Wiersze wyprowadzające język: z domu, w pole, w szwendanie. Wyganiające myśl w intensywność, niech polata bez smyczy. Gesty goszczące, nieulegające kwestiom. Za to kwestujące na bogato, skupujące uwagę z rozproszeń. Teksty z debiutanckiej książki Joanny Łępickiej wpadają w oko nieproszone i o posłuch nie proszą, a przecież kładą fundamenty pod