Podobno jest Pan praktykującym katolikiem. To dziwne, przecież sprawia Pan wrażenie człowieka myślącego. Jak można w dzisiejszych czasach wierzyć w nieomylność papieża, w zmartwychwstanie Jezusa. Czy naprawdę uważa Pan, że antykoncepcja jest grzechem? Jeżeli już chce Pan wierzyć w Boga, to po co Panu Kościół? Przecież to umierająca, zdegenerowana