ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Ryba Ludojad

Wydawnictwo:
Wydawnictwo M
Ocena:
5.0/6  Opinie: 2
Stron:
1
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Czytaj fragment

Ebook 7,90 zł najniższa cena z 30 dni

14,90 zł (-27%)
10,93 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

7,90 zł najniższa cena z 30 dni

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Ryba Ludojad to wybór felietonów Macieja Rybińskiego opublikowanych w „Rzeczypospolitej” w latach 2008–2009. Każdy z nich odnosi się do ciągle aktualnych postaw i zjawisk społecznych. Autorem wyboru jest Dominik Zdort, dziennikarz prasowy i telewizyjny, szef działu Opinie w „Rzeczpospolitej”.

* * *

Mam prawo uważać się za obywatela idealnego. Bez zbędnej skromności – wzorowy obywatel III RP to ja. Nie zajmuję miejsca w przedszkolu. Nie chodzę do szkoły i nie

podwyższam budżetu na edukację. Nie jestem studentem i nie żądam stypendium. Nie pracuję w budżetówce i nie pobieram żadnej pensji, nawet trzynastej. Nie domagam się podwyżek. Nie należę do związków zawodowych. Nie palę opon i nie rzucam petard. Nie demonstruję. Nie jestem chłopem i nie zużywam subwencji europejskich. Nie mam przywilejów KRUS. Nie biorę zasiłku dla bezrobotnych. Nie jestem rencistą ani emerytem. Żyję, więc nie należy mi się zasiłek pogrzebowy. Owszem, płacę podatki i różne składki. Daniny. Pogłówne, podymne, od okien, kopytkowe. VAT. Akcyzę na papierosy i alkohol. Obliczyłem sobie, że tylko dzięki pielęgnowaniu przeze mnie cnoty obywatelskiej, jaką jest picie i palenie, posłowie mogą dostawać godziwe diety…

A tak ja mam swoje sushi – a jak mnie sushi, to zaraz lecę wspierać budżet. A oni mają swoje. Za moje. Ale niech tam. Gdyby wszyscy byli tacy jak ja, Polska byłaby mocarstwem ekonomicznym całkiem idyllicznym. Wszyscy by nam zazdrościli, nie tylko Bangladesz i Somalia. Ja mam też inne zalety. Jestem samowystarczalny duchowo. Nie muszę oglądać TVN 24, żeby się dowiedzieć, co się dzieje, bo sam mogę sobie takie wiadomości napisać, sam mogę je ocenzurować i sam przeczytać. W zależności od nastroju i okoliczności, albo optymistyczne i mobilizujące albo ponure i dołujące. Dla każdego coś miłego.

fragment felietonu „Informacje na wakacje” z 30 czerwca 2009 r.

Wybrane bestsellery

Wydawnictwo M - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
10,93 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności