Wydawnictwo Wolne Lektury - ebooki
Tytuły książek(ebooki,audiobooki) wydawnictwa: Wolne Lektury
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Solo Berkeley (drugie) Czekałam w jego mieszkaniu: kuchnia z balkonowym oknem, uchylone drzwi do pokoju, cień. Z blatu stołu wzrok zszedł na deski podłogi i niżej, za okno, na chodnik. Gęste drzewa, ławki. Na niebie czerwonawe słońce i mgławy, przejrzysty księżyc. Zaparzyłam herbaty, nalałam do szklanki, której nie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Studnia czasu Powierzono mi małą dziewczynkę; podobnie jak ja ma kręcone włosy i w jakiś podobny do mnie sposób jest ruchliwa. Bardzo szybko biega po podwórku, co mnie trochę niepokoi, bo powinnam ją mieć na oku. Dziewczynka biegnie, mija piaskownicę i nagle gdzieś ginie. Jakby się zapadła pod ziemię. Rozglądam si
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Sutra diamentowa (Jablonex) *Forma jest pustką* *a pustka jest formą* są jednak pustki mniej lub bardziej błyszczące i formy wklęsłe, ale też wypukłe. *Forma jest pustką* *a pustka jest formą* ale tu stoi pustka w formie szaroniebieskiej kanapy, którą kupiłam w... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o zn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Szara wieczność Ktoś ogląda duże, cienkie, szaro-brązowe zeszyty o, tak, koniecznie trzeba się w takie zaopatrzyć. Tylko taki typ literatury, jaki w nich drukują, można wykorzystać w szarej wieczności. Szara wieczność jest rodzajem uwięzienia, są tam nie kończące się szare płaszczyzny w szarym świetle, które nie da
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Tajemnica bierności Ruchliwym wczesnym popołudniem idę Nowym Światem. Spostrzegam nieduży pałacyk, trochę cofnięty w stosunku do innych budynków na ulicy. Wchodzę do środka, zamykam za sobą wysokie ciężkie drzwi. Jestem w poważnym, wyłożonym ciemną boazerią hallu, wszędzie palą się przyćmione gazowe światła. To Angli
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Tancerin Cała sala, wysoka jak hala dworca, jest zatopiona w niebieskim zadymionym półmroku. Stoją tu dziesiątki stolików nakrytych białymi obrusami; publiczność ogląda, pije, pali, rozmawia. Od sceny pada przenikające wszędzie niebieskie światło. Na widowni przeważają mężczyźni; rozmawia się przyciszonymi głosami,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Trzeci domowy wiersz Rany, ile ty masz na sobie: sweter i czapkę i skarpety z szorstkiej owczej wełny; i tak siedzi przy komputerze, do tego ma włączony piecyk, a to dopiero jest 15 września... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Nie jest gotowy (2000), Postać z cieniem (2001), Ba
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Wieczór Ewy Patło Ewa Patło wychodzi z pracy o piętnastej trzydzieści, w uliczce mija starszego pana, który w ceratowej torbie niesie psa z siwą mordą. Ewa wchodzi na rondo staje jak na obrotowej scenie między mijającymi tramwajami i autobusami, przechodzącymi ludźmi Zaraz po zachodzie słońca szosą osiemset osiem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Wiek Oświecenia Bernard, trzydziestokilkuletni mężczyzna, prowadzi wyprawę, która jest na tropie najbardziej pierwotnych ludzi, jacy żyją na ziemi. Uczestnicy wyprawy są przeważnie Holendrami, niedawno przypłynęli do Ameryki, do Nowego Świata. Jest druga połowa XVIII wieku, wiek Oświecenia. Kiedyś Bernard widział bi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Zanim to złączysz Ręka prowadzi kancelarię, usta towary spożywcze i poligon, brew, kiedy o niej myślę, otwarta jak słowo *to*; tego dnia o świcie brew, ręka i usta idą po pasie startowym. Nad nimi puste lekkie białko i ukryte planety. Dobiega warczenie silników. Na tym bezludziu brew zakłada uniwersalny dom towarow
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Barbara Klicka same same ISBN 978-83-288-5662-2 Fikcjonariusz Zakłamane tylko losy własne stają się mocniejszym snem, Mechaniczność się wzmaga i rozwydrzone skupienie, Pustka zaś po wydarciu się pocisku Komplikuje się w mechanizm wprawiany w ruch (korbą). Witold Wirpsza, Nowy podręcznik wydajnego zażywania narkotyków Do faktów! A potem
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Maria Konopnicka Kolędnicy A ten chudy Janek Po ulicy chodzi, Z trzejkrólową gwiazdą Kolędników wodzi. Trzejkrólowa gwiazda Zaświeci w okienko, Kolędnicy hukną Wesołą piosenką. Kolęda, kolęda, Wesoła nowina! A pójdźcież się ogrzać Bliżej do komina! Trzejkrólowa gwiazda, A po niej zapusty; Nie bój się ty, Janku... Maria Konopnicka Ur.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Colas Breugnon Wypędzili z raju aniołowie Ludzi, ptaki i strwożone sarny, Zamiast ambrozji słodkiej i złotej Krowie mleko nam dali i chleb czarny. Myślał Bóg, że łamiąc chleba ćwiercie W gniewie okrutnym załamiemy ręce, A oto nam się chleb wydał słodszym od ambrozji I wznieśliśmy ręce w podzięce. Oto, krowy na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa [Dedykacja] Rodzicom, siostrze i bratu ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i mo... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Warszawie Najważniejsze dzi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Gorzkie wióry Ciosam kształty, ciosam trumny, Wióry gorzkie słowa lecą, Szklane oczy rękom świecą Cóż za cieśla nierozumny! Już nie jedną zdjąłem miarę, Trumien wielem wyobracał, Coraz żmudniej idzie praca: Lata młode, oczy stare. Bo to miary są człowiecze, Od miar takich wzrok się psuje, Ręka zdziera, serce
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Warszawie Najważniejsze dzieła: tomiki poezji Druga ojczyzna (1925), Gusła (1930), Kołysanka jodłowa (1932); zbiór korespondencji Listy do Agnieszki Poezja Lieberta stanowi zapis jego poszukiwań metafizycznych. Tematyka religijno-filozoficzna przejawia się już w de
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Warszawie Najważniejsze dzieła: tomiki poezji Druga ojczyzna (1925), Gusła (1930), Kołysanka jodłowa (1932); zbiór korespondencji Listy do Agnieszki Poezja Lieberta stanowi zapis jego poszukiwań metafizycznych. Tematyka religijno-filozoficzna przejawia się już w de
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Warszawie Najważniejsze dzieła: tomiki poezji Druga ojczyzna (1925), Gusła (1930), Kołysanka jodłowa (1932); zbiór korespondencji Listy do Agnieszki Poezja Lieberta stanowi zapis jego poszukiwań metafizycznych. Tematyka religijno-filozoficzna przejawia się już w de
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Kantyczka moribundów Od czarnej rozpaczy, Ustrzeż, wybaw nas. Zwól, niech przeinaczy Płuca nasze czas. Od śmierci za życia Ratuj, chroń nasz tłum. Codziennego gnicia Proces w płucach tłum. Pokądże po świecie Będziemy się tłuc Co wiosna, co jesień, Ze szczątkami płuc? Zdradnej rozkaż rtęci Niech się nie pnie w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Kołysanka jodłowa Dr. Zygmuntowi Żółcińskiemu Koniec wróżą lekarze. Przyjechała rodzina, Sfrasowani grabarze Męża, brata i syna. Słońce mocno przypieka, Każdy atom rozkłada Jakąś resztkę człowieka, Kosmicznego owada. Resztka życia kołata, Lecz już płuca wyplute Jeszcze jeden dzień lata Gruźlikowi nad Prutem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Kościół wojujący Wiem, w to niebo co się wspiera O gotyckiej szczyt kolumny, Tu na ziemi mnie prowadzi Twój wzrok czysty i rozumny. Niebo, które dotąd puste Pychą w nas i ponad nami, Dziś Bóg podjął ręką męską I wypełnił aniołami Jeszcze słowa niespokojne Dzielą ziemi brud od piękna, Nam jak miecze się nie skru
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Kroki komandora (z Alexandra Błoka) Ciężka, szczelna kotara na drzwiach, Za oknami mgły śnieżne, mgły mleczne. Cóż zostało z twej swobody niedorzecznej, Don Juanie, gdyś poznał strach? Przepych sal, chłód i pustka ścina krew, Służba śpi, i głucho noc ucieka. Z błogich stron, z nieznajoma, skądś z daleka Dolat
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Krokusy Ruszyła rzeka. Kra pod mostkiem się piętrzy. Nocą zabierze kładkę Prut. Patrzą świerki z wysoka pęka lód: Tyle nieba wiosennego, tyle wód! Kładkę trzeba umocnić, bo woda poniesie, Haki trzeba powbijać i założyć drut. Komuż by się to chciało mało świerków w lesie Prut się pieni. Trzaska na rzece lód! A
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Lisy Nie pomaga, nie pomaga brom. Znów podchodzą już są blisko tuż za ścianą Znów odbiegną, i zawrócą, i przystaną. Znowu chyłkiem podchodzą pod dom. Kożuch wdziej, pod jodłowy wyjdź strop! Brom nie działa nie myśl, nie myśl o noclegu. Schyl się nisko, szukaj pilnie, a na śniegu Lisi ślad odnajdziesz, lisi tr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Modlitwa Święci objęci wieńcem z wawrzynu, Żywopłot ciemnych, pachnących tuj Cisza wieczorna, gdy gwiazdy płyną W niebie i duszy, którą miłują. Orzeźwiające poranku tchnienie, Pieszczota słońca, pieszczota deszczu, Wszystko ramieniem w ogromnym dreszczu Ogarnie ciebie, wzruszy, przemieni. Być może nawet, owej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Na fujarce Komużeś ty potrzebne, Nieróbstwo moje śpiewne, Słówka, zda się, konieczne Zbyteczne wy, zbyteczne. Liryczne, ptasie nutki, Po których wtór króciutki, Rzucane po kryjomu Każdemu i nikomu. Niewiele ich, niewiele, Ale są czyste trele, Niezbędne, wiem, konieczne Światu nieużyteczne. W drewienko liche
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa O czułej nocy Pamięci Jana Kochanowskiego Błogosławione pieśni kalinowe, Błogosławione kalinowe dzieło Może ptakiem, może drzewem albo miłosnym słowem, W czułą jakąś noc się poczęło. Niespodzianie ścisnęła ci się krtań, Gdyś może sobie, ot tak, przy oknie stanął! Wyszeptałeś nad słowem: Stań się, stań, Stań
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Ostatni błysk zachodu gasł (z Alexandra Błoka) * Ostatni błysk zachodu gasł. Wiatr westchnął, ścichł. Dzień się dopalił. Zza chmur miesięczny spłynął blask. I zadźwięczała pieśń z oddali. Porywy dawne, tchnienia muz, Wróciły znów, ożyły z dźwiękiem, Lecz w sercu dźwięk ten w skargę rósł, Żałobnym wtórząc jęk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Pieśń o zagładzie Jak lekko, żwawo skacze rtęć 1 rośnie słupek w termometrze Trzydzieści siedem, kresek pięć! Ach, tak niewinnie się zaczyna! Tylko oddechy coraz prędsze, I pod oczami sine piętna Jak po drabinie rtęć się wspina, Po kreskach srebrna, obojętna Tylko się oczy stają większe, Tylko oddechy coraz pr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Piosenka do Warszawy (C. K. Norwid) Warszawo! ach, któryż to raz Od murów twoich biegiem precz W oddali nikł Zygmunta miecz, Zamek królewski, Nowy Zjazd Po wszystkie czasy klnąc twój bruk, Twój blichtr i szyk, twój gorzki chleb, Zmykałem stąd, zachodząc w łeb Jakżem choć dzień wytrzymać mógł!
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Poeci Zosi i Antkowi To wiatr wieczny z Ciebie wiejący Przypadł ku nam i o nas zaczepił, Wywiał język słowem naglącym I język ze słowem nam zlepił. Drogi Tobie ten szum, szelest piersi Boś Ty sam w bryłę gliny dmuchał To nieprawda, byś Ty poetów Nie kochał, ich słów nie słuchał. Skądże słowo tak biegnie do
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Próba Dla oka blaski, Dla ucha gwary, Dla nozdrza dymy, Ciało i pokarm Ustami bierzesz Jak wdzięczne rymy. Nienasycony, Przesytu pełen, A bez bogactwa, Łakomstwo wielkie Wwiodłeś do serca Jako niewiastę. Za nic mam twoje Zgłębianie życia, Poznanie świata, Jeśliś w tym życiu I na tym świecie Nie znalazł brata
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Przed domem jarzębina Przed domem jarzębina Ku ziemi się ugina. Widzisz, coraz to śmielej Jesień sobie poczyna. Już z pożółkłych połonin, Hucuł swe stada goni. Weź pierwsze z brzegu ziele Rozetrzesz je na dłoni. W garsteczce tego prochu, W trembity ruskiej szlochu, W obłokach, ach... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 li
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Warszawie Najważniejsze dzieła: tomiki poezji Druga ojczyzna (1925), Gusła (1930), Kołysanka jodłowa (1932); zbiór korespondencji Listy do Agnieszki Poezja Lieberta stanowi zapis jego poszukiwań metafizycznych. Tematyka religijno-filozoficzna przejawia się już w de
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Rapsod żałobny Wyrychtujemy ci chłopaczku trumnę, Tak jak się patrzy niewielką a szczelną. Przez górskie łąki i przez lasy szumne Na barkach skrzynkę poniesiem śmiertelną. Jakże tu ziemi oddać młodziutkiego I bezbronnego tak, który zaufał Odstąpim prędzej od dołu czarnego Nie, nie oddamy go, niech nad... Jerzy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Samotność twoją i twoje zachody Jan Kochanowski Samotność twoją i twoje zachody Sądzi Pan jeden smutku i nagrody Nim serce naciesz! U niego droga twa z tej się nie wraca U niego dzień nasz powszedni i praca Orężem, pacierz. Nie umiesz władać nim i ja nie władam Ale za t... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 li
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Sen Pod oknem trwożnie zapiał kur, I krajobrazy się zmieszały: Miasteczko, rzeka, cerkiew, skały, Pejzaże łąk i zarys gór. Lekko, jak piórko, płynął dom, Porwany wzwyż wniebowstępował. I ręką jakbym sam wiosłował Żegnałem z okna stary ląd.... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czer
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Sęp (z Alexandra Błoka) Za kręgiem równy kreśląc krąg Nad senną łąką sęp kołuje, Przeszywa okiem bezmiar łąk. Nad synem matka popłakuje: Naści chleb jedz, pierś moją ssij, Rośnij, krzyż noś, w pokorze żyj! Stulecia mkną i wojna grzmi, Szaleje rokosz, sioła płoną A tyś t... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Skazańcy Od lat już leczą sobie płuca, I krew im się ustami rzuca, I gorączkują, kaszlą, plują, Nad spluwaczkami medytują. I schną powoli, ludzkie drzewa deszcze w nich szemrze, śwista, śpiewa, Jeszcze są w stanie o, ciekawi! Oglądać, jak ich k... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Smutna wiosna Powolutku piwo spijam, Nierób tęgi w okno zerkam: Świerk przed oknem, więc do świerka! Niech ci, świerku, zdrowie sprzyja! Deszczyk ciepły tnie ukosem, Oko tonie w mętnym stropie Pomalutku w kuflu topię Najsmutniejszą z wszystkich wiosen. Gdzie nas niosło któż mógł wiedzieć, O mój kiju, lasko w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Święto zwycięstwa (z Lilienkrona) Trzepot sztandarów I tłumy wciąż inne, Wieńce płynące I pieśni dziękczynne. Cisza grabarzy I oczy wilgotne, Wieńce powiędłe, Kobiety samotne. Uścisk gorący I serca złamane, Bolesnych tęsknot Łzy niepowstrzymane... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa [Uczę się ciebie, człowieku] Uczę się ciebie, człowieku. Powoli się uczę, powoli. Od tego uczenia trudnego Raduje się serce i boli. O świcie nadzieją zakwita, Pod wieczór niczemu nie wierzy, Czy wątpi, czy ufa jednako Do ciebie człowieku należy. Uczę się ciebie i uc... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Cz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Veni sancte spiritus Nie iżbym niemoc krył, czuł w sercu lęk, Gdy chcę, byś na mnie, gołąb spadł. Lecz byś wypełnił sobą kształt, Gdy tu udziałem moim dźwięk. Jeżeli wzywam spłyń! to nie, bym zgłuchł I niemy czekał na słów dar, Ale bym twoich dopadł miar, Których nam skąpisz tutaj Duch! Ptak Święty, zatocz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Za żelazną bramą O, płótna kolorowe, których tutaj tyle, Czerwone, granatowe, różowe motyle, Jak kwadraty skaczące barwnej szachownicy. Kraino egzotyczna w pośrodku stolicy! Woń owoców, ryb lśniących, suszonych fig skrzynie, Hale miejskie zmieniają w port w wschodniej krainie, W targowisko krzyczące pod daleki
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Komedia przy myciu FILUŚ Ach nieszczęsny ja kocina! Już się mycie rozpoczyna Jedna panna gąbkę trzyma, W wodzie macza i wyżyma, Druga mnie pod boczki bierze Nieszczęśliwe ze mnie zwierzę! ŻUCZEK Aj, aj, aj, aj! gwałtu, rety! Tom się dostał w piękne ręce! Od tej rannej toalety Pewno żyw się nie wykręcę Jedna trzyma, druga m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Bocian Bociek, bociek leci! Dalej, żywo dzieci! Kto bociana w lot wyścignie, Temu kasza nie ostygnie. Kle, kle, kle, kle, kle. Bociek dziobem klaska: Wyjdźcież, jeśli łaska! Niech zobaczę, niech powitam, Niech o zdrowie się zapytam. Kle, kle, kle, kle, kle. A ty, boćku stary, Piórek masz do pary; Żaby je liczył... Maria K
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Choinka Rozszumiał się, rozhoworzył Czarny bór z wieczora: Idą, idą świerki młode Do białego dwora. Idą, idą na choinki, Dla tych małych dzieci, Muszą przebyć długą drogę, Nim gwiazdka zaświeci. Idą, idą z czarnej puszczy W gościnę doroczną, Pytają się dębów starych, Jak tam sobie poczną? Zaszumiały, zahuczały Dęby prz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na Kurhanie I Śpijcie, śpijcie w głuchem polu Pobielałe kości! Kto powraca w dom sierocy, Ginie od żałości. Wyniszczona, wygorzała, Stara wasza strzecha Z ognisk waszych ani iskry, Z pieśni ani echa. Wyrąbane wasze wrota, Znieważone progi, Rozniósł wicher dobro wasze Na rozstajne drogi. Rozniósł wicher dobro
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na kurhanie II Śpijcie! Na grobach waszych żaden anioł jeszcze W słonecznej zbroi, Z hasłem, co w trupich próchnach budzi życia dreszcze, Anioł, o którym zdawna prorokują wieszcze, Nie stoi. Śpijcie! Tan Galilejczyk, co wskrzesza Łazarza Ściągnięciem ręki, Jeszcze się trumnom waszym otwierać nie każe, Jeszcze się n.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na rozstaju Nie tego żal mi, com straciła w drodze, Lecz żal mi tego, czegom nie posiadła. A kiedy cicha w kraj zmierzchów odchodzę, Więcej mnie smęcą ulotne widziadła Szczęścia, co nigdy mojemi nie były, Niż zostawione za sobą mogiły. Bo dusza moja w swym wzlocie i pędzie W przyszłość podana jest skrzydłami obu, I n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Dobranoc Dobranoc, ty wiosko, Dobranoc, kochana! Oj będziesz ty spała Do nowego rana. Do nowego rana, Co wzejdzie na niebie, Kiedy nowa wiosna Znów obudzi ciebie. Dobranoc, ty wiosko, Dobranoc, kochana! Oj będziesz ty spała Do nowego rana! ----- Ta lektura, podobnie jak tysią... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Dzień dobry Zaszumiało nasze pole Złotą pieśnią zbóż, Wschodzi, wschodzi śliczne słonko Wśród różanych zórz. Wschodzi, wschodzi złotą drogą Nad ten ciemny las, A skowronek z gniazdka leci, Piosnką budzi nas. Dobry dzień ci, wiosko miła, Drogi domku ty! I wy świeżo rozkwitnione Pod okienkiem bzy! Dobry dzień wam... Mari
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Gwiazdka O gwiazdeczko złota, Gwiazdko ukochana! Wyglądaliśmy cię Od samego rana. Wyglądaliśmy cię Drobnemi szybkami, Rychło się ukażesz Wysoko nad nami. Świeci się choinka, Mateczka nas ściska: Ot tobie koniczek, Ot tobie kołyska. A ty, sieroteńko, Co stoisz za drzwiami, Otrzyj łezki z oczu, Pójdź i ciesz się... Ma
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Mały trębacz Moja trąbka ślicznie gra: Ratata! Ratata! Dziwuje się owca siwa, Kto tak wdzięcznie jej przygrywa, Dziwują się żółte bąki, Kto tak cudnie gra wśród łąki. Chwieje wietrzyk bujną trawą, Niesie piosnkę w lewo, w prawo, Aż gdzieś w dali echo gra: Ratata! Ratata! Moja trąbka głośno brzmi: Rititi! Rititi! Wiewiórecz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na fujarce A paścież mi się owieczki W tej bujnej trawce. Niechaj-że ja sobie pogram Na tej ligawce: Oj da dana! Oj da dana! Na tej ligawce. A tam w polu porykują Dwie krówki nasze, Dziwują się graniu memu, Choć mają paszę. Oj da dana! Oj da dana! Choć mają paszę. Dziękuję ci, mój braciszku, Mój ty jedyny, Żeś wykręcił
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na łące Mówi niania, że w dąbrowie Chodzą dodnia aniołowie, A gdzie stąpną nóżką bosą, Tam zakwita kwiat pod rosą. Gdybym kiedy rano wstała, Tobym wszystko to widziała, Bo gdy się tak w łące bawię, Ślad anielski drży na trawie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w S
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka O co się modlić A czy wiesz, dziecino miła, O co ci się modlić trzeba? Ot, by ziemia ta rodziła Dużo zboża, dużo chleba. O te pszenne, żytnie kłosy, O len miękki, o len siwy, O wieczorne srebrne rosy Dla tej łąki, dla tej niwy. O te jabłka na jabłoni, Co ocienia sady nasze, O tę cichość porankową, W której dzwonią piosnki
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Owczarek Przyleciały chmurki jasne, Jako złota mgła, A owczarek za owcami Na fujarce gra. Dalej, dalej, owce moje, Dalej na pole Przepłynęły jasne zdroje, Wzięły mi dolę! A i czegóż tak żałośnie, Owczareczku, grasz. Gdy ta młoda ruń nam rośnie, Łan zakwita nasz? Nie pocieszy ruń ta młoda, Nie ukoi mnie: Płyną lata, jak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Piast Od granicy do granicy Chodzi stary Piast z Kruszwicy, Chodzi polem jednem, drugiem, Oboruje ziemię pługiem. Gdzie zaorze rolę czarną, Tam się ludzie po chleb garną; Gdzie zabrzęknie jasną kosą, Tam się pieśnie polem niosą. Jak zamarźnie w Wiśle woda, To u Piasta siwa broda, Jak się wiosna puści gajem, To zakwita broda m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pifuś-Malarz Co tu dużo atramentu Na pochwałę psuć talentu! Kotek Pifuś, malarz młody, Był talentem pierwszej wody. Chciała dama być różowa? Namalował ją od słowa, Choć z natury damy skóra Była szara, albo bura. Gdy malował dygnitarza, (Jak to często się wydarza), Który był mopsikiem drobnym Czynił go do lwa podobnym. Lecz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 października 1910 r. we Lwowie Najważniejsze dzieła: O Janku Wędrowniczku, O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Miłosierdzie gminy, Rota, Dym, Mendel Gdański Poetka, publicystka, nowelistka, tłumaczka. Zajmowała się krytyką literacką. Pisała liryki stylizowane na ludowe i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Poranek Minęła nocka, minął cień, Słoneczko moje, dobry dzień! Słoneczko moje kochane, W porannych zorzach rumiane! Minęła nocka, minął cień, Niech się wylega w łóżku leń, A ja raniuchno dziś wstanę, Zobacz słonko rumiane. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępn... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pszczoły Ej, nie płonne nasze poty, Ej, nie gorzkie plony pól, Póki rój ten szczerozłoty Miody życia niesie w ul! Gdyć zapadły ściany chaty, Gdy nadzieje kryje grób, Na mogile posiej kwiaty, Z starych węgłów ule rób! Stare węgły brzękną rojem Nowych sił i nowych żyć, A ty dla nich sercem swojem W kwiaty zi... Maria Konopnicka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Rada Chcecie wiedzieć, drogie dzieci, Jak najprędzej czas wam zleci? Jak bez cacek, bez igraszek Dzień przefrunie, niby ptaszek? Nie trawcie go, jak próżniaki, Pospuszczawszy w nudach noski, Lecz pomóżcie starszym w pracy, Ale żyjcie życiem wioski. Patrzaj tylko, mój Tadzieńku, Jak Roch idzie pomaleńku, Jak za sobą wlecze nog
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sanna Jasne słonko, mroźny dzień, A saneczki deń, deń, deń, Aż koniki po śniegu Zagrzały się od biegu. Jasne słonko, mroźny dzień, A saneczki deń, deń, deń, A nasz Janek w złym sosie, Bo gila ma na nosie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na s... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sierotki (Mamo droga! Mamo miła!) Mamo droga! Mamo miła! Nie zapomnim nigdy Ciebie W sercach naszych będziesz żyła Tak, jak żyjesz teraz w niebie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowani... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sieroto! *PTASZKOWIE.* Sieroto, sieroto, Co masz główkę złotą, W oczach błękit nieba, Czego ci potrzeba? *MARYSIA.* Nie trzeba mi srebra, Nie trzeba mi złota, Jeno onej wierzby U własnego płota! *PTASZKOWIE.* Sieroto, sieroto, Co masz główkę złotą, Czy wody, czy chleba, Czego ci potrzeba? *MARYSIA.* Nie trzeba mi ch
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Skowronek Skowroneczek śpiewa Nad tą cichą niwą; Orzcie, wołki siwe, Prosto, a nie krzywo. Orzcie, wołki siwe, Na ten chleb razowy, Na ten chlebek żytni, Czarny, ale zdrowy. Skowroneczek śpiewa, Wiszący pod niebem; Daj nam Boże razem Przełamać się chlebem. Chlebem się przełamać, Kąskiem choć ostatnim... Maria Konopnick
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ślizgawka Równo, równo, jak po stole, Na łyżewkach wdal Choć wyskoczy guz na czole, Nie będzie mi żal! Guza nabić strach nie duży, Nie stanie się nic; A gdy chłopiec zawsze tchórzy, Powiedzą, że fryc! Jak powiedzą, tak powiedzą, Pójdzie nazwa w świat; Niech za piecem tchórze siedzą, A ja jes... Maria Konopnicka Ur. 23 m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sny Już w łąkach wstają srebrne mgły, Zachodnia świeci zorza, Nad głową moją lecą sny, Z za góry gdzieś, z za morza Jak złote ptaki lecą tak, Z wieczornym szumem w lesie, A każdy w złotych piórach swych Tęczowe barwy niesie. I z barw tęczowych zwija mi Przecudnej krasy baśnie, Jak gwiazda boża jasno lśni, Gdy wioska cicho zaś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sobótka Świętojański wieczór Uciecha dla dziatwy; Zapaliły już ogniska Te flisacze tratwy. Idzie płomień w górę, Sobótka się pali, Sypie iskry szczerozłote Po tej modrej fali. A ten stary flisak Poprawia ognisko; Pal się, pal się, ty sobótko, Bo Warszawa blisko. Sobótko, sobótko, Nocy świętojańska, ... Maria Konopnicka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Sokół Poczerniało niebo, Poczerniało pole; A gdzie lecisz, odlatujesz, Siwy mój sokole? Czy lecisz za góry, Czy za morze sine, Za tem słonkiem, za tem złotem, W weselszą gościnę? Weselszą gościnę Znajdziesz sobie wszędzie; Lecz za cichą wioską naszą Tęskno tobie będzie. Co spojrzysz za siebie, To serce... Maria Konopn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Taniec Dalej raźno, dalej wkoło, Dalej wszyscy wraz! Wszak wyskoczyć i zaśpiewać Umie każdy z nas. Graj nam, skrzypku, krakowiaka, A zaś potem kujawiaka I mazura graj! Jak się dobrze zapocimy, To polskiego się puścimy, Toż to będzie raj! Dalej raźno, dalej wkoło, Dalej wszyscy wraz! Wszak wyskoczyć i... Maria Konopnicka Ur.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Tęcza A kto ciebie, śliczna tęczo, Siedmiobarwny pasie, Wymalował na tej chmurce, Jakby na atłasie? Słoneczko mnie malowało Po deszczu, po burzy; Pożyczyło sobie farby Od tej pełnej róży. Pożyczyło sobie farby Od kwiatków z ogroda; Malowało tęczę na znak, Że będzie pogoda! ----- Ta le... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 184
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Wiatr Czego ty jęczysz, ty bujny wietrze I czego tak zawodzisz? Czemu nie siedzisz w chateczce swojej, Tylko po polu chodzisz? Oj! tego jęczę, tego zawodzę, Moje ty drogie dziecię, Że nie mam chatki, rodzonej chatki I tułam się po świecie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysi... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Wielkanoc Święcone jajeczko, Śliczna malowanka! Śpiewam sobie, skaczę sobie Od samego ranka. Wesoły dzień nastał, Zadźwięczały dzwony! Kołem, kołem boróweczki, Jak wianek zielony. Ścielże się, obrusie, Jako śnieżek biały; Mojej mamy rączki drogie Ciebie rozkładały. Rozkładały ciebie Na tym długim stole... Maria Konopnick
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Wierzba Kocanki kocanki, Gałązka wierzbowa! Rozwinęła nam się Ta palma kwietniowa. Rozwinęła nam się Nad tą bystrą wodą, Zapachniała wiosna Kwietniową pogodą. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka W lesie Zawitał nam dzionek I pogodny czas. Pójdziemy, pójdziemy Na jagody w las. Na jagody, Na maliny, Na czarniawe Te jeżyny Pójdziem, pójdziem w las! A ty ciemny lesie, A ty lesie nasz! A skądże ty tyle Tych jagódek masz? I poziomki, I maliny, I czernice, I jeżyny. A skądże je masz? Uderzyły deszcze, Przyszło s..
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka W polu (Pójdziemy w pole, w ranny czas) Pójdziemy w pole, w ranny czas; Młode traweczki, witam was! Młode traweczki zielone, Poranną rosą zroszone. Długoście spały twardym snem, Pod białym śnieżkiem, w polu tem; Teraz główeczki wznosicie, Bo przyszło słońce i życie. ----- Ta lektura, p... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Zajączek Nasz zajączek w boru spał, Aż tu z hukiem wypadł strzał! Pif paf! Pif paf! Aż tu z hukiem wypadł strzał! Nasz zajączek na bok szust! Skręcił młynka, zapadł w chróst! Hej! ha! Hej! ha! Skręcił młynka, zapadł w chróst! Nasz zajączek cały drży, A tu w boru gonią psy, Ham! ham! Ham! ham! A tu w boru gonią psy. Źle,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Zielone Świątki Nasza izba umajona, Tatarakiem obstawiona, Tatarakiem, wodną trzciną I czeremchą i kaliną, Zielone Święta La, la, la, la! Zielone Święta La, la, la, la! Maju, maju, świeży gaju, Pachniesz ty dziś w całym kraju, Niosą chłopcy gałązeczki, Wiją wianki panieneczki, Zielone Święta La, la, la... Maria Konopnicka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Żniwa Przepióreczka się odzywa, Idą, idą polem żniwa, Brzeczą sierpy, brzęczą kosy, Ciężkie ziarnem lecą kłosy. Dana! Da-dana! A ode wsi słychać śpiewki, Śpieszą chłopcy, śpieszą dziewki, Niosą grabie, w pole dążą, Za żeńcami snopy wiążą. Dana! Da-dana! Co powiążą ciężkie snopy, To składają je na kopy; Dobra ... Maria Konop
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale dział promocji wzloty i upadki ekonomii politycznej wahania kursów biografii seksualnych pozwólmy sobie zrozumieć siebie buchalteria czasu sublimacji weneckie lustro dialektyki i ty w środku gratis gry komputerowe nie zastąpią książek wszystkim chcącym wiedzieć dlaczego chcą wiedzieć więc nie chodzi tu tylko o cza
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Szczepan Kopyt ur. 1983 Najważniejsze dzieła:Yass 2005, Sale sale sale 2009, Buch 2011, Kir 2013 Poeta i muzyk, absolwent filozofii. Laureat Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jacka Bierezina (2004). Nominowany do Paszportu Polityki (2011) oraz dwukrotnie do Nagrody Literackiej Gdynia (w 2010 i 2014). Jeden z głównych autorów nurtu poezji z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale bieg Ach, wykrwawić się do Słońca! kiedy już pobiegniesz tak daleko wypijesz morze wódki i wyrzygasz morze rzygów sorry tu nie ma z mojej strony odpowiedzi jest za to małe pytanie dlaczego ja mam to widzieć finansować zgadzać się że to ważne dla kogoś innego niż ty mówisz to... Szczepan Kopyt ur. 1983 Najw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale harmonia restauracji harmonia restauracji po zimie zawsze wiosna i takie tam a jednak jakże miło jest się uśmiechnąć kiedy podnoszą ceny biletów i serwują wszystkim na papierze i w eterze radość współzawodnictwo cele i temu podobne znam parę osób które robią te rzeczy nie kierują nimi ideologiczne cele słowo ideo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale koce 1 gdyby po podłodze walały się jakieś zwykłe śmieci ciuchy kondomy skrawki papieru toaletowego drobne struny resztki jedzenia opał farby kurz i koci piasek można by powiedzieć że mieszkanie jest syfiaste jeśli jednak dodamy parę drobinek ze sklepu z designem zupełnie absurdalną wyciskarkę do cytryn starcka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale komitety nie twórzcie komitetów palcie własne ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowani... Szczepan Kopyt ur. 1983 Najważniejsze dzieła:Yass 2005, Sale sale sale 2009, Buch 2011, Kir 2013 Poeta i muzyk, absolwent filozofii. Laureat Ogó
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale mantra wartości dodatkowej względnej i bezwzględnej po pierwsze nie jesteśmy ale jestem po drugie jeśli już liczę liczę w sobie po trzecie o ile określam siebie określam o tych którzy wokół tych którzy wokół widzę bo wymazałem jesteśmy modele dynamiczne to jeden z rodzajów mówienia w innym z ich rodzajów jestem pr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale my delicje jesteś grobem świń kurczaków i piwska nie da się tego piękniej powiedzieć kochane centrum przerobu biomasy płyną do ciebie ławice rzekami i wielkim oceanem zwinna sarna zmienia się w padlinę i lgnie do twojego otworu wyjątkowo dużo uwagi poświęcasz także zabiegom pielęgnacyjnym zależy ci żeby archeologia
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale nowa jakość w poglądach politycznych także stajemy przed dylematem tego co połechtać skoro nie w smak nam zarówno dziedziczne bogactwo jak i niezbędna mu dziedziczna bieda a zwłaszcza związane z nimi aktywności a z nimi z kolei z nich wyrastające preferencje i wartości ludzi czy chodzi o to aby na piedestał wynieś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale o potrzebie ponowoczesnej pieśni religijnej odtwarza debaty których nie ma i właśnie to powinno was zawstydzać poziom sztuki słowa to papierek lakmusowy naszej mózgowiny czy ona rzeczywiście nie nadąża za tym co możemy doznawać wzrokiem albo słuchem czy miasta stłoczyły nas jak bydło i nasze bezdotykowe trwanie wśr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale paradygmat ktoś kiedyś zobaczył ślad stopy i pomyślał człowiek od tamtej pory wiadomość rozniosła się nie ma ścieżki bez antylop i wodopoju kupy słonia mówią o tym że słonie nie jedzą ludzi i wilków przed światem musiał istnieć bóg po milionach nieskutecznych ... Szczepan Kopyt ur. 1983 Najważniejsze dz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale przyszłość jest jasna po przeczytaniu tego wiersza zrób jego pięć kopii i rozdaj znajomym wkrótce obiegnie świat będzie rodzajem samospełniającego się proroctwa nie zabijesz go tylko tym że powiesz o nim bełkot ten wiersz mówi o niejasnych ideach powiązanych z jasną stroną działania o tym że taniec braterstwo i br
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale sms od mamy babcia tak płacze aż nie może jeść 2 dania bo zmarła taylor i jest jej pogrzeb w 3701 odcinku mody na sukces ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna ... Szczepan Kopyt ur. 1983 Najważniejsze dzieła:Yass 2005, Sale sale sale 2009, Buch 2011, Kir 2013 Poeta i muzyk, absolwent filozof
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale tak 1 dzisiaj rano to zrozumiałem że niektórzy ludzie mówimy o nich prości albo bystrzy ale myślimy że jeszcze do czegoś ważnego nie doszli więc że ci ludzie po prostu wiedzą o co im chodzi a my nie 2 sprawa wydaje się błaha no bo przecież myślimy nie może być to prawdą prawdę trzeba sproblematyzować
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale times new roman pamiętasz to elektryczne miasto jedliśmy w nim trupy zwierząt mieliśmy wyrafinowane rozrywki ach wszędzie autobusy uczelnie szanowne koła uprawialiśmy polityczną ekonomię tak jak się kiedyś grało kwartety sączyliśmy i sączyliśmy rytm mowy mieszał się z sosem sambal nasze zęby były poddawane zabiego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale wiersz dla gail i am for the naked society ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu me... Szczepan Kopyt ur. 1983 Najważniejsze dzieła:Yass 2005, Sale sale sale 2009, Buch 2011, Kir 2013 Poeta i muzyk, absolwent filozofii. Laureat Og
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale wierszyk dla relatywistów 1 to że sytuacja w której ważne są wszystkie dyskursy jest komuś na rękę to po pierwsze ale nie tylko to że sytuacja w której odwołać musimy się do czegoś wspólnego nawet by wypowiedzieć to oto to po drugie to że po trzecie po pierwsze i po drugie stoją nie tylko w abstrakcyjnej sprze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale wywiad po co narzekać na otaczającą rzeczywistość czy można wyobrazić sobie partię która byłaby naprawdę lewicowa czy naprawdę lewicowa partia mogłaby stworzyć prawdziwy rząd czy członkinie i członkowie prawdziwego rządu prawdziwej lewicowej partii segregowaliby sami odpady czy w ich rodzinach panowałaby demokracja
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale ziemniak ziemniak nie podzieli się z nami refleksjami o życiu ale my możemy podzielić się z nim choć jedyne czego może od nas oczekiwać to nasze odchody skądinąd tak podobne do słów że zarówno bez pierwszych jak i drugich nie moglibyśmy żyć pisać wierszy smażyć chipsów w wielkich ośrodkac... Szczepan Kopyt ur. 19
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczepan Kopyt sale sale sale z zastanowienia się wynika rytm i piękno rzeczy z zastanowienia się wynika rytm i piękno rzeczy które stają przed oczyma umysłu bez pomocy siatkówki i oka pomyliłem tę myśl z nieznośną świadomością jej bezużytecznej przyjemności jak gdyby woda która drąży myśli miała wyprodukować megawaty energii o jakie to smutne
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Bądź czujny Jem pierwsze truskawki w tym roku Na stole leżą nożyczki W telewizji program o wydajności pracy Biała nić rozwija się z motka Igła wbita w jego miękką sierść jest jak włócznia (Bądź czujny) Polska będzie na skraju niżu Gołębie gruchają Jestem daleko w... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Naj
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Bądź otwarty Pokaż ręce czy są czyste nie są czyste Pokaż wiersz czy jest wierny nie jest wierny Pokaż oczy czy są jasne nie są jasne Twój wiersz Twoje ręce Twoje oczy Twój świat jest u... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Biały kwiat Kwiat dodaje mi odwagi Łapie oddech wszystkimi płatkami Szuka słońca Słońce wypuszcza z siebie powietrze i leci Cienka łodyga chwieje się W wodzie zielone okruszki Biały kwiat podnosi się i prostuje Chce pa... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla len
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Bieg po zdrowie Bieg wokół rynku! Białą linią szosy! Koło księgarń i sklepów mięsnych Naprzeciw delikatesów! Strzelamy w górę! Całujemy bruk! Spadają na nasze czoła łzy świateł, mamy wysoką gorączkę, wkładamy ręce w pasz... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla le
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Cel Po co tyle gadać, rozpisywać się, tworzyć tasiemce zdań, układać metafory, dobierać słowa, używać wyszukanych zwrotów, kiedy i tak wiadomo, że racja jest po każdej stronie. Po każdej stronie jest racja,... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972)
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Chwila niepewna Gołąb śpi. Masarz śpi. Wściekłość zasnęła. Dlaczego? Czy naprawdę jestem taki nietowarzyski? ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, do... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rewolucjonist
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Daleko do końca Niewiele jest już do zrobienia, ale właśnie ta świadomość wznieca we mnie nowe myśli. Czy są to jednak nowe myśli? Najważniejsze, pocieszam się, że ci to nie wys... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnyc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Dysonans Podziwiam twoją wiedzę, twoje zdolności, twoją szlachetność. Byłem wyrozumiały dla twych słabości. Ale powiedz mi, dlaczego tak mało w tobie ciepła? ----- Ta... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rewol
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Dziecko patrzy, jak piszę Dziecko patrzy, jak piszę, pióro skrzypi na papierze, kartka staje się krótsza, słowa mruczą przyjemnie. Dziecko patrzy, jak piszę, piszę jak patrzy dziecko, jest... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udaj
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Gdy ciepło w pokoju Słucham płyty z Benny Goodmanem, piję herbatę z cytryną, mam chore gardło, na chwilę udaje mi się zapomnieć, że mam wielkie zadanie do spełnienia. Wygniatam dobrze cytrynę, gry... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabryk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Język-tarcza Boże, jak trudno wypowiedzieć to, co leży na sercu. Jak trudno zamienić słowo szczerość na zdanie: jestem bezsilny, nie wiem, co robić, tracę orientację. Maski, pozo... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutny
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Każdego następnego dnia Czekam na każdy następny dzień z nadzieją, że dowiem się czegoś więcej o świecie. To samo świat mówi o mnie. ----- Ta lektura, podobnie jak ... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rewoluc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Krótka przerwa Dałeś się zamknąć w celi przeszłości, nawet nie mrugnąłeś okiem. Masz nadzieję, że będzie to pobyt krótkotrwały. Wiesz, że tak będzie. ----- Ta lektura... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rewol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt