ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Kamperem przez Ukrainę

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Autor:
    Anna Jurczyńska
    Kamperem przez Ukrainę Anna Jurczyńska - okładka ebooka

    Kamperem przez Ukrainę Anna Jurczyńska - okładka ebooka

    Kamperem przez Ukrainę Anna Jurczyńska - okładka audiobooka MP3

    Kamperem przez Ukrainę Anna Jurczyńska - okładka audiobooks CD

    Wydawnictwo:
    Fenek
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Czas nagrania:
    1 godz. 26 min.
    Czyta:
    Joanna Korpiela-Jatkowska
     
    Audiobook w mp3

    Ukraina - była i będzie piękna. Kamperem przez Ukrainę to kolejna książka z serii Pamiętniki Fenka, w której Fenek podróżuje i zwiedza różne kraje, w których przeżywa wyjątkowe przygody.

    Pamiętniki Fenka to nie są zwykłe przewodniki. W nich przygoda przenika przez atrakcje, kulturę i historię wspaniałych miejsc, które zapragniesz odwiedzić.

    Co spotka Cię podczas zwiedzania Ukrainy?

     

    Ze wstępu ....

    To była nasza, jak do tej pory, chyba najbardziej przygodowa podróż. Odwiedziliśmy największy kraj Europy. Przez stulecia żyło się w nim raczej niezbyt bezpiecznie. Często toczyły się tu bitwy, powstania i oblężenia, w których machano szablą, strzelano i przelewano krew. A jednak w tej rozległej krainie chcieli osiedlać się ludzie - dostawali zupełnie za darmo piękne otoczenie, żyzną ziemię, na której wszystkie rośliny rosły jak szalone, dużo wolnej przestrzeni dla domów, pastwisk, wspaniałych rezydencji, do zakładania nowych wsi i miast. Nie wiem, czy dam radę wymienić wszystkie narody, które tu mieszkały, ale spróbuję. Ukraińcy, Niemcy, Żydzi, Polacy, Litwini, Ormianie, Białorusini, Karaimi, Rosjanie, Tatarzy, Węgrzy, a nawet Grecy, Włosi, Francuzi czy Szkoci.

    Mieszały się tutaj ich zwyczaje, języki, tradycje i religie. Gdy o nich czytamy albo słuchamy, to tak, jakbyśmy słuchali jakiejś niezwykłej, zaczarowanej bajki. Tymczasem tutaj naprawdę wydarzyło się mnóstwo niesamowitych rzeczy! Tu, gdzie Fenia skacze na skakance, odbywał się kiedyś koński jarmark. W miejscu, w którym idziemy na spokojny, rodzinny spacer - grzmiały armaty i wybuchały pożary. Tu, gdzie teraz jest park - był cmentarz, a tam, gdzie sklep - synagoga albo kościół. Nasz kamper jedzie po drodze, która dawno, dawno temu była kupieckim szlakiem, a karawany wielbłądów obładowanych kawą i daktylami stawały na odpoczynek w miejscach, gdzie teraz tankuje się paliwo.

    Bardzo jestem ciekawy, co wydarzy się tutaj w przyszłości. Gdyby tylko można było przenosić się w czasie! Śmigałbym przez stulecia tam i z powrotem, i nigdy by mi się to nie znudziło. Ale w teraźniejszości też jest niezmiernie ciekawie. Zapraszam Cię do wspólnej, fantastycznej podróży przez Ukrainę. Nie zapomnij zapiąć pasów bezpieczeństwa!

    Twój Fenek

    Wybrane bestsellery

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint