Dla tych, co czują za dużo. Za dużo myślą. Dla których ten świat jest tylko słodkogorzkim przystankiem, a wszystko rozgrywa się w wewnętrznej, intymnej przestrzeni własnego umysłu.
Dla tych, co widzą świat szerzej, zauważają to, co umyka pozostałym Z takim umysłem żyje się ciężko, nieznośnie i zbyt boleśnie. To dla Was. Może ktoś poczuje się zrozum