Od dnia wyklucia Sowiątko marzyło o tym, by zostać prawdziwym rycerzem.
Chociaż nie jest największe i najsilniejsze, to dostało się do Szkoły Rycerskiej.
Przydzielono je do Nocnej Straży Rycerskiej, gdzie zostało poddane ostatecznej próbie. Musiało zmierzyć się z przerażającym intruzem.
To pełen optymizmu, zaskakujący pokaz odwagi, który udowadnia,