Bohater „Jak trafiłem w zaświaty” to człowiek ceniący życie. Uwielbia myślistwo, dobre towarzystwo i Mazury. Ponad wszystko jednak kocha jeść. Po operacji – trochę z niewiedzy, a trochę z łakomstwa – nie zachowuje diety i… przenosi się w zaświaty, gdzie rozpoczyna swoje drugie życie. Pozbawiona ziemskich ograniczeń eg