Po znakomitym i wielokrotnie nagradzanym Głodzie Martín Caparrós zmienia taktykę: już nie zajmuje się globalnym zjawiskiem, wybiera region, który doskonale zna część świata, w której czterysta milionów ludzi w dwudziestu różnych krajach mówi jednym językiem, dzieli wspólną historię i kulturę, miewa podobne nadzieje i troski.