Bardzo osobiste i wzruszające opowiadanie o ostatnich latach i ostatnich chwilach Żony autora. Fragment opowiadania: Przez pokłady snu do mojej świadomości dotarł męski głos, o jakimś dziwnym tembrze, kilkakrotnie powtarzając to jedno zdanie: - Ona niedługo umrze, zostaniesz sam i wtedy dopiero ci pokażę! Gwałtownie usiadłem na posłaniu, przekonany