Jest w nas tyle samo światła, co mroku
Jachty, szybkie samochody, piękne dziewczyny i ładni chłopcy. Ekskluzywne hotele, pościgi oraz strzelaniny. Przez jedną decyzję życie Konrada Gronczewskiego - człowieka podejrzanego o sterowanie dolnośląską grupą przestępczą - zaczyna przypominać to, jakie do tej pory prowadził tylko James Bond na srebrnym