Karty z mego życia Jan Chłosta
- Autor:
- Jan Chłosta
- Wydawnictwo:
- Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne
- Ocena:
- Stron:
- 184
- Dostępny format:
-
PDF
Czytaj fragment
Opis
książki
:
Karty z mego życia
Pisanie tych wspomnień odkładałem wiele razy. Różne obowiązki zmuszały mnie do zajęcia się innymi tematami. Jednak chęć opowiedzenia bez upiększeń o własnym życiu wciąż we mnie tkwiła. Chciałem w nich bez fryzowana pokazać moje dorosłe życie.
To przeświadczenie i raz po raz ponawiane zachęty znajomych do spisania tego, co przeżyłem, wciąż powracały, w jakimś momencie stawały się pewnego rodzaju duchową potrzebą. Moje życie ułożyło się trochę odmiennie od innych. Różne okoliczności wpłynęły na to, że po 1945 roku pozostałem na ziemi urodzenia. Ukończyłem studia i świadomie dałem się wciągnąć w polską kulturę. Dojrzewałem w trudnym, szczególnie tu na Warmii i Mazurach, czasie. Jako młody człowiek zetknąłem się ze środowiskiem ludzi związanych silnie z Kościołem katolickim, którzy obecni byli w różnych przestrzeniach życia publicznego, od kultury po gospodarkę. Wierzyli w to, byli przekonani o tym, że nauka społeczna Kościoła będzie miała znaczący wpływ na tworzenie wspólnoty Polaków po zakończeniu II wojny światowej na dawnych terenach Prus Wschodnich.
Młodość ma to do siebie, że żywi się marzeniami, a starość właśnie wspomnieniami. Ukończyłem pisanie tych kart w siedemdziesiątym siódmym roku życia. Wiele w nim się wydarzyło. Nie mnie oceniać; czy moje życie było aktywne. Czuję się do pewnego stopnia człowiekiem spełnionym. Mam za sobą pięćdziesiąt pięć lat pracy zawodowej, a w ostatnich latach dość aktywnie współpracowałem z Towarzystwem Naukowym im. Wojciecha Kętrzyńskiego i Społecznym Komitetem Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach, którego zresztą byłem współzałożycielem i od dwóch kadencji prezesem. Z tego powodu mam poczucie udziału w powojennym życiu publicznym na Warmii i Mazurach. Tym samym mogę napisać, że mam jakiś udział w powojennym życiu publicznym na ziemi mego urodzenia.
Nie były to lata spokojne ani sprzyjające ludziom z moim rodowodem.
To przeświadczenie i raz po raz ponawiane zachęty znajomych do spisania tego, co przeżyłem, wciąż powracały, w jakimś momencie stawały się pewnego rodzaju duchową potrzebą. Moje życie ułożyło się trochę odmiennie od innych. Różne okoliczności wpłynęły na to, że po 1945 roku pozostałem na ziemi urodzenia. Ukończyłem studia i świadomie dałem się wciągnąć w polską kulturę. Dojrzewałem w trudnym, szczególnie tu na Warmii i Mazurach, czasie. Jako młody człowiek zetknąłem się ze środowiskiem ludzi związanych silnie z Kościołem katolickim, którzy obecni byli w różnych przestrzeniach życia publicznego, od kultury po gospodarkę. Wierzyli w to, byli przekonani o tym, że nauka społeczna Kościoła będzie miała znaczący wpływ na tworzenie wspólnoty Polaków po zakończeniu II wojny światowej na dawnych terenach Prus Wschodnich.
Młodość ma to do siebie, że żywi się marzeniami, a starość właśnie wspomnieniami. Ukończyłem pisanie tych kart w siedemdziesiątym siódmym roku życia. Wiele w nim się wydarzyło. Nie mnie oceniać; czy moje życie było aktywne. Czuję się do pewnego stopnia człowiekiem spełnionym. Mam za sobą pięćdziesiąt pięć lat pracy zawodowej, a w ostatnich latach dość aktywnie współpracowałem z Towarzystwem Naukowym im. Wojciecha Kętrzyńskiego i Społecznym Komitetem Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach, którego zresztą byłem współzałożycielem i od dwóch kadencji prezesem. Z tego powodu mam poczucie udziału w powojennym życiu publicznym na Warmii i Mazurach. Tym samym mogę napisać, że mam jakiś udział w powojennym życiu publicznym na ziemi mego urodzenia.
Nie były to lata spokojne ani sprzyjające ludziom z moim rodowodem.
Wybrane bestsellery
Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne - inne książki
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Proszę wybrać ocenę!
Proszę wpisać opinię!
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Karty z mego życia Jan Chłosta (0) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.