Są takie rany, których nie zabliźni nawet czas Kresy Wschodnie, huculskie połoniny i zapierające dech w piersiach krajobrazy budzą sentyment i tęsknotę za tym, co minęło. Dla czwórki uczestników wyprawy do zachodniej Ukrainy tereny te kojarzą się jednak przede wszystkim z koszmarem prześladującym przez całe życie nie tylko ich samych, ale także nas