W małej wiosce, która znajduje się zarazem wszędzie i nigdzie, dzień płynie za dniem obwieszczany jedynie biciem dzwonów. W zamkniętej społeczności plotki rozchodzą się po wąskich uliczkach niczym trucizna w żyłach. Las zbliża się do wioski zamiast oddalać, cmentarz wypełniają niedokończone opowieści. Mimo pozornego spokoju nad głowam