Wiersze - ebooki
Ebooki z kategorii: Wiersze dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Dzwon Edward Grieg, Op. 57. Nr. 6. W dal siną, bezbrzeżną ma dusza się wlecze, Stargana wichrami i burzą jesieni A za nią się snują rozpacze człowiecze I jęk jakiś głuchy i echa przestrzeni. Rozpięty nad światem niebiosów strop szary, Jak dzwon tajemniczy w pomroków kościele, Olbrzymiem swem cielskiem zakrywa obs
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Feconditas Chwila zachodu wśród obłoków wieńca Dogasa słońce chmura zwiewna biała, Jak szept w przestrzeniach nieba skamieniała, Czeka na przyjście swego oblubieńca. Słońce, jak glorye na świętym obrazie Mieni się pasy rozrzuca pąsowe, Na pierś jej słania umęczoną głowę, Stapia się w świętej miłości ekstazie! ...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Humoreska Już świt przesiąkły drganiem świateł bladem, W kielichach kwiatów sennie się przelewa, Faun jeszcze drzemie, wsparty o pień drzewa, Rosa mu w włosy świetlny wpięła dyadem. Wtem elfy, w leśne zadzwoniwszy fiołki, Gdzie je uśpione rośny dopadł ranek, Lotny w powietrzu zatoczyły wianek, Lecąc się suszyć na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye (I przyszła szara, wieczorna godzina) I przyszła szara, wieczorna godzina, Wszystko w naturze zcichło w jednej chwili Zanim się księżyc z poza wzgórz wychyli, Zasuwa ugor jakaś martwość sina. Wiatr zmarszczył lekko sennych wód powierzchnię I między trawy ułożył się na dnie Czasem się promień na wód tafle kładnie,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Jesienią Park drzemie drzewa, jak schorzałe twarze Zewsząd zwiędłymi rumieńcami świecą Z szelestem szklannym liście zwiędłe lecą, Patrząc na niebo, co umierać każe O! gdzieś na gwiazdach wicher łka rozpacznie Wskrzeszając zmarłe, zapomniane głosy Już brzozy-płaczki rozpuściły włosy Wkrótce się obrzęd pogrzeb... H
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Kiedy rosy spadną Krąg wody jakąś niewidzialną ręką Rzucony między traw sploty na łące, Całując falą kwiatów stopy drżące Utworzył w ziemi zatokę maleńką. Codzień, gdy róże zapalą się świtu Przez traw gęstwinę, kwiatów wonne sady Cisną się rojne owadów gromady Do zgubionego wśród trawy błękitu. I zagl... Henryk Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Las Noc jasna gwiezdnem migotaniem gwarna I przesycona jutrzni światłem białem. Las swojem cielskiem szarem, skamieniałem Wrósł w blade niebo, niby chmura czarna. Wtem drgnęły drzewa dziwną zdjęte trwogą.. Wiatr, co w gałęziach nieruchomie zwisał, Wstrząsł się, rozbudził, rozgrał, rozkołysał I zaczął szumieć... He
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Modlitwa do duszy Pani gwiazd złotych i smutku królowo, W ciemnościach życia do ciebie się modlę, Żem cię, syn własny, oszukiwał podle, Udając wielkość myśli piorunową. Żem był jak pielgrzym, co przez ugor idzie, Pytając drogi pobladłemi usty, Żem skrzydła szargał po domach rozpusty, Chociaż coś we mnie łkało w ..
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Moja zemsta Jadwidze Mrozowskiej. Było to śliczne, kochane, malutkie. Nie znałem dotąd kobiety podobnej. Uśmiech nie schodził z jej twarzyczki drobnej, Poco się smucić życie jest tak krótkie. Coś z rozświetlonych motylich skrzydełek, Coś z gnanej wiatrem niteczki pajęczej, Z promyka słońca, koloru tęczy Prawdz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Noc świętojańska Idzie Sobotównej. Niech wszystko będzie ciche i bezgłośne, Jak leśnych jezior zaklęta bajeczność, Niech wszystko będzie jasne, jak łzy rośne, Kiedy w nich miesiąc rozkocha się srebrny, Niech wszystko będzie nieznane, jak wieczność, Święte, jak duszy jakiś wzlot podniebny, Niech wszystko będzie c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye O wschodzie Mrok gasnął purpurowe wytrysły promienie, W zamarłych chmurach budząc wyśnione widzenia Opustoszałych zamków, potworów z płomienia I dróg, wiodących w przestrzeń długo nieskończenie. Słońce! ku jego blaskom wyciąga ramiona Tłum ludzi z błędnym wzrokiem i spalona wargą, Jęczy niebo i ziemia utajoną skar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye O zmierzchu Gdy mrok się szary do mej izby wtoczy, Po kątach wizye wyprawiając zdradne, Głowę skroniami na poduszki kładnę, Zamykam mocno powiekami oczy. Lecz próżno chciałbym, ciszą kołysany, Wsiąknąć bez czucia w te mroki i cienie; Z godziną zmierzchu zaczął swe istnienie Jakiś świat drugi, tajemny, nieznany W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Przebudzenie Z jasnych rozmodleń, cudownych majaków, Gdzie się uczucia rodzą niewymowne, Kwiaty tak płoną, jak lampki cudowne I senność spływa hen z nadgwiezdnych szlaków. Gdzie dusza leży na wznak w niemej ciszy Z zapatrzonemi ku górze oczyma, Dłonie na gwiazdach rozciągnięte trzyma I jakieś dzwonne, górne sz...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Regina Autumni Idzie już! patrzcie jak stąpa tajemnie Po miękkich mchach Czasem po drodze trawę stopą zemnie A kwiatom strach!!! I jęk powstaje uporczywy, cichy, Jak kiedy miesiąc w dziuple brzozy uśnie, To kwiaty więdną, tuląc się w kielichy, To wiatr w łzach rośnych śpiące kwiaty muśnie. Czasem potrząśnie drze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Rój płynie blady Rój płynie blady Rój długi długi Z tajemnem graniem Kaskady, Co wody złociste strugi Sączy w promieniach słońca, Z szeptem rozkołysanych zbóż I serca łkaniem Rój płynie blady Gwiazd zgasłych w mrokach i uwiędłych róż Bez końca. Rój płynie blady Rój cichy cichy Świate... Henryk Zbier
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Rozkosz Zrazu uśmiech, westchnienie, lekki uścisk dłoni, Spojrzenia źrenic pełne tajemniczej treści, Całus, w którym namiętne pytanie się mieści I przyspieszonem tętnem biją pulsa w skroni. Płomienne żarem oko ślizga się i pieści Harmonią kształtów w szału pogrążonych toni, Lubieżne ciał spowicie w kurczowej agoni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Rzeka Stawy drzemią w spowiciu zielonych obramień. Cisza na cień przechodnia, co przez ugor kroczy, Owce tylko wylękłe obracają oczy Cisza sęp zawisł w chmurach bez ruchu, jak kamień. Przedemną morze kłosów zanim sierp je utnie, Źdźbła spokojnie i górnie na polu się złocą, Nagłe łan cały, tknięty niewidzialną m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Sen nocy letniej Mrok w oknie maki purpurowe płoną Rozgranych zmysłów tajemna muzyka, Czas niby płaty szarawe umyka Do gwiazd w dal ciszą i snem rozdzwonioną. Wzrok nasz moc jakaś opętała dzika, W twoich źrenicach moje oczy toną Jak pod zaklęcia tajemną osłoną Przestrzeli się od nas odsuwa i znika. I czułem wów..
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Ur. 19 listopada 1881 we Lwowie Zm. 6 listopada 1942 w Krynicy Najważniejsze dzieła: Małżeństwo Loli, Żongler. Rzeczy wesołe i smutne, Człowiek o dwu twarzach Pisarz związany całe życie ze Lwowem. Debiutował w 1898 r. na łamach krakowskiego czasopisma "Życie", dwa lata później wydał pierwszy tomik poezji, Impresje. Uk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Tryumf Ciemność bez kresu głusza nieskończona, Cisza wlokąca zwój długich warkoczy Duszność, co wszystko w swoich splotach tłoczy, Objęły ziemię i niebo w ramiona. W tem zadźwięczała jakaś pieśń szalona, To stado wilków stojąc na skał zboczy Spogląda w wąwóz świecącemi oczy I wyje dziko na chwilę pieśń kona...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Uroczyska Na dnie odmętu Wśród wiklin i trzcin roztoczy Wplątane w mchy podwodne, Spadłe z firmamentu Lśnią się gwiazd oczy Pogodne Zielona poświata miesiąca O wód tafle trąca I welon biały, Srebrzysty na liściach zwiesza. Cicho Zaraz liście będą spadały. Hen z sinej dali Idzie już idzie wieczna tułacznica, U
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Wierzby w polu Białe, bezkreśne pole pusto, szaro, mętno, Słońce od białych śniegów za mgłami oślepłe, Patrzy chorą źrenicą na ugory skrzepłe, Gdzie pod szarym całunem kona ziemi tętno. Tylko wierzby na polu, jak szkielety sterczą, W jakiejś cichej, rozpacznej pokurczone męce, Z pod śniegu zamarznięte wyciągają r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Wizya Noc przez stłoczone chmurami niebiosy Ciemność bezkresna spływa na świat cały, Wiatr jęczy dziko wśród załomów skały, Niby z otchłani potępionych głosy. Tam, gdzie ku niebu sterczą gór kolosy, Ogromne oczy w przestrzeniach się chwiały Martwe świecące jak złote kryształy Okropne oczy! Na dole tłum bosy... H
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Wniebowzięcie przyszła chwila twórcza tysiąc barw słonecznych Rzuca mistrz rozpętany silną, wprawną dłonią, Lecz zanim kształt i światło z płótna się wyłonią, Szuka w duszy wyrazów dzieła ostatecznych. Tę twarz widział już kiedyś sennym czarem tknięta, Jak wizya tajemnicza w duszy się kołysze Czy zjawiła się w no
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye W wagonie Jedziemy okna dzwonią światło lampy chwiejne Tańczy po brudnych ścianach mój towarzysz usnął Tak cicho Anioł smutku skrzydłami mię musnął, Turkot kół rodzi arye długie, beznadziejne. Pozamną jakaś wizya niepewna i blada: Uśmiechy, zwiędłe kwiaty, królewna tęskniąca Na szybach zamarzniętych usiadł sierp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm. w lutym 1918 pod Czertykowem na Białorusi Najważniejsze dzieła: W mroku gwiazd, Kniaź Patiomkin, W mrokach złotego pałacu czyli Bazylissa Teofanu, Nietota. Księga tajemna Tatr, Xiądz Faust Prozaik, poeta, dramaturg, publicysta; zafascynowany gnozą, mistycyzmem, towianizmem, głosił idee pan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński In loco tormentorum Motto Vivo sin vivir en mi Żyję nie żyjąc już w sobie, na życie aniołów spozieram, a w mroku, w rozpaczy umieram. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lekt... Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm. w lutym 1918 pod Czertykowem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jabłonka Jabłoneczka biała Kwieciem się odziała; Obiecuje nam jabłuszka, Jak je będzie miała. Mój wietrzyku miły, Nie wiej z całej siły, Nie otrącaj tego kwiecia, Żeby jabłka były. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl.... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak Mańcia czyta książeczkę Nic milszego, powiem szczerze, Jak gdy Mańcia książkę czyta, Na fotelu siedząc babci, A tuż przy niej cała świta. Z jednej strony Ańcia klęczy, Julka stoi z drugiej strony, A naprzeciw oba kotki, Zakręciwszy w bok ogony. Dalej Piotruś; czy widzicie, Jak pocieszna to figurka? Główka na dół, uszk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak się dzieci chwalą *TADZIO:* A ja jestem ogrodniczek, Niosę wodę do doniczek *HAŃDZIA:* A ja jestem gospodyni, Niosę koszyk pełen dyni *TADZIO:* A ja jestem król, i niosę Wszystkim kwiatom świeżą rosę *HANDZIA:* A ja jestem anioł z nieba, Wszystkim biednym niosę chleba! ----- Ta l... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak się zowie Patataj! Patataj! Pojedziemy w cudny kraj! Tam, gdzie Wisła modra płynie, Zboża szumią na równinie, Pojedziemy, patataj! A jak zowie się ten kraj? ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak szła Wisła do morza A ta śliczna Wisła Na Śląsku wytrysła, Przeleciała kawał świata Nim tu do nas przyszła. Przeleciała Śląsko, Przeleciała Kraków, Czerpało z niej magiereczką Niemało junaków! Przeleciała Kraków, Poszła pod Warszawę, Rozśpiewała swoim szumem Każde serce prawe! Z pod Warszawy poszła Pod wysokie Płoc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak to będzie? Już się oczki wyspały? Już to patrzą się mile? A, pieszczoszku mój mały, Poleż jeszcze przez chwilę! Jak to rączki wyciąga, Mój Stasieniek, mój złoty! Czekaj, czekaj! siostrzyczka Ma dziś dużo roboty! Jutro będzie Wielkanoc, Babki w piec już wsadzone, Gotują się kiełbasy, I mieć będziem święcone! Najpierw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jak to w naszym dworze W naszym starym dworze Są dębowe ściany, Jest ganek na słupkach Ślicznie zbudowany. Przed gankiem bzy kwitną, Jaśmin pachnie wiosną, Najpiękniejsze róże Latem tutaj rosną. Wielka stara lipa Ganek nasz ocienia, Pełne słodkiej woni I pszczółek brzęczenia. Pod lipą na ławce Stary dziaduś siada, I ś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jałmużna myśli Mój Piotrusiu! Nie mam grosza, Bom i mały i ubogi. Ale siądźmy sobie razem Na tym wzgórku, koło drogi. Ja z książeczki mojej nowej Przeczytam ci powieść sławną, Sławną powieść o tych czasach, Co minęły, przeszły dawno! Pokażę ci na obrazku Takich mężów i rycerzy, Aż ci w główkę najdzie blasku, Aż serduszko
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Janek wybiera się w drogę Oj, jak ślicznie tam daleko, Pod tym lasem, nad tą rzeką! Jak się słonko w wodzie złoci! Co tam w łąkach jest stokroci, Co tam zboża, co tam chat, Jak szeroki piękny świat! Tak w pogodny letni ranek Dumał sobie mały Janek, Wystawiwszy główkę płową Aż za furtkę ogrodową, Gdzie w oddali widać het Wstęgę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Boli, że boli Pustkowie Co jeszcze? Późną jesienią jadę pociągiem do rodziców i pada deszcz, za szybą tworzą się sople o takich kształtach, że ho ho. Młodość naprzód dawała radę, można się było wstrzelić precyzyjniej śpiewając o płomieniach i miłości... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kiedy pieśń świata wabi uczucia Chóry smutku *Chór* Powiedz, o co wam chodzi przez te lata, o których umiesz opowiadać? *Chór* W ujęciu alegorycznym to wygląda tak, że moje tęsknoty cytujecie jakbyśmy wspinając się p... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kwiaty i łzy Chyląc czoło w napadzie westchnień Chociaż nie muszę tego robić, chylę czoło w napadzie westchnień albo ocieram plecy o piec empireum, jak już tam sobie chcecie, niektóre sprawy. Zawsze pewien, że płonie... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Oko odbite w szybie Do dnia Nooo jesteś fantastyczny, że próbujesz odrąbać ode mnie wszystko, czego porządnie nie przeżyłem. Pamiętam cię dopiero od tej chwili, kiedy schwycony jak meluzyna ocknąłem się nad rzeką z rozdziawioną... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Do nocy Myślę, że z każdym nowym dniem sprawa jest coraz trudniejsza, chociaż większość z nich brzmi jak gitarowe chwyty, że pacierz cię nie rozluźnia i, wracając do dnia, wytupujecie go z w... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Oko odbite w szybie Druga część Oczywiście jeśli ma to dla ciebie jakieś znaczenie, to obiecuję, że spotkamy się jeszcze raz na niezrodzonych saniach. Ja rozglądam się i powtarzam datis ordinatis datis ordinatis ja nie pytam, jak to się stało, że kol... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kiedy pieśń świata wabi uczucia Dwa brzdęki Smutku nie czekaj, już postaw nas na dnie nocy albo zanieś na obrzeża nocy, gdzie jest mniej więcej podobnie, doświadczenie mości kuper na harfie wieczności i nie jest znowu takie niepoważne... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal ak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Chętnie, jaskinia Fiukające okna Miętoliłem w kieszeni zapałki, paczkę Światowidów. Powiedziałem: Światowidzie, rzygam samotnością; pod Placem Na Rozdrożu minąłem kobietę o kaszlu mo... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016)
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Dziękuję bardzo I nas wybawi Ta stara od lat nawleka paciorki, za każdym razem powstaje naszyjnik jedyny w swoim rodzaju. Patrzy tak, jakby rozgarnęła żar w piecu jakiejś podupadłej huty i mówi głosem ... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (201
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kwiaty i łzy Jak Rousseau i jak Rousseau Bądźmy dla siebie serdeczni, wystukiwanie rytmu serca to ciągle najmilsze zajęcie. Kwiat maku dodaje otuchy, gdy jedno pieni się jak grzbiety fal, gdy drugie migocze j... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uzna
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Lęk i królowa ściany Tak się nie mówi o naszych kopalniach. Z podobnym monstrum przymocowanym do śląska, bo do cholery do czego jeszcze może być przymocowane to monstrum, mówisz: przydałyby się korzenie, eutyfroniasta Hell... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nada
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Dziękuję bardzo Letni dzień cię pokocha Błyska się w takim dniu jasnymi zakamarkami życia. W dzbanie tulipany, nagłe uniesienie wpływa do kabla pamięci, o perle z małża powiesz, ogarnięta spokojem, ... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Mokra koszula Maszerować z uczuciem nie jak indyk w obejściu, niech pośród warzyw nie będzie dynią, i tak dalej, żeby na końcu wykładać paprochy pytany, jak używałem słuchu wtedy, gdy rozpowiadałem, że nie pękam w... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki [Nadal aksamit Dedykacja] Kamili (mojej żonie) (Kamili) ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersj... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janick
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kwiaty i łzy Otucha Łodyga rabarbaru jest chyba wzruszona, tak łaknie jej cień za stodołą i moje nozdrza. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostęp... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Oko odbite w szybie Płonące lody w Kapiodoro I jak to bywa w naszych stronach coś znowu dało się poznać jako dwuznaczne. Ty to poznałeś zanim na nas spadło i patrzysz na nas z gwiazdy na której ciągle słychać: komunizm, chociaż jestem ślepy, c... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła:
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Dziękuję bardzo Przytulny kłos Na razie jest tak, że z wybuchu namiętności został swobodny nastrój. Dmuchawce w chłopięcej dłoni i serce prawie za burtą w milionowej armii złocistych odprysków pamięta be... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Chętnie, jaskinia Serce Dojrzałe wiersze wyglądają jak gmachy muzeów na pastwisku pośród porozrzucanych kup. Napisałem dziś kwiestionariusz i konicznie. Jestem tym przymocowany do was, c... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Chętnie, jaskinia Słoneczna tortura Stary pies wnosi do klatki i zostawia w windzie na lepkiej podłodze zaśliniony kamień; kwiaty mówią, że pies go szukał i zmęczony taki powalił się w przedp... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 szt
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Pustkowie T Nie wiem co się dzieje, to uczucie w kuchni, w której poprzedni lokator wybił ścianę naprawdę to zrobił. T, och ta litera, ten spokój. Jedenaście gołębi na przejrzystym niebie, księżyc w tyłku słońca, co za... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Dziękuję bardzo Trzy flakony Około dziesięciu lat w wątłych ramionach spekulacji, że może w zrywaniu kwiatów chodzi nie tylko o nas, bo umówiliśmy się na kościanej stercie, z której gad mówi: zobacz, wzniesienie to akurat twoje życie... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aks
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit W przejściu Coś podobnego, nie czuję palców, buty walą o stopnie, dę. Zdumiewające, Basil Bunting (Basil Bunting!) Nie Poznał Własnego Wiersza! Czy ten William Butler Yeats nie potrafił czytać,... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Wybrane zagadnienia Wybrane zagadnienia Piersi z szesnastowiecznego Portretu kobiety autorstwa Bartolomeo Veneto przypominają wyglądem ciasną klatkę chłopca. Bachantka Karoly Brocky z połowy dziewiętnastego wieku: mała pierś, profil przypominający kolano. Piersi na portrecie Johna Webbera (trzecia tercja osie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kwiaty i łzy Zdrowia Intuicja Doskonałego Życia (tak zresztą nazwę kiedyś moje życie) nie trzyma się na razie kupy. Siedząc za kierownicą chmury chciałem do was pomachać, lecz ten widok chwili niosącej ostrożnie jak szklankę na tac... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksam
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Z sankami w grobie Śmiesznie tak sobie wmawiać, że przerzuca się gazety dla zabicia czasu, że patrzy się na płomyk zapałki w *zamyśleniu* a w nim jak w pudełku ze zwichrowanej sklejki może kryć się na przykład rosz... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Zupełnie jakby wsłuchać się w płynący rzeką lód Dużo z tego co wymyśliłem zrobiłem z potrzeby serca trzymając się słów łudząco podobne; gdy jem nasiona nasturcji i czuję jak oddala się lato, krowy pasące się w blasku słońca, owady... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła:
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Jarniewicz Makijaż ISBN 978-83-288-5777-3 Przesadna mowa zwykła kryć miernotę uczuć myślał, jakby bogactwo ducha nie wyrażało się czasem przez puste zgoła metafory, gdyż nikt nigdy nie może dać dokładnej miary swych potrzeb, myśli i cierpień, a słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym wygrywamy melodie godne tańczącego niedź
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jasio śpioszek Chcecie pewno wiedzieć wszyscy, Jak się chłopczyk ten nazywa, Co w ogródku sobie siedzi I na trąbce swej przygrywa? Jest to Jasio Ranny Ptaszek, Wielki mamy swej pieszczoszek, Co aż dotąd się nazywał W całym domu: Jasio Śpioszek. Jasio Śpioszek drogie dziatki, Nieszczęśliwy był chłopczyna, Bo zobaczyć nigdy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jaskółeczka (Jaskółeczko. Jaskółeczko) Jaskółeczko. Jaskółeczko. Weź mnie na swe siodełeczko, Nieś mnie swemi pióry Za morza, za góry, Na sam koniec świata, Gdzie babulki chata. Muszę przynieść duchem Złotą igłę z uchem I jasne jedwabie, Żeby pomóc żabie. ----- Ta lektura, podobnie jak ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 184
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jaskółeczka (Wstańcie dzieci, wstańcie dzieci) Wstańcie dzieci, wstańcie dzieci, Bo już słonko złote świeci. Kto nie widzi rankiem słońca, Temu smutny dzień do końca. A kto ładnie wstaje rano, Ten je piwo ze śmietaną. Śpiesz się, chłopcze, śpiesz, mój mały, Bo już wróble dawno wstały, Wody z rzeki nanosiły, Beczkę piwa nawarzy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jaskółka (Czarna jaskółeczka) Czarna jaskółeczka Do gniazdeczka leci. Pi! pi! pi! pi! Krzyczą głodne dzieci. Czarna jaskółeczka Robaczki przynosi. Pi! pi! pi! pi! Każde o nie prosi. Czarna jaskółeczka Karmi dziatki swoje. Pi! pi! pi! pi! Krzyczą wszystko troje! Czarna jaskółeczka Po muszki znów leci.... Maria Konopnick
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jaskółka (Jaskółeczka do nas wraca) Jaskółeczka do nas wraca Z oddalonej drogi. Śpiewem wita wioskę miłą, Miłej chaty progi. Przez trzy morza, przez trzy góry Światem przeleciała, Przecież drogie gniazdko swoje Odrazu poznała. Jakże poznać go nie miała, Nie trafić do niego, Kiedy je tu serca nasze Całą zimę strzegą? Jak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Jesienią Jesienią, jesienią Sady się rumienią: Czerwone jabłuszka Pomiędzy zielenią. Czerwone jabłuszka, Złociste gruszeczki Świecą się, jak gwiazdy, Pomiędzy listeczki. Pójdę ja się, pójdę Pokłonić jabłoni, Może mi jabłuszko W czapeczkę uroni! Pójdę ja do gruszy, Nastawię fartuszka, Może w niego spadnie Jaka... Ma
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Joanna Mueller Somnambóle fantomowe Przejęznaczenia symbóliczne 1. IV. 2000. Co? znaczyłaby Ludzkość, gdyby ją kto zmierzył, Jak ona jest () Jak ją znam i oglądam nie zaś, jak w nią wierzę C. K. Norwid, Rzecz o wolności słowa powtórka z rozgrywki ze słowa można by zrobić wykaz posegregować *wzięte odrębnie, cóż? znaczy:* *Niewier
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm. w lutym 1918 pod Czertykowem na Białorusi Najważniejsze dzieła: W mroku gwiazd, Kniaź Patiomkin, W mrokach złotego pałacu czyli Bazylissa Teofanu, Nietota. Księga tajemna Tatr, Xiądz Faust Prozaik, poeta, dramaturg, publicysta; zafascynowany gnozą, mistycyzmem, towianizmem, głosił idee pan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Kaczanowski Stany ISBN 978-83-288-5817-6 Wszystko jest z Ameryki Krzysztof Kolumb nie lubi swojej pracy/ W dniu w którym odkryłem Amerykę pomyślałem/ że przydałaby się beczka prochu/ o co ci człowieku chodzi/ wybuchnęła Betty Boop stojąca za barem/ Stać się samochodem pułapką/ uśmiercić wszystkie wątpliwości/ i wziąć się znowu/
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień inwokacja Liczę 22 piętra liczę 22 lata jest nas dwudziestu dwóch Człowiek to transformator a przecież można liczyć miesiące albo dnie ileż wtedy sobowtórów ma staruszka w pince-nez nieskończony jest przemian ruch Przez pince-nez widać w błękicie żonglowanie z rzadka piłka upada na tenisowy kort ręce ciągle zajęte plan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień koniec rewolucji Marszczyła się ceglasta woda przygnębiały ją domy ceglaste żeglowała czarna łódź niepogoda nad miastem Dudnił deszcz o deseczki i deszczułki na dziedzińcach tartaków zaśmieconych wilgotną trociną na niebie było ciemno chmurno jak w zaułku za niebem było sino Mokro biły pomokłe sztandary dymy zataczały
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień na wsi siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie pola złotolite wieczorem przez niebo pomost wieczór i nieszpór mleczne krowy wracają do domostw przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu nocami spod ramion krzyżów na rozdrogach syp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień pędem Światło fosforyzujących drzew przepala kościane wieże drgnęło i potoczył się po płytach samochodów potok ulicę Złotą ośnieżył kłębem bębniącym benzynowego dymu zabłękitnił na złoto W rozwiewaniu się welonów i grzyw widać jasno że maszyna pieści krajobrazy się rwą lecieliśmy przez czarne mokre miasto naraz błysło p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień piosenka ze łzami Kołysanki z dalekich okien zmarszczki blasków złotych na ścianie próżno tam dosięgać rączką w dużej książce malowanki zimowych dni narkotyk Słowa z żalu taka piosenka co się w niebo wsączy ja jednak wierzę oddaję się wszystkim falom niech mnie daleko niosą niech nikt nie stoi przy sterze kołysanki takt
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz Kamień przemiany Żyjesz i jesteś meteorem lata całe tętni ciepła krew rytmy wystukuje maleńki w piersiach motorek od mózgu biegnie do ręki drucik nie nerw Jak na mechanizm przystało myśli masz ryte w metalu krążą po dziwnych kółkach (nigdy nie wyjdą z tych kółek) jesteś system mechanicznie doskonały i nagle się coś zepsuło Ot
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jozef Czechowicz Kamień więzień miłości Kochankowie spotykają się nocą w październiku spada z nieba dużo meteorów niejeden już zagasł dymiący kaganek odkąd Ona przemknęła staroświecką karocą wśród tętniących warczących kolorów Najpiękniejsza z niespodzianek Błękitni spotkaliśmy się nocą nie feeria czy alkohol boży błękit ale nawet bo i po c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Cnoty kardynalne Trzy są cnoty, o tym wiedz, Które trzeba w sercu strzec. Pierwsza, *Wiary* silna broń, Wiary w Polski trwały byt, Że ją dźwignie Boża dłoń I na sławy wzniesie szczyt! Druga, w doli gorzkiej, złej, Niech od zwątpień strzeże cię; Zdrój pociechy płynie z niej, A *Nadzieją* z... Władysł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Co kochać? Co masz kochać? pytasz dziecię, Co dla serca jest drogiego? Kochaj Boga, bo na świecie, Nic nie stało się bez Niego. Kochaj ojca, matkę twoją, Módl się za nich co dzień z rana, Bo przy tobie oni stoją Niby straż od Boga dana. Do Ojczyzny, po rodzinie, Wzbudź najczystszy żar m... Władysław
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Czym będę? Katechizm polskiego dziecka Nieraz, gdy sobie W kątku usiędę, To myślę o tym, Czym też ja będę? Trudno się zawsze Trzymać mamusi, Bo każdy człowiek Czymsiś być musi. Więc może będę Dzielnym ułanem, Lub w cichej wiosce Skromnym plebanem. Może też inną Pójdę kolejką: Będę malarzem Jak nasz Mate... Władysław Bełza Ur.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Disce puer Siadł król Batory na swej stolicy W sławy i blasku potędze; Miecz mu połyskał w dzielnej prawicy, Dłoń drugą oparł na księdze. Przed królem stało małe pacholę, Uśmiech miał w oczach swawolny, Ale myśl jakąś jasną na czole, A był to biedny żak szkolny. Choć ubiór jego nie lśnił szkarłatem,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Do polskiego chłopięcia Nie płacz, nie płacz synku drogi, Żeś na ziemi swej ubogi! Że nie miecz ci ani radło, Lecz tułactwo w doli padło, Żeś łzy tylko i cierpienia, Odziedziczył z twego mienia. Przez Bóg żywy, to fałsz, dziecię! Naprzód wziąłeś na tym świecie To, co rodu twego znakiem: Imię zacne, ż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Do polskiej dzieweczki Dzieweczko polska! Ukochaj szczerze Prababek twoich święte pacierze; Czcij pamięć ojców, bo ojce twoi, Dzielni rycerze w skrzydlatej zbroi, To męczennicy ojczystej sprawy Lub bohaterzy z szańców Warszawy. A potem kmiece ukochaj chaty, Boś córą ludu, dziewczę liliowe; Bo pod ic
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Katechizm polskiego dziecka Kto ty jesteś? Polak mały. Jaki znak twój? Orzeł biały. Gdzie ty mieszkasz? Między swemi. W jakim kraju? W polskiej ziemi. Czym ta ziemia? Mą Ojczyzną. Czym zdobyta? Krwią i blizną. Czy ją kochasz? Kocham szczerze. A w co wierzysz? W Polskę wier... W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Legenda o garści ziemi polskiej Ojców naszych ziemio święta, Ziemio wielkich cnót i czynów, Tyś na wskroś jest przesiąknięta, Krwią ofiarną twoich synów. I nie darmo w twoje rano, O! puścizno przodków droga! Ziemią świętą ciebie zwano, Boś najbliżej stała Boga. Byłaś ziemią poświęcenia, Przytuliskie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Marsz Skautów Święta miłości kochanej ojczyzny, Oto w twą służbę wchodzi hufiec nasz! Od lat najmłodszych do późnej siwizny Pragnie przy tobie czujną trzymać straż! Równajmy krok, Wytężmy wzrok, Czy gdzie się podstęp nie kryje? Uderzmy w ton Silny jak dzwon: Polska niech żyje! Niech żyje! My łe
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Modlitwa polskiego dziewczęcia Wiem ja, bo mi o tym Mama powiadała: Żem dziecię tej ziemi, Żem jest Polka mała. I wiem, jak mi Polska Jest droga i miła, Bom się w polskiej mowie Pacierza uczyła. Bo mię polskie niwy Chlebem swym karmiły; Bo mię polskiej pieśni Skowronki uczyły. Bo mię tam na niebie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Modlitwa za Ojczyznę W imię Ojca, w imię Syna I świętego Ducha, Polska modli się dziecina, A Pan Bóg ją słucha. W oczach dziecka dwie łzy duże, Wiara w każdym słowie: Ojcze! błaga coś jest w górze, Daj Ojczyźnie zdrowie! Pobłogosław dłońmi Swemi Mą ojczystą strzechę; A mnie dozwól dla mej zi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka O celu Polaka Polaka celem: Skrucha przed Bogiem, Mir z przyjacielem, A walka z wrogiem. Cześć dla siwizny, Czyste sumienie, Miłość Ojczyzny I poświęcenie. Chętnie krew własną Dać w dobrej sprawie, Zacnie i jasno Dążyć ku sławie. Umieć na progu Złożyć urazy, Mieć ufn... Władysław Bełza Ur. 17 paźdz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Polska mowa Ukochaj dziatwo słowo rodzinne, Skarb twój najdroższy, wspaniały! Tym słowem usta twoje niewinne, Pierwszy paciorek szeptały. A co po Bogu najdroższe dziatki! Dla duszy tkliwej i czystej: Słodkie imiona ojca i matki Wzięłyście z mowy ojczystej. Pierwsze wrażenia, pierwsze pojęcia, Pieśń
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka W podziemiach Wawelu Czy znasz, młody przyjacielu, Groby królów na Wawelu? Poznaj skarb ten dawnej cnoty, Co ozdabiał czas miniony, Najcenniejsze to klejnoty Z całej polskiej twej Korony. Na kolanach idź, mój mały, Przed te trumny marmurowe I u szczątków dawnej chwały Ze czcią pochyl twoją głowę. T
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Bełza Katechizm polskiego dziecka Ziemia rodzinna Całym mym sercem, duszą niewinną Kocham tę świętą ziemię rodzinną, Na której moja kołyska stała I której dawna karmi mię chwała. Kocham te barwne kwiaty na łące, Kocham te łany kłosem szumiące, Które mię żywią, które mię stroją I które zdobią Ojczyznę moją. Kocham te góry, l... Włady
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Każdy domku swego strzeże Gdzie lecicie, gołąbeczki, Wysoko, to nisko? Patrzym, patrzym, czy nie widać Jastrzębia gdzie blisko. Bo ten jastrząb, zły niecnota, Ma okrutne szpony I dziób mocny, ot tak długi, Tęgo wyostrzony. Jak uderzy w gniazdko nasze, To polecą pierze Każdy przecie, choć najsłabszy, Domku swego strzeże.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Anarchistka i policjant Wychodzę jakby spod ziemi, z ciemnego włazu, prostuję się i staję na środku jezdni, na ruchliwej ulicy miasta Meksyk, w jasny dzień, w pełnym słońcu. Wiem, że brałam udział w zamachu organizacji anarchistycznej na ministra Identification Publica. Ale nie jest jasne, co właściwie zrobiłam. T
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Benjamin i Zbyszek Wbiegam po schodach i wchodzę do mieszkania moich przyjaciół, Benjamina i Zbyszka. Trochę jestem zjeżona, bo oczekuję zwykłych u Zbyszka ataków złośliwości. Nie znoszę ich, ale lubię podszytą osłupieniem fascynację, jaką wywołują. Jednak Zbyszek w ogóle na mnie nie zważa, tkwi w fotelu, jakby go t
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Bibliotekarka Jestem w wypożyczalni książek w małym miasteczku. Tłusta bibliotekarka podnosi oko i ogląda mnie spojrzeniem, które w ogóle nie wychodzi na zewnątrz. Chroni dorobek. Jej policzki, okulary: co znowu! ta jakaś tam? Nawet nie... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Nie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Blues pod tytułem Snajper Byłam na ostatnim piętrze, ty byłeś na dole, mój przyjaciel ze mną był, siedzieliśmy na podłodze, on mi opowiadał sny Bardzo szczelnie było nam. Ty do windy wchodzisz już. Ja czytam o kimś, kto słucha, on był w kuchni, robił coś. Rozmawialiśmy dokładnie, choć się nie rozlegał głos. Wszystk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Cezar i Wercyngetoryks Cezar pokonał Wercyngetoryksa i przyprowadził go z Galii na łańcuchu. Podobno Wercyngetoryks jest dogłębnie piękny, a jego płeć nie jest jednolita. Na tylnym dziedzińcu domu Cezara ktoś mówi, że Wercyngetoryks jest tam, w łazience. Łazienka to raczej rodzaj akwarium z podgrzewaną sadzawką. Na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Cienie Cienie, cienie chmur sunące po trawie, długie cienie późnym popołudniem, cień spod ziemi, głuchy cień nieistnienia przed życiem, niemy cień nieistnienia po życiu, szepczący cień nieistnienia teraz... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Nie jest gotowy (2000), Postać z cieni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Co mam w kieszeni Szminkę ochronną, cztery wizytówki różnych radio taxi (ostatnim razem, kiedy przejeżdżam przez plac w lustrzanych ścianach wieżowca czerwone lawy zachodu jak tygrysi skok ale nikt chyba nie widzi, a ja myślę o mroku tego mieszkania na Pradze gdzie mnie już nie kochają), trzy wizytówki przychodni lek
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Czwarta panna Brönte Kiedy wracam z plaży do tego domu na wzgórzu gdzie wynajmuję pokój, więc kiedy idę lasem pod górę, tak mnie niepokoi szybkość z jaką wszystko ciemnieje, że przyspieszam, żeby ją wyprzedzić i wtedy też ona czwarta panna Brönte (czwarta z tych piszących) coraz szybciej wspina się na wrzosowisko; t
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Domek Dzyń Kropla zapełnia przestrzeń. To samo: podróż i korzeń. Oddech unosi słowo i sztuczne jest prawdziwe. I ja tutaj. Cokolwiek zechcę, mogę: żyj, umrzyj, zadzwoń! Dzyń! 1978 ... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Nie jest gotowy (2000), Postać z cieniem (2001), Barykady.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Dom pracy twórczej Tego popołudnia wychodząc z domu do ogrodu poczułam: widok tej przestrzeni napina i szarpie mój nerw błędny jak nylonową żyłkę. Obraz przylega do rzeczy. I nie jest inaczej. Z kuchni polowej stojącej przy domu wzięłam kawałek chleba. Kucharka, nie przerywając czytania gazety, nalała w mój kubek her
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Dom spania Śpię, mieszkam w sobie. Trzoda pilnuje się sama, nie zapomina o mnie. Gdzieś, na zanikającej krawędzi jakaś idea schodzi szlakiem trawionej kromki chleba, przebija jeszcze rytm niedawnej rozmowy, topnieje resztka strachu w przyk... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Ni
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Dom zgodności Wieczorem, wracając metrem do pożyczonego mieszkania, jadąc pod ziemią nieznanego miasta detronizowałam się i gdzieś zatracała się moja i tak nieoswojona historia. Wiśniowa przetarta torebka kobiety śpiącej na przeciwległej ławeczce, rząd lamp pod sufitem wagonu, metalowe uchwyty drzwi, skały za oknem u
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Drugi domowy wiersz Dobra, tylko już nie pisz, już przestań stawiać te zakręcone introwertyczne litery co tak skrybiesz i drapiesz, uchodząc na tych ciasno pozapełnianych dziesiątkach stron, tam gdzie nie mam żadnej kontrol... Bożena Keff ur. 1948 Najważniejsze dzieła: Sen o znaczeniu snów (1995), Nie jest gotowy (2
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Dziewczynka *kra kra* z zapałkami Nie ma jeszcze czwartej, a niebo takie ciemne tysiące ptaków odlatuje na noc; ponad szumem i światłami miasta chamskie gołe *kra kra*! Gołe niegdysiejsze śniegi w samym sercu teraźniejszości. I gdzie tu się ukryć skoro pod wielkim sklepem znów siedzi dziewczynka i jedną jedyną zapałk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Hermafrodyty Jestem na przyjęciu w białym pałacu położonym nad morzem, pełno tu gości, atmosfera swobodna, wiele atrakcyjnych osób, dużo wina, a na tacach śliczne małe kanapki. W pewnej chwili spotykam wzrok mężczyzny o ciemnych włosach w jego spojrzeniu płonie ogień przyjemnie niejednoznaczny, ni to zaczepka, ni py
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bożena Keff Nie jest gotowy Hunowie Idziemy, ja i moja przyjaciółka E., brzegiem stromego wąwozu. Kątem oka dostrzegam a może wydawało mi się, że dostrzegam jak wzgórze przed nami się poruszyło. Przypatruję mu się uważnie stoi nieruchomo. Wąwóz, nad którym idziemy, ma ściany z białego wapienia, dno jest nierówne, kamieniste, porośnięte nisk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt