ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Blanka Bruyn Sukkub

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Blanka Bruyn  Sukkub Honoré de Balzac - okładka ebooka

    Blanka Bruyn  Sukkub Honoré de Balzac - okładka ebooka

    Blanka Bruyn  Sukkub Honoré de Balzac - okładka audiobooka MP3

    Blanka Bruyn  Sukkub Honoré de Balzac - okładka audiobooks CD

    Zajrzyj do książki

    Wydawnictwo:
    Armoryka
    Wydawnictwo:
    Armoryka
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Stron:
    330
    Czas nagrania:
    2 godz. 3 min.
    Czyta:
    Bogumił Ostryński
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi
     
    Audiobook w mp3
    Czytaj fragment

    Ebook (14,00 zł najniższa cena z 30 dni)

    14,00 zł (-35%)
    9,10 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 14,00 zł najniższa cena z 30 dni)

    Audiobook w mp3 (15,59 zł najniższa cena z 30 dni)

    21,00 zł (-24%)
    16,04 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 15,59 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Do przechowalni

    Edycja w trzech językach polskim, francuskim i angielskim. Fragmenty opowiadania: Niektórzy, co z zacnego kraju Turenii pochodzili, a widzieli, jak autor gorliwie uganiał się za starożytnościami, dziwnymi przygodami i cudnościami tej błogosławionej okolicy, zapytywali go (wierząc, że o tym na pewno wiedzieć musi), z jakiej przyczyny jedną z ulic miasta Tours Ciepłą zowią, co najwięcej panie zaciekawiło. Odpowiedział im, jako mu bardzo dziwno, że dawni mieszkańcy zapomnieli o wielkiej ilości klasztorów, które przy tej ulicy postawiono; tedy od surowej wstrzemięźliwości mnichów i mniszek tak mury rozgorzały, że kilka niewiast uczciwych, które po tej ulicy zbyt często na odwieczerz chodziły, o stan odmienny pomawiano. () Pewien starzec schorzały już i wiekiem zgarbiony, w kącie wino spijał i nic nie mówił, jeno uśmiechał się, usta wykrzywiając modą uczonych, aż wreszcie wyrzekł: Bajdy! Bardzo wyraźnie, co autor usłyszał i wnet zrozumiał, że za tym bajdy kryje się pewno prawda, którą mógłby te ucieszne historie przyozdobić. Jakoż nazajutrz starzec mu powiada: Poemat jeden napisałeś tak, że cię zawsze za to szanować będą, bo prawda tam jest od początku do końca, co za rzecz waloru niezwykłego, arcywspaniałego uważam. W tym poemacie piszesz o rycerzu Bruyn, ale pewno nie wiesz, co stało się z oną Mauretanką, którą tenże rycerz w klasztorze umieścił. Ja to wiem dokładnie. Jeżeli wiedzieć chcesz, skąd nazwa ulicy Ciepłej pochodzi, a także jaki był koniec owej mniszki, użyczę ci foliałów, które w archiwach arcybiskupstwa znalazłem, pochodzą one z biblioteki bardzo naruszonej w tych czasach, kiedy nie wiedziałem wieczorem, azali mi do rana głowy z karku nie zdejmą. Dać-że ci tę sprawę do ręki? Owszem odpowiedział autor. Tedy ów godny zbieracz prawdy użyczył autorowi kupę starych, zżółkłych i poobdzieranych pergaminów, z których nie bez trudu, na francuską mowę przełożył akty dawnego sądu duchownego...

    Wybrane bestsellery

    Honoré de Balzac - pozostałe książki

    Armoryka - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint