Polska szeptucha, szamanka z Mozambiku, norweski strażnik Yggdrasila, pół Komancz, pół Aztek z Kalifornii, para z indyjskiej komuny w Auroville, a także babcia autorki dzieli ich cały świat, ale łączy jedno: miłość do drzew i niemal symbiotyczny z nimi związek.
Iza Klementowska udaje się w różne strony świata zachód, wschód, północ oraz połudn