Jan Kochanowski - książki
Tytuły autora: dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Czarne twarze butów
-
Czarne Xięstwo
-
czarno
-
Czarownicy Paryża
-
Czas i pieniądz
-
Czas krawiec kulawy
-
część druga: Elegie
-
Czerwona zaraza
-
Człowiek boże igrzysko
-
Człowiek i gołębie
-
Człowiek i zwierz
-
część pierwsza: O2
-
Czternasta część
-
Cztery sposoby nawiązywania relacji [z istotami] przez bodhisattwę
-
część trzecia: Miejsca
-
Czwarta panna Brönte
-
czwarta zima
-
Czyściec
-
Czym jest poezja
-
Czy pamiętasz?
-
Czytanie
-
Daj kwiatek
-
Dajmomion
-
Daj pokój
-
Daleko do końca
-
Damian Capenko
-
Damnata
-
Danaidy
-
dansing
-
Dary kochanków
-
Dawid Copperfield
-
Dawid Copperfield, tom drugi
-
Dawid Copperfield, tom pierwszy
-
Dedykacja
-
Defraudacja
-
Deklaracja
-
Demon ruchu
-
Derkacz
-
Deszcze
-
Deszczyk
-
Diabeł Milocardin
-
Dialog
-
Didko
-
Djabeł, tom czwarty
-
Djabeł, tom drugi
-
Djabeł, tom pierwszy
-
Djabeł, tom trzeci
-
Dlaczego?
-
Dlaczego energetycy nie noszą mizerykordii w kieszeniach kombinezonów
-
Dla kogo kwiaty
-
Dla ucha
-
Dl ko žydai nevalgo kiaulienos?
-
Dnie i chwile
-
Dni nienawiści
-
Do ***
-
Do ***
-
Do Anakreonta
-
Do Andrzeja Trzecieskiego
-
Do Anny (Królowi rówien, a jeśli się godzi...)
-
Do Anny (Wczora, czekając na twe obietnice...)
-
Do A. P
-
Do Łask
-
Do Baltazera
-
Do Bartosza
-
Do boginiej
-
Dobranoc
-
Dobranoc
-
Dobranoc
-
Dobranoc
-
Dobrošov. Niepewność
-
dobry wieczór
-
Dobry wieczór
-
Do B. Z
-
Do Chmury
-
Do chorego
-
Do czytelników i do autora kilka słów wydawcy
-
Do D. D. Elegia
-
Do D. D. (Wizyta)
-
Do doktora (Arcydoktorem cię zwać każdy może śmiele...)
-
Do doktora (Fraszka a doktor to są dwie rzeczy przeciwne...)
-
Do doktora Montana
-
Do doktora (Mówiłem ci, nie noś mi tych fraszek, doktorze...)
-
Do doktora (Nie mam ci zacz dziękować, mój miły doktorze...)
-
Do doktora (Nie trzeba mi się wiele dowiadować...)
-
Do doktora (Nie wiem, podobno li to co ku rozumowi...)
-
Do drużby
-
Do dzieci
-
Do dziewki (A co wiedzieć, gdzie chodzisz, moja dziewko śliczna...)
-
Do dziewki (Daj, czegoć nie ubędzie, byś nawięcej dała...)
-
Do dziewki (Jeśli to rada widzisz, a życzysz mi tego...)
-
Do dziewki (Nie uciekaj przede mną, dziewko urodziwa...)
-
Do F.P
-
Do Franciszka
-
Do fraszek (Fraszki moje, coście mi dotąd zachowały...)
-
Do gościa (Bądź ptaka, bądź zająca szukasz po tym boru...)
-
Do gościa (Gościu, tak jakoś począł, już do końca czytaj...)
-
Do gościa (Gościu, własną twarz widzisz przeważnej Dydony...)
-
Do gościa (Jeśli darmo masz te książki...)
-
Do gościa (Nie pieść się długo z mymi książeczkami...)
-
Do gospodarza (Nie bądź gościem u siebie, wiedz, co się w cię wleje...)
-
Do gospodarza (Rad się widzę u ciebie, gospodarzu miły!)
-
Do gwiazd
-
Do Hanny (Chybaby nie wiedziała, co znaczy twarz blada...)
-
Do Hanny (Na palcu masz dyjament, w sercu twardy krzemień...)
-
Do Jadama Konarskiego biskupa poznańskiego
-
Do Jadwigi
-
Do Jakuba
-
Do Jana (Janie, cierp', jako możesz! Przyjdzie ta godzina...)
-
Do Jana (Janie, mój drużba...)
-
Do Jana (Jeśli stąd jaką rozkosz ma człowiek cnotliwy...)
-
Do Jana (Radzę, Janie, daj pokój przedsięwzięciu swemu...)
-
Do Jędrzeja (A cóż radzisz, Jędrzeju? Wszak mogę w twe uszy...)
-
Do Jędrzeja (Który mój nieprzyjaciel i człowiek tak srogi...)
-
Do Jędrzeja Patrycego
-
Do J. I. Kr
-
Do Jósta (Twój mi brat, Jóstcie, powiada o tobie...)
-
Do Jósta (Wiesz, coś mi winien; miejże się do taszki...)
-
Do Kachny (Choć znasz uczynność moję i chęć prawą czujesz...)
-
Do Kachny (Pewnie cię moje zwierciadło zawstydzi...)
-
Do Kachny (Po sukni znam żałobę, znam i po podwice...)