„Najpierw chyba było odkrycie, że poeta trudny wcale nie jest niezrozumiały. Zrozumienie wymagało trudu uważnej, dociekliwej lektury, rozwiązywania czasem filologicznych i kulturowych zagadek. Ale trud się po stokroć opłacał, bo prowadził do odkrycia niespodziewanych znaczeń i możliwości słowa, wolnego słowa sztuki, które jednak w swej