Czy da się spojrzeć na język w sposób świeży, wręcz naiwny? Jak długo można pytać o jego naturę? I co ujrzymy, gdy spróbujemy ogołocić nasze myślenie, zakwestionować same jego podstawy?
Milczenie i słowa to meandryczny esej, poszukujący formy bardziej pojemnej, pełen dygresji i nawrotów. Krzysztof Filip Rudolf zapytuje o istotę rzeczywistości, s