Światło po zmierzchu

NA SCENIE ZWANEJ ŻYCIEM Gdy gwiazda Julii zaczyna blednąć, jej agentka, chcąc wspomóc jej karierę, podejmuje zakulisowe działania. Aktorka uchodzi za kapryśną i trudną we współpracy. Kolejna rola wywołuje medialną burzę. Julia zaszywa się na wsi u przyjaciółki, gdzie zamierza przeczekać najgorsze. W chatce w lesie mieszka Kosma, fotografik przyrody. Gburowaty mężczyzna woli towarzystwo drzew i zwierząt niż ludzi. I ma swoje powody. Spotkanie z Julią tylko utwierdza go w jego opinii o wielkomiejskim świecie. Teresa, siostra Julii, od lat dzieli swój czas między obowiązki domowe a opiekę nad mamą. Czuje jednak, że chciałaby od życia czegoś więcej. I że może o to zawalczyć. Losy bohaterów splatają się misternie. Każdy stanie przed szansą, ale czy każdy ją wykorzysta? Być może jeszcze nie jest za późno, żeby zacząć wszystko od nowa. Jednak najpierw trzeba rozliczyć się z przeszłością. *** Światło po zmierzchu to piękna i poruszająca opowieść, która pokazuje, że niezależnie od statusu społecznego każdy boryka się z podobnymi problemami. Pogoń za karierą może sprawić, że stracimy z oczu to, co tak naprawdę jest w życiu ważne. Polecam! Adrianna Andrzejewska, Na Wysokim Obcasie. *** W powieści Żanety Pawlik dostałam to, co lubię najbardziej zderzenie dwóch odmiennych światów, Julii i Kosmy. Wzajemne poznawanie się, odkrywanie i próbę zrozumienia. Polecam! Anna Wojtkowska-Witala, pisarka. *** Światło po zmierzchu jest jak podróż ekspresem z Warszawy do Lubiążki. Zaliczamy kolejno stacje, na których dosiadają się: Julia, Iza, Renata, Jarek, Teresa, Kosma i Jagoda. Mijając stolicę, maszyna przyspiesza. Choć bagaże pasażerów są bardzo ciężkie, pociąg rozwija coraz większą prędkość. Po drodze jest kilka ostrych zakrętów, ale wszyscy dojeżdżają do stacji końcowej. Jednak, jak to w życiu, nie każdy znajduje tam to, czego szukał Irmina Szadkowska-Filipowicz, @skrzydlate_piora. *** Powieść Żanety Pawlik wprowadza czytelnika w skomplikowane meandry życia. Bohaterka gra w końcu jest aktorką! kobietę sukcesu. Autorka stawia wiele niełatwych pytań: czy aby czuć się spełnionym, musimy mieć poklask wszystkich wokół? Czy pasja może zniszczyć życie? Czytelnicy nie dostaną gotowych odpowiedzi, ale z pewnością będą mieli o czym rozmyślać Teresa Adamkiewicz, Lekki Teatr Przenośny. *** Nowa książka Żanety Pawlik to świetna i wciągająca powieść obyczajowa. Poplątane losy bohaterów udowadniają, że w życiu nic nigdy nie jest pewne, ale szansa na nowy początek zawsze istnieje Wiktoria, redaktor w DużeKa i Książkowe podróże te małe i te duże!