Magdalena Louis towarzyszyła przestępcom od momentu aresztowania do dnia ogłoszenia wyroku. Czasami jeszcze dłużej do chwili gdy zamknęła się za nimi brama więzienia.
W trakcie swojej kilkuletniej pracy tłumacza, którą wykonywała dla brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości, spotykała morderców, gwałcicieli, pedofilów, przemytników, handlarzy lud