Historia składa się z wielu warstw, z wielu jak gdyby słojów, nakładających się na siebie i przenikających wzajemnie. Ta najniższa warstwa to dzieje prostych żołnierzy, którzy pruli z pistoletów maszynowych, ciskali butelkami z benzyną w czołgi za Pawiak, za ojca zamordowanego w Oświęcimiu, za siostrę zakatowaną przez gestapo na Szucha. Dlatego je