Literatura - ebooki
Ebooki z kategorii: Literatura dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Maria Konopnicka Dwór Zosi Nikt nie widział, nikt nie słyszał, Jaki ja mam dwór! Najpierw kogut, rycerz sławny, Z pękiem lśniących piór. Potem sroczka faworytka, Co tak lubi ser I te wróble, całem stadem Lecące na żer. Dalej żółtych kacząt sznury, Co idą na staw, Dalej gąski, co się bielą Wpośród bujnych traw. Potem kotka ulubiona, Co
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Dymy Sielanka ISBN 978-83-288-2557-4 Nibyto jeszcze koniec lata, a niby początek jesieni. Kalendarz juliański mówi, że to ostatnie dni sierpnia, a gregoryański, że pierwsze września. Mniejsza o to. Kalendarze i podział czasu na miesiące rzecz ludzka, a natura czyni swoje. Teraz uczyniła tak, że pierwszy rąbek wschodzącej jesie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Dziadek (Oj ten mały Żuczek) Oj ten mały Żuczek Wielkie nic dobrego, Warczy, naszczekuje Na dziadka siwego. Warczy, naszczekuje, Ujada od proga, Kiedy siwy dziadek Prosi w imię Boga. Siwy dziadek stary, Ma lat ze sto może; Tem się tylko żywi, Czem go kto wspomoże. Nie ma on zagrody, Ani własnej chaty; Wszystko stracił
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Dziadek przyjdzie Dziadek dzisiaj przyjdzie, W wielkiem krześle siędzie, Śliczne mi powieści Opowiadać będzie. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! Dziadek dużo widział, Dużo ziemi schodził; Już sam nie pamięta, Kiedy się urodził. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Dziad i baba I Był sobie dziad i baba, Bardzo starzy oboje, Ona kaszląca, słaba, On skurczony we dwoje. Mieli chatkę maleńką, Taką starą jak oni, Jedno miała okienko I jeden był wchód do niéj. Żyli bardzo szczęśliwie I spokojnie jak w niebie, Czemu ja się nie dziwię, Bo przywykli do siebie. Tylko smutno im było, Że um
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ur. 24 grudnia 1798 r. w Zaosiu koło Nowogródka Zm. 26 listopada 1855 r. w Konstantynopolu (dziś: Stambuł) Najważniejsze dzieła: Ballady i romanse (1822), Grażyna (1823), Sonety krymskie (1826), Konrad Wallenrod (1828), Dziady (cz.II i IV 1823, cz.III 1832), Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego (1833), Pan Tadeusz (1
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Do przyjaciół Moskali Ten Ustęp Przyjaciołom Moskalom poświęca Autor Wy czy mnie wspominacie! ja, ilekroć marzę O mych przyjaciół śmierciach, wygnaniach, więzieniach, I o was myślę: wasze cudzoziemskie twarze Mają obywatelstwa prawo w mych marzeniach. Gdzież wy teraz? Szlachetna szyja Rylejewa, Któ
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Droga do Rosji Po śniegu, coraz ku dzikszej krainie Leci kibitka jako wiatr w pustynie; I oczy moje jako dwa sokoły Nad oceanem nieprzejrzanym krążą, Porwane burzą, do lądu nie zdążą, A widzą obce pod sobą żywioły, Nie mają kędy spocząć, skrzydła zwinąć, W dół patrzą, czując, że tam muszą zginąć. Oko ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Oleszkiewicz Dzień przed powodzią petersburską 1834 Gdy się najtęższym mrozem niebo żarzy, Nagle zsiniało, plamami czernieje, Podobne zmarzłej nieboszczyka twarzy, Która się w izbie przed piecem rozgrzeje, Ale nabrawszy ciepła a nie życia, Zamiast oddechu, zionie parą gnicia. Wiatr zawiał ciepły. Owe s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Petersburg Za dawnych greckich i italskich czasów Lud się budował pod przybytkiem Boga, Nad źródłem nimfy, pośród świętych lasów, Albo na górach chronił się od wroga. Tak zbudowano Ateny, Rzym, Spartę. W wieku gotyckim pod wieżą barona, Gdzie była cała okolic obrona, Stawały chaty do wałów przyparte; Al
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Pomnik Piotra Wielkiego Z wieczora na dżdżu stali dwaj młodzieńce Pod jednym płaszczem, wziąwszy się za ręce: Jeden, ów pielgrzym, przybylec z zachodu, Nieznana carskiej ofiara przemocy; Drugi był wieszczem ruskiego narodu, Sławny pieśniami na całej północy. Znali się z sobą niedługo, lecz wiele I od dn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Przedmieścia stolicy Z dala, już z dala widno, że stolica. Po obu stronach wielkiej, pysznej drogi Rzędy pałaców. Tu niby kaplica Z kopułą, z krzyżem; tam jak siana stogi Posągi stoją pod słomą i śniegiem; Ówdzie, za kolumn korynckich szeregiem, Gmach z płaskim dachem, pałac letni, włoski, Obok japoński
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Przegląd wojska Jest plac ogromny: jedni zowią szczwalnią, Tam car psy wtrawia, nim puści na zwierza; Drudzy plac zowią grzeczniej gotowalnią, Tam car swe stroje próbuje, przymierza, Nim w rury, w piki, w działa ustrojony, Wyjdzie odbierać monarchów pokłony. Kokietka idąc na bal do pałacu Nie tyle trawi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ur. 24 grudnia 1798 r. w Zaosiu koło Nowogródka Zm. 26 listopada 1855 r. w Konstantynopolu (dziś: Stambuł) Najważniejsze dzieła: Ballady i romanse (1822), Grażyna (1823), Sonety krymskie (1826), Konrad Wallenrod (1828), Dziady (cz.II i IV 1823, cz.III 1832), Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego (1833), Pan Tadeusz (1
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziady. Poema Dziady, część II DZIADY. Jest to nazwisko uroczystości obchodzonej dotąd między pospólstwem w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii, na pamiątkę dziadów, czyli w ogólności zmarłych przodków. Uroczystość ta początkiem swoim zasięga czasów pogańskich i zwała się niegdyś ucztą kozła, na której przewodniczył Koźlarz,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziady. Poema Upiór Serce ustało, pierś już lodowata, Ścięły się usta i oczy zawarły; Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata! Cóż to za człowiek? Umarły. Patrz, duch nadziei życie mu nadaje, Gwiazda pamięci promyków użycza, Umarły wraca na młodości kraje Szukać lubego oblicza. Pierś znowu tchnęła, lecz pierś lodowata,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Dziady. Widowisko, część I / Prawa strona teatru Dziewica w samotnym pokoju na boku ksiąg mnóstwo, fortepiano, okno z lewej strony w pole; na prawej wielkie zwierciadło; świeca gasnąca na stole i księga rozłożona (romans Valerie). / DZIEWICA / wstaje od stołu / Świeco niedobra! właśnie pora była zgasnąć! I nie mogłam doczy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Dziecię i ojciec Bił ojciec rózgą dziecię, że się nie uczyło; Gdy odszedł, dziecię rózgę ze złości spaliło. Wkrótce znowu Jaś krnąbrny na plagi zarobił, Ojciec rózgi nie znalazł; i kijem go obił. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące inn... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie) Zm
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Feliks Brodowski Dziecię Symchy ISBN 978-83-288-2135-4 Nie żałuję raczej cieszę się, iż umarła. Niestety, nie wiem co stało się sercu memu, które dawniej znało tylko ukochanie życia. A dziś cieszy je śmierć, może je cieszyć skuwająca białe nożęta nieruchomość kamienna. Czyliż sprawia to myśl, że czyste stopy nie dotkną ziemi, dla której dość
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Dzieci i żaby Koło jeziora Z wieczora Chłopcy wkoło biegały I na żaby czuwały: Skoro która wypływała, Kamieniem w łeb dostawała. Jedna z nich, śmielszej natury, Wystawiwszy łeb do góry, Rzekła: Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie! Dla was to jest igraszką, n... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Dzieci na wsi i w mieście O jak błogo, jak wesoło, Kiedy przyjdzie wiosny pora, Bujać w polach, bujać w łąkach Od poranku do wieczora! Na co spojrzysz wszystko bawi: Tu kukułka w lesie kuka, Tu zapada sznur żórawi, Tu swych jajek czajka szuka Na co spojrzysz wszystko cieszy: Tu jagoda się dojrzewa, Tu wśród żeńców raźn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Dziejba leśna Wnętrze grobowca pogańskiego. Przez otwór z prawej strony wchodzi święty Makary z wiązką chrustu na plecach. Posuwa się w głąb grobowca, układa chrust na ziemi i roznieca ognisko. Zrazu drobny, a potem coraz większy płomień rozwidnia grotę światłem, które pełga po ścianach grobowca wraz z towarzys
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: zbiory wierszy: Sad rozstajny (1912), Łąka (1920), Napój cienisty (1936), Dziejba leśna (1938); zbiory baśni prozą: Klechdy sezamowe (1913), Przygody Sindbada Żeglarza (1913) i Klechdy polskie Wybitny polski poeta, eseista, proz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: zbiory wierszy: Sad rozstajny (1912), Łąka (1920), Napój cienisty (1936), Dziejba leśna (1938); zbiory baśni prozą: Klechdy sezamowe (1913), Przygody Sindbada Żeglarza (1913) i Klechdy polskie Wybitny polski poeta, eseista, proz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Com uczynił II Com uczynił, żeś nagle pobladła? Com zaszeptał, żeś wszystko odgadła? Jakże milcząc poglądasz na drogę! Kochać ciebie nie mogę, nie mogę! Wieczór słońca zdmuchuje roznietę. Nie te usta i oczy już nie te Drzewa szumią i szumią nad nami Gałęziami, gałęziami, gałęziami! Ten ci jestem, co idzie dol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Dreszcze nasze u warg się spotkały II Dreszcze nasze u warg się spotkały. Powieki Zwarły się, by nie widzieć nic oprócz rozkoszy, Co, po ciemku zrodzona, śni pożar daleki Sadów, gdzie ptak śpiewając ognia się nie płoszy. Nie domknąłem twej wrótni, upuściłem róże W twym progu i zaledwo w snów i pieszczot przer
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Idzie zmierzch I Idzie zmierzch od zapłotków od stodół od jarów, Idzie zewsząd i znikąd, a taki ma narów, Że im bardziej snem przymrze i w rów się zagrzebie, Tym widniej mu w niebycie tym łatwiej znieść siebie. O, niełatwo nam było powiązać los z losem! Smutek boczył się na nas; żal patrzył ukosem Odeszłaś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: zbiory wierszy: Sad rozstajny (1912), Łąka (1920), Napój cienisty (1936), Dziejba leśna (1938); zbiory baśni prozą: Klechdy sezamowe (1913), Przygody Sindbada Żeglarza (1913) i Klechdy polskie Wybitny polski poeta, eseista, proz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Jam nie Osjan III Jam nie Osjan! W zmyślonej postaci ukryciu Bezpiecznie śpiewam moją ze światem niezgodę! Tarczą złudy obronny zyskałem swobodę, Której on by zapragnął, gdyby tkwił w tym życiu. Za niego dźwigam brzemię należnej mi sławy I za niego o przyszłość mych pieśni się trwożę Żyję tak, jakbym jego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Pogrzeb Don Żuana III Zbladła twarz Don Żuana, gdy w ulicznym mroku Spotkał swój własny pogrzeb, i przynaglił kroku. I zatracił różnicę między ciałem w ruchu A tym drugim, co legło w trumiennym zaduchu. Czuł tożsamość obojga orszak szedł pośpiesznie A jemu się zdawało, że w miejscu tkwi śmiesznie. Czekał, aż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Puściła po stole swawolący wianek III Puściła po stole swawolący wianek. Kto go chwyci pierwszy ten mój ukochanek! Pochwycił tak ściśle, aż się kwiaty zwarły. Skąd ty jesteś rodem? Ja rodem umarły! Co się stało wokół, że świat mi się mroczy? To ja własnoręcznie zamykam... Bolesław Leśmian Ur. 22 styc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Skrzeble III Skrzeble biegną, skrzeble przez lasy, przez błonie, Drapieżne żywczyki, upiorne gryzonie! Biegną szumnie, tłumnie powikłaną zgrają, A nie żyją nigdy, tylko umierają Umierają, skomląc, szereg za szeregiem. Śmierć jest dla nich właśnie tym po lasach biegiem, Śmierć jest dla nich pędem w niepochwytn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Spotykam go codziennie III Spotykam go codziennie. Twarz, wklęta w ramiona, Jak mgła, męczarnią oczu ledwo obgłębiona. Wyciąga błędnej ręki widemko niemrawe, By nim zgłaskać surduta połataną jawę. Patrzy we mnie, jak w pustkę, lecz głowy nie zniża. Te same zawsze gwoździe tłoczą go do krzyża. Życie nowych mu s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Tango III Ogień nasturcji w ślepiach kota. Mgły czujnej wokół ciał zabiegi. Łódź, co odpływa w nic ze złota! Żal i liliowe brzegi. Suńmy się ruchem dwóch gondoli, Nie patrząc w lśniące dno podświatów, Niepokojeni z własnej woli Tajemną wiedzą kwiatów. W zwierciadłach świateł piętrowanie, A w szybach
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Wyruszyła dusza w drogę III Wyruszyła dusza w drogę Dzwonią we dzwony. Gdzie są teraz moje sady? Gdzie moje schrony? Zawołały wszystkie lasy, pełne motyli: Spocznij, duszo, w naszym cieniu, nie zwlekaj chwili! Jakże mogę w waszym cieniu spocząć niezwłocznie, Kiedy sama jestem cieniem, gdzie nikt nie spocz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Zbój III Przez śnieżyce, co, wyjąc, powiększa przestworza, Zbój się skrada w nawianej puszyściejąc bieli Nie masz prawa sięgania do ludzkiej gardzieli! Mam prawo noża! Pcha go naprzód w mrok pusty wicher i nadzieja Stanął nagle, jak gdyby z durną zmorą zszedł się. I oczy, zaszronione nieściśle, rozkleja I
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Krzywda II Zamknij okno W ogrodzie zbyt śpiewno. Oczy do snu, lub do śmierci zmruż. Krzywda nasza kończy się na pewno! Życie mija Wolno spocząć już Dzień się nowy na obłoków bieli Nie zatrwoży, że ciał naszych brak Lecz to wszystko, cośmy przecierpieli, Niechaj we mgle ma choć dr... Bolesław Leśmian Ur. 22
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Lubię szeptać ci słowa II Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu, Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu. Bezładne się w tych słowach niecierpliwią wieści A ja czekam, ciekawy ich poza mną trwania, Aż je sama powią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna O zmierzchu II Gdy zmierzch na oknie naszym już dosięga kwiatów, My, w cień wspólny związani na znajomej ścianie Myślami do dwu różnych odbiegamy światów, Dłońmi zwarci w tym ziemskim, jak na pożegnanie. Wędrówka myśli naszych, stroniących od ciała, Każe pod grozą straty trwać w znieruchomieniu Dech przy tc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Prośba II Czemuśmy się zgodzili na brzemię pokory? Na istnienia naszego ból, krzywdę i strwon? Czemuśmy nie wyryli choćby kreciej nory, By dać szczęściu kryjówkę i nocleg, i schron? Zaniedbaną pieszczotą chcemy zmóc rozpacze, Na ustach słów spóźnionych zbytecznieje gwar I płacz ciągle nas ściga, choć j...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Skończoność II Tyle nam pieszczoty, Co dla czworga rąk. A ty, zmierzchu złoty, Konaj wpośród łąk. Jedna dal w błękicie, Ale różna łódź! Trzebaż było życie Z ową dalą skuć? Późny wieczór stroni Od zielonych bruzd. Dłoniom zbrakło dłoni, Ustom zbrakło ust! Szczęście, co od słońca... Bolesław Leśmian Ur. 22 st
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Szczęście II Coś srebrnego dzieje się w chmur dali. Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list. Myśmy długo na siebie czekali. Jaki ruch w niebiosach! Słyszysz burzy świst? Ty masz duszę gwiezdną i rozrzutną. Czy pamiętasz pośpiech pomieszanych tchnień? Szczęście przyszło. Czemuż nam tak s... Bolesław Leś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Twój portret II Twój portret z lat dziecinnych Ten uśmiech niecały, Co dziś mi zapowiada pieszczotę gołębną, Też nogi, które grzeję wargami, gdy zziębną, Lecz skaczące w ogrodzie przez sznur rozbujały. Pierś jagoda znikliwa i nie do ujęcia, W biegu wklęta w ramiona, jak łódź między wiosła, Serce czuć w niej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Krajobraz utracony I Czemu obcą mi wioskę z zwykłych lip gromadą Wspominam, jak dostępną niegdyś tajemnicę, Gdzie owiec znakowanych natłoczone stado Napełniło już znikłą na zawsze ulicę? Czemu dziś we wspomnieniu tak pilnie je śledzę? Ruch każdy, snem sprawdzony, odtwarzam zawzięcie Czas mijał One w ... Bol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Niegdyś dom mój ochoczy I Niegdyś dom mój ochoczy i świat za dąbrową Porzuciłem, by dachu nie mieć ponad głową, I siebie porzuciłem gdzieś na skraju lasu Bez pomocy, bez żalu, bez śpiewu, bez czasu I biegłem tam, gdzie burza, mrok i zawierucha, By serce niepokoić i narazić ducha Tak się chciałem utrudzić i kr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Południe I Obłok blaskiem sam siebie zaćmiewa w upale, Dno błękitem przeciera, lub nie ma dna wcale. Rumianek, co w tych żarach biel gubi cudacznie, Trzykroć w nic się odzłoci, nim kwiatem być zacznie Płat murawy od wzgórza całą źdźbeł bezsiłą Zielenieje mi w oku w skrócie i pochyło Głos od brzmienia własnego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Tu jestem I Tu jestem w mrokach ziemi i jestem tam jeszcze W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. Zewsząd idę ku sobie; wszędzie na się czekam, Tu się spieszę ... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: zbiory wierszy: Sad rozstajny (1912), Łąka (1920), Napój cienisty (1936), Dziejba leśna (1938); zbiory baśni prozą: Klechdy sezamowe (1913), Przygody Sindbada Żeglarza (1913) i Klechdy polskie Wybitny polski poeta, eseista, proz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Boże, pełen w niebie chwały IV Boże, pełen w niebie chwały, A na krzyżu pomarniały, Gdzieś się skrywał i gdzieś bywał, Żem Cię nigdy nie widywał? Wiem, że w moich klęsk czeluści Moc mnie Twoja nie opuści! Czyli razem trwamy dzielnie, Czy też każdy z nas oddzielnie. Mów, co... Bolesław Leśmian Ur. 22 styczn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Ciało me, wklęte IV Ciało me, wklęte w korowód istnienia, Wzruszone słońcem od stóp aż do głów, Zna ruchy dziwne i znieruchomienia, Które zeń w śpiewie przechodzą do słów. Zna pląsy gwiezdne, wszechświatów taneczność I wir, i turkot rozszalałych jazd, Pieśnią jest życie i pieśnią jest wieczność W takt mego s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Dłoń zanurzasz w śnie IV Dłoń zanurzasz w śnie, W zagrobowym cieniu. Nie znajdujesz mnie, Wołasz po imieniu! A ja leżę tu, Gdzie ma być nas dwoje. Brak mi tylko tchu, Oto ciało moje ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Jak niewiele ma znaków IV Jak niewiele ma znaków to ubogie ciało, Gdy chce o sobie samym dać znać, co się stało Stało się, bo się stało! Już się nie odstanie! Patrzę ciągle i patrzę, jak gdyby w otchłanie, I ciągle nasłuchuję, czy kto puka w ciszę? Nie dlatego, że widzę, nie przeto, że słyszę. I usta moje bled
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Miłość stroskana IV Która godzina? Która w niebie zorza? Nie czas na skargi! Świat właśnie jest taki! Dawnoś to w zbożu rwał chabry i maki? Pokochaj zboże! Nic nie ma, prócz zboża! Czemuż tak patrzysz w otchłanie bezczasu, I mówisz: Jakże pokocham tę zmorę? Dawnoś to w lesie całował drzew korę? Więc las pok
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Mrok na schodach IV Mrok na schodach. Pustka w domu. Nie pomoże nikt nikomu. Ślady twoje śnieg zaprószył, Żal się w śniegu zawieruszył. Trzeba teraz w śnieg uwierzyć I tym śniegiem się ośnieżyć I ocienić się tym cieniem, I pomilczeć tym milczeniem... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Pogrzeb IV Słyszę, jak deszcz po liściach coraz gęściej pluska. Tak mnie nuży zwłok moich w zaświaty wywózka Na kołach, co się kręcą, choć nie wiedzą drogi! Dla mnie już tylko mroki i mroków rozłogi! Boże, czemuś dał duszę, co snu musi żebrać, I życie, które można tak łatwo odebrać? I czemuś mnie z takieg...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Śmierć wtóra IV Dwojgu zmarłym w cmentarza zakątku Dawna miłość śni się od początku, I westchnęli, i po małej chwili Wspomnieniami ust się połączyli. Usta, usta! Próchno w was migota! Któż odgadnie, że to jest pieszczota? Któż pomyśli, że to jest kochanie Pocałunków trudne wspominanie? Słodka jeszcze jest
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Śni się lasom las IV Śni się lasom las, Śnią się deszcze. Jawią się raz w raz Znikłe maje. I mijają znów, I raz jeszcze A ja własnych snów Nie poznaję. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na str... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Usta i oczy IV Długo się usta moje karmiły twym ciałem, Aż głodu ust mych doznałem, Boś ujęła im pieszczot w ostatniej godzinie, Co, przemijając, nie minie. I odtąd, odrzucone w świat, słońcem rozbłysły, Straciły rozum i zmysły I całują te głazy i te martwe rzeczy, Które duch zdeptał człowieczy. Całują k
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Wiersz konny IV Pochylony ku światu patrzę w cień mój konny, Jak się obco przewija skośny i postronny Wybojem dróg. Mój cisawy, któremu i głaz nie zacięży, Zaświat w słońcu zwęszywszy, kark zagrzany tęży W uparty łuk! Woniejące od pola, z traw wywiane losy Złączyły nas na wspólny bieg w tamte niebiosy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Wczesnym rankiem I Gdy ulice, stopami ludzkimi nietknięte, W słońcu porannym stoją dla nieba otworem, Nie poznaję drzew dawnych takie są zaklęte, Tak trafnie olbrzymieją i tak pachną borem. Zda się, że po raz pierwszy owiane szelestem Jawią się moim oczom w cudnym niepoznaniu, Jakbym zastał je nagle na ...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Zachód I W błękicie szkarłat zórz! Wniebowstąpienie róż! Wieczność płonie tak samo, jak płonęła za młodu Ogród, gdzie w złotym mchu tkwi odrobina tchu, Niezbędnego dla ciebie, co śnisz wnętrze ogrodu. By iść do tamtych stron, odzyskać trzeba zgon, Zagubiony w tym bycie... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 187
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Sen wiejski Śni mi się czasem wieś, którą wbrew losom Wysiłkiem marzeń przymuszam do trwania, Czując, jak przymus co chwila jej wzbrania Zniknąć, gdy właśnie zmyślonym niebiosom, Oczyma ledwo naznaczyłem w próżni Miejsce spotkania snu mego z błękitem. Drzewa mnie nęcą naocznym rozkwitem Czasem się tylko jakiś liś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Śmierć Buddy U wód Hiranjawati nad brzegiem żałoby Poległ Budda, trawiony mgłą ślepej choroby. Był w pobliżu tłum uczniów i był ptak na drzewie, I dziewczyna, o której nikt dotąd nic nie wie. Śmierć opodal, we zgubne zwinięta pierścienie, Czekała, jak pies wierny, na jego skinienie. Uczył ją wlec obrożę i lizać z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Ur. 15 marca 1903 r. w Lublinie Zm. 9 września 1939 r. w Lublinie Najważniejsze dzieła: ballada z tamtej strony, żal, nic więcej, nuta człowiecza, tomy wierszy: Kamień (1927), Dzień jak co dzień (1930), Ballada z tamtej strony (1932), W błyskawicy (1934), Nic więcej (1936), Nuta człowiecza (1939). Polski poeta dwudziesto
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz dzień jak co dzień a la campagne tłum. M. S. przekłady na język świata tłumaczyła M. S. le foin sent le sommeil le foin sentait bon dans des rves d'autrefois les aprs-midi de campagne chauffent le seigle le soleil fait sonner la riviere en fer blanc etincelant la vie les champs en or fondu le soir l'appontement travers le c
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Józef Czechowicz dzień jak co dzień [Dedykacja] wiersze z lat 1927 1928 1929 wiersz jedyna dedykuję pani marji grzegorzewskiej wiersz światło popołudniu zechce przyjąć pani marja maćkowska wiersz wąwozy czasu zechce przyjąć pan wilam horzyca wiersz świat zechce przyjąć pan jan wydra wiersz na... Józef Czechowicz Ur. 15 marca 1903 r. w Lub
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz dzień jak co dzień la mort tłum. M. S. przekłady na język świata tłumaczyła M. S. c'est ecrit la gare des marchandises c'est ecrit le depot l'ascenseur et le monte-charge penchent leurs tetes pesantes quoi qu'il arrive le wagon la prison rouge des vaches a bouche des petits fenetres avec des museaux de veaux un beuglement pl
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Józef Czechowicz dzień jak codzień une ruelle tłum. M. S. przekłady na język świata tłumaczyła M. S. une petite parcelle en pierre de l'univers une ruelle en fleurs comme une jeune fille srement nul n'aura envie d'y heurter avec le bruit d'une auto oui ce n'est qu'ailleurs qu'éclate le brouhaha victorieux tantôt de lourds camions font résonne
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Eliza Orzeszkowa Dziurdziowie ISBN 978-83-288-2558-1 Wstęp W ogromnéj, wysokiéj sali, aparat sądowy roztoczył całą wspaniałość swą i grozę. Był to zimowy wieczór. Zwisające od sufitu żyrandole i lampy, gorejące u ścian białych i gładkich, potoki światła lały na szkarłatne opony okien i stołów, na pstrociznę twarzy i ubrań tłumnie zgromadzoné
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Ur. 14 lutego 1818 w Warszawie Zm. 28 września 1895 w Krakowie Najważniejsze dzieła: Dźwięki minionych lat (1848), Szubienica Zawiszy, Gdy naród do boju Polski poeta, tłumacz Dantego i Shakespearea. W 1833 r. przyjechał z Warszawy do Krakowa, gdzie wstąpił do tajnego Stowarzyszenia Akademickiego. W 1836 r. dołączył do podziem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Dzwon Częstokroć samochwalcy przykrości doznają. Mówił dzwon: Gdy ja wołam, wszyscy mnie słuchają, Prawda rzekł mu ktoś z boku ale przydaj i to: Nigdy byś nie zadzwonił, gdyby cię nie bito. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące inny... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie) Zm. 14
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Felicjan Faleński Edgar Allan Poe i jego nowelle ISBN 978-83-288-2228-3 I Może o żadném społeczeństwie nie pisano tyle, co o Stanach Zjednoczonych. Stał się nareszcie kraj ten spowszedniałym ogólnikiem idei gorączkowego ruchu, ducha spekulacyi, realizmu w życiu, i poniekąd słusznie. Zkąd przyszło do podobnéj anomalii na téj ziemi cudów natur
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Bartłomiej Głowacki Hej! tam w karczmie za stołem Siadł przy dzbanie Jan stary; Otoczyli go kołem, On tak mówił do wiary: Ja mówiłem wam nie raz, Ze dziś zuchów już mało; Wiara, bracia, źle teraz, Dawniéj lepiéj bywało! Za mych czasówto słynął Kum Bartłomiéj Głowacki; Od Moskali on zginął, Oj to krakus b
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Boże Narodzenie Bóg się rodzi, moc truchleje, Hymn żalu wznoszą narody, Piosnkę zemsty lud już pieje, Piosnkę zemsty i swobody. Ach to Marya w bolach rodzi. Bóg się rodzi! Bóg się rodzi! Niebo czarno się zachmurza, Żałobnie płaczą dziewice, Nad Ojczyzną wisi burza, A śród burzy błyskawice. Ach to Marya
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Dolina Mnikowska pod Krakowem Ztąd o dwie mile, w zachodniéj stronie, Śliczna Mnikowska dolina Wypieszcza kwiaty na swojém łonie, Jak młoda wiejska dziewczyna. Między skałami, jak łza po twarzy, Jak wąż na posłaniu z kwiatów, Tam przez sena gada i ciągle gwarzy Strumień na łożu z bławatów. A w prawo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Do romantyka Edmunda Wasilewskiego Improwizacya Wieszczu, twórco, przyjacielu, Próżnych marzeń porzuć świat! Wierz mi bracie, marzycielu, Pożałujesz młodych lat. Gdy chcesz śpiewać, to myśl twoję Nad Krępaku wystrzel szczyt, Śpiewaj braciom bratnie boje, Gwiazdy spytaj o ich byt. Wieszcz krajowi winien
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Dwie Tyś jest jako cedr Libański, kołysany wiatrem. A ty jako róża doliny Sarońskiéj, która mile patrzy. Wschodnia powieść. Jakże noc jest powabną, gdy w uroczéj cisze Cały się przestwór myślą niebieską kołysze, Jak pierś dziewicy, która piérwszą miłość marzy. Jakże noc jest powabną, gdy cała się
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Gminna ochota Jeśli cię kiedy płaska salonów rozmowa Lub gwar kłamany jasnych panów znudzi, Bracie! chodź ze mną między gminnych ludzi, Szczéry tam uśmiéch, nieobłudna mowa. Bo gminny człowiek czy gniewem się żarzy, Czy w przyjacielskie obejmie ramiona, Zawsze mu widno z ruszenia i z twarzy, Że to mówi, co
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Ironia życia Pośród odgłosów muzyki cudnéj, W masce traicznéj, wesołéj, nudnéj, Świat cały tańczy dokoła. Wściekłe zapusty! bo ni sumienie, Ni tęskność serca, raju wspomnienie, Tańcu już przerwać nie zdoła. Kto w ciemnym kącie skryty za ludzi Drzémiące serce w sobie obudzi, I maskę nieco odsłoni; Kto jes
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Karnawał Tu kapela gra hucznie, wesoło, Tu się jarzą świéc jasnych tysiące, Tu młódź raźno okręca się w koło, Śpiewa, tańczy i hula wesoło; Grono dziewic miłe, czarujące, W kwietne wieńce ustraja swe czoło; Tu kapela gra hucznie, wesoło, Tu się jarzą świéc jasnych tysiące. Grzmi kapela jak trąbka bojowa,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Lauretta Jabym chciał wiecznie patrzyć w twe oczy, Wiecznie w usta różane, Wiecznie w lica rumiane, I wiecznie w sploty kruczych warkoczy. Jabym chciał wiecznie przy tobie siedzieć, Wiecznie z tobą być, O świecie, Bogu, ludziach nie wiedzieć, Pocałunkiem żyć. A tak niepomny zimnego wszechświata Toną
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Między ziemią a rajem O bracia! wyznać nam trzeba, I wyrzec słowy świętemi: Że kształty pochodzą z ziemi, Przymioty darem są nieba! Patrz! tu dźwięcznie w pustéj ciszy Strumyk swe skargi rozwodzi, A tu trawka, którą chłodzi, Wiosnę czuje, skargi słyszy; Ten poważny śpiéw strumyka, Ta trawka, co woni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Pieśń na zwaliskach (Improwizacya w Tęczynku) Za cóż brzmieć żałobném pieniem, Za cóż gonić cień za cieniem, Za cóż płakać starych strat? Czas już pozbyć wdowich szat! Nic w przyrodzie nie zaginie, Śmierć i ród w jednéj godzinie! Gdy umiéra nocny cień, Z szarych obsłon wstaje dzień. Gdzie się z ruin cz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Pieśń wiślańska Szum wśród wiślańskich łamie się fal, Cichszą już nutą zapada w dal; Moję téż lutnią dźwiękiem Bogdana Z lekka kołysze myśl obłąkana. Każdy błędniejszy, niezwykły szał, Moc czarodziejską jak gdyby miał, Brzęczy po strónach, a głos w dolinie Brzęczy i z Wisły nurtami płynie. Płynie nurtami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Podróż na Syberyą Siadł zwoszczyk na przodzie, koń dzwonkiem zadzwonił, Kibitka leciała, jakby wiatr ją gonił, I Moskwy szérokie mijała ulice; Kacapy z brodami, rozdziawiwszy gęby, To Polak buntowszczyk! mówili przez zęby I na mnie zgłupiałe zwracali źrenice. I ledwie czasami dziewica z uboczy, To na mnie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Przechadzka przed świtem Przyrodo! tyś kobiéta z wejrzeniem dziewiczém, Tchnie pierś twoja niewinna boską wonią kwiatów, Zorza cię przywitała ciekawém obliczem, A tyś się zapłoniła rumieńcem szkarłatów! Łza błysnęła ci w oku, a pieniem słowiczém Tyś modlitwę posłała do Pana wszech światów! Nie płacz śliczn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Przechadzka wieczorna Natura, jak kobiéta ładna i światowa, Co się w dzień napieściła pieszczonemi słowy, Zalotnie słania ciało powabne; jéj głowa Téż się słania, bo ziemskie jéj ciężą okowy; Rzuciła dzienne gwary i kłamane słowa, Z boską pogodą lica śni sen nieświatowy; Złote oko, choć w splotach warkoczy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Przyjaciołom wieszcza wydawca Póki chodził między nami, kochaliśmy go, i miłość ta codzień wzrastała; bo ileżto doznawaliśmy słodyczy i przyjemności w jego towarzystwie, a jak chciwie i z jaką roskoszą słuchało się jego pienia, które i zmysł słuchugłaszcze, i uczucie błogością napełnia, i myśl oprowadza po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Sfinks (Epigrama) Sfinksem jest i Edypem duch niespokojny człowieka Sam dla siebie zagadką, siebie samego zgaduje, Świat mu cały zagadką, którą zgaduje pół wieka. Biadaż mu, gdy na próżno spokojność serca zatruje! Szczęsny, jeśli za grobem końca zagadki doczek... Gustaw Ehrenberg Ur. 14 lutego 1818 w Wars
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Sylf Ostry gdy poświst jęczy po lesie, Hukiem zniszczenia w drzewa kołacze, Liściem Sylf szumi, wiatrem żal niesie, I rosą zapłacze. Burza z wściekłością walczy i jęczy, A Sylf znów teskno dzwoni i nuci, Póki go żywne słońce z za tęczy Do życia nie wróci. Jeśli go ciężar burzy przygniecie, Żegna ze łzami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Szlachta w roku 1831 Gdy naród na pole wystąpił z orężem, Panowie na sejmie radzili; Gdy lud Polski krzyczał: *Umrzem lub zwyciężem!* Panowie o czynszach prawili. Gdy wiara porwała siekiéry i kosy, W siermięgach z województw ruszyła; Panowie uczone podnosili głosy, Gadali wymownych słów siła. Przec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Szubienica Zawiszy Młodzieniec przed zgonem powiedział z uśmiechem: Konopie na polu bujają széroko. Głos jakiś nieznany wnet odrzekł z pośpiechem: W lesie rosną jodły, wysoko, wysoko! Tu przyszli Moskale, młodzieńca wieszali. Konopie na polu bujają széroko. Wieszali i z niego szyderczo się śmiali: W l
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Tańce zapustne Tańczcie w około cmentarza, Na grobowcach waszych braci, U stóp wielkiego ołtarza Strojnego w białe postaci! Pijcie zdrowie kościotrupów, Weselne ognie zatlijcie, A w koło ognistych słupów Śpiewajcie, tańczcie i pijcie! To gdy dzwon na nutę znaną Zaśpiewa nową piosenkę, Umarli z grobów pow
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Ułamek Ładna łąka w zielonéj sukience, Ładne dziéwczę z czarnemi oczyma! Łąka w kwietne ustraja się wieńce, I rozpuszcza strumyk po sukience; Dziéwczę okiem przywabia młodzieńce, Wabi, więzi i w sercu zatrzyma. Ładna łąka w zielonéj sukience, Ładne dziéwczę z czar... Gustaw Ehrenberg Ur. 14 lutego 1818 w W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Ułamek Co tam ciągle ślepo dziwić Brudny poziom stworzeń jętnych! Za co czucie ziemskie żywić Rojem marzeń mniéj ponętnych? Kto w wichrzonym, mętnym świecie, Jak w igraszce ciemne dziécię, Kółko rozumem zakréśli, Niech się sam kowa w łańcuchy; Ja wyżéj puszczam me myśli, Z wyższemi obcuję duchy. Jasno czy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Ułamek (Nie wiadomo z czego) A czyje serce nie zakamieniało, Komu się rajska uśmiecha pogoda, Temu, o bracia! trzech jeszcze zostało Szczérych przyjaciół: nóż, powróz i woda! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na ... Gustaw Ehrenberg Ur. 14 lutego 1818 w Warszawie Zm. 28 wrz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Utęsknienie Do Frańciszka Żyglińskiego o mi po życiu? cięży mi życie. Jam życie przebiegł goryczą; Jam ciągle płakał, jam płakał skrycie, Jam pieśń przepłakał słowiczą. Jam myślał: życie przenucę, Przenucę jak sen dziecinny, I po wesołéj pielgrzymce wrócę W kraj niebieski, w kraj rodzinny. O! jakże w gr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Wiara, Nadzieja, Miłość Nie dziwcie się, o bracia! że me młode pióro Ciérpką i gorzką żółcią przesiąkło zawcześnie, Że me wiérsze brzmią groźno, złowróżbo, ponuro, I że na dziką nutę spiéwam moje pieśnie. Bo w dniach naszych burzliwych, śród groźnéj zawiei, Źle brzmi śpiéwka miłosna, głos lutni pieszczony;
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Wspólne marzenia My nie raz zespoliwszy uczucia gorące, Pierzchliwych, rajskich kształtów śniliśmy tysiące, Myśmy razem marzyli; a myśl wystrzelona, Z dwu dusz w jedno ognisko, do jednego łona, Do łona fantastycznéj ognistéj obraźni, Zbiérała wszystkie siły ognistego ducha, Tak, jak wielkim pożarem kiedy o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Wstęp do pieśni z 1835 roku Odgłos pijanéj piosenki, Kilka powiędłych pamiątek, Słabych jako blask jutrzenki, Jak niewieścich uczuć szczątek, Słabe ramię, mocne czucie, Pienie dziecka, pienie męża, Dziwne myśli w dziwnéj nucie, Śpiéw słowika, szczęk oręża, To szyderstwa uśmiéch dziki, To męzkie pienia bo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Zachwycenie (Z Wiktora Hugona) I usłyszałem głos wielki. Apocalipsis Sam jestem. Tutaj gwiazdy ścielą nocy łoże, Niebo jest bez obłoków, bez okrętów morze; Oko w tyle zostawia twory rzeczywiste, Tymczasem lasy, góry, całe przyrodzenie, Wybaduje przez ciemne, pomieszane pienie, Spienione morze i ...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Znowu do romantyka (Fr. Żyglińskiego) Bracie w pieśniarskim zawodzie, Werterowskich snów aniele! Sny twe, jako piasek w wodzie, Jak zgasła iskra w popiele, Miłe, ładne, fantastyczne, Lecz bez myśli, lecz bez ducha; Chociaż ładne, chociaż śliczne, Martwych pieśni któż posłucha? Kobiéce westchnienia, żale,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gustaw Ehrenberg Dźwięki minionych lat Zwaliska Był, nie jest, będzie. Za lat kilka wędrowiec, patrząc na te szczątki, Ciekawy, prędszym przybliży się krokiem, Usiędzie na kamieniu i badawczém okiem Będzie czytał napisy i śledził pamiątki. A jeśli go nieszczęścia wzruszyć mogą czyje, Łzę choć jednę wyleje nad pomnikiem sławy, Może schowa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stefan Żeromski Elegie i inne pisma literackie i społeczne ISBN 978-83-288-2957-2 Opowiadania Wilga (ze zbioru Elegie) Wstałem, po rannem posilnem dospaniu wcześniej, niż wszyscy domowi. Jeszcze drzewa sosnowe i brzozowe, akacye i dęby przesycone były obfitą nocną rosą, a słońce dopiero powstawało kędyś daleko w lasach niemych i polnych
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Max Elskamp Dla ucha tłum. Bronisława Ostrowska Wciąż bliżej, bliżej gna tęsknota Ku morzu, które jest ze złota Aż poza domy, poza sady, Poza ostatnich drzew gromady, Gdzie zwę chrzestnymi imionami Najsłodsze barki mej przystani Które na rzek miłosnym brzegu W chór stoją w cichym swym szeregu. Tedyż świątecznie w cichość ranną Pozdrawiam c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Emancypantki ISBN 978-83-288-2665-6 Tom I 1. Energia kobiet i męskie niedołęstwo Około roku 1870 najznakomitszą szkołą żeńską w Warszawie była pensja pani Latter. Stamtąd wychodziły najlepsze matki, wzorowe obywatelki i szczęśliwe żony. Ile razy gazety donosiły o ślubie panny majętnej, dystyngowanej i dobrze wychodzącej za
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Emancypantki ISBN 978-83-288-2664-9 Tom II 1. Powrót Panno Magdaleno, czas wstawać! Te wyrazy, a jednocześnie turkot pociągu, dźwięczenie łańcuchów i szybki oddech lokomotywy usłyszała Madzia. Ale nie mogła jeszcze otworzyć oczu, odurzona kołysaniem wagonu. Wtem stuknęło okno i na Madzię wionął orzeźwiający prąd powietr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eurypides Hippolytos uwieńczony tłum. Jan Kasprowicz ISBN 978-83-288-2225-2 OSOBY DRAMATU: * Afrodyte, bogini miłości * Hippolytos, syn Tezeusa i Amazonki Antiopy * Służba * Chór kobiet trojzeńskich * Piastunka * Fedra, małżonka Tezeusza, córka Minosa, króla Krety * Tezeusz, król Aten, syn Ajgajosa (Egeusa) * Poseł * Artemis, bogini ł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Faraon ISBN 978-83-288-2666-3 Tom II Rozdział I Niedaleko miasta Pi-Bast znajdowała się wielka świątynia bogini Hator. W miesiącu Paoni (marzec-kwiecień), w dniu porównania wiosennego, około dziewiątej wieczór, gdy gwiazda Syriusz miała się ku zachodowi, pod bramą świątyni stanęli dwaj podróżni kapłani i jeden pokutnik. Sz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Faraon ISBN 978-83-288-2667-0 Tom I Wstęp W północno-wschodnim kącie Afryki leży Egipt, ojczyzna najstarszej cywilizacji w świecie. Przed trzema, czterema, a nawet pięcioma tysiącami lat, kiedy w środkowej Europie odziani w surowe skóry barbarzyńcy kryli się po jaskiniach, Egipt już posiadał wysoką organizację społeczną, r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Faraon ISBN 978-83-288-2668-7 Tom III Rozdział I Czy prorocy podziemnej świątyni sfinksa widzieli nowego władcę Egiptu, jak obozował pod piramidami, czy dali o nim znać do królewskiego pałacu, i w jaki uczynili to sposób? nie wiadomo. Dość, że gdy Ramzes zbliżał się do przewozu, najdostojniejszy arcykapłan Herhor kazał ob
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Fejerwerk W lesie w noc ciemną Zapalony fejerwerk miał postać przyjemną. Więc kontenci puszkarze, Chcąc rzecz zlepszyć w zamiarze, Ku milszemu upominku Odprawili rzecz na rynku. Ten, gdy się własnym oświeceniem krasił, Fejerwerk zgasił. Zawiódł skorych w czynieniu. ... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Stanisław Reymont Ur. 7 maja 1867 r. w Kobielach Wielkich Zm. 5 grudnia 1925 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Chłopi (1904-1909), Ziemia Obiecana (1899), Komediantka (1896), Fermenty (1897) Jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy, twórca powieści i nowel, czołowy twórca okresu Młodej Polski. Jego prozę cechuje realizm z e
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Stanisław Reymont Fermenty ISBN 978-83-288-2726-4 Tom drugi I Przeniosą mężusia do Warszawy wołała już od progu Zaleska. Była pani w Warszawie? Stamtąd wracam, bo jak tylko mężuś zgodził się na mój projekt, o którym wtedy mówiła pani, pojechałam do kuzyna i tak prosiłam, aż się zajął wszystkiem i przeprowadził szczęśliwie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Stanisław Reymont Fermenty ISBN 978-83-288-2727-1 Tom pierwszy I Depesza od doktora; przyjedzie towarowym o pierwszej; pan naczelnik go wcześniej widocznie zamówił? Co to pana obchodzi! mruknął zawiadowca drogi, odbierając depeszę. Telegrafista cofnął się, zmieszany nieco, do telegrafu, usiadł przy aparacie, zatopił długie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Fiałek i trawa W cieniu drzew rozłożystych na pięknej murawie Zeszedł razu jednego fijałek przy trawie. Ta się bujno wzmagała; on, przejęty strachem, Krył się, jak mógł; na koniec wydany zapachem. Gdy się z zguby sąsiada, zazdrosna, weseli, Kosarze i fijałki... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Fiałki Źle, gdzie umysł jest miałki. Skarżyły się fijałki Na swe losy niezręczne, Iż choć wonne i wdzięczne, Względem kwiatów, co bliskie, Zbyt ukryte i niskie. Gdy się wrzask nie ucisza, Doszły skargi Jowisza, A ten wyrok dał taki: Zbyt natrętne żebraki! Narzekacie, a prze... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 17
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julia Fiedorczuk Tlen część druga: Elegie Autobiographia Literaria Chciałem powiedzieć to i to, i to.Marcin Sendecki przed tym dniem, kiedy ktoś zwinie ciemny ekran nieba strząśnie gwiazdy jak okruszki żaru chciałam napisać o mrówkach jeżach o grzybni ... Julia Fiedorczuk ur. 23 lutego 1975 Najważniejsze dzieła: Listopad nad Narwią (2000),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julia Fiedorczuk Tlen część druga: Elegie Autoportret z makiem przejść przez szczęście i nic o tym nie wiedzieć człowiek nagle zbudzony pośród ładnych zgliszcz znam tę twarz ze zdjęć to tata patrzy ze mnie w lustro S... Julia Fiedorczuk ur. 23 lutego 1975 Najważniejsze dzieła: Listopad nad Narwią (2000), Bio (2004), Planeta rzeczy zagubionych
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julia Fiedorczuk Tlen część pierwsza: O2 Bum! i świat rozkwita jak odświętna raca ciekawe co to za okazja że od tej pory wszystko zmierza na zewnątrz z dala od tej osobliwości, której potem nadawano różne nazwy w sumie nic takiego, garść nagrzanych gwiazd ok. 200 mili... Julia Fiedorczuk ur. 23 lutego 1975 Najważniejsze dzieła: Listopad nad N
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt