Jack, zwabiony delikatnym światłem sączącym się zza zasłon w oknie na piętrze, zakrada się do tajemniczego opuszczonego domu. Kiedyś słyszał o tym domu dziwne rzeczy, zupełnie niestworzone, a jednak... Jack nie mógł przestać myśleć o tym, co usłyszał i oto teraz stoi przed drzwiami, zza których dobiegają przyciszone głosy, i próbuje się zdecydować,