ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Azyl

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Azyl Paweł Mościcki - okładka ebooka

    Azyl Paweł Mościcki - okładka ebooka

    Azyl Paweł Mościcki - okładka audiobooka MP3

    Azyl Paweł Mościcki - okładka audiobooks CD

    Wydawnictwo:
    Wydawnictwo Nisza
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Stron:
    126
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi
    Czytaj fragment

    Ebook (18,70 zł najniższa cena z 30 dni)

    22,00 zł (-15%)
    18,70 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 18,70 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Obóz dla uchodźców, gdzieś na krańcach Europy. Dwaj bohaterowie - Europejczyk i Syryjczyk - opowiadają o tym miejscu z odmiennych perspektyw. Szukają tam dla siebie, ratunku, każdy na swój sposób. Wokół rozbrzmiewają anonimowe głosy wykluczonych, mieszkańców, a nawet polityków. Mieszają się czasy, języki i konwencje. Azylto szukanie formy zdolnej nazwać rozpad naszego świata.

     

    "Należy chyba bać się o tę książkę. Bo czy da się znaleźć język adekwatny do katastrofy, którą próbuje ona - właściwie co? - relacjonować? przybliżyć? zreinterpretować? Mościcki stara się opowiadać z różnych perspektyw, patrzeć więcej niż jedną parą oczu, stara się być i wewnątrz, i na zewnątrz koszmaru. Jego opowieść meandruje, waha się, przybliża i oddala od opisywanych miejsc i twarzy, czasem zamiera i poprzestaje na wyliczance imion nieżyjących osób.

    Należy chyba bać się o tę książkę, boczy literatura w ogóle jest w stanie tyle unieść? Ale co się stanie z naszymi opowieściami, jeśli zaniecha takich prób?"

    Barbara Klicka

    "Rozbił się kiedyś nowozelandzki samolot pasażerski o najwyższy szczyt Antarktydy, bo pilot pomylił lądolód z niebem. Tak samo giną codziennie topielcy, niebo im się miesza z czeluścią, i taka jest książka Mościckiego: "Amena, Gloria, Nurah, Taiba, Zainab, Ersi, Jazmine, Farah, Victoria, Nadine, Beza, Roaa - wyrzuciły ich na brzeg". Być może ta opowieść winna składać się ze stu dwudziestu stron takiego indeksu - byłaby wtedy nieco bardziej wartka, ale i pewnie trochę bardziej kłamliwa. Nie może jednak - zajawka musi czytelnika od tekstu odrzucać, żeby w samym tekście mógł utonąć i obrócić się na wznak jeszcze żywy, zobaczyć, co nad tekstem ciągle stoi. Sam tekst znowu - żeby zrównał niebo z czeluścią w nas i w nas utonął; żeby nigdy go nie wyrzuciło na brzeg nas."

    Konrad Góra

    Wybrane bestsellery

    Wydawnictwo Nisza - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint