- Czy próbował pan dać ostrzeżenie?
- Tak, klaksonem.
- Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie.
- Tak. Zrobiła muuuuuu.
Wyrzuciło mnie z samochodu, kiedy zjechał z szosy. Dopiero potem znalazły mnie w rowie dwie krowy.
Na samochód wpadła krowa. Później dowiedziałem się, że była trochę przygłupia.