Żeby odkryć, czym naprawdę jest fizyka, trzeba podjąć ryzyko, przestać się bać nawet pozornie najbardziej szalonych pomysłów. W Lęku przed czarnym Wszechświatem Stephon Alexander dowodzi, że wielkie teorie zawsze rodzą się poza głównym nurtem, a ich rodzicami są intuicja i improwizacja. Podążając właśnie tym tropem, mierzy się z największymi wyzwan