Mieszkańcy Olimpu nigdy mnie nie lubili, a zwłaszcza Zeus. Dlatego staram się schodzić kapryśnym bogom z oczu, pracuję przy rozliczeniach w Bractwie Złodziei i żyję sobie po cichu z moją klątwą. Nic z tego nie jest łatwe, szczególnie w San Francisco, mieście władcy piorunów, ale jakoś daję radę. A w każdym razie dawałam, aż pewnej nocy zauważył mni