Przemoc zarzuciła nam pętlę na szyję i zaczynamy się dusić. W ponurym, odartym z nadziei i wykraczającym poza granice narodów wszechświecie, wytworzonym przez brak zaufania, urazy, chciwość i pogoń za siłą, człowiek zmuszony jest do życia teraźniejszością, ponieważ samo słowo "przyszłość" budzi w nim lęk. I tak właśnie żyjemy: karmieni abstrakcyjny