Zaproszenie do refleksji i dialogu między nauką a religią.
Przez blisko cztery wieki, od Kopernika przez Galileusza i Darwina do Freuda, dokonywano coraz to nowych spektakularnych odkryć naukowych, dzięki którym stwarzano wrażenie, że można objaśnić Wszechświat, nie uciekając się do działania jakiegoś kreatora. Tym sposobem w początkach XX wieku