ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Powiedziała M

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Powiedziała M Dorota Rodzim - okładka ebooka

    Powiedziała M Dorota Rodzim - okładka ebooka

    Powiedziała M Dorota Rodzim - okładka audiobooka MP3

    Powiedziała M Dorota Rodzim - okładka audiobooks CD

    Wydawnictwo:
    SAGA Egmont
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Czas nagrania:
    5 godz. 24 min.
    Czyta:
    Monika Chrzanowska
     
    Audiobook w mp3

    Audiobook w mp3 (7,50 zł najniższa cena z 30 dni)

    24,99 zł (-20%)
    20,11 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 7,50 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Ona jedna, ich dwóch i... przepowiednia, która zmieni wszystko.

    Czy można kochać mimo zła, jakie wyrządziła druga osoba? Czy można przestać kochać na zawołanie"? W życiu Ady Jaroszyńskiej od zawsze liczy się tylko jeden mężczyzna: Michał. Kiedy on w końcu odwzajemnia jej uczucie, wydaje się, że to początek bajki. Zaczyna się wspólne organizowanie życia młodzi rzucają się w wir pracy, by się dorobić i spełnić wspólne marzenia. Niestety, mąż równie mocno jak żonę kocha wiele innych kobiet. Skołowana Ada wybacza raz i drugi, za wszelką cenę pragnąc trwać póki śmierć ich nie rozłączy". Wtedy na horyzoncie pojawia się przystojny lekarz...

    Czy młoda dziewczyna będzie umiała odróżnić prawdziwą miłość od chwilowej fascynacji? I co oznacza przepowiednia wróżki, która powiedziała, że M przeznaczony"? Wkrótce Ada będzie musiała dokonać najtrudniejszego w życiu wyboru...

    "Krótko po dwudziestej drugiej byłyśmy na miejscu. Z daleka widziałyśmy rozświetlony lokal i słychać było dźwięki muzyki: lokalna kapela góralska dawała popis.

    (...)

    Kiedy Beata wyciągała kluczyk ze stacyjki, a ja nadal odpinałam oporne pasy, nagle zamarłam. W tym samym momencie spojrzałyśmy na auto, które stało obok. Jakaś para baraszkowała w nim na całego.

    Ty, patrz! Ale ich wzięło rechotała Becia, poszturchując mnie w ramię. Jak króliki jakieś!

    Drzwi miałam już otwarte i jedną nogę na zewnątrz, gdy nagle para odwróciła głowy. Mimo lekko zaparowanych szyb widziałam ich bardzo dobrze. Siedziałam jak sparaliżowana.

    Boże jęknęłam. Panem królikiem" był Michał. Mój Michał!"

    Wybrane bestsellery

    SAGA Egmont - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint