Opinie czytelników - Jack Reacher: TAJNY RAPORT

" [...] Nie miał pojęcia, gdzie jest. Nie miał pojęcia, jak się w to wpakował. Ale ktoś musiał go tu sprowadzić. I skrępować. Ktokolwiek to zrobił, bardzo tego pożałuje. [...]" Chyba już wszyscy znają Jacka Reachera głownego bohatera powieści braci Lee i Andrewa Child. Kto go zna, ten wie, że z tym bohaterem nie da się nudzić. Jest szorstki w obyciu i nigdy nie idzie na kompromis. Zawsze pomaga innym i wpada w kłopoty, z ktorych ciężko jest się jemu uwolnić. Dokładnie tak samo było w powieści "Tajny raport". Biada temu, kto zadrze z Reacherem. Ten bohater nie odpuszcza. Zawsze gra do końca. Nie wiem, jak robią to autorzy, ale Jack Reacher nigdy mi się nie znudzi. Czy tym razem da radę przechytrzyć złoczyńcow, ktorzy go porwali i uratować życie milionow niewinnych Amerykanow? W tej części będzie naprawdę grubo, gorąco i bardzo niebezpiecznie. Dużo się dzieje. Emocje buzują, a adrenalina wychodzi na powierzchnię i nie chce opuścić czytelnika. Utrzymuje się przez jakiś czas po przeczytaniu ostatniej strony. I dokładnie o to chodzi w dobrych powieściach. Cieszę się, że bracia Child w dalszym ciągu utrzymują przy życiu Reachera. Świat potrzebuje takiego bohatera, ktory oczyści świat ze wszystkich szumowin. Nie boi się zadzierać z gangsterami. Więc źli ludzie uważajcie. Nadciąga Reacher. Z jego strony wszystkie chwyty są dozwolone. Miłośnicy kryminałow i powieści sensacyjnych znajdą tutaj coś dla siebie. Dla takiej historii warto było zarwać nockę. Zwroty akcji rozłożyły mnie na łopatki. A cała historia trzymała mnie w głębokim napięciu. "Tajny raport" autorstwa Lee Childa i Andrewa Childa warto zabrać ze sobą na wakacje. Czy jesteście ciekawi, co zawiera tajny raport? Dlaczego jest tak bardzo ważny? Po informacje odsyłam was do książki "Tajny raport" autorstwa braci Child.