Na scenę wychodzą konferansjerzy: raz Piotr Bałtroczyk, raz Artur Andrus, potem Maciej Stuhr. Wieczór płynie wartko. Poznajemy (prawie) wszystkie kabarety w Polsce, ich zabójcze żarty i najostrzejsze riposty. Rozbrajają nas Kabaret Potem, Hrabi, Neo-Nówka. Pojawia się Kabaret Moralnego Niepokoju, Łowcy. B, a do tego Ani Mru-Mru.