Daniel Tammet, zakochany w matematyce autystyczny sawant, prowadzi czytelnika po meandrach liczb z zaskakującym wdziękiem, lekkością i ciepłym humorem. Udowadnia, że kombinatoryka, ułamki i równania nie są tylko odstręczającymi abstrakcjami, lecz stanowią tkankę rzeczywistości, przesiąkają każdy jej aspekt, a w dodatku są zwyczajnie... piękne.