Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski
Tytuły autora: Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski *** (Ach, jak ogłusza to wszystko) Ach, jak ogłusza to wszystko: to drzewo, które przygważdża nieboskłon do ziemi pachnącej wiosną, której jeszcze nie ma, choć się przyczaja pąkami lepkiemi szepcząc liściami, których jeszcze nie ma, ta wielka rzeka, nabrzmiała przeczuciem, które roztapia powłokę ... Jerzy Kami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Do Krzysztofa Baczyńskiego albo elegia nocy zimowej Mieszkam na szczycie wiatru. Białe chaty śnieżyc trą językiem o szyby i kły lśniące szczerzą. A jak słoneczny zegar cień odmierza księżyc kołując jednostajnie w gwiazdozbiorach zwierząt. Dokąd jeszcze? To noc jak krew krzepnie na szybach i martwe oczekiwanie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Ja, smutnej ziemi syn Ja, smutnej ziemi syn, co taka piękna przeszłością serca, a tak martwa dzisiaj, w ciemnościach czuwam, kładąc niby piętna swe skąpe słowa. Gwiazdą w norze lisiej świecę i baczę, by mnie nikt nie dostrzegł obojętnego dniom ich i rozpaczy. Twój duch, ojczyzno, jeno cienie chłoszcze i wśród
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Kołysanka podziemna Ja nie umarłem, jeno jestem tam, gdzie wzdycha wilgoć ciemnych zakamarków, i kołysankę śpiącym ziarnom gram źródło podskórne jest moją fujarką; ja nie umarłem, jeno jestem mgłą, którą uskrzydlę, na niebo poniosę, rozwinę w obłok i posieję rosę, a krety niechaj w ziemnym futrze śpią Niech
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Popiół Cóż, żeś większy od ciszy, która w tobie narasta, że gdy zechcesz, podpalisz ją słowem, i jak drzewo, co w cieniu kryje ludzi i miasta, buchniesz w niebo płomieniem jodłowym? Lecz czym jesteś naprawdę? Krótkotrwałym płomieniem, echem wspomnień, wypaloną wiosną. G... Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski U
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski *** (Rośniesz, nocy kamienna) Rośniesz, nocy kamienna, i coraz mi ciężej przedzierać się przez cienie w zakamarkach grozy. Wiatry maski bezgwiezdne dmą w spróchniały księżyc, tynk się sypie i bielmem kałuże zachodzą. Nad brzegami epoki jak nad wyschłą studnią zatrzymam się. Podziemne jękną wodopoje. Chciałe
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Wiersze grudniowe 1 Znam was dobrze. Jesteście jak ślepe pociągi nie wiedzące, gdzie się kończy tor; własne życie mijacie jak skoszone łąki, wokół których dymi czarny torf. Nie dosięgnąć wam nocy. Przerośnie was nasyp i pogrąży czarne struny szyn, kiedy, krusząc milczenie, na zwęglone lasy z nieba gwiezdny po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt