ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Houston, mamy problem

Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Ocena:
5.0/6  Opinie: 1
Stron:
608
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi

Męskim okiem...

Houston, mamy problem to nowa, zaskakująca książka Katarzyny Grocholi. Tym razem autorka głównym bohaterem swojej powieści uczyniła mężczyznę. Poznajemy Jeremiasza, sympatycznego i błyskotliwego trzydziestodwulatka, który akurat znajduje się na życiowym zakręcie. Jest piekielnie zdolnym operatorem filmowym, ale okazał się zbyt prawy i bezkompromisowy, by zrobić karierę w filmie. Nie ma pracy, przędzie więc cienko, a kredyt za mieszkanie spłacać trzeba. Bo przecież nie może mieszkać z matką, która ciągle wtrąca się w jego życie. Jeremiasz wie dużo o kobietach, ba! Wie o nich wszystko, a może nawet więcej, bo gdzie się obróci, tam jakaś pani – a to matka, a to sąsiadka z piętra, a to córka sąsiadki, a to Zmora mieszkająca piętro niżej, a to kumpela, z którą można pogadać jak z najlepszym przyjacielem. A wszystkie od niego czegoś żądają i każda sprawi mu jakaś niespodziankę. Katarzyna Grochola stworzyła rewelacyjną postać. Śledzenie losów Jeremiasza to fantastyczna przygoda, a jego perypetie stanowią ciekawe spojrzenie na funkcjonowanie mężczyzn w dzisiejszych czasach. 

(…) Trzeba mieć pecha.
To znaczy – nie trzeba w sensie musi – ale trzeba mieć pecha, żeby mieć tak jak ja. Kurde, panie ludzie, wiedziałem od rana, że dobrze nie będzie. Przeczuwałem to całym swoim jestestwem i dlatego nastawiłem dwa budziki, żeby wstać – na wszelki wypadek w telefonie i w pieprzonym ciężkim zegarku, który dostałem od matki, bo „twój ojciec bardzo go lubił”. Argument to jest żaden, bo mój ojciec lubił bardzo wiele rzeczy, których ja nie znoszę i znosić nie muszę tylko dlatego, że, cytuję: „twój ojciec byłby zadowolony”.
Od słuchania, jakim byłbym fantastycznym facetem, gdybym go choć trochę i w czymkolwiek przypominał, robi mi się niedobrze. Całe szczęście, że nim nie jestem, bo gryzłbym ziemię od dwudziestu lat.
Dzień mi się szykował ciężki: rano miałem pierwsze od kilku miesięcy spotkanie w sprawie roboty, a właściwie w sprawie powrotu do mojej prawdziwej roboty – o siódmej rano byłem umówiony w Magdalence w firmie produkcyjnej VicViva, która robi serial dokumentalny o nieletnich zabójczyniach.
Już o ósmej mieliśmy być w więzieniu, ale ich operator się rozsypał – był kobietą, zaszedł w ciążę i urodził dwa miesiące przed terminem. Na moje szczęście (…) 

                                                                                                          Fragment książki

Wybrane bestsellery

Katarzyna Grochola - pozostałe książki

Wydawnictwo Literackie - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Sposób płatności