Macondo istnieje naprawdę! I choć nie jest to magiczna wieś na końcu świata z powieści Gabriela Garcíi Márqueza, lecz kawiarnia, do której trafia przemierzający Kolumbię reporter, to w miejscu tym, podobnie jak w całym kraju, można się spodziewać wszystkiego.
Dlaczego Kolumbijczycy nie lubią filmu „Narcos”, a