Bruno Schulz
Tytuły autora: Bruno Schulz dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Promocja
"Sklepy cynamonowe" to pierwszy zbiór opowiadań Brunona Schulza, wydany w 1934 roku, który należy do kanonu lektur. Przedstawia losy rodziny kupieckiej z małego galicyjskiego miasteczka. Autor nadaje utworom walory mityczne, ukazując zdarzenia w sposób wizyjny. Niejednokrotnie przeprowadza wnikliwą analizę psychologiczną postaci, starając się dotrz- ePub + Mobi 42 pkt
(34,90 zł najniższa cena z 30 dni)
42.42 zł
49.90 zł (-15%) -
Zbiór opowiadań, wśród których znajdują się . takie słynne prozy Schulza jak "Księga", "Genialna epoka", "Wiosna", "Martwy sezon". Podobnie jak w "Sklepach cynamonowych" rzeczywistość poznajemy z perspektywy dorastającego chłopca. Józef mieszka w prowincjonalnym miasteczku, w którym łatwo można rozpoznać Drohobycz. Kultura polska miesza się tu z tr
- ePub + Mobi 14 pkt
-
Debiutancki zbiór opowiadań Bruno Schulza (zawiera . "Traktat o manekinach", "Sklepy cynamonowe", "Ulicę Krokodyli"), dzięki któremu autor z prowincji z dnia na dzień zyskał uznanie światka literackiego. Miniatury opowiadają historię kupieckiej rodziny z małego żydowskiego miasteczka (miejsce wzorowane na Drohobyczu). Opisane wydarzenia urastają do
- ePub + Mobi 9 pkt
-
Sklepy cynamonowe są zbiorem opowiadań wydanym w 1934 roku, należącym do kanonu polskiej literatury pięknej. Autor przedstawia w nich dzieje rodziny kupieckiej z małego galicyjskiego miasteczka z przełomu XIX i XX wieku. Stara się doszukać w tych dziejach ich najgłębszego sensu. Oniryczny opis zdarzeń czy wnikliwa analiza psychologiczna postaci
- ePub + Mobi 7 pkt
-
Druga, po Sklepach cynamonowych, książka Bruno Schulza, wydawana przez wydawnictwo MG w serii – wydania ilustrowane. Geniusz Schulza objawiał się zarówno w pisaniu, jak i w sztuce rysowania. Połączenie genialnego tekstu z niezwykłym rysunkiem nadaje publikacji szczególną wartość. Sanatorium pod klepsydrą to cykl opowieści snu
- ePub + Mobi 39 pkt
-
Twórczość pisarską Schulza trudno oddzielić od jego twórczości jako grafika. Dlatego też proponujemy Państwu pierwsze wydanie ilustrowanych Sklepów cynamonowych. Zbiór opowieści, których akcja usytuowana jest w niewielkim galicyjskim miasteczku, przypominającym do złudzenia rodzinny Drohobycz Bruno Sc
- ePub + Mobi 34 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Dodo Przychodził do nas w sobotę po południu w ciemnym tużurku do białej pikowanej kamizelki, w meloniku, który na rozmiar jego czaszki musiał być specjalnie sporządzony, przychodził, aby posiedzieć kwadrans albo dwa nad szklanką wody z sokiem malinowym, podumać z brodą opartą na kościanej gałce laski, któr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Druga jesień W śród wielu prac naukowych, podejmowanych przez mego ojca w rzadkich chwilach spokoju i uciszenia wewnętrznego, pomiędzy ciosami klęsk i katastrof, w jakie obfitowało to życie awanturnicze i burzliwe najbliższe jego sercu były studia nad meteorologią porównawczą, a zwłaszcza nad specyficznym
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Edzio I Na tym samym, co my, piętrze domu, w wąskim i długim skrzydle od podwórza mieszka Edzio ze swoją rodziną. Edzio nie jest już dawno małym chłopcem, Edzio jest dorosłym mężczyzną o głosie tubalnym i męskim, którym czasem śpiewa arie operowe. Edzio ma skłonność do korpulencji, jednakowoż nie do te
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Emeryt Jestem emerytem w dosłownym i całkowitym znaczeniu tego wyrazu, bardzo daleko posuniętym w tej własności, poważnie zaawansowanym, emerytem wysokiej próby. Być może, że przekroczyłem nawet pod tym względem pewne ostateczne i dopuszczalne granice. Nie chcę tego zatajać, cóż w tym tak nadzwyczajnego? P
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Genialna epoka I Zwykle fakty uszeregowane są w czasie, nanizane na jego ciąg jak na nitkę. Tam mają one swoje antecedensy i swoje konsekwencje, które tłoczą się ciasno, następują sobie na pięty bez przerwy i bez luki. Ma to swoje znaczenie i dla narracji, której duszą jest ciągłość i sukcesja. Cóż jedn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Karakony Było to w okresie szarych dni, które nastąpiły po świetnej kolorowości genialnej epoki mego ojca. Były to długie tygodnie depresji, ciężkie tygodnie bez niedziel i świąt, przy zamkniętym niebie i w zubożałym krajobrazie. Ojca już wówczas nie było. Górne pokoje wysprzątano i wynajęto pewnej telefonistce. Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Księga I Nazywam ją po prostu Księgą, bez żadnych określeń i epitetów, i jest w tej abstynencji i ograniczeniu bezradne westchnienie, cicha kapitulacja przed nieobojętnością transcendentu, gdyż żadne słowo, żadna aluzja nie potrafi zalśnić, zapachnieć, spłynąć tym dreszczem przestrachu, przeczuciem tej r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Manekiny ISBN 978-83-288-2798-1 Ta ptasia impreza mego ojca była ostatnim wybuchem kolorowości, ostatnim i świetnym kontrmarszem fantazji, który ten niepoprawny improwizator, ten fechtmistrz wyobraźni poprowadził na szańce i okopy jałowej i pustej zimy. Dziś dopiero rozumiem samotne bohaterstwo, z jakim sam jeden
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Martwy sezon I O piątej godzinie rano rano jaskrawe od wczesnego słońca, dom nasz kąpał się już od dawna w żarliwym i cichym blasku porannym. O tej solennej godzinie, nie podglądany przez nikogo, wchodził on cały po cichu podczas gdy przez pokoje w półmroku spuszczonych storów szedł jeszcze solidarnie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Mój ojciec wstępuje do strażaków W pierwszych dniach października powracaliśmy z matką z letniska, położonego w sąsiednim departamencie kraju, w lesistym dorzeczu Słotwinki, przesączonym źródlanym szmerem tysiąca strumieni. Mając jeszcze w uszach szelest olszyn przetykany świegotem ptaków, jechaliśmy w wiel
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Nawiedzenie 1 Już wówczas miasto nasze popadało coraz bardziej w chroniczną szarość zmierzchu, porastało na krawędziach liszajem cienia, puszystą pleśnią i mchem koloru żelaza. Ledwo rozpowity z brunatnych dymów i mgieł poranka przechylał się dzień od razu w niskie bursztynowe popołudnie, stawał się przez chw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Nemrod Cały sierpień owego roku przebawiłem się z małym, kapitalnym pieskiem, który pewnego dnia znalazł się na podłodze naszej kuchni, niedołężny i piszczący, pachnący jeszcze mlekiem i niemowlęctwem, z nie uformowanym, okrągławym, drżącym łebkiem, z łapkami jak u kreta rozkraczonymi na boki i z najdelikatniej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Noc lipcowa Noce letnie poznałem po raz pierwszy w roku mej matury, podczas wakacyj. Dom nasz, przez który dzień cały przewiewały poprzez otwarte okna powiewy, szumy, połyski gorących dni letnich, zamieszkał nowy lokator, maleńkie, dąsające się, kwilące stworzonko, synek mej siostry. Sprowadził on na dom na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Noc wielkiego sezonu Każdy wie, że w szeregu zwykłych, normalnych lat rodzi niekiedy zdziwaczały czas ze swego łona lata inne, lata osobliwe, lata wyrodne, którym jak szósty, mały palec u ręki wyrasta kędyś trzynasty, fałszywy miesiąc. Mówimy fałszywy, gdyż rzadko dochodzi on do pełnego rozwoju. Jak dzieci późn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Ostatnia ucieczka ojca Było to w późnym i zatroskanym okresie zupełnego rozprzężenia, w okresie ostatecznej likwidacji naszych interesów. Szyld zdjęty był już dawno znad drzwi naszego sklepu. Przy na wpół spuszczonych żaluzjach prowadziła matka pokątny handel resztkami. Adela wyjechała do Ameryki. Mówiono,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Pan W kącie między tylnymi ścianami szop i przybudówek był zaułek podwórza, najdalsza, ostatnia odnoga, zamknięta między komorę, wychodek i tylną ścianę kurnika głucha zatoka, poza którą nie było już wyjścia. Był to najdalszy przylądek, Gibraltar tego podwórza, bijący rozpaczliwie głową w ślepy parkan z poziomy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Pan Karol Po południu w sobotę mój wuj, Karol, wdowiec słomiany, wybierał się pieszo do letniska, oddalonego o godzinę drogi od miasta, do żony i dzieci, które tam na wywczasach bawiły. Od czasu wyjazdu żony mieszkanie było nie sprzątane, łóżko nie zaścielane nigdy. Pan Karol przychodził do mieszkania późną nocą,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Ptaki Nadeszły żółte, pełne nudy dni zimowe. Zrudziałą ziemię okrywał dziurawy, przetarty, za krótki obrus śniegu. Na wiele dachów nie starczyło go i stały czarne lub rdzawe, gontowe strzechy i arki, kryjące w sobie zakopcone przestrzenie strychów czarne, zwęglone katedry, najeżone żebrami krokwi, płatwi i bantów
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Samotność Od kiedy mogę wychodzić na miasto, jest to dla mnie znaczną ulgą. Ale jakże długo nie opuszczałem mego pokoju! Były to gorzkie miesiące i lata. Nie potrafię wytłumaczyć faktu, że jest to dawny mój pokój z dzieciństwa, ostatnia izba od ganku, już za owych czasów rzadko odwiedzana, wciąż zapominana
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Sanatorium Pod Klepsydrą I Podróż trwała długo. Na tej bocznej, zapomnianej linii, na której tylko raz na tydzień kursują pociągi jechało zaledwie paru pasażerów. Nigdy nie widziałem tych wagonów archaicznego typu, dawno wycofanych na innych liniach, obszernych jak pokoje, ciemnych i pełnych zakamarków.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Sierpień 1 W lipcu ojciec mój wyjeżdżał do wód i zostawiał mnie z matką i starszym bratem na pastwę białych od żaru i oszałamiających dni letnich. Wertowaliśmy, odurzeni światłem, w tej wielkiej księdze wakacji, której wszystkie karty pałały od blasku i miały na dnie słodki do omdlenia miąższ złotych gruszek.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Sklepy cynamonowe W okresie najkrótszych, sennych dni zimowych, ujętych z obu stron, od poranku i od wieczora, w futrzane krawędzie zmierzchów, gdy miasto rozgałęziało się coraz głębiej w labirynty zimowych nocy, z trudem przywoływane przez krótki świt do opamiętania, do powrotu ojciec mój był już zatracony, zapr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Traktat o Manekinach albo wtóra księga rodzaju Demiurgos mówił ojciec nie posiadł monopolu na tworzenie tworzenie jest przywilejem wszystkich duchów. Materii dana jest nieskończona płodność, niewyczerpana moc życiowa i zarazem uwodna siła pokusy, która nas nęci do formowania. W głębi materii kształtują się ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Traktat o Manekinach Ciąg dalszy Następnego wieczora ojciec podjął z odnowioną swadą ciemny i zawiły swój temat. Lineatura jego zmarszczek rozwijała się i zawijała z wyrafinowaną chytrością. W każdej spirali ukryty był pocisk ironii. Ale czasami inspiracja rozszerzała kręgi jego zmarszczek, które rosły jakąś ogrom
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Traktat o Manekinach Dokończenie Któregoś z następnych wieczorów ojciec mój w te słowa ciągnął dalej swą prelekcję: Nie o tych nieporozumieniach ucieleśnionych, nie o tych smutnych parodiach, moje panie, owocach prostackiej i wulgarnej powściągliwości chciałem mówić, zapowiadając mą rzecz o manekinach. Miałem n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Ulica krokodyli Mój ojciec przechowywał w dolnej szufladzie swego głębokiego biurka starą i piękną mapę naszego miasta. Był to cały wolumen in folio pergaminowych kart, które, pierwotnie spojone skrawkami płótna, tworzyły ogromną mapę ścienną w kształcie panoramy z ptasiej perspektywy. Zawieszona na ścianie, zaj
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sklepy cynamonowe Wichura Tej długiej i pustej zimy obrodziła ciemność w naszym mieście ogromnym, stokrotnym urodzajem. Zbyt długo snadź nie sprzątano na strychach i w rupieciarniach, stłaczano garnki na garnkach i flaszki na flaszkach, pozwalano narastać bez końca pustym bateriom butelek. Tam, w spalonych, wielobelkowych lasach s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bruno Schulz Sanatorium Pod Klepsydrą Wiosna I Oto jest historia pewnej wiosny, wiosny, która była prawdziwsza, bardziej olśniewająca i jaskrawsza od innych wiosen, wiosny, która po prostu wzięła serio swój tekst dosłowny, ten manifest natchniony, pisany najjaśniejszą, świąteczną czerwienią, czerwienią laku pocztowego i kalendarza, czerwieni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
"Sklepy cynamonowe" to wyjątkowy zbiór opowiadań Bruno Schulza. W jego skład wchodza takie działa jak "Ulica Krokodyli", "Pan Karol", "Karakony", "Manekiny" czy tytułowe "Sklepy cynamonowe" oraz wiele innych.
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Bruno Schulz (1892-1942) to polski prozaik, pisarz, rysownik i krytyk literacki o żydowskich korzeniach. W oczach krytyki zarówno polskiej jak i światowej uznawany jest za jednego z najbardziej oryginalnych twórców XX wieku. Jego opowiadania charakteryzują się niezwykłym, surrealistycznym klimatem, narracja jest zmienna i niejednolita, co dodatko- ePub + Mobi 4 pkt
(4,40 zł najniższa cena z 30 dni)
4.40 zł
5.50 zł (-20%) -
Jesień Znacie ten czas, gdy lato tak bujne i pełne wigoru jeszcze niedawno, lato uniwersalne, obejmujące w swej rozległej sferze wszystko, co tylko pomyśleć się dało -- ludzi, wypadki i rzeczy -- pewnego dnia dostaje ledwo dostrzegalną skazę. Blask słońca spada jeszcze rzęsiście i obficie, w pejzażu j
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Kometa 1 Koniec zimy stał tego roku pod znakiem szczególnie pomyślnej koniunktury astronomicznej. Kolorowe wróżby kalendarza zakwitały czerwono w śniegu na rubieży poranków. Od pałającej czerwieni niedziel i świąt padał odblask na pół tygodnia i paliły się dni te na zimno fałszywym i słomiany
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ojczyzna Po wielu perypetiach i zmiennych kolejach losu, których nie zamierzam tu opisywać, znalazłem się wreszcie za granicą, w kraju w marzeniach mej młodości gorąco utęsknionym. Spełnienie długich marzeń przyszło za późno i w okolicznościach zgoła odmiennych od tych, które sobie uroiłem. Wkraczałem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Republika marzeń Tu na warszawskim bruku, w te dni zgiełkliwe, płomienne i oszałamiające, przenoszę się myślą do dalekiego miasta mych marzeń, wzbijam się wzrokiem ponad ten kraj niski, rozległy i fałdzisty, jak płaszcz Boga zrzucony kolorową płachtą u progów nieba. Bo kraj ten cały podkłada się niebu, tr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Księga I Nazywam ją po prostu Księgą, bez żadnych określeń i epitetów, i jest w tej abstynencji i ograniczeniu bezradne westchnienie, cicha kapitulacja przed nieobojętnością transcendentu, gdyż żadne słowo, żadna aluzja nie potrafi zalśnić, zapachnieć, sp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sierpień 1 W lipcu ojciec mój wyjeżdżał do wód i zostawiał mnie z matką i starszym bratem na pastwę białych od żaru i oszałamiających dni letnich. Wertowaliśmy, odurzeni światłem, w tej wielkiej księdze wakacji, której wszystkie karty pałały od blas
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sklepy cynamonowe to zbiór opowiadań, których akcja usytuowana jest w niewielkim galicyjskim miasteczku, przypominającym do złudzenia rodzinny Drohobycz Bruno Schulza. Najważniejszą postacią Sklepów… jest Ojciec, nie tylko jako głowa rodu, kupiec prowadzący poważny interes w rynku, ale też szalony eksperymentator, wręcz
- Audiobook MP3 17 pkt