Kolejny rewelacyjny kryminał napisany kompletnie po ślonsku. Tym razem autorstwa Marcina Szewczyka z Pszowa, laureata konkursu jednoaktówki po śląsku organizowanego przez Gazetę Wyborczą. Czorny kryminał osadzony w konwyncji "noir". Rok 1927. Górny Ślonsk na kerym dycki padze deszcz, niesie sie mgła, za winkalami a po ainfar