Miałam 33 lata i narodziłam się jako adehadówka. Wtedy pierwszy raz popłakałam się ze współczucia dla samej siebie i wdzięczności, że udało mi się sobą zaopiekować.
Być może ADHD to dla Ciebie tylko cztery przypadkowe litery. Dla mnie to było hasło, które wywróciło moje życie do góry nogami.
Bo wiesz, u osób takich jak ja wychowywanych na grzeczne