ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Wihajster do godki

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Wihajster do godki Barbara Szmatloch - okładka ebooka

    Wihajster do godki Barbara Szmatloch - okładka ebooka

    Wihajster do godki Barbara Szmatloch - okładka audiobooka MP3

    Wihajster do godki Barbara Szmatloch - okładka audiobooks CD

    Wydawnictwo:
    Agora
    Ocena:
    6.0/6  Opinie: 1
    Stron:
    217
     
    PDF

    Ebook (13,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    23,00 zł (-10%)
    20,70 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 13,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Ponieważ urodziła się Szmatlochom przed świętami Bożego Narodzenia, dostała na imię Barbórka. Jej babcia Berta, zamiast pomagać przy porodzie, cały dzień spędziła w kościele. Prosiła Pana Boga, żeby jej wnuczka nie miała urodzin tego samego dnia, co Stalin, bo byłaby gańba, czyli wstyd. W jej rodzinnym domu, i między swoimi, godało sie po śląsku, a przy obcych mówiło czysto po polsku. Po śmierci rodziców Basia sie kapła, czyli zauważyła, że nie ma już z kim pogodać. Zaczęła spisywać to, co zapamiętała ze świata swojego dzieciństwa: o bonbonach na choince, zapachu kuchni, śląskim jedzeniu, o karlusach, którzy się jej podobali... Jej opowieści pisane gwarą (i od razu zgrabnie tłumaczone) zostały zebrane w książce Wihajster do godki. Lekcje śląskiego. A jeśli ktoś powie, że to takie hasie, szkło i bele co, to nie będzie miał racji. Bo to piękna, mądra, nostalgiczna, ale i zabawna opowieść o Śląsku, którego już nie ma, a który wielu z nas wciąż pamięta. Od kilku miesięcy Barbarę Szmatloch można oglądać na stronie www.katowice.wyborcza.pl w filmach, które towarzyszą jej opowieściom. I choć Basia zarzeka się, że żodno z niej szałszpilerka, to nie wierzcie. W ciągu krótkiego czasu zyskała wielkie grono wielbicieli. Alicja Knast - dyrektor Muzeum Śląskiego w Katowicach o książce: Zbiór opowieści Wihajster do godki Barbary Szmatloch pięknie pokazuje, że niektórych zjawisk ze świata Górnego Śląska nie da się przekonująco opowiedzieć w języku polskim. Bo jak wytłumaczyć komuś, co to są fizymatenta czy wihajster Psycholingwiści spierają się, jak akwizycja języka i aparat pojęciowy wpływają na nasze działania, ale my na Górnym Śląsku wiemy jedno: fenomenu godki śląskiej nie da się sprowadzić do skodyfikowanego systemu znaków graficznych czy fonemów. Jest to fascynujący świat, którego poznanie możliwe jest przez zanurzenie się w nim. Pomiędzy sylabami czy głoskami zawarte są zapachy, dźwięki, dwuznaczności, mrugnięcia okiem, duża doza ironii i autoironii, a także coś, co na Wyspach Brytyjskich nazywane jest understatement, a w godce śląskiej jest wszechobecne i nie ma nazwy. Moim zdaniem nie jest prawdą, że oznacza to brak przebojowości Ślązaków jak powszechnie się uważa ale coś dokładnie odwrotnego: dumę i radość ze zrozumienia tego świata, a książka Barbary Szmatloch jest tego dobitnym przykładem. Mam również nadzieję, że jest wyzwaniem i zachętą dla tych, którzy do tej pory uważali, że godki śląskiej nie da się poznać czy nauczyć. Terozki bydymy wszyjscy godać po ślonsku na cołki karpyntel!

    Wybrane bestsellery

    Agora - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint