Wrzesień 1939. Mąż Anny idzie na wojnę, a w Annopolu pojawia się nowy niemiecki właściciel. Anna z córeczką znajdują schronienie w skromnym mieszkaniu w Samborzewie, naprzeciwko stacji kolejowej. Kobieta musi pogodzić pracę z prowadzeniem domu i walką o przetrwanie w czasach, kiedy każdy kolejny dzień jest niepewny. Na szczęście mieszkańcy kamienic