje otoczenie na jej przyjazd. Siedem lat temu zakochała się w dużo starszym od siebie pracowniku ojca i w dniu osiemnastych urodzin postanowiła mu to oznajmić. Cała historia nie skończyła się zbyt dobrze dla nich obojga, skończona przyjaźń, rozbity nos Peta i komentarze innych pracowników. Przez kolejne pięć dni, decyzją taty, Adele ma mieszkać u Peta , który teraz jest wspólnikiem jej ojca. Czy będą potrafili ze sobą rozmawiać? Książkę miałam okazję przeczytać dzięki wydawnictwu i musze przyznać że bł to strzał w 10. Opis który znajduje się na tyle książki jest niestety nieco długi i bałam się go przeczytac, aby niczego sobie nie spojlerować, dlatego ta historia była dla mnie zaskoczeniem. Bardzo ciekawa i wartka akcja. Fabuła która wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu, budująć relację pomiędzy czytelnikiem a bohaterami. Historia podzielona jest na to co działo się kilka lat wcześniej oraz to co dzieje się teraz, dzięki temu mamy obraz całego zdarzenia oraz jego wpływu na stosunki bohaterów. Miałam obawy czy nie będzie to przesadzony erotyk, ze scenami które przyćmią całą historię ale szybko zostały rozwiane. Jest to ciekawa powieść z elementami romansu i jestem pewna że dla fanów gatunku będzie to jedna z lepszych pozycji. Co jest fajne w tej książce to postacie. Niebanalne, ciekawe i takie których nie da sie nie lubić. Tu nie ma negatywnych bohaterów. Najbardziej polubiłam przyjaciółkę Adele, która ma wyostrzony humor i jest od tego tak bezpośrednia. Prawdziwa psiapsióła do której można dzwonić o każdej porze. Kolejną z postaci która skradła moje serducho jest nowa żona ojca Adel, delikatna kobieta o złotym sercu, taka typowa mamusia ktora kocha ale się nie wtrąca, wspiera i nie osądza. Super babeczka. Książkę zdecydowanie polecam nie tylko fanom gatunku.
-
Recenzja: m_jak_mala Tatara MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Cudowna historia. Naprawdę. Książka wzbudziła we mnie tyle pozytywnych emocji, na dodatek czytałam ją jednym tchem. Adel, córka szefa firmy budowlanej po rozwodzie rodziców, każde wakacje spędza u niego. Tam poznaje jednego z jego pracowników, jest dla niej zarówno opiekunem jak i powiernikiem w każdej sprawie. Różnica wieku, bo jednak piętnaście lat, nie przeszkadza naszej bohaterce jednak dla Pete’a jest jeszcze dzieckiem. Adel, zakochana w nim, a przy tym osiemnastoletnia dziewczyna postanawia uwieść Pete’a, jednak nikomu nie wychodzi to na dobre. Sytuacja wzbudza duże zamieszanie, leje się krew a Adel znika na siedem lat. Szmat czasu. Licząc, że wszyscy zapomnieli już o jej młodzieńczym szaleństwie zjawia się w miasteczku na ślub własnego ojca. Wtedy właśnie zdaje sobie sprawę, że w ciagu tych siedmiu lat nic się nie zmieniło. Mimo, że jadąc tam wyznaczyła sobie pewne granice i postanowienia, złamała je od razu. Czy wszystko w tej historii będzie miało pozytywne zakończenie ? Koniecznie przeczytajcie bo warto 😉
-
Recenzja: https://www.instagram.com/mrs.r_u_d_a/ Marta WiktorowiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ile czasu potrzeba by pozbierac się po utraconej miłości? Adel nastolatka która po rozwodzie rodziców mieszkała z matka, a Ojca odwiedzała tylko czasami z powodu dzielacej ich odległości. Niestety jej ojciec nie zawsze miał czas by sie nią zająć, dlatego też z pomoca pzyszedł Pete zaufany pracownik w rodzinnej firmie. Mężczyzna pomimo dużej różnicy wieku świetnie opiekował sie dziewczyną. Z każdym dniem Adel bardziej zakochiwała się w Petem dlatego też chciała by o tym wiedział.. Niestety mężczyzna odzucił zaloty dziewczyny a w miasteczku wybuchł skandal w dziewczyną w roli głównej. Po siedmiu długich latach Adel wraca do miasteczka na ślub ojca. W tym czasie musi zatrzymać się właśnie u Petego. Czy czas leczy rany, a uczucie może przetrwać? Czytajac opis byłam bardzo zaitrygowana tą historią. Niestety, już od pierwszych stron było mi bardzo trudno sie wciągnąć w bieg wydarzeń. Na szczęście sama końcówka uratowała moją ocenę. Co do samej fabuły można by było ją skrócić o kilka rozdziałów. Wielkim plusem była perspektywa w jakiej została napisana książka, oraz wątek miłosny z dużą różńicą wieku między bohaterami. Czy mi sie podobała? I tak i nie. Dlatego zachęcam do przeczytania by mieć swoje zdanie na jej temat.
-
Recenzja: Czekoladowystworek Gliniecka KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adele to dwudziestopięcioletnia kobieta, która wraca do rodzinnego miasteczka po siedmiu latach. Na czas wesela jej ojca swój pobyt na spędzić w domu mężczyzny, w którym zakochana jest od siedemnastego roku życia. Niewinna przyjaźń z mężczyzną starszym od siebie. Był jej powiernikiem sekretów, ale również troskliwym dającym jej opiekę mężczyzną. Niestety ta miłość była zakazana, a kiedy wszystko wyszło na jaw zrobił się z tego nie mały skandal. Od tego momentu życie kobiety zmieniło się diametralnie a do rodzinnego miasteczka wraca tylko na wakacje. Jak potoczą się dalsze losy zakazanej miłości naszych bohaterów? Czy ich związek ma szansę przetrwać? "A miało być tak pięknie " to powieść, w której nie zabraknie nam ogromnej dawki emocji walki o zakazana miłość . Świetnie uchwycone emocje bohaterów czytelnik odczuwa z każdą przeczytaną stroną. Lekki oraz przyjemny styl autorki zabiera nas w niebanalną podróż, w której główną rolę odgrywa walka o zakazaną miłość . Życiowe zawirowania bohaterów w powieści pochłoną nas bez opamiętania Czemu ludzie od razu skreślają związki ludzi, którzy są od siebie kilkanaście lat starsi? To, że ktoś jest starszy nie oznacza, że związek będzie nieudany a wręcz przeciwnie. Autorka napisała książkę w prosty sposób, ale w jakże istnie celnie trafiający do naszych serc. Świetnie ukazuje motyw zakazanej miłości. Polecam serdecznie!
-
Recenzja: Facebook.com/milczac Jagoda SzusterRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Macie czasami dłuższy postój książkowy? Kaca, który nie pozwala ruszyć dalej? Ja miałam całkiem niedawno. Trzymał mnie okrągły miesiąc. Ale jak siadłam do książki to ŁOMATKOBOSKO! Cała książka w jeden dzień od A do Z. W takich oto okolicznościach poznałam powieść Kylie Scott, "A miało być tak pięknie" od wydawnictwa Wydawnictwo Editio. Adele mieszka wraz z matką w Sydney po rozwodzie rodziców, jednak co jakiś czas odwiedza swojego ojca w Queensland. Przez pewien czas jednak jej tam nie było i jadąc na drugi ślub swojego ojca dziwnie się czuje. Jednak 7 lat to szmat czasu i wiele się w jej życiu zmieniło, oprócz... uczucia do Pete'a. To właśnie te 7 lat lat temu zakochała się w sporo starszym od siebie mężczyźnie, współpracowniku ojca. Chociaż przyznam, miała dość ... osobliwy sposób wyrażenia uczuć, bo mało kto to wyraża poprzez podniesienie koszulki z biustonoszem do góry z prośbą o miłowanie jej ciała, prawda? 🙈 Tak, to była cała Adele. Jednak z czasem wydoroślała i wstydzi się swojego "przedstawienia" sprzed lat. Sytuacja zaczyna się komplikować kiedy ta dowiaduje się, że czas przed ślubem ma spędzać z miłością swojego życia, i co więcej spać z nim pod jednym dachem. Jak zakończy się powieść? Przeczytaj, a się dowiesz. 🤭 Pamiętaj, o czym marzysz, bo może stać się to urzeczywistnieniem. 🖤
-
Recenzja: Lubię To Czytam Siwak NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mówi się, że o życiu mogą decydować sekundy, a każda decyzja ma swoje konsekwencje. Siedem lat to bardzo dużo czasu, aby zapomnieć, jednak nie w tym przypadku. Bohaterów łączyła piękna przyjaźń mimo znacznej różnicy wieku. Aktualnie znajdują się w stanie zawieszenia, pomiędzy niepewnością, a chęcią zerwania znajomości. Adele po wyznaniu uczuć, w dniu osiemnastych urodzin, wolałaby zapaść się pod ziemię niż ponownie spojrzeć w oczy Pete'a. Ślub ojca nie pozostawia jej wyboru, musi stawić czoła swoim lękom. Postawa mężczyzny niczego jej nie ułatwia, ponieważ on sam, nie potrafi się zdecydować, na jaką relację powinni się ukierunkować. Pete obarczony ciężarem doświadczeń z przeszłości, nie potrafi tworzyć ze sowimi partnerkami trwałych relacji. Każda z nich naznaczona jest pieczątką czasu. Nie potrafi utrzymać relacji z młodą kobietą, jednocześnie nie chcą z niej rezygnować. Autorka wplata w fabułę urywki wydarzeń sprzed siedmiu lat. Humor łączy się z wewnętrznymi rozterkami bohaterów. Zachowania Adele i Pete, rodziców bohaterów nie są oczywiste i przewidywalne. Potrafią zaskoczyć, szczególnie ojciec młodej kobiety. Pokazana została walka z samym sobą, między tym co dobre dla kogoś, a własnym charakterem i ukrytymi demonami. Książka napisana jest z perspektywy głównej bohaterki - Adele. Szkoda, że Czytelnik nie może bliżej poznać Pete, ponieważ jest on złożoną postacią, ciekawą dla odbiorcy.
-
Recenzja: _karola_reads_books_ Baran KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka „A miało być tak pięknie” swoją premierę będzie miała 25.08.2020 r, dlatego jest mi niezmiernie miło, że miałam możliwość przeczytać ją przed premierą, za co serdecznie dziękuję. Twórczość autorki znam bardzo dobrze, przeczytałam wszystkie jej książki i nigdy się nie zawiodłam. Tak też jest tym razem. Główną bohaterką książki jest dwudziestopięcioletnia Adele, która wraca do domu na ślub swojego ojca. Nie jest to łatwe dla kobiety gdyż w wieku osiemnastu lat zrobiła coś strasznie głupiego. Szaleńczo zadurzyła się w pracowniku ojca, który był od niej starszy o piętnaście lat. Dziewczyna ubzdurała sobie, że gdy już będzie pełnoletnia nic nie będzie stało na przeszkodzie jej związku z starszym od niej Petem. Myślała, że po siedmiu latach nikt nie będzie pamiętał jej wybryku, niestety bardzo się pomyliła. Na dodatek miała nocować u Peta, co było już w ogóle absurdem całej zaistniałej sytuacji. Nie widziała go szmat czasu, mężczyzna dalej był przystojny i dobrze zbudowany. Na dodatek był sam, choć na brak powodzenia nie narzekał. Dawne wspomnienia wróciły, choć była już dorosła dalej na nią działał i bardzo ją pociągał. Wszyscy mężczyźni, z którymi się spotykała w porównaniu z nim byli beznadziejni, a żaden mu nie dorównywał. Z nikim nie rozmawiało jej się tak dobrze jak z nim, mogła mu powiedzieć o wszystkim. Od dawna jej tego brakowała, w końcu mogła być z kimś naprawdę szczera. Czy uda im się porozumieć? Czy Pete zaryzykuje i zwiąże się z dużo młodszą od siebie kobietą? Czy tak związek ma możliwość przetrwania? Świetne czytało mi się tę historię, większość z nas lubi trochę strasach mężczyzn niż ci w naszym wieku. Są bardziej dojrzalsi, rozumieją nas, słuchają, co do nich mówimy ( no chyba, że dobrze udają😂). Autorka porusza w książce relacje damsko-męską, w której wiek odgrywa główną rolę, a młodzieńcze zauroczenie tak naprawdę tylko nabiera na sile. Serdecznie polecam. Macie w planach tę książkę? Znacie twórczość autorki?
-
Recenzja: https://kit-katbooks.blogspot.com Katarzyna BoguśRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka, w której dużo rolę odegra różnica wieku i to dość spora. Może nie byłoby w niej nic nadzwyczajnego, ale ta miłość zaczął się, gdy Adele zakochała się w wieku szesnastu lat. On w tym czasie miał trzydzieści jeden. Wszystko zaczęło się od przyjaźni, młoda dziewczyna ulokowała swe uczucia, w mężczyźnie, który się nią opiekował, był pracownikiem jej ojca. To uczucie doszło do głosu, kiedy dziewczyna ukończyła osiemnaście lat. Właśnie wtedy postanowiła pokazać, co czuje. Niestety dla wszystkich, uczucie nie zostało odwzajemnione, dziewczyna została ze złamanym sercem, na domiar wszystkiego, stała się skandalistką w miasteczku, do którego przyjeżdżała tylko na wakacje do ojca. Jak wiele czasu potrzeba, by wyleczyć się z pierwszej wielkie miłości, tym bardziej nieodwzajemnionej? Jak będziecie mogli się przekonać, czas ma duże znaczenie. Adele wraca do miasteczka po siedmiu latach, jednak nie jest już nastolatką, jest kobietą, która ma nadzieję, że powrót do miasteczka będzie bezproblemowy, a dawna miłości nie istnieje. Spotkanie Peta i Adel jest burzliwe. On żywi urazę do dziewczyny, a może nie chce dopuścić do siebie myśli, że podoba mi się córka wspólnika? Podoba mi się to wydanie Kylie Scott. Książka jest naprawdę ciekawa. Rozdziały czytamy w dwóch czasach. Teraźniejszość, kiedy Adele wraca do miasteczka i musi mierzyć się, z konsekwencjami swoich nastoletnich czynów. Oraz przeszłość, kiedy możemy poznać, jak narodziło się uczucie do Peta. Mnie osobiście lepiej czytało się rozdziały z teraźniejszości, były bardziej pikantne i zabawne. Pete pomimo swojego wieku, dalej był sam, jednak w pewnym momencie musi podjąć ryzyko, tylko jakim kosztem. Mężczyzna nie zachowuje się, na swoje lata a ma ich już czterdzieści. Dalej jest wolnym strzelcem, który nie myśli się ustatkować. Ma swoje problemy rodzinne, o których wie tylko Adele. Czy przyjaźń pomiędzy nimi ma szansę przetrwać? A może jest szansa na miłości? Bardzo polubiłam Adele, jest bardzo żywiołowa i stara wyjść z każdej sytuacji z podniesioną głową. Natomiast Pete działał mi na nerwy, nie wiedząc, czego chce. Dawał mylące sygnały, by później się wycofać. Całość wyszła naprawdę dobrze, świetnie spędziłam z nią czas. A wam mogę ją śmiało polecić.
-
Recenzja: myfairybookworld.blogspot.co.uk Ewelina NawaraRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Parę dni temu przeczytałam "A miało być tak pięknie", najnowszą w Polsce powieść @authorkyliescott :) Książka swoją premierę ma zaplanowaną na 25.08, więc dziękuję @editio.red za możliwość wcześniejszego przeczytania powieści. ⭐Różnica wieku ⭐Przyjaciel rodziny ⭐Córka szefa ⭐Spotkanie po latach Kylie Scott to autorka, której książki polubiłam przy okazji wydania serii Stage Dive. "A miało być tak pięknie" bardzo się różni od tej serii, ale łączy je jedno - czyta się je niesamowicie przyjemnie. Bohaterów poznajemy gdy Adele wraca w rodzinne strony na ślub swojego ojca, gościny udziela jej Pete, mężczyzna, którego darzyła uczuciem. Nie wiemy nic o ich przeszłości, poznajemy ją na równi z wydarzeniami, którymi obecnie muszą zmierzyć się bohaterowie. Pomimo (a może właśnie przez nią) różnicy wieku, czuć niesamowitą chemię pomiędzy bohaterami, ich wzajemne przyciąganie i odpychanie się zostało świetnie opisane. Samych bohaterów też łatwo polubić, choć nie są idealni, czasami ich zachowania irytują, to łatwo można zrozumieć ich motywację. Historia wciąga od pierwszej strony i choć z czasem stało się jasne, w którą stronę zmierza książka, cieszyłam się czytaniem. "A miało być tak pięknie" to bardzo przyjemny romans, z bohaterami, których dzieli spora różnica wieku. Książka idealna do przeczytania w jeden wieczór. Zamierzacie przeczytać?
-
Recenzja: @sylwia_booksRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Bardzo czekałam na tą pozycję. Zaczęło się bardzo niewinnie. Powrót po siedmiu latach 25 - letniej Adele w rodzinne strony. Chwilowy powrót na ślub ojca z nową kobietą oraz spędzenie 5 dni, aż 5 dni w domu mężczyzny, którego kocha odkąd była nastolatką.... Czy Pete coś czuje do dziewczyny? Czy traktuje ją nadal jak dziecko? Czy wybaczył jej incydent sprzed 7 lat? Co takiego wydarzyło się wtedy? . Pete to przyjaciel i wspólnik ojca Adele. Wcześniej opiekował się nią, wychodzili wspólnie do kina, oboje zwierzali się ze swoich problemów, relacji rodzinnych, jednak jednorazowa sytuacja spowodowała, że tych dwoje postawiło swoją przyjaźń na szali... Jak to się zakończyło? Czy złamane serce nadal zostało? Czy dziewczyna wyleczyła się z tej miłości? Czy duża różnica wieku, bo w tym przypadku 15 lat jest przeszkodą w miłości i ich szczęściu? Jakie stosunki rodzinne są u Petera i Adele? Czy rodzina ma prawo wybierać i decydować o naszym szczęściu? Czy Adele powróci na stałe w rodzinne strony? . Powiem Wam, że książka bardzo mi się podobała. Chłonęłam rozdział po rozdziale, bo byłam ciekawa tej relacji. Podobało mi się to, że było pisane z perspektywy kiedyś i teraz. Wiemy jak rozwijała się ta przyjaźń i wiemy jak wygląda ta relacja teraz... Książka porusza temat młodzieńczej i pierwszej miłości. Miłości z dużą różnicą wieku, różnicą poglądów. Pierwsza miłość to często samo zauroczenie. Czy tutaj również było tylko zauroczenie i pociąg seksualny? "Ludziom zawsze zdaje się, że młodzieńcza miłość to coś wspaniałego. Coś,co należy zachować we wspomnieniach. Ale tak naprawdę jest do bani. Z powodu pierwszej miłości możesz przez resztę życia szukać tej właśnie osoby w innych…" . Podsumowując wielkie TAK dla tej książki. Mi osobiście skradła serce ♥️
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- It Seemed Like a Good Idea at the Time
- Tłumaczenie:
- Agata Staszewska
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-6596-4, 9788328365964
- Data wydania książki drukowanej :
- 2020-08-25
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-6599-5, 9788328365995
- Data wydania ebooka :
- 2020-08-25 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-8623-5, 9788328386235
- Data wydania audiobooka :
- 2021-12-07 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 110152
- Rozmiar pliku Pdf:
- 2.4MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.3MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.3MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 339MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
Editio Red - inne książki
-
Nowość Promocja
Księżniczka Montenaro, Madison Wentworth, zna swoją przyszłość. Poślubi Aarona Howarda, księcia Lunarii, który dzięki temu związkowi zasiądzie na tronie. Jednak formalnie to nie on powinien przejąć władzę. Aaron ma bowiem starszego brata, Luke’a, czarną owcę w rodzinie. Gdy ten niespodziewanie pojawia się w królestwie Lunarii, jest jasne, że przynosi ze sobą kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 23 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
23.45 zł
46.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Kto i dlaczego zdecydował się na uprowadzenie striptizerek? A może ktoś celowo miesza w śledztwie? Co ukrywa Christian? Alice, mimo własnych problemów i prześladujących ją traum, robi wszystko, by rozwiązać zagadkę. Kilka złych decyzji sprawia, że żyjąca dotąd zgodnie z prawem policjantka zostaje wciągnięta w narkotykowy biznes. Okazuje się, że Alice świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości, a członkowie Malbatu, tajemniczej organizacji stworzonej na wzór rodziny, stają się jej coraz bliżsi.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Po serii trzęsień ziemi i ataku piekielnych istot świat, jaki jego mieszkańcy dotąd znali, przestaje istnieć. Błąkająca się wśród zgliszczy dwudziestoletnia Sienna pragnie dotrzeć do Meksyku, gdzie podobno można jeszcze w miarę spokojnie żyć. Po drodze na południe zatrzymuje się w Los Angeles, by spotkać się z bratem. Okazuje się, że w Mieście Aniołów anioły nikomu nie pomagają, a największym zagrożeniem są nie owiane złą sławą demony i ich ogary, ale ludzie. Przed śmiercią z rąk jednego z nich dziewczynę ratuje… białowłosy demon imieniem Ezmodael.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.50 zł
49.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Miłość jest jedną z najpotężniejszych rzeczy na świecie. W imię miłości człowiek jest w stanie zrobić wszystko, nawet przekroczyć swoje własne granice moralne.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 22 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Shelby Thompson, urocza nerdka, wychowywała się w Charlotte. Twierdziła, że przyjechała do Bootleg Springs, aby zebrać materiały do napisania rozprawy doktorskiej z socjologii. Potrzebowała mieszkania. Z pomocą przyszła Scarlett Bodine i zakwaterowała ją w chatce nad jeziorem. Tej samej, w której mieszkał Jonah. Sytuacja stała się niezręczna, gdyż Shelby przyjechała do miasteczka nie tylko z powodu doktoratu. A dodatkową komplikacją był sam Jonah, a raczej to, jak bardzo ten seksowny i przystojny mężczyzna podobał się Shelby.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.50 zł
49.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Ryan Blake zamiast policji wezwał lekarza, bo śliczna dziewczyna podczas próby włamania mocno się pokaleczyła. To było bardzo nie w jego stylu. W końcu ten bogaty i szanowany biznesmen nie poddawał się emocjom ani porywom uczuć. Sensem jego życia była praca, a nie pomaganie przypadkowym dziewczynom czy zwierzętom. Jednak Addie przykuła jego uwagę. W Nowym Jorku była niezwykłym zjawiskiem. Przypominała radosny kwiat słonecznika rozkwitły w środku zimy.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Bestseller Nowość Promocja
Violet Sullivan od najmłodszych lat jest zdana tylko na siebie. Zaraz po osiągnięciu pełnoletności wyprowadza się od znienawidzonego ojca, którego złe czyny doprowadziły do rozpadu rodziny. Dziewczyna przenosi się na obrzeża Nowego Jorku, gdzie wspólnie z najlepszą przyjaciółką – Rosie – wynajmuje niewielkie, przytulne mieszkanie.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Mason miał reputację playboya. Słusznie, bo był typem faceta, który nie spotyka się dwa razy z tą samą kobietą. Przystojny, arogancki i bogaty, uważał, że stałe związki są dla frajerów. Na tę randkę w ciemno właściwie nie miał najmniejszej ochoty. Do tego dziewczyna, z którą został umówiony, spóźniła się na spotkanie. Ale kiedy w końcu się zjawiła, zauważył jej urodę: była naturalną blondynką o długich rzęsach i wspaniałym ciele. Dostrzegł od razu, że wzbudził jej zainteresowanie. I wyjątkowo spodobała mu się jej bezpośredniość i zadziorność. Zapragnął jej. To, że Bee go odrzuciła, było dla Masona porażką, której nie mógł znieść. Postanowił, że zdobędzie Bee, udowodni jej, że popełniła błąd, a potem… po prostu ją porzuci.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Snow Crawford nie jest już tą samą osobą, którą była zaledwie dwanaście miesięcy temu. Ze stłamszonej, uroczej dziewczyny zmieniła się w silną i znającą swoją wartość kobietę. I matkę. Podczas separacji bowiem jej życie po raz kolejny wywróciło się do góry nogami. I nie było w nim miejsca dla despotycznego dupka, którym był jej mąż.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 23 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
23.45 zł
46.90 zł (-50%) -
Promocja
Chwila zapomnienia i kilka złamanych zasad zwykle nie zwiastują niczego dobrego, ale Destiny Joyce zupełnie się nie spodziewała, że mogą doprowadzić do katastrofy. Choć Oscar i Destiny starają się udawać, że skradziony pod osłoną nocy pocałunek nie zmienił za wiele w ich relacji, to wzajemna nienawiść przemieniła się w sympatię. Miłość jednak jest krucha, a ludzkie serce zbyt naiwne. Destiny zakochuje się w Oscarze, a tym samym staje się ślepa na jego kłamstwa, które mogą wyjść na jaw w każdej chwili. Wrogowie próbują to wykorzystać przeciwko nim, bo chociaż uczucia kochanków są szczere, to wciąż skrywane tajemnice nieustannie stają im na drodze, a Oscar obawia się, że Destiny nie będzie potrafiła mu wybaczyć.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: A miało być tak pięknie Kylie Scott (5) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(3)
(2)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii