Pawłowi Łyżwińskiemu udała się rzecz rzadka - z jednego systemu-figury wyprowadził cały złożony i subtelny (często niewidoczny, bo zasłonięty przez ideologię) mechanizm dialektyki oświecenia. Szachy to zatem nie metafora, lecz struktura epistemologiczna (co widać zwłaszcza w analizach Duchampa i Becketta), ontologiczna i etyczna (Herbert i Irzykows